aneta s 11.02.2011 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Aga trzymam kciuki za Franule i coreczke Twojej Siostry :hug:Oby wszystko dobrze sie skonczylo:yes:. Ile Mala ma lat? i tak jak Malka co to b52? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 11.02.2011 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Maja ma 4 lata. Zadzwoniłam jakąś godzine temu do naszej dr podpytac o wirusa b52. Powiedziała, że Maja jest trochę za duża... że to u młodszych dzieci takie objawy daje.., ale powiedziała: "noo, moooże".B52 to taki rzadki wirus, który u dorosłych powoduje katar a u dzieci objawy ostrej niedokrwostości. Krew pod kątem B52 bada się tylko w Wawie, więc dr zdecydował, że najpierw sprawdzą t, co bardziej prawdopodobne i szybciej można wykluczyc - białaczkę. W rachube wchodzi jesczze 3 możliwość - talasemia. Ale ta choroba wystepuje tylko na Bałkanach, więc jak?... No chyba, że w naszej rodzinie był "incydent bałkański", o którym nie mamy pojęcia .. Franek usnął wreszcie.Bilans od rana: 1 danonek, 4 łyżeczki od herbaty zupy domowej (samej "wody) i może łyk zwykłej wody:(Ale to moje dziecię to jakiś robocop chyba.. Odkąd nie ma gorączki śmieje sie, bawi, wygłupia.. tylko w brzuchu mu strasznie "jexdzi" i wtedy pomarudzi lub zapłacze.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 11.02.2011 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Aga modle sie, zeby u Maji wykluczyli bialaczke... Franula...przeciez Wiesz ze On jest SUPERMAN :yes:Aga nie pamietam ale Ty nie szczepilas Frania na rotawirusy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 11.02.2011 12:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Nie , Franiu dop w ub tygodniu dostał Prewenat 13 na pneumokoki. Rota przechodził w ub roku w szpitalu, ale nasza dr powiedziała mi wczoraj przez telefon, że może przechodzić kolejny raz, bo szczepów jest b dużo. Ino teraz powinno był łatwiej.. Narazie krasnal śpi, b niespokojnie, pewnie brzuszek mu dokucza.. Aneta, napisz kilka słów o Marysi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 11.02.2011 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 kurcze co jest z tymi dziećmi!??? moja rodzina czeka na wyniki biopsji z rdzenia, białaczkę już wykluczono na szczęście i jest to o tyle dziwne że Kasia jest tzw. okazem zdrowia ( 14 letnia wesoła dziewczyna) to ze ma tak strasznie złe wyniki, że od razu na hematologii wylądowała wyszło przypadkiem przy robionych ot tak kontrolnie badaniach krwi poczarujcie trochę co??? ja przesyłam wszystkim życzenia dużoooooo zdrowia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mama Asi 11.02.2011 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Boże kochany, faktycznie coś za dużo zachorowań wśród dzieci. W maju ub. roku u 2,5 letniego wnuczka mojego krewniaka wykryto bialaczkę, w grudniu we Wroclawskiej klinice odbył sie przeszczep szpiku, narazie jest dobrze. Oczywiście będziemy czarować (i nie tylko) w sprawie naszych maluchów. Będzie dobrze, będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 11.02.2011 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Boże kochani, trzymajcie się Wy wszyscy. Zdrowia Wam życzę i będę mieszać ile się da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 11.02.2011 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Panie kochane, wy tu gadu , gadu , a to piątek przecież i miała być mata. Rozumiem ,że Franio chory i zdjęć nie będzie ale od czego mama :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 11.02.2011 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 O kurcze a ja z pytaniem przyszłam:byłam dziś u pediatry- załamka totalna popatrzyła na wyniki i mówi że mamy alergię bo a) niewielka wysypka na brodzie (ja uparcie myślałam że od śliny) b) maciupcia zmiana nad łokciem (olałam bo ma 2mm średnicy) c) co chwilke brzydkie kupy(kwaśne i raz ok a raz rzadkie) i bóle brzuszka (chyba bo coś boli a zębów ani widu ani słychu choć ostatnio jakoś mniej) d) w morfologii kwasochłonnych w rozmazie jest 6 a norma do 5 e) katar to wg pani dr katar alergiczny bo przy zwykłym byłoby gardło zaczerwienione a nie jest a i chrypka jest zalecenia: dojść co uczula ( i tu uwaga bo mogą być i wziewne starsze tak miały) podać zyrtec jak nie będzie poprawy tzn że to nie alergia wtedy do gastrologa trza... Bakterię w kale olać, dać lacidofil przez mies. (wyszedł gronkowiec złocisty metylocośtam wrażliwy) wynik morfologii sprzed mies. Wynik kału sprzed 2 tyg. co o tym myśleć? help a może pokłuc malucha i zrobić panel pediatryczny z krwi? wyjdzie coś? Kurcze nie pamietam jakie jeszcze badania potwierdzają alergię? A może ja na siłę się doszukuję? Może te bóle brzuszka to nie nie bóle a bolą ew. zęby których jeszcze nie widać?Na razie odstawię kaszki mleczno-ryżowe na noc... Może to po tym. Kolejny podejrzany to gluten. Kolejny to leszczyna z olchą. (sama przez nie cierpię). A i pytanko jak alergia matki wpływa na dziecko? Czy te histaminy jakoś do mleka nie przenikają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 11.02.2011 18:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Sylwuś, w tym wieku to tylko z osocza. Przynajmniej przy Natce tak mi do głowy kładziono. Skórne mają sens od 3 r.ż. Bialaczka wykluczona!! Ale jest jakieś innee uszkodzenie szpiku, jakie będzie wiadomow ponedziałek. Mata przyszła:)Nie mam nawet jakoś nastroju do cieszenia sie, bo czuje sie fatalnie po prostu.. Bilans dzisiejszy Frania:2 danonki (przemycilam w nich w sumie 2 x dicoflor i 2 x enterol)kilka łyków picia..Dobrze ze w nocy pije mleko - przynajmniej wczoraj wypił, w sumie jakieś 300 ml. I tak bilans płynów bardziej niż nędzny.. A brzuch ma taki wzdęty ze coś strasznego..Może ciocia EZS tu zajrzy?.. I cos doradzi? Uciekam, bo musze dziś położyć się wcześniej spać. A jutro wizytacja.. No nijak odwołać skoro wizytacja po raz trzeci od urodzenia sie Frania.. A duuupa, nie położe sie..sernik idę piec o kuffa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 11.02.2011 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Aguś ale czy przy rozwolnieniu nie kazali Wam mleko i wszystkie mleczne odstawić? Ja pamiętam, że tylko zupki z marchwki, pietruszki i kartofelka gotowałam. No i dużo płynów, najlepiej woda przegotowana. Może Ewka zerknie to coś doradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 11.02.2011 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Agusiu, podziwiam Cię za to, że przy tych wszystkich utrapieniach nie tracisz poczucia humoru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.02.2011 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Cały czas staram się uwarzyć jakiś cudowny napój, który wszystkie dzieciaki nam uleczy. Będzie dobrze, MUSI BYĆ DOBRZE. Nie dacie się, ja to wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 11.02.2011 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 (edytowane) Aguś Franio cudowny- wiedziałam, że daleko zajdzie. Nie przypuszczałam tylko, że tak szybko. Reklama super, a jacy znajomi:yes::yes::yes: Trzymam kciuki za zdrówko Franuli i Majeczki. My też właśnie zaliczyliśmy rotawirusa- było strasznie. Bliźniaki męczyły się tydzień- rzyganko, potem intensywna biegunka i walka o każdy łyk picia. Prawie cały czas spali, też myślałam, że skończymy na oddziale. Teraz kaszlą, ale próbujemy lekami przepisanymi przez homeopatę. Mam już dość antybiotyków. Również zastanawiam się nad tym mlekiem i produktami mlecznymi (danonki) Zawsze wydawało mi się, że w takich stanach produkty mleczne niewskazane. Ja swoim picie przemycałam po zmieszaniu z acidolakiem. Bardzo lubią ten probiotyk (jedzą go prosto z saszetki) więc z premedytacją wsypywałam po odrobinie proszku na łyżkę wody i tak do wyczerpania proszku. No i smecta- przy biegunce bardzo pomocna. Pamiętam jeszcze, że kiedy mieszkaliśmy we Wrocławiu, jedna pani doktor kazała podawać rocznemu wtedy Michałowi kisielek. Trzymajcie się cieplutko. Rzadko teraz piszę z braku czasu, ale śledzę na bieżąco poczynania naszego dzielnego Zucha. Edytowane 11 Lutego 2011 przez tabaluga1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 11.02.2011 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Jeszcze aby Wam wizytacji potrzeba,bo wszystko inne już jest.! Kiedyś dawało się kleik ryżowy(na wodzie gotowany ; często i w małych dawkach)a teraz ,nie wiem może ktoś na bieżąco zorientowany pomoże Mieszam i do kociołka dorzucam. Będzie dobrze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 11.02.2011 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 JA BYM danonki w kubełnie wierz w zadne dobrocie malych glodow i innych....l;epiej rzeczywiscie wlasnej roboty kisiel sylwia zrob tez mykologie koniecznie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 11.02.2011 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 JA BYM danonki w kubeł nie wierz w zadne dobrocie malych glodow i innych.... l;epiej rzeczywiscie wlasnej roboty kisiel sylwia zrob tez mykologie koniecznie.... no własnie niby te podst. badanie wyszło że cyst i jaj pasozytów nie ma ale zrobię za 2 tyg u Kamirskiej badanie. Tylko nawte jakby coś wyszlo to jak u takiego malucha dietę odgrzybiającą zastosować? Mleko przeca słodkie jak nie wiem co... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.02.2011 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 A już myślałam , że dobrze jest... Nie mam pojęcia co się teraz daje, ale mleko i mleczne przetwory to raczej nie.. Żelka ma racje... zupka, kleik... i woda, herbata.... A może spróbowałabyś odgazowanej coka coli, ale tej prawdziwej. Ja tak przy takich dolegliwościach moich chłopaków wyciągałam i stawali na nogi... A z leków to smekta już wspomniana i nifuroksazyd. Aaaa i co to za wizytacja...? Coś przeoczyłam.I gdzie i kiedy będzie ta reklama, bo mi się w necie nic nie otwiera... Kochane łącza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 11.02.2011 22:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Danonki bo tylko to chciał jeść dziś. Mieszłam mu 2 łyzeczki danonka z enterolem lub dicoflorem.Co do picia - Franek do ust wexmie tylko wodę, nic poza tym. Dlatego nie chce pic Ors HippaJak widzi łyżeczke to ma od razu odruch wymiotny.Nic o mleku dr nie mówili, więc daje w nocy bo tylko to chce pić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 11.02.2011 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Aga, krzynka Ci się zapchła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.