cronin 11.02.2011 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Biedactwo, a może sinlac, jest pożywny, słodki, dzieci chętnie go piją no i bezmleczny. może wypije taką rzadszą kaszkę z butelki.A z lepszych wieści to zdjęli VAT z turnusów rehabilitacyjnych z mocą wsteczną od 1.01.Dołączam się do mieszania .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 11.02.2011 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 (edytowane) po pierwsze ja dziecko nic innego jeszcze nie je, to mleko się daje ale jak je inne rzeczy - to nie. ja dawałam kiśle własnej roboty (ziemniaki je, prawda? to mąka ziemniaczana nie powinna zazkodzić) ,takie z min cukru, aby aby, a najlepiej bez a za to z jagodami rozgotowanymi i przetartymi. Kleik z ryżu. Wodę lub lekki rumianek. Oczywiście próbowałam jekieś preparaty elektrolitowe, ale one są tak wstretne, że trudno to pić. Plus smekta, na pewno nie zaszkodzi. ale nie z baktrimem tylko między. i wszelkie enterole czy inne laktobacillusy. Na pewno nie danonki, może po tym być wzdety, one są słodkie a cukier fermentuje!.!!! Co to hip - sok??? Słodki??? Kwaśna biegunka to też cukier może być.A tak poza tym, to jeżeli ma aż tak wzdety brzuch, to słuchaj, czy burczy, jeżeli tak (zywa perystaltyka) to dobrze. No i lekarz powinien być pod reką. Za długo to trwa Edytowane 11 Lutego 2011 przez EZS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 11.02.2011 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2011 Sylvia1, jak pozostałe dzieci mają alergię a to ma zmiany na skórze i bóle brzucha, to nad czym sie zastanawiasz? Na testy za wcześnie. Alergia najczęściej w tym wieku pokarmowa - potwierdza dieta eliminacyjna. Jeżeli mleko to Nutramigen. Zyrtec daj ale on działa na skórę. Na jelita daje się inne leki 9singular bodaj), ale najpierw dieta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 12.02.2011 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Hipp ORS to taki specyfik, który się kupuje w aptece przy biegunkach - kombinacja soku z marchwi z kleikiem ryzowym. W brzuchu burczało tak, że głuchy by usłyszał. Zapomniałam o jogurcie naturalnym, zjadł dzis rano z probiotykami i enterolem. Ale..alarm odwołany:) Franulec ma sie już całkiem dobrze, zaczął pić!! Zero kupy przez całą noc i dzis od rana tez nie. Alleluja. Wczoraj Franek nie jadł i nie pił nic. Odmawiał wszystkiego.. Więc jak tonący chwyciłam się tych cholernych danonków, żeby mu w nich enterol i probiotyki przemycać. Teraz już po sprawie w sumie, nie cofnę tego:( A dziś w nocy mleko podawać moge mu juz chyba bez problemu? Ja niestety za to doleczyć się kurcze nie mogę. Ibuprom zatoki 3 dni brałam czyli dalej nie mogę, fervex moge ciagnąc ponad 3 dni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 12.02.2011 12:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Aga, krzynka Ci się zapchła odetkałam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.02.2011 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Dziewczyny = któraś już pisała, ale powtórzę się z doświadczenia matczynego. Prawdziwa coca-cola, taka puszkowana fantastycznie zatrzymuje biegunkę, ale po odgazowaniu. Musi odstać swoje, całkowicie się odgazować i niech dziecko pije. Świadkiem byłam jak w Szwecji na oddziale noworodkowym (!) nie mogli wcześniakowi niczym zatrzymać niegunki i w desperacji podali colę, nie mówiąc matce. POMOGŁO OD RAZU. Mówiłam, że po trzech dniach dobrze będzie, ja tu darmo nie warzę mikstur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 12.02.2011 13:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Po napisaniu poprzedniego posta Franulec walnął kupsko aż miło.. Ale już w "zdrowszej konsystencji":) No wysle zaraz radka do sklepu po colę Aaaa kisielku ugotowałam cioteczki:) Nawet zjadł ze 3 łyżeczki:) I dicoflor doń dodałam:) A teraz zasypia kurdupelek - wszystko mu się poprzestawiało przez t choróbsko.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 12.02.2011 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Aga super, ze Franula juz lepiej, teraz bedzie z gorki no i cudownie ze u Maji wykluczyli bialaczke:yes:, ciekawe co to za cholerstwo dopadlo bidulke, dalej wysylam pozytywne mysli . Cola dziala super, my tez to testowalismy co prawda na sobie ale nasza lekarka mowila, ze dzieciom tez oczywiscie sporadycznie mozna podac. Marysia...straszny z niej zarlok, bez przerwy tylko by jadla...no ale jakby nie bylo wciaz jest malenka - jutro bedzie miala 2 tygodnie . Dla nas to prawdziwy cud no i cieszymy sie, ze Lukaszek calkiem niezle zaakceptowal nowa sytuacje, On byl strasznie mamusiny, wszystko z mama wiec obawialismy sie jak to bedzie, ze teraz mama nie bedzie miala dla niego juz tyle czasu ale zrozumial i ze stoickim spokojem przyjal fakt, ze wiekszosc czynnosci wykonywanych do tej pory przez mame, przejal tata. Teraz jest prawdziwym starszym bratem, bez przerwy chce calowac Marysie i ja dotykac, nie odstepuje jej na krok, nawet pieluszki zmieniamy razem:D a to Marysia wczoraj http://img835.imageshack.us/img835/9307/img0121ku.jpg Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 12.02.2011 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Po napisaniu poprzedniego posta Franulec walnął kupsko aż miło.. Ale już w "zdrowszej konsystencji":) No wysle zaraz radka do sklepu po colę Aaaa kisielku ugotowałam cioteczki:) Nawet zjadł ze 3 łyżeczki:) I dicoflor doń dodałam:) A teraz zasypia kurdupelek - wszystko mu się poprzestawiało przez t choróbsko.. koli nie próbowałam, ale skoro odrdzewia śrubki, to dlaczego ma brzucha nie leczyć? Kiślem go karm, ja zawsze (nawet teraz, z rozpedu) mam w zamrażarce jagody gdzieniegdzie zwane borówkami, takie czarne. Są dobre przy biegunkach. A jak nie ma to mozna suszone w aptece kupic. Mleko, jak nie ma temperatury, ale ja bym dzisiaj jeszcze mu odpuściła. kisiel, można też banana (jada?) kisiel z bananem, z jagodami. Ale dobrze, że odpusciło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 12.02.2011 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Naprawdę Coca cola działa. Stosowałam to wiele razy u moich chłopców i pomagało... Odgazować, wytrzepać gaz i podawać. Dzieci lubią colę... i chętnie piją.... Dobrze, że już coraz lepiej.... Aneta mała słodka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 12.02.2011 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 To dobrze że jest lepiej bo tak miało być! Przy okazji mamy mogą zanotować rady odnośnie choróbska,chociaż niekoniecznie muszą je wykorzystywać. Dzieci mają być zdrowe i basta.Dorośli zresztą też. Właśnie zaczęły mnie boleć plecy w odcinku lędźwiowym;korzonki czy jakieś inne brzydactwo? Smarować muszę jak nic! Maluśka Marysia jest do schrupania,niechaj zdrowo rośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anutka2 13.02.2011 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 oby niedziela przyniosła tylko dobre wieści:) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 13.02.2011 15:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 Radośc przedwczesna była, niestety:( Sprawy kupkowe lekko unormowane, ale oskrzela..masakra..Lecimy za chwile do ordyn pulmonologii zeby małego osłuchał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.02.2011 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 :stirthepot: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 13.02.2011 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 Skurcz oskrzeli - stąd ten koszmarny kaszel od 1 w nocy, który praktycznie uniemozliwia krasnalowi zjedzenie czegokolwiek, furczenia i świsty. Leczenie odpowiednie juz wdrożone. Nasza dr z Wawy powiedziała mi przez tel (dzis to już gorąca linia...biedna kobieta..), że mały tak będzie reagował przy każdej infekcji, bo jego oskrzela są jakie są. Kaszel po inhalacjach jakby ciut mniejszy. A Natulka wlaśnie kończy przygotowywać walentynkową kolację!:yes: Trzymajcie kciuki bo są: pieczone jabłka z masą krówkową, sztuk 6, batoniki wykonane ze stopionych marsów + miód + płatki kukurydziane.. Jak my to wciągniemy bez:sick: to będzie cud:yes: Świece nawet przygotowała i 3 nakrycia:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.02.2011 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 Będzie reagował i nie tylko na infekcje, być może też na wysiłek. moja też tak miała. Ale z wiekiem jest lepiej. Wiesz, Aga, ja sobie tak mówiłam: byle pierwszy rok (masz za sobą), potem byle do 3 rz, potem jakoś do szkoły ale tak na prawdę lepiej to się robi po 10 rż. Dasz radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 13.02.2011 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 ezs bo sobie powyrywam kłaki z łba;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 14.02.2011 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2011 Agnesk dyby Twoje chłopaki zapomniały http://www.emotka.pl/emotikony/milosc2/28.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 14.02.2011 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2011 EZS niestety ma rację (ale XX niczego sobie nie wyrywaj) moja starsza około 9 rż przestała chorować nawet na przeziebienia, oskrzela ok alergia opanowana żadnych duszności (fakt jest odczulana ) najgorzej było w przedszkolu 1 i 2 rok ( zapalenie oskrzeli i płuc na zmianę) wcześniej do 3 lat nawet kataru nic (dlatego diagnoza że ma bardzo silna alergię na roztocza kurz była szokiem) i troche początek szkoły ale wyrosłyśmy ps. coca cola nie leczy biegunki a daje się ją do picia ponieważ jak każdy owoc zakazany smakuje dzieciakom bardzo i nawet te bardzo chore piją ją chętnie i się nawadniają( taki myk zamiast kroplówki) takie "te lekarze pomysłowe som" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 14.02.2011 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2011 jak tu sobie nie wyrywać jak już zap.oskrzelia my nie mozemy antybiotyku...na razie banki, inhalacje, mucosolvan....i 3 zdrowaski chyba;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.