galka 06.11.2011 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Żelciu ,trzymamy ,gadaj tylko po co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.11.2011 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 A nie wiem jeszcze po co, bo badania muszę robić, ale boli i boli w lewym boku, już 4 dzień. Mnie tak tłoczyło od czasu do czasu, już od praę lat. Lekarz mówil, że tam nic nie ma. Ale teraz już nie tłoczy, ale boli, nawet przy środkach przeciwbólowych i nospie. Wczoraj poszłam do lekarza, dostałam usg brzucha i krew zbadać na trzustke. Kazał jakby było gorzej jechać do szpitala. Dziś jest gorzej o tyle, że teraz jak się w lóżku przekręcam też boli. Jem sucharki, sam ryż, sam chleb i piję wodę przegotowaną lub rumianek, nic więcej. Może dotrwam do badań. Dzięki za kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 06.11.2011 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Żelka, a jak lezysz płasko i się nie ruszasz, to też boli czy nie? Czy raczej wolisz taka podkulona leżeć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.11.2011 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 (edytowane) Ewuś jak leżę na plecach płasko boli, boli pod żebrami ale z tyłu, lepiej na prawym boku podkulona. Boli też jak nabieram powietrze, pod koniec glębokiego wdechu jest ukłucie, tak z boku i trochę z tylu, jakby pod zebrami ale w głębi... Nie wiem jak to wytłumaczyć. Aha i czasami mam takie puste odbijanja. I zmenczona jakaś jestem, najlepiej bym spała. Brałam teraz dużo leków, przez 6 tygodni, może mi zaszkodziły. Edytowane 6 Listopada 2011 przez Żelka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 06.11.2011 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 (edytowane) lekarz dobrze radził - jakby było gorzej... jest gorzej. Żelka, z trzustką nie ma żartów, jeżeli ból jest silny wezwij pogotowie. Powiedz, że lekarz podejrzewał trzustkę i że od wczoraj jest gorzej. To nie są żarty, przy trzustce potrzebny jest ojom!!! Tu nie wolno czekać. Edytowane 6 Listopada 2011 przez EZS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.11.2011 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 (edytowane) No to się przestraszyłam! I tak muszę czekać na męża bo jest w pracy. Ewuś nie wiem czy silny, dokucza, ale nie wyje z bolu. A mówisz, ze to wskazuje na trzustke?Na wszelki wypadek ide przygotować torbe do szpitala, kurcze, nawet nie wiem co zabrac...Aha, jak się uspokoję leżąc to ból mija, tłoczy jak chcę się przekręcić, no i potem jak juz wstaję i cos robię. I to jest nowe od wczoraj, chyba tak samo boli, jak bolało.., sama nie wiem... Edytowane 6 Listopada 2011 przez Żelka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 06.11.2011 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 to wygląda na trzustkę. W wersji light to bóle jelitowe, ale lepiej postępować tak, jakby to było to gorsze a potem się cieszyć, że lepsze, niż odwrotnie. Dla trzustki jest chcrakterystyczne, ze mniej boli w takiej podkurczonej pozycji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.11.2011 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Zdecydowłam Ewuś, jadę na Izbę jak tylko mąz wróci, gdzies kolo 19-stej. Dziękuję Ci bardzo!!! W razie czego, tfu, tfu, przygotuje wszystko co mam na aukcje dla Frania i powiem mężowi, a Nefer niech od nas zabierze i wystawy, niech będzie wyslane na koszt kupujacego. Ale wrócę ja, wrocę!!! Buziaki i trzymajcie się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 06.11.2011 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Buziaki Żelcia , chciałabym żeby Cię nie bolało i zebyś nie musiała jechać,ale jak Ewa mówi że trzeba to trzeba.Trzymam kciukiżeby było tylko coś malutkiego i za szybki powrót do zdrowia .Całuję Cię i przytulam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 06.11.2011 18:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 jejku, Żelciu...cholera jasnaNo niech to nie będzie trzustkaMam nadzieję, że kobitka komórke wzięła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.11.2011 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Żeluś, kochana, trzymam kciuki! Niech to nie będzie nic poważnego!! Wracaj szybciutko do domu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 06.11.2011 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 No i nie ma to tamto czas zamieszać w kotle. Dla Żelci,Martynki,Frania,Żaby(?)i wszystkich męczonych choróbskami:stirthepot::stirthepot: Trzymajcie się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.11.2011 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Czy są jakieś wieści od Żelki? Żelcia zdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 06.11.2011 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Żelcia napisała, że jest po badaniach krwi i moczu, wyników jeszcze nie ma, wiec narazie nic nie wie. Dostała kroplówkę z ketonalem i buskopanem. Bardzo dziękuje za wszystkie smsy wsparcia. Sie narobiło, kurcze.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.11.2011 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Będzie dobrze.... Dobrze, że mąż wrócił i zajął się Stefciem... Mam tylko nadzieję, że Żelka nie wyjdzie z soru i nie wróci do domu na własne żądanie, bo Stefciem trzeba się zająć... Jest mąż... A Ona musi się sobą zająć i zadbać od czasu do czasu.... Przekażcie jej Dziewczyny... Aga a my tu czekamy na wieści od Żelki...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 06.11.2011 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 na razie potraktowali jak coś z jelit. Mam nadzieję, że to tylko to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.11.2011 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Jezdem!!! Wypuścili mnie. Zakażenie drog moczowych, pęcheż, ew. moga być jakieś kamyszki. W moczu liczne cos tam, trochę bakterii i jeszcze cos tam... Jesoo nie pamietam już, jutro napiszę jakby kogos interesowało, Frualgin dostalam i spokojnie mam czekac na usg brzucha. Ew. też spokojnie zrobić kolonoskopie. Jak ja się cieszę, że w domku jestem!!! Najbardziej to ja się o Stefka martwiłam. ale teraz ide spokojniej spac, ważne, że to nie trzustka, resztę bedę badać... Buziaki wielkie dla wszystkich, kochani jestescie, ale to nic nowego nie powiedzialam. Dziękuję za sms-y! Dobranoc! p.s. pewnie napisalam do gory nogami i poł po ni jakiemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 07.11.2011 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Jejku, Zelciu..Ale nie wyszłas na własna prośbę? kazali Ci iść??Lepiej cos się juz czujesz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 07.11.2011 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Jejku, Zelciu.. Ale nie wyszłas na własna prośbę? kazali Ci iść?? Lepiej cos się juz czujesz?? obstawiam, że na własne żądanie:eek: ale jak się nie upierali to pewnie nie jest aż tak źle ..... oby no i najważniejsze ..... Żelka jest lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.11.2011 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Hej, nieee, wypuścili mnie, nie ma zagrożenia na tyle aby w szpitalu poleżeć, a pomęczyć i poleczyc mozna się w domu. USG i kolonoskoipa nie są pilne. To pierwsze zrobie szybko, tego drugiego się boje. Wiem, wiem, głupi to powod aby badan sobie nie robić. Dziś już mniej boli, duzo mniej. Po prostu ja bralam za slabe leki, paracetamol i jedna nospe, a trezba bylo od początku ketonal i dwie nospy. Dzis tłoczy ale mogę oddychać, jakby mi ktos odwiązał pasek na spodniach. Będzie dobrze, musi byc, bo robota czeka. Franio teraz czekamy na Twoje badania i skierowania a potem z kopytem trzeba ruszić! Buziaki Kochany!!! Dziękuję Wam za to, że jesteście z nami całyyyy czas!!!! Nawet nie wiecie jakie to pomocne!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.