Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

Tak bardzo się bałam wchodzić na forum bo czułam, że zobaczę niestety taką wiadomość :( Czasami mam bardzo silne przeczucie dotyczące kogoś i niestety tutaj tak było.....

Kochani tak bardzo Wam współczuję :( Nie wiem co powiedzieć.... żadne slowa nie złagodzą Waszego bólu...... Modliłam się za Maciusia ale widocznie Pan Bóg uznał, żę tak będzie lepiej- może potrzebował tam w górze takiego małego Aniołka? Nie wiem.....

Będę się modlić o to, żeby Wasza Rodzina poradziła sobie z tym bólem i rozpaczą.....

Macie teraz w Niebie wspaniałego pomocnika i opiekuna- tak jak pisalićie Herosa .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

"okręt mój płynie dalej gdzieś tam

serce choć popękane chce bić"

 

te 2 wersy mi zawsze dawaly sile zeby jakos wytrwac, przezylem w zyciu tragedie ale nie potrafie postawic sie na waszym miejscu.

 

choc te wersy z muzycznego swiata ktory nie kazdemu odpowiada to licze ze wam tez pozwola te smutne dni przetwac. pamietajcie ze nadal tu jestescie i sa z wami ludzie dla ktorych jestescie calym swiatem. musicie byc silni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się złożyło w moim życiu, że byłam świadkiem śmierci dzieci i rozpaczy ich rodziców. I powiem tak: nie musicie być silni, nie musicie zgrywać twardzieli, w sumie to nic nie musicie. Jeżeli w tej sytuacji jest jakiś przymus, to pomoc najbliższych w przejściu przez ten "pierwszy" czas. Macie prawo do "komfortu" poddania się rozpaczy i żałobie.

Bardzo Wam współczuję i mam nadzieję, że będziecie dla siebie wielkim wsparciem w tych trudnych chwilach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj ta wiadomość kompletnie mnie zamurowała, przeczytałam i patrzyłam się w monitor, tak dziwnie , jakby wszystko wokół stanęło. Potem byłam strasznie zła na ten świat, bo było mi strasznie przykro, ze nasze modły, wiara, prośby nic nie dały, ze mozemy sobie gadac a ten u góry i tak zrobi swoje. Teraz jak ochłonęłam, myślę że Bog po prostu wystawił Was na taką ciężką próbę, próbę którą musicie przejść razem jako rodzina. 4 stycznia będę z Wami sercem i myślami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem z Wami i będę także w środę. A o Maciusiu myślę nieustannie. Czasem tylko moje myśli powędrują gdzieś dalej, ale kiedy do świadomości wraca ta wczorajsza tragiczna wiadomość, to żal ściska mnie gdzieś głęboko w środku.

Trzymajcie się, kochani, macie teraz wsparcie w niebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olu i Martinezie - wiem co czujecie, naprawdę... też straciłam dziecko, córeczka miała wtedy niespełna 3 latka, odeszła nagle, w wypadku...

Nie da się opisać tych uczuć, przemyśleń...ale trzeba to przetrwać...macie dla kogo żyć i to powinno Wam pomóc...musicie myśleć o dniu dzisiejszym, o przyszłości...czasu się nie cofnie, już nic Maciusiowi nie pomożecie...

A w niebie nie będzie mu źle, zajmą się nim inne dzieciaczki :)

 

Trzymajcie się cieplutko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam złożyć wszystkim życzenia na Nowy Rok....

Aga - wytrwałości w dążeniu do wszelkich celi...:)

Franiowi zdrówka i dalszych postępów...:)

Wszystkim dzieciakom zdrówka :)

Wszystkim zaglądającym zdrówka i realizacji swoich celi...:)

Oli i Marcinowi wytrwałości :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arnika, dziękuje serdecznie.

 

U progu Nowego Roku i ja życzę Wam zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Reszta przyjdzie sama.

Oli i Marcinowi życzę po prostu siły..

I kolejny raz dziękuję, że jesteście.

 

 

 

 

Dzisiaj skończyłam robić zestawienie Waszych potwierdzeń wpłat z wpływami na subkonto (chodzi oczywiście o aukcje na aparaty Frania)

Na dzien dzisiejszy na subkonto wpłynęło 9.807 zł.

Jeszcze powinno być zaksięgowanych 7 wpłat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też Wam wszystkim życzę wszystkiego dobrego, przede wszystkim zdrowia i aby szczęście Wam dopisało w tym Nowym Roku.

Szczególne życzenia dla Wszystkich potrzebujących wsparcia w jakiejkolwiek postaci, abyście zawsze znajdywali pomocnych ludzi wielkiego serca.

 

Olu i Marcinie, dla Was i całej Waszej Rodziny dużo, dużo siły i jakbym mogła cokolwiek zrobić, proszę się nie krempować tylko dać znać. Myślę, że każdy z nas tutaj czuję i myśli tak samo. Przytulam Was mocno, najmocniej jak tylko umiem, razem z Maciusiem jesteście w moich modlitwach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie dziękujemy za Wasze życzenia i bliskość duchową z nami. Daje nam to dużo siły i energii na kolejne dni.

My również życzymy Wam pomyślności, ciepła i rodzinnego szczęścia, wielu Łask Bożych i mimo wszystko szampańskiego nastroju w Nowym 2012 roku.

 

Pozdrawiamy Was serdecznie,

 

Ola, Marcin, Agatka i Franio (aczkolwiek nie ten forumowy ;)).

 

Do Siego Roku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...