Michał i Magda 04.01.2010 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Po kilkudniowej przerwie na FM informuję, że myślę o Was ciepło cały czas i wysyłam pozytywne fluidy dla Frania.A w Nowym Roku będzie już tylko lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 04.01.2010 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Dzień dobry w Nowym Roku Agnes - no piękny Franuś jest, i ten uśmiech co sprawił tyle radości - od razu lepiej na serduszku się robi Teraz już będzie dobrze zobaczysz Dobre myśli ślę do Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 04.01.2010 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 pozdrawiamy serdecznie śmiejącego się Frania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 04.01.2010 09:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Wpadam ino na chwilę, żeby podzielić się dobrymi wieściami!: Dziś o 8 rano dzwoniła do mnie pani neurolog, na dostaniu do której tak bardzo mi zależało (zdobyłam jej numer komórki i dzwoniłam doń w wigilię rano ona bidna z rodzina a ja...taaa.. ale rozumiecie, prawda?). Pani dr obiecała, że oddzwoni w poniedziałek i poda termin wizyty. Oddzwoniła! Chciała nam przyjąć dziś o 11, ale zero szans na dojechanie w 3 godziny przez zaspy. Tak więc jedziemy jutro, wizyta o 10 rano!! Kurcze, tak się ciesze! Obiecuję sobie bardzo dużo po tej konsultacji! Teraz tylko jeszcze burza mózgów - trzeba dziś coś z Natką zrobić, gdzies ją sprzedać na nocleg z dowozem do szkoły jutro. ALe jak pisałam - mamy wokół siebie życzliwych ludzi. Pomogą Lecę do robaczka:) Postaram się dziś wieczorem wkleić zdjęcia pierwszego franiowego rechotu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał i Magda 04.01.2010 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 To super wieści, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę. Czekamy na fotorelację z pierwszych Franiowych uśmieszków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 04.01.2010 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 kciukasy zaciśnięte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 04.01.2010 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Oby pani doktor nie miała dużo roboty. http://www.humor.logocjoner.pl/gify/b1198264677476c1165bbba2.gif Już czaruję coby było dobrze. http://www.humor.logocjoner.pl/gify/b123733340349c0359b88beb.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 04.01.2010 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Agnes, cieszę się razem z Tobą! Aż mam gęsiora na plecach!!! Dobra ta pani doktor, nie to co Obesrana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pigwa 04.01.2010 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Zapodać tej pani doktor, że ma sie dobrze spisać, bo inaczej do mnie do raportu. I ma być dobrze. Wykonać!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.01.2010 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Suuuuper! Dobry lekarz to podstawa! Czekam na fotki i kciuki na jutro już zaciskam. I w ogóle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 04.01.2010 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Cudownie, że udało Wam się umówić z TĄ panią doktor. A ona na pewno powie to, co już podejrzewałaś Agnes, że to tylko leki. I za to się modlę. Jutro na pewno przeczytamy tu kolejne dobre wieści. Buziole dla Frania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 04.01.2010 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Oj, ta pani dr to zupełnie inny kaliber niż obesrana. Świetny fachowiec a przy tym Człowiek. To teraz ino obiecane zdjęcia i lecę szykować wszystko na wyjazd. Jutro odezwę się wieczorem. Pierwszy rechotek Frania: http://foto3.m.onet.pl/_m/01793a24940537f44845e2d72eff739b,10,19,0.jpg I co mogą franiowe rączki:) http://foto0.m.onet.pl/_m/cf93d9434b80a1b43a7da6355997a5f0,10,19,0.jpg A tu się budzę http://foto2.m.onet.pl/_m/bbf97d8a7d5969eefbca089f8115536a,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 04.01.2010 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Franuś, no , no,no .....zamurowało mnie Aga czy Ta pani doktor, to pani D ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 04.01.2010 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Ja przepraszam, ale odezwę się w kwestii formalnej pani obesranej.....Chyba trzeba by zdrapać z niej co nieco..., no umyć ją...Pytalam dziś kierowniczkę apteki u mnie. Jeżeli to przesyłka prywatna, to odebrać może każdy. Ale to raczej nie o to chodzi. Od hurtowni ma odebrać apteka. Otóż aptece prywatnej to wisi. Może odebrać i jedynie ma problem trochę z obrotem, ale nie musi się tłumaczyć, że np sprzedała bez marży. A apteka szpitalna MUSI przekazać na oddział (jeżeli jest to typowa apteka szpitalna a nie komercyjna apteka przyszpitalna) Czyli pani musiałaby znależć zaprzyjaźnionego lekarza, który by pokwitował odbiór, potem zalozył FIKCYJNĄ historię choroby i podłożył głowę. Przy maści za 10 zł by przeszlo. Przy drogim leku obawiam się, że nie. Przypuszczam, że ta pani miała po prostu dobre serce i w pierwszym odruchu się zgodziła, a potem poszła pytać, jak to formalnie ma załatwić i poczuła, że musi mieć jeszcze twardą d... I jej się odechciało... Ale cieszę się, że z Franusiem lepiej. Widzę, że lepiej. Wiem, że lepiej. Czekam na wieści jutro... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 04.01.2010 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Pierwszy rechotek Frania: http://foto3.m.onet.pl/_m/01793a24940537f44845e2d72eff739b,10,19,0.jpg I co mogą franiowe rączki:) http://foto0.m.onet.pl/_m/cf93d9434b80a1b43a7da6355997a5f0,10,19,0.jpg A tu się budzę http://foto2.m.onet.pl/_m/bbf97d8a7d5969eefbca089f8115536a,10,19,0.jpgMÓJ CI ON............................. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 04.01.2010 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 Ja przepraszam, ale odezwę się w kwestii formalnej pani obesranej..... Chyba trzeba by zdrapać z niej co nieco..., no umyć ją... Pytalam dziś kierowniczkę apteki u mnie. Jeżeli to przesyłka prywatna, to odebrać może każdy. Ale to raczej nie o to chodzi. Od hurtowni ma odebrać apteka. Otóż aptece prywatnej to wisi. Może odebrać i jedynie ma problem trochę z obrotem, ale nie musi się tłumaczyć, że np sprzedała bez marży. A apteka szpitalna MUSI przekazać na oddział (jeżeli jest to typowa apteka szpitalna a nie komercyjna apteka przyszpitalna) Czyli pani musiałaby znależć zaprzyjaźnionego lekarza, który by pokwitował odbiór, potem zalozył FIKCYJNĄ historię choroby i podłożył głowę. Przy maści za 10 zł by przeszlo. Przy drogim leku obawiam się, że nie. Przypuszczam, że ta pani miała po prostu dobre serce i w pierwszym odruchu się zgodziła, a potem poszła pytać, jak to formalnie ma załatwić i poczuła, że musi mieć jeszcze twardą d... I jej się odechciało... Ale cieszę się, że z Franusiem lepiej. Widzę, że lepiej. Wiem, że lepiej. Czekam na wieści jutro... to chociaż mogła Adze wyłożyć kawę na ławę jak Ty nam i na pewno by ją zrozumiała.................a tak zero chęci więc Obesrana jest nadal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 04.01.2010 22:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 EZS, pani z apteki miała świadomość tego, ja miałam świadomość sprawy, kwestia została obgadana na początku grudnia, i pani obiecała wyświadczyć nam przysługę - odebrać i dać mi od razu znać że jest, ja odbieram, zanoszę na oddział itd. Lekarz prowadzący Franka wiedział o sprawie. Pewnie że cała sytuacja jest chora, bo lek powinien być refundowany, no ale nie jest.. Gdyby pani mgr od razu powiedziała, że się nie zgadza, to sprawa byłaby oczywista i ustawialibyśmy się inaczej.. No może kobieta przestraszyła się faktycznie, ale też mogła powiedzieć hurtowni, że się obawia itd a nie to, co powiedziała. Ale ok, zamykamy temat. Synagis jest już w JG i Franek jutro go dostanie To najważniejsze Malka, to pani dr D Tez znasz? Paty, ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 04.01.2010 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 [Ale ok, zamykamy temat. OK zamykamy ale obsrywamy też lekarza, bo obstawiam, że to on jej powiedział, że wie, i OK a potem nie chciał pokwitować, bo i co dalej??? Chore to wszystko, z tym się zgadzam Coraz trudniej się pracuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 04.01.2010 22:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 [Ale ok, zamykamy temat. OK zamykamy ale obsrywamy też lekarza, . Kończymy w ogóle z obsrywaniem kogokolwiek Jak kiedyś mnie Franek zapyta "Mamusiu a dlaczego..." To zbyt destrukcyjne, nie pytanie, tylko te..wiecie.. złe fluidy Wszystko jest dobrze Happy end Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 04.01.2010 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2010 AgnesK.Franio śmieje się cudnie,no i te łapki to moim zdaniem świadomie capnęły to co dyndało! Chyba masz rację co do paniO. Spuśćmy zasłonę milczenia, bo lepiej pisać o kimś kto swą postawą zasługuje na dobre słowo. To będzie dobry rok! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.