Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Finał na dziś: obrzygany wózek (pierze się własnie) i 1,5 godz histerii - ścinali drzewa za oknem!!! A wczorem caly dzień kołował nad hotelem helikopter!

Jak przestali ciąć , inne dziecko.. popołudnie było juz fajne.

Terapeuci mówią ze mały wykazuje typowe cechy dziecka z zaburzeniami SI + neuropatią.

 

Prze[raszam Was ze tak szybko, ale nie mam netu w pokoju.

 

 

Z tym konkursem to ja nic nie kapuje, bo wyglada na to ze po zakończeniu pierwszego etapu nadal trzeba słac smsy. Cholerka.

Ale założony cel osiągnęliśmy już - jest duuużo więcej wyświetleń bloga!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie znam, ale Franio ma byc normalnie funkcjunującym facetem.Sądzę, że trzeba po prostu dostarczać mu tych bądźców których się boi. Ale robic to pod kontrola, od mniej głośnych ku bardziej głosnym, lączyc to z zabawą, czyms co lubi, bo trzeba go oswoic z światem dzwięków. To pewnie długa i nie łatwa droga i jeszcze nie raz zwymiotuje przy tych zabawach, ale to chyba nieuniknione.

Lecę, bo też się spieszę.

p.s.

już nie musimy na kontrolę z ranką, gorset niby mozna zakladać, ale ja poczekam niech choc te strupy mu odpadną. Wedłuk dwoch hirurgów to nie jest odlezyna, a raczej stan zapalny powstal na skutek pimpcia ktory byl w tym miejscu, cos na rodzaj czyraka sie zrobiło.., ja juz nie wiem, ale wszystko na odlezyny juz mam i będę w tych miejscach gdzie widocznie go uciska, bo są odciski na skórze, robic tym na odlezyny.., lecę, pappa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam od dziś pokój z internetem, więc sobie wszystko dokładnie przeczytam.

 

A dzisiejszy dzień pomine milczeniem.

Ino Malce dziękuje za cierpliwość

 

Trzymajcie kciuki za aparaty Frania, żeby jutro zadzaiałaly.

Po jednym dzis przejechał samochód na betonowej drodze pokrytej błockiem (spedził na niej jakies 15 minut), drugi nie wiem jak sie bawił, ale dośc dłogo - jakieś pół godz, w tym kilka minut porządnego deszczu. Gdzieś w trawce się skrył.

Franuś ściszył sobie fonie, gdy kilka metrów od nas panowie włączyli piły do wycinki drzew..

 

Zastanawiam się czy w testach wytrzymałościowych producent aparatów wziął pod uwage możliwości Frania..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnieszko..... przeczytałem.... życie potrafi układać takie scenariusze, że normalnie człowiek nie byłby w stanie nic takiego wymyślić...

 

wierzę, że jutro okaże się że to porządna konstrukcja i byle samochód nie będzie w stanie uszkodzić aparatów...

 

trzymam za to kciuki....

 

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany!!! Co to dziś się działo?! Oby te aparaty to przetrzymały!!! Jesoo Aga, zawalu mozna dostać na tych huśtawkach emocjonalnych! Po takim turnusie Ty się nadajesz na rehabilitacje. Kurka woda, ten styczeń to szkoda gadać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malkuś, przepraszam...;-)

 

Kochani, czy jest szansa, aby baterie przetrwały te "przygody"?

Została mi 1 sztuka.

Jutro rano najpierw wsadze do aparatów stare baerie, jak nie zadziałają, to przetestuje je na tej 1 nowej, która mi została.

Jeśli będą działały to będę dzwoniła do sklepów z aparatami w Koszalinie (znalazłam 3), zeby mi sprzedali baterie z dowozem do Dąbek. To 30 km, powinni się zgodzić, co? Najwyżej wezmę hurtową ilość.

Boże, żeby tylo sie nie zanieczyściły...Najbardziej boję sie o ten ubłocony. Obawiam się czy drobiny błota nie dostały sie do wewnątrz i go nie zanieczyściły..

Tam sa chyba jakies filtry, bo protetyk mówiła, ze trzeba raz na pół roku (chyba) wysyłać aparaty do czyszczenia.

Kto się zna??

Nie chce o tej porze molestować naszej pani protetyk..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś, mój wszechwiedzący Małż twierdzi, że jest z aparatami jest ok, to baterie mają szanse być ok :) powiedział, że baterie są wodoszczelne, więc jeśli się nie rozładowały to będą działać :)

bądźmy dobrej myśli :)

 

A tak swoją szosą, to myślę, że to SPA z mojego snu jest jak najbardziej konieczne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, to ze zdenerwowania, "W DOOPĘ" miało być ;)

Bo jakbyś do mnie zadzwoniła w południe to już byś te baterie miała. No ale nic to. Ja mieszkam 1 km od Koszalina, 28 km od Dąbek. Też znalazłam te 3 sklepy z aparatami. I baaardzo chętnie Ci te baterie przywiozę, więc bez żadnych skrupułów dzwoń do mnie jeśli będzie taka potrzeba. Dzieci będę miała w domu dopiero późnym popołudniem więc tym bardziej ;)

Telefon masz na privie.

 

Ale trzymam kciuki, żeby aparaty te przygody wytrzymały!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...