Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Franio cudny.

Słuchajcie pomieszajcie w kotłach - wczoraj sms z Lublina że lekarze podejrzewają odrzut przeszczepu szpiku. Dziś miało być potwierdzenie... Niestety mama Zosi nie daje znaku życia co i jak więc pozostaje nam trzymać kciuki... Jeśli ta kruszynka będzie musiała drugi raz przechodzić chemię potem przeszczep i znowu czekanie czy sie przyjmie... Niech Bóg będzie dla nich łaskawy- jej brat ciągle choruje z tęsknoty i ze stresu... :(( Strasznie smutne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:stirthepot: :stirthepot: :stirthepot: :stirthepot: :stirthepot:

 

Mieszam, z całych sił, kciuki zaciskam i modlę się.

Oby nie, oby to było cos innego, chwilowego...

 

No własnie, też często o Madzi myślę. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Franiu naprawde dochodzi do siebie w domu.

W nocy już pięknie spi - dzis obudził się tylko na 1 karmienie.

Nie wiem czy to eeg ma sens tak prawdę mówiąc..

 

Ale zauważyłąm, ze więcej rzeczy się zmieniło.

Dzis rano przyjechali nasi sąsiedzi (nie mieszkaja tutaj, zjawiają sie raz na jakis czas).

Franiu zawsze uwielbiał oglądać przez drzw tarasowe ich wieeelkie hamerykańskie auto ;-)

A dziś...panika! Sasiad jeździł po podjexdzie w te i z powrotem chcąc ubic śnieg a Franek panika.

NIGDY tak nie reagował

 

Za godzine jedziemy z dziecmi do paszportówki, cchemy im paszporty zrobić (Natce wznowić), zeby w lecie choć do sasiadów na spacer wyskoczyć.

Ciekawa jestem jak mały będzie sie zachowywał..

 

Sylwia, masz jakieś wieści o małej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Franiu naprawde dochodzi do siebie w domu.

W nocy już pięknie spi - dzis obudził się tylko na 1 karmienie.

Nie wiem czy to eeg ma sens tak prawdę mówiąc..

 

Ale zauważyłąm, ze więcej rzeczy się zmieniło.

Dzis rano przyjechali nasi sąsiedzi (nie mieszkaja tutaj, zjawiają sie raz na jakis czas).

Franiu zawsze uwielbiał oglądać przez drzw tarasowe ich wieeelkie hamerykańskie auto ;-)

A dziś...panika! Sasiad jeździł po podjexdzie w te i z powrotem chcąc ubic śnieg a Franek panika.

NIGDY tak nie reagował

 

Za godzine jedziemy z dziecmi do paszportówki, cchemy im paszporty zrobić (Natce wznowić), zeby w lecie choć do sasiadów na spacer wyskoczyć.

Ciekawa jestem jak mały będzie sie zachowywał..

 

Sylwia, masz jakieś wieści o małej?

 

Trzymam kciuki za Frania

 

nie mam wieści

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógł skojarzyć auto z wyjeżdżaniem, a wyjazdy są be.

To rzeczywiście wygląda na jakiś problem w sferze psyche, a nie somy.

Prawdę powiedziawszy - nie wiem, co trudniej skorygować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani,

właśnie się dowiedziałam, że moja koleżanka, którą poznałam leżąc w szpitalu w ciąży z Maciusiem urodziła 30 stycznia będąc w 28mym tygodniu ciąży bliźniaczej.

Synek zmarł w drugiej dobie życia...

[*]

Córeczka dzielnie walczy o życie...

Proszę, pomódlcie się za nią, mieszajcie w garach, cokolwiek... tak jak kiedyś za Maćka...

Oj, Niebo ma coś duże zapotrzebowanie na małe aniołki :(

Edytowane przez oz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...