BetaGreta 08.01.2010 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Pozdrowienia w Nowym Roku i całuski dla Frania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pigwa 09.01.2010 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Witam i cieszy mnie roześmiana gębusia Franusia. Bedzie OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 09.01.2010 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Franio Rośnij zdrowo i Bądz radosnym i szczęśliwym Chłopcem Aga a Ty juz powinnaś się martwić Taż to od razu widać , że rośnie Wam Mały przystojniak, te zalotne spojrzenia, ach... A moze juz Masz sposób na te tabuny dziewczyn Proszę ucałować od cioci stópki Krasnalka Bardzo sie cieszę, że tak dobrze Wam idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.01.2010 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Sobotnio pozdrawiam i uśmiechy i całuski dla Franusia przesyłam. No dobra, dla Rodzinki też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 09.01.2010 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Yhhh... już myślałam że się nie zaloguję.. Dziękujemy za pozdrowienia i całusy i życzenia Kolejny dzień bez drgawek!!!! Aniu klepko, książkę już kupiłam wczoraj na allegro. 19 zł ino XX, dopytałam sie na wszelki wypadek jeszcze raz rehabilitanta - Franiu może przebywać w leżaczku w pozycji leżącej, czyli tak jak teraz (nawet jeśli na zdjęciach wygląda jakby siedział, to on naprawdę leży). Oczywiście nie godzinę (co oczywiście nie byłoby i tak możliwe), ale kilka minut, tyle co na zabawę wiszącymi zabawkami, zebym ja akurat mogła coś zrobić. Mamy znowu zmodyfikowane ćwiczenia. Franek nagle zaczął odginać silnie głowę do tyłu, ale tylko gdy leży na plecach Wszystkie zabawki i "kręcioły" zostały przewieszone jeszcze bardziej z przodu. Niestety morfologia jest znowu taka-se i ponownie trzeba włączyć żelazo (mieliśmy pozwolenie na tygodniowy odpoczynek od tego cholerstwa). rezultat - dzisiejsza noc prawie cała na nogach Mam nadzieję, że Franek wkrótce poprawi wyniki.. I ostatnia nowinka: doszedł Pan Klólik Maksiu, XX - dziękuje w imieniu Frania Widać na poniższym zdjęciu Właśnie, na zdjęciu Franek w swoim łóżeczku w - jak to określiła Natka - bardzo niemęskim śliniaczku.. http://foto1.m.onet.pl/_m/c1e6932b8d71d028149d3b27b5bde5bd,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 09.01.2010 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Agnes Koleżanka ma napisać do ciebie maila z adres z prośbą o glukometr ok? Sylvia, nie mam żadnych wiadomości od koleżanki. I napisz prosze czy przesłać Ci lancety i paski (tylko na maila plizzz: [email protected]) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 09.01.2010 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Agnieszko właśnie weszłam na allegro. nie spodziewałam się, że jeszcze ta książka jest dostępna. Ale to dokładnie ta książka , którą ja miałam ponad 10 lat temu. Jejku, ale Superman cudowny. Jeszcze z 15 lat i będę miała takiego skrzata w postaci "wnuka" "wnuczki". Huura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 09.01.2010 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Agnieszko właśnie weszłam na allegro. nie spodziewałam się, że jeszcze ta książka jest dostępna. Ale to dokładnie ta książka , którą ja miałam ponad 10 lat temu. Jejku, ale Superman cudowny. Jeszcze z 15 lat i będę miała takiego skrzata w postaci "wnuka" "wnuczki". Huura. A tak w ogóle to nawet nie podziękowałam Ci za wskazówkę! Ale Ty jesteś niesamowita! Szkoda, że Franek nie ma takiej fajnej babci w realu.. Ale ma za to tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 09.01.2010 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Agnieszko nie masz za co mi dziękowac, dobrze, że jeszcze są te książki.Bo wydaje mi się, że ta książka jest dobrze zilustrowana, krótko i zwiężle opisana.No i przy tym niedroga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 09.01.2010 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Ja tam jestem zdania, że troszkę różowości żadnemu mężczyźnie nie zaszkodzi Moje chłopaki, gdy byli w wieku Franulka spali w prześlicznej piżamce z Kubusiem Puchatkiem - cudnie i niewątpliwie różowej A śliniaczek z różowymi wzorkami Tomcio też miał Buziaki na dobranoc dla Krasnalka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Armidia 09.01.2010 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 o matko i córko - ależ Franuś jest już duży a co tam śliniaczek, że niby niemęski - zobaczcie raczej, jaka męska mina i badawcze spojrzenie... czy aby z dobrego profilu mu te foty trzaskasz trzymajcie się ciepło ! Pozdrawiam, Armidia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.01.2010 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Pięęęęęękny! Jaki niemęski, jaki niemęski... Słodki i różowy sam w sobie, jaki ma być? Bobaskowaty! I jest słodki i bobaskowaty w każdym calu. Kurczę, szkoda, że z tym żelazem... Ale to nic, da radę, jak zawsze! Aguś, staraj się spać chociaż trochę w ciągu dnia, wiem, jak to jest z nieprzespanymi całymi nocami - długo się tak nie pociągnie. Ja to może i za 10 lat już będe Babcią! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 10.01.2010 17:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Malutki mi dzisiaj znowu ciut podrgał.. Sama nie wiem już co robić.. Lekarze mają problemy z odróżnieniem drżeń od drgawek.. jak ja mam to zrobić? Generalna zasada jest taka, ze jak dziecko drga i położy się na nie ręce (np na drgające rączki), jeśli dziecko się uspokoi to drżenia, jeśli nie, to są to drgawki.. Franiu się nie uspokoił.. Te drgawki to były raczej "drgaweczki" jeśli chodzi o ich siłę.. Miałam nagrywać, ale zanim chwycę za kamerę już przechodzą.. Chyba będe musiała jutro znowu usiąść na telefonie i podzwonić.. Dr Dołyk dałą mi telefon do dr Krauze, która zajmuje sie dziećmi z padaczką. Ona też wykonuje video eeg.. Kurcze, nie wiem - czy ktoś z Was miał podobny problem z własnym dzieckiem? Albo z dzieckiem w rodzinie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kask_a 10.01.2010 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Śledzę "po cichu" Wasze losy i życzę Wam zdrówka i wszystkiego, co najlepsze! Mój synek - nie wcześniak lecz niedotleniony, z zaburzeniami neurologicznymi w rozwoju, 5 mies. rahabilitowany codziennie Bobathami. Do 5. m-ca życia miewał takie drżenia. Ustąpiły samoistnie. Teraz ma prawie 3 latka i jest zdrowyPozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 10.01.2010 18:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Kask_a to ty mi teraz, dobra duszo, opisuj jak to było!!! Bo ja zwariuje tutaj. Poważnie mówię.O co mi chodzi:- czy drgały mu razem obie rączki lub obie nóżki lub i rączk i nóżki- czy to były regularnie powtarzające się serie czy takie 2-3 wzdrygnięcia i spokój- czy była jakaś zmienność w czasie tzn na początku częściej potem rzadziej- czy brał leki- ile pkt Apgar dostał przy urodzeniu (1, 3, 5 min)Nie ubij za te pytania, ale ja nerwowo jestem na skraju. Franek bardzo dużo śpi.Baaaaaardzo dużo.Od 8.30 do 19 (teraz) ma już 6 godzin snu na liczniku (0,5 godz, 3 godz, 2,5 godz)lecę bo się budzikąpiel i rehab Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kask_a 10.01.2010 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Nie wszystko dokładnie pamiętam... czas leczy rany...ja nie była na skraju załamania, ja byłam....Drżeń na pewno nie było do 3. m-ca życia. Zaczęły się później i drżały i rączki i nóżki . Trwało to ok. 1 minuty. Ataki były częste choć nieregularne - kilka dni bez ataków, potem kilka drżeń jednego dnia. Kuba dostał 7 punktów Apgar,ale wg naszego neurologa i lekarzy z CZD punkty punktom nierówne i wg ich opinii w naszym przypadku mocno naciągane....Kuba nie dostawał leków, neurolog twierdził że drżenia spowodowane są niedojrzałością układu nerwowego. A może przyczyna była inna? Czy Franek był szczepiony? Kuba po "bezpiecznym" Infanrixie IPV + HIB po III dawce, którą przez moje maksymalne odwlekanie , dostał w 14. m-cu życia przestał chodzić a nawet samodzielnie siedzieć, nie wiem co sądzić o wcześniejszych zaburzeniach ( też było podejrzenie MPDZ) - czy były wynikiem niedotlenienia czy zgubnego wpływu szczepień na jego wrażliwy układ nerwowy....Pozdrawiam i służę wymianą doświadczeń. trzymajcie się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 10.01.2010 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Kask_a, u Frania drgawki pojawiły sie po odstawieniu od maszyn (ok 2,5 mis po urodzeniu), w klinice we Wrocławiu lekarze stwierdzili że to drgawki a nie drżenia, dlatego dostawał luminal.Te drgania Franka teraz są słabsze niż te początkowe i pojawiają się tylko we śnie (wcześniej, w klinice, także w czuwaniu). Gdyby akurat nie spał dziś na mnie to nawet bym ich nie zauważyła! Wcześniejsze drgawki były tak silne, że po prostu słyszałam nawet (np w nocy), jak szura rytmicznie rączkami po prześcieradle.Czy próbowałąć podczas drgawek położyć ręce na malutkim i sprawdzić czy się uspokoi? Na Franka to nie działa:(Acha - Franiu dostał 3/5/6 Apgar.Będę Ci wdzięczna za wszystkie szczegóły, które sobie przypomnisz. Franiu obudził się o 19, rehabilitacja, kąpiel , jedzenie i od 20 znowu śpi.. Pewnie do północy. To da od 8.30 do 24 w sumie 10 godzin snu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 10.01.2010 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Ze szczepień Franiu dostał do tej pory tylko p/żółtaczce 3 dawki Euvax i p/gruźlicy. DiTePer wstrzymane jeszcze przynajmniej 2 mies. Po przejściach ze starsza cóką będę rozmawiała z neurologiem, zeby Franek dostał DiTePer bez składnika krztuściowego. Kask_a, tez miałaś jak czytam stres przez szczepienia.. Kiedy mały potem zaczął znowu normalnie chodzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 10.01.2010 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Euvax ? Mi bardzo odradzano tą szczepionkęCzy bedziesz szczepic 4-ty raz? moze sprobuj Engerixem?Martynka po podobnym - Hepavaxie tydzien mi sie wyginała jak strunka w drugą stronę... aż się boję podać teraz 3-cią dawkę Infanrixa bo ma pojsc razem z pneumokokkami...najgorsze, że zaszczepią i ...żegnaj Gienia sama sobie radź z powikłaniami dzwoń na berdyczów jakby co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 10.01.2010 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Z tymi szczepieniami to jakaś masakra. Moja Ola miała powikłania neurologiczne po szczepieniu diperte.Jak w jednym wątku pisałam, że jestem przeciwniczką dodatkowych szczepień to mnie wyśmiano. ale ja sama jak miałam 21 lat byłam szczepiona na di-per-te i odleżałam to na oddziale, bo miałam zawroty głowy i lekkie zaburzenia chodzenia ( jak po wielu głębszych). Trzymam kciuki za Wasze dzieciaczki, Franeczku nie strasz już mamy tymi drgawkami. Agnieszko mi lekarka mówiła,że jak dobrze wykonuje się cwiczenia Vojty, to dziecko powinno dobrze spac, że się wycisza, poprawia się perystaltyka jelit, nie ma zatwardzeń. Moja Ola przed rehablitacją spała po 15 minut, a jak zaczęliśmy rehabilitację, to spała tak długo, że czas na cwiczenia przesypiała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.