Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Franio Rośnij zdrowo i Bądz radosnym i szczęśliwym Chłopcem :wink:

Aga a Ty juz powinnaś się martwić :wink: Taż to od razu widać , że rośnie Wam Mały przystojniak, te zalotne spojrzenia, ach... A moze juz Masz sposób na te tabuny dziewczyn :wink:

Proszę ucałować od cioci stópki Krasnalka :p

Bardzo sie cieszę, że tak dobrze Wam idzie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yhhh... już myślałam że się nie zaloguję..

 

Dziękujemy za pozdrowienia i całusy i życzenia :D

 

Kolejny dzień bez drgawek!!!!

 

Aniu klepko, książkę już kupiłam wczoraj na allegro. 19 zł ino :D

 

XX, dopytałam sie na wszelki wypadek jeszcze raz rehabilitanta - Franiu może przebywać w leżaczku w pozycji leżącej, czyli tak jak teraz (nawet jeśli na zdjęciach wygląda jakby siedział, to on naprawdę leży). Oczywiście nie godzinę (co oczywiście nie byłoby i tak możliwe), ale kilka minut, tyle co na zabawę wiszącymi zabawkami, zebym ja akurat mogła coś zrobić.

 

Mamy znowu zmodyfikowane ćwiczenia. Franek nagle zaczął odginać silnie głowę do tyłu, ale tylko gdy leży na plecach :-? Wszystkie zabawki i "kręcioły" zostały przewieszone jeszcze bardziej z przodu.

Niestety morfologia jest znowu taka-se i ponownie trzeba włączyć żelazo (mieliśmy pozwolenie na tygodniowy odpoczynek od tego cholerstwa). rezultat - dzisiejsza noc prawie cała na nogach :-? Mam nadzieję, że Franek wkrótce poprawi wyniki..

 

I ostatnia nowinka: doszedł Pan Klólik :D Maksiu, XX - dziękuje w imieniu Frania :D Widać na poniższym zdjęciu :D

Właśnie, na zdjęciu Franek w swoim łóżeczku w - jak to określiła Natka - bardzo niemęskim śliniaczku.. :wink: :lol:

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/c1e6932b8d71d028149d3b27b5bde5bd,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnieszko właśnie weszłam na allegro. nie spodziewałam się, że jeszcze ta książka jest dostępna. Ale to dokładnie ta książka , którą ja miałam ponad 10 lat temu.

 

Jejku, ale Superman cudowny. Jeszcze z 15 lat i będę miała takiego skrzata w postaci "wnuka" "wnuczki". Huura.

 

A tak w ogóle to nawet nie podziękowałam Ci za wskazówkę! :D

 

Ale Ty jesteś niesamowita!

Szkoda, że Franek nie ma takiej fajnej babci w realu.. Ale ma za to tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem zdania, że troszkę różowości żadnemu mężczyźnie nie zaszkodzi :lol: :lol:

Moje chłopaki, gdy byli w wieku Franulka spali w prześlicznej piżamce z Kubusiem Puchatkiem - cudnie i niewątpliwie różowej :lol: :lol: :lol:

 

A śliniaczek z różowymi wzorkami Tomcio też miał :lol:

 

Buziaki na dobranoc dla Krasnalka! :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięęęęęękny! :D

Jaki niemęski, jaki niemęski... :-?

Słodki i różowy sam w sobie, jaki ma być? Bobaskowaty! :lol:

I jest słodki i bobaskowaty w każdym calu. :D :D :D

 

Kurczę, szkoda, że z tym żelazem...

Ale to nic, da radę, jak zawsze!

Aguś, staraj się spać chociaż trochę w ciągu dnia, wiem, jak to jest z nieprzespanymi całymi nocami - długo się tak nie pociągnie. :roll:

Ja to może i za 10 lat już będe Babcią! 8) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malutki mi dzisiaj znowu ciut podrgał.. :(

Sama nie wiem już co robić.. Lekarze mają problemy z odróżnieniem drżeń od drgawek.. jak ja mam to zrobić? Generalna zasada jest taka, ze jak dziecko drga i położy się na nie ręce (np na drgające rączki), jeśli dziecko się uspokoi to drżenia, jeśli nie, to są to drgawki.. Franiu się nie uspokoił.. Te drgawki to były raczej "drgaweczki" jeśli chodzi o ich siłę.. Miałam nagrywać, ale zanim chwycę za kamerę już przechodzą..

Chyba będe musiała jutro znowu usiąść na telefonie i podzwonić.. Dr Dołyk dałą mi telefon do dr Krauze, która zajmuje sie dziećmi z padaczką. Ona też wykonuje video eeg..

Kurcze, nie wiem - czy ktoś z Was miał podobny problem z własnym dzieckiem? Albo z dzieckiem w rodzinie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledzę "po cichu" Wasze losy i życzę Wam zdrówka i wszystkiego, co najlepsze! Mój synek - nie wcześniak lecz niedotleniony, z zaburzeniami neurologicznymi w rozwoju, 5 mies. rahabilitowany codziennie Bobathami. Do 5. m-ca życia miewał takie drżenia. Ustąpiły samoistnie. Teraz ma prawie 3 latka i jest zdrowy

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kask_a to ty mi teraz, dobra duszo, opisuj jak to było!!! Bo ja zwariuje tutaj. Poważnie mówię.

O co mi chodzi:

- czy drgały mu razem obie rączki lub obie nóżki lub i rączk i nóżki

- czy to były regularnie powtarzające się serie czy takie 2-3 wzdrygnięcia i spokój

- czy była jakaś zmienność w czasie tzn na początku częściej potem rzadziej

- czy brał leki

- ile pkt Apgar dostał przy urodzeniu (1, 3, 5 min)

Nie ubij za te pytania, ale ja nerwowo jestem na skraju.

 

Franek bardzo dużo śpi.

Baaaaaardzo dużo.

Od 8.30 do 19 (teraz) ma już 6 godzin snu na liczniku (0,5 godz, 3 godz, 2,5 godz)

lecę bo się budzi

kąpiel i rehab

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystko dokładnie pamiętam... czas leczy rany...ja nie była na skraju załamania, ja byłam....

Drżeń na pewno nie było do 3. m-ca życia. Zaczęły się później i drżały i rączki i nóżki . Trwało to ok. 1 minuty. Ataki były częste choć nieregularne - kilka dni bez ataków, potem kilka drżeń jednego dnia. Kuba dostał 7 punktów Apgar,ale wg naszego neurologa i lekarzy z CZD punkty punktom nierówne i wg ich opinii w naszym przypadku mocno naciągane....Kuba nie dostawał leków, neurolog twierdził że drżenia spowodowane są niedojrzałością układu nerwowego.

A może przyczyna była inna? Czy Franek był szczepiony? Kuba po "bezpiecznym" Infanrixie IPV + HIB po III dawce, którą przez moje maksymalne odwlekanie , dostał w 14. m-cu życia przestał chodzić a nawet samodzielnie siedzieć, nie wiem co sądzić o wcześniejszych zaburzeniach ( też było podejrzenie MPDZ) - czy były wynikiem niedotlenienia czy zgubnego wpływu szczepień na jego wrażliwy układ nerwowy....

Pozdrawiam i służę wymianą doświadczeń. trzymajcie się!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kask_a, u Frania drgawki pojawiły sie po odstawieniu od maszyn (ok 2,5 mis po urodzeniu), w klinice we Wrocławiu lekarze stwierdzili że to drgawki a nie drżenia, dlatego dostawał luminal.

Te drgania Franka teraz są słabsze niż te początkowe i pojawiają się tylko we śnie (wcześniej, w klinice, także w czuwaniu). Gdyby akurat nie spał dziś na mnie to nawet bym ich nie zauważyła! Wcześniejsze drgawki były tak silne, że po prostu słyszałam nawet (np w nocy), jak szura rytmicznie rączkami po prześcieradle.

Czy próbowałąć podczas drgawek położyć ręce na malutkim i sprawdzić czy się uspokoi? Na Franka to nie działa:(

Acha - Franiu dostał 3/5/6 Apgar.

Będę Ci wdzięczna za wszystkie szczegóły, które sobie przypomnisz.

 

Franiu obudził się o 19, rehabilitacja, kąpiel , jedzenie i od 20 znowu śpi.. Pewnie do północy. To da od 8.30 do 24 w sumie 10 godzin snu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze szczepień Franiu dostał do tej pory tylko p/żółtaczce 3 dawki Euvax i p/gruźlicy. DiTePer wstrzymane jeszcze przynajmniej 2 mies. Po przejściach ze starsza cóką będę rozmawiała z neurologiem, zeby Franek dostał DiTePer bez składnika krztuściowego.

 

Kask_a, tez miałaś jak czytam stres przez szczepienia.. :-? Kiedy mały potem zaczął znowu normalnie chodzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Euvax ? Mi bardzo odradzano tą szczepionkę

Czy bedziesz szczepic 4-ty raz? moze sprobuj Engerixem?

Martynka po podobnym - Hepavaxie tydzien mi sie wyginała jak strunka w drugą stronę... aż się boję podać teraz 3-cią dawkę Infanrixa bo ma pojsc razem z pneumokokkami...najgorsze, że zaszczepią i ...żegnaj Gienia sama sobie radź z powikłaniami dzwoń na berdyczów jakby co

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi szczepieniami to jakaś masakra. Moja Ola miała powikłania neurologiczne po szczepieniu diperte.

Jak w jednym wątku pisałam, że jestem przeciwniczką dodatkowych szczepień to mnie wyśmiano. ale ja sama jak miałam 21 lat byłam szczepiona na di-per-te i odleżałam to na oddziale, bo miałam zawroty głowy i lekkie zaburzenia chodzenia ( jak po wielu głębszych).

 

Trzymam kciuki za Wasze dzieciaczki, Franeczku nie strasz już mamy tymi drgawkami. Agnieszko mi lekarka mówiła,że jak dobrze wykonuje się cwiczenia Vojty, to dziecko powinno dobrze spac, że się wycisza, poprawia się perystaltyka jelit, nie ma zatwardzeń. Moja Ola przed rehablitacją spała po 15 minut, a jak zaczęliśmy rehabilitację, to spała tak długo, że czas na cwiczenia przesypiała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...