Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

Ola, nie strasz!:)

Żartuję, pójdę, pójdę, bo kaszle bardzo dużo jeszcze. Ilosciowo moze różnica jest minimalna w kaszlu, ale jak pisałam - jakościowo inny kaszel jest. Nie wiem czy to lepiej czy gorzej że robi sie taki lekko mokrawy. Zobaczymy

 

:oops: Przepraszam :oops: już nie będę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Żeluś, kurujcie się i uważajcie na siebie

 

Aniu, oby u Francia tak było jak u Twoich chłopaków.

 

Pojedziemy go osłuchac, na wszelki. Tym bardziej ze przed wszystkim dziecmi jesteśmy zarejestrowani.

 

Młody właśnie wciąga chlebek z miodzikiem!!!!!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas dziś pierogi ruskie. Jak ja się ucieszyłam, że takie dobre gotowe można kupić! Uwielbiam pierogi ale niestety robienie tego za trudne na moje plecy. Robię tylko raz w roku na Święta. :-) A tu przypadkiem maż kupił i są super, polecam Wam też - Dzieło Mistrza - Virtu! Można w Tesco kupić. Smakują jak domowe a nie ma tyle roboty. ;-)

p.s. W naszego lap=topa jakiś duch wlazł. Rano nie chciał pisać literki "n", teraz raz chce, raz nie, a innym razem dopisuje ją wszedzie jak popadnie. Cyrk!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olu, wszystko wskazuje na to,że tym razem góra wysiadła - zatoki.

Masakra jakaś...MOże to po tej anginie ostatniej???

Ale kataru są takie ilosci, kaszel straszny, Franek wygląda tak jak na ostatnim zdjęciu, dziś po kawałeczku chlebka z miodem znowu nic nie je. Nawet ukochany rosiłek go nie rusza. Zjadl 1 łyżeczke od herbaty rosołku

Dr jak go zobaczyła tylko , powiedziała, ze nie ma co czekac na rozwój wypadków, bo za chwile będzie większy klops

 

Niech Franula dochodzi do siebie i wracamy do rehab

Młody chodzi fatalnie po prostu. Usztywnia sie cały

Jak sie go posadzi na kolanach to jest napiety jak struna.

Tego cholerka nie było!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano tak bywa. Wszystkie procesy kompensacyjne przy chorobie się "zapominają". Nie martw się, bardzo szybko odrobi,jak dojdzie do zdrowia.

Chyba jeszcze za wcześnie na hartowanie bezantybiotykowe.

Oz, antybiotyk zapewne na nic konkretnego. Po prostu osłonowo i ogólnie przecowzapalnie .... Wiem, nie powinno się, ale też bym dała. Bo pogarsza się tzw stan ogólny. Franiu po prostu jest jeszcze za słaby na walkę samemu. Nic to, minie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.s. W naszego lap=topa jakiś duch wlazł. Rano nie chciał pisać literki "n", teraz raz chce, raz nie, a innym razem dopisuje ją wszedzie jak popadnie. Cyrk!

Być może laptoka czeka czyszczenie mechanizmu klawiaturki ;) mogło się przykurzyć, jakimś soczkiem/herbatką pokropić i cukier zakleił prowadnicę. Po czyszczeniu powinno być ok. Tyle, że serwis czeka :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że tym razem kciuki nie pomogły! A tak mocno trzymałam za niekonieczność antybola! Najwyraźniej za słabo jednak. Obiecuję następnym razem się poprawić. Albo nie! Będę trzymała za to, żeby następnego razu nie było. Zaczynam od zaraz!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja o tych paskach jako ewentualność do pobierania krwi z żyły, ale sama nigdy nie zlecam samego CRP, tylko zawsze z morfologią (inf. atypowe) Nie wiem jaka jest czułość i swoistość tych pasków, wiem, że są, ale w sumie nie byłyby mi aż tak potrzebne, by się nimi interesować. Chyba, że w przychodni na prowincji, a nie w dużym mieście, gdzie są dostępne laboratoria cały dzień.

 

Zdrowiejcie. Uściski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani,

po 3 dawce Cecloru Francio ma się ZDECYDOWANIE lepiej:)

Kataru juz praktycznie nie ma, kaszel 10 x mniejszy, jeszcze bardzo taki silny, szarpiący, ale to i tak nic w prównaniu z dniem wczorajszym.

No i krasnalek zjadł właśnie ćwierć bułeczki z miodem:)

Nie wiem tylko jak długo on na tym Ceclorze da radę - ma b silny odruch wymiotny:(

Wygląda na to, ze dla Frania lek musi miec smak leku a nie podrabianych truskawek.

Rany Julek, jak dobrze ze jest lepiej!:)

 

Ale, dla równowagi - Natka się rozkłada.

Jutro z dwójką pojadę do dr - Francio do kontroli, Natka do zbadania.

Za długo chyba ta walka Frania z choroba trwała, bo az Natula zdążyła się zarazić.

 

 

Dialog z Franiem sprzed chwili:

- Jak tam brzuszek? Duży jest brzuszek?

(Franio klepie się reką po brzuszku)

- A czy bolio Frania brzuszek?

- Nie

- A główka boli?

- Nie

- A nóżka boli?

- NIe

- A dasz mamie buzi?

- Nie

 

:)

Dooobra, zakładam, że to taka forma buntu dwulatka;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AgnesK!

Zdrowia Franusiowi życzę!!!:yes:

 

I informuję, że i w tym roku mały 1% podatku powędrował dla Franciszka.

 

Bo to jest taki nasz forumowy szkrab, i odkrywa w nas pokłady czułości, wzruszenia, współczucia, podziwu ( dla całej Waszej Rodzinki) za walkę z przeciwnościami wszelkimi i wzbudza same dobre uczucia ( o co coraz trudniej w gonitwie dnia codziennego).

Uff, aż mi głupio za te pełne patosu słowa :oops:, ale to sama prawda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...