Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom

[AgnesK]

No widzisz Dorbie...to może byc kolejny trop - w końcu Franula praktycznie cały luty przechorował..

[Żelka]

Ni ma nagrań.

Agus a wiesz, że to może tak być jak piszą Ewcia, dorbie i Malka. Ja pamiętam jak biliscie u mnie, to leżał na brzuchu i nie było tego wyginania się. A jak pieknie autko naprawiał! Bezbłędnie trafiał tym patykiem w taką małą dziurke, a robił to z taki spokojeeem! Eh, mam nadzieję Was jeszcze zobaczyć u nas! choc wiem, że to związane z badaniami w W-wie i to mi radość psuje.

[AgnesK]

Żelciu, będa nagrania, tylko jestem teraz zawalona strasznie robotą.

Trochę Allegro powystawiałam, pisze sylabusy, rano do roboty musze lecieć.

Trochę spraw mi się nawarstwiło.

Jutro obiecuje, oki?

Po poludniu, jak z pracy wróce:)

[AgnesK]

Wgrywanie zdjęć idzie szybko to zamiast filmików choc jedno zdjęcie z dziś.

Franula jeszcze pada w ciągu dnia, znaczy ze cały czas zdrowieje (bo spi za dnia już tylko jak jest chory)

 

Rozczulajace zdjęcie, które cyknęłam specjalnie dla cioć (i wujków ofkors) forumowych..

Wy pierwsi wiec je zobaczycie:)

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/q7X0KICSkdXlRCom2X.jpg

[DPS]

O dżizas, chyba pierwsza zobaczyłam, niusia małego...

Słodko śpi, a rzęsy... jak sztuczne, takie długie!

[swojaczka]

Cud-miód i orzeszki:yes:

[AgnesK]

wieedziałam, ze Was zwali z nóg

Ja wymiękam ZAWSZE jak widze Frania tak słodko spiącego:)

A jeszcze zasnął w takim stylu...siedział siedział i...padł

[tola]

Aga, do takiego Frania i takiego zdjęcia

można się uśmiechać jedynie z wielką czułością.

Inaczej nie idzie

[EZS]

wieedziałam, ze Was zwali z nóg

Ja wymiękam ZAWSZE jak widze Frania tak słodko spiącego:)

A jeszcze zasnął w takim stylu...siedział siedział i...padł

eee tam, dziecko, jak dziecko.

Zadatek na człowieka. Ważne co z niego wyrośnie

[DPS]

Ewa, Ty zołzo...

[AgnesK]

Tola, dziekuję, kochana jesteś

 

Ewa, uwielbiam Cię, po prostu uwielniam:)

[AgnesK]

Na blogu umiesciłam kilka nowych filmików:)

 

Franula powiedział dzis TATA:)

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Tata taki szczęśliwy ze na kolację po pizze pojechał

[swojaczka]

:wave:Brawo Franio!

Natka zdrowieje? Dobrym aniołom polecam i nocki spokojnej

[Żelka]

He,he TATA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[dorbie]

Gratulacje!!!

[DPS]

Franuś niedługo zacznie mówić całymi zdaniami, zobaczycie!

Brawo, Waleczny!!!

[AgnesK]

Oj, nocka byla ciężka. Dzis ledwie wstałam o 6 do pracy. Jak wróciłam do domu poszłam spac na godzinę. Po prostu jakby mi ktos bateryjki wyjął - wzięłam i padłam;-)

Natula jutro juz do szkoły idzie, Francik z tatą do kontroli, ja pracuję jutro więc tata sam bedzie walczył z krasnalem

 

TATA nadal sie utrzymuje, więc jestesmy dobrej myśli:)

Poza tym Franc ostatnio jest zafascynowany wyrzucaniem wszystkiego do śmieci:) Trzeba baaaardzo uważac:) Dziś znaleźliśmy w koszu jego...szalik:)

[Żelka]

Suuuuper! Nie raz coś w śmietniku szukałam. Jeno Stefek nie był tego powodem.

[Martinezio]

Hie hie, ile myśmy się łyżeczek z kosza nawyciągali, bo dzieciątko w przypływie ochoty na sprzątanie wywalało np. kubeczki po serkach razem z tym, co w nich tkwiło Norma. Trzeba to przeczekać i uzbroić się w cierpliwość

[AgnesK]

Kurdupelek ma za chude łapki:) Zamontowaliśmy blokadę z ikei, ale drzwiczki i tak dają sie uchylic ciutkę. Franiowi wystarczy:)