agnieszkakusi 12.01.2010 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2010 Aga, ja nie z tych co się obrażają Ja z tych, co chętnie pomagają, no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 13.01.2010 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 dzień dobry ciesze się że wszystko dobrze całuski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anjazzielonego 13.01.2010 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 AGNES, nie pomogę w ocenie drżeń/ drgawek, bo się na tym nie znam, ale czy Ty jesteś na forum wcześniaki? http://forum.gazeta.pl/forum/f,15302,Wczesniaki.html Są tam mamy, które przechodziły podobne historie ze swoimi maluchami, na pewno coś pomogą. PS. Franek jest cudny, taki duży, grubiutki, słodo różowy w tej różowej łóżeczkowej otoczce:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 13.01.2010 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Franek bardzo dużo śpi. Baaaaaardzo dużo. Od 8.30 do 19 (teraz) ma już 6 godzin snu na liczniku (0,5 godz, 3 godz, 2,5 godz) nie znam się na drgawkach, ani po problemach poszczepiennych ale odnośnie spania - mój tez bardzo dużo spał - nie znałam uczucia niewyspania, bo ja niemowlaka budziłam na karmienie jesli dziecko śpi spokojnie i dużo, najpewniej tego potrzebuje w czasie snu dziecko rośnie, jak to mówi babcia czy lekarz inwestorka a Franuś już wielki, wystarczy nie zagladać już miesiąc, a widać wielką różnicę ucałuj Franusia od ciotki forumowej i dużo zdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 13.01.2010 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 A mój Stefek zawsze bardzo mało spal. Do 4 lat to była męczarnia z tym spaniem. Potem do 10 lat było w miarę normalnie. Od czasu do czasu jakieś balowania nocne. A od 10 lat i cały czas jeszcze.., masakra. Pytałam juz lekarza czy może cos mu brakuje, jakiś witamin, minerałów, ale dostałam odpowiedz, ze to raczej system nerwowy i na to nie ma rady. Próbowałam juz lekkich środków nasennych, ale to pomaga tylko zasnąć, nie przedłuża czas spania. A mocnych środków nie chce mu dawać, bo potem nawet w dzień będzie stłumiony. Więc sobie myślę, jeśli Franek nie ma kłopotów ze spaniem to dobry znak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.01.2010 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 No i jak tam te dobre wieści ze szpitala? Będą dzisiaj? Uściski i buziaki dla naszego Malucha zostawiam i na wieści czekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kask_a 13.01.2010 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Jak się ma Franio? Jakie wiadomości po wczorajszej wizycie?Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aaggaa 13.01.2010 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 podczytuję i pozdrowienia śle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 13.01.2010 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 ja też ściskam naszego Franka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 13.01.2010 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Już nadrabiam. Wczoraj nie dałam rady. Gdzie ten czas tak pędzi??? Co w szpitalu wczoraj: Byliśmy na badaniu słuchu na oddziale laryngologicznym. Dwa pierwsze badania przesiewowe wyszły fatalnie. A tu proszę – niespodzianka! Wszystko w porządku! Po takiej ilości antybiotyków ototoksycznych! W maju/kwietniu mamy jeszcze raz powtórzyć badanie we Wrocławiu. Dla wszelkiej pewności. Pani dr wysłuchawszy historii Franka (już po badaniu) zrobiła wieeelkie oczy (tak mi się przypomniało właśnie – na ostatniej wizycie u p neurolog: wchodzimy do gabinetu a pani dr: Aaaaa, to ten wcześniak, co go miało nie być.. Lekuchno mnie przytkało ), w każdym razie od razu i pani dr i p pielęgniarka zrobiły się super-hiper-arcy-miłe dla Franka (wcześniej były „ino” super miłe.. ) i na koniec powiedziały: „No teraz to już musi być tylko lepiej” A Franiu przez całe badanie uśmiech od ucha do ucha:) Kobitki wpadły mu w oko najwyraźniej:) A dziś dostaliśmy od lekarza skierowanie do foniatry, bo trzeba sprawdzić czy Franiu nie ma uszkodzonych strun głosowych na skutek tych częstych intubacji. Chyba odłożę to jednak na później, bo powoli gubię się w terminach a i szkoda mi go tak ciągać kilka razy w tygodniu po lekarzach, że już nie wspomnę o niebezpieczeństwie infekcji (synagis chroni, ale lepiej nie prowokować). Aniu, poczytałam to forum o wcześniakach. Jest tam wątek o drgawkach i on był pocieszający. Kilkoro rodziców miało jeszcze podobne przejścia jak my. W każdym razie postanowiłam, ze ok. 20 stycznia zrobię małemu ponownie EEG (miesiąc po odstawieniu luminalu, nie bedzie już zakłócał fal mózgowych). Jeśli będzie „czyste”, to sprawa będzie jasna. Jeśli znowu wyjdą jakieś zmiany, to zarejestruję małego wczesniej do neurologa, bo trzeba temat wyjaśnić ostatecznie. Jutro dzień bez lekarzy i dopiero w piątek rehabilitacja. XX, co u Ciebie nowego w kwestii szczepień? Malka, czy Twój mały przyjaciel pojechał na leczenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 13.01.2010 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 No i bardzo dobrze , niech nam rośnie Franula. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 13.01.2010 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 AgnesK dzisiaj lekarz rehabilitacji - bedziemy cwiczyc 1x w tygodniu bobatha i stopniowo na niego przechodzic z wojtka. Ogolem lekarz widzi poprawe, pare rzeczy mu sie jeszcze nie podoba ale ogolnie jest oki! I jeszcze bedziemy sie masować shantalem. Do pediatry dopiero rusze jak ochłone. Nie mam na nic czasu doslownie na nic. Idą ząbki i dziecko nie spi po prostu w ogole, pada o 23 po to by juz o 5 zaczac dzien...w miedzyczasie 4 budzenia na cycusia, a w dzien NIC NIE SPI wiec jak czytam, ze sie martwisz , ze Franio spi to mysle kurde co te baby chca....spi - zle , nie spi - zle...osochodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 13.01.2010 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Aga, no to super jak słuch git, to smigaj po tego Mozarta , a jak nie masz to coś Ci podeślę chcesz ? Moje młode nie słuchało nas, no po milion razy trzeba było powtarzać, my świnie a nie rodzice złościliśmy się , że takiego upartego potwora mamy, a on biedusia poprostu zlewał nas bo niedosłyszał Przeszedł operacje, szcześliwie i teraz juz wiemy, że mamy upartego potwora Krzyś już po operacji, teraz najważniejsze pół roku przed nim, ogromnie pracowite , codzienna rehabilitacja masa ćwiczeń z rodzicami....żal mi bączka, juz jest tym zmęczony,ale wie, że dzięki temu jest ogromna szansa ,ze bedzie chodził,więc łzy sie cisną, ale podnosi pupę i pracuje dalej. Dziękuję, że pytasz, to miłe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mama Asi 13.01.2010 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Boże! jak czytam ile Wy dziewczyny macie problemów i trosk ze swoimi pociechami to chyba jestem najszczęśliwszą babcią na świecie, że mam dwie piękne i zdrowe wnuczki. Kochane mamy , powinnyście być dumne z siebie, że tak dzielnie walczycie o swoje skarby . Bóg Wam za to wynagrodzi i Wasze pociechy wkrótce będą zdrowe, tego życzę Wam z całego serca.Franusiowi ślę specjalne całuski , cieszę się bardzo, że wszystko idzie ku dobremu.Forumowa babcia Franusiowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ngel 13.01.2010 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 łubudu!!! <------ to po raz kolejny spadł kamień z mojego serducha! Ależ się cieszę, że Franuś ciągle, pozytywnie zaskakuje lekarzy Jeszcze trochę i ktoś doktorat z tego Franulka zrobi Naprawdę strasznie mnie cieszą takie wieści- ehhh od razu zimę łatwiej znieść! Całuski dla Walecznego (i dla całej dzielnej rodzinki tyż ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 14.01.2010 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Ale się ciesze z tych dobrych widomości. Pradwda to jest: teraz to musi być tylko lepiej!! i tak będzie wierzę w to mocno całusy dla Franka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał i Magda 14.01.2010 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Agnes super wieści, bardzo się cieszę. Pozdrowienia i buziaki w stópki dla Frania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 14.01.2010 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Agnieszko, uświadomiłam sobie że (o ja gapa ) że Twój Franuś jest o dwa dni (i 4 lata) młodszy od mojego Franka (mój bąbel jest z 5 sierpnia).... jeśli Twoje lwiątko będzie tak uparte jak moje, to już szykuj argumenty na wszystko bo moje jest tak uparte, że mi ręce opadają... wszystko jest na nie.. jedynym argumentem do niego przemawiającym jest to, że wychodzę (z łazienki jak nie chce wyjść z brodzika - mamy głeboki jak wanna; z domu jak nie chce się ubierać itd...) U Twojego Franusia też widać ten upór skoro tak dzielnie pokonuje te wszystkie przeciwności... Życzę Ci, żebyś już wkrótce mogła walczyć z takim uporem Krasnala jak ja Oz, dziękuję! I przy okazji gratuluję! Cały czas wierzę, że jak Franek pójdzie do szkoły, powiem sobie, że nikt w życiu by nie powiedział, że maluch miał taki trudny start Agnieszko, tak bedzie na pewno! Złe chwile pozostaną tylko wspomnieniami. Jak dobrze pójdzie to Franuś niewiele będzie z tego pamiętał. Mój czasem pyta co ma na stópce (blizny po dwóch operacjach ) ale samych operacji i pobytów w szpitalach nie pamięta. Po prostu mu mówię, że kiedyś miał chorą stópkę, ale teraz już jest zdrowa i wszystko jest dobrze. Póki co nie drąży tematu... Buziaczki w dołeczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.01.2010 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Noooo, ja wiedziałam! Ja wiedziałam, że tak będzie! Franuś hip hip - hurra!!! No to ja tylko uśmiechnięte buziaki zostawiam i lecę się nacieszyć na podwórku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 14.01.2010 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Gęmba mi się cieszy na takowe wieści. Powoluśku, powoluśku, za naprawdę niedługo wszystkie problemy stopnieją jak dzisiejszy śnieg, chociaż go dziś za dużo. Całuśki ślę Natalii. I jednego buziola R. i uciekam, żeby w łeb nie zarobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.