Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

może ta Jelenia na odległośc to nie jest akurat głupie;0 odetchniesz chociaż na jeden dzień.

 

Musisz mierzyć siły na lata nie na najbliższe miesiące. Bateryjki trzeba więc wymieniać a jednym ze sposobów jest po prostu oderwanie się choćby na czas podróży dokądś.

 

będzie dooobrze;)

Edytowane przez XX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już sie lekuchno uspokoiłam, więc moge zdać relację ze stanu na dziś.

 

Wczoraj p pośredniczka z Opola pojechała na rozmowę z państwem od szeregówki nt: jak długo byliby skłonni na nas poczekać.

Na wszelki wypadek skopiowała zdjęcia naszego domu i opis - przesłałam jej, tak sobie, żeby popatrzyła, ona z kolei tak sobie pokazała im nasz dom.. i wiecie co...ci państwo zaczęli bardzo powaznie zastanawiac się czy na stare lata powrót do Wrocławia ma sens..Że może..dom pod Snieżką!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rozumiecie??? Oni b poważnie zaczęli wczoraj rozmawiac po obejrzeniu zdjęć czy nie zamienic się nami na dom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale czad!

Pani pośredniczka poprosiła, abym do niej zadzwoniła jesli zgłosza sie do nas powaznie zainteresowani kupujący, bo ci państwo ustalili ze przyjadą do nas 26.05. aby obejrzec dom.

P pośredniczka powiedziała mi, że po obejrzeniu zdjęć powiedzieli dokładnie to samo o naszym domu co ja o ich: widać ze jest to dom z duszą:)

I powiedzieli ze fajnie ze kominek nieobudowany - zrobią po swojemu, i ze ogród łysy - pani uwielbia prace ogrodowe, będzie miała pole do popisu.

Kurka wodna, ale czad!:)

To oczywiście nic pewnego, ale bardzo bardzo poważna możliwość.

No i mówia ze dla ich wroclawskich i poznańskich wnuków byłby to raj..:)

Czad, po prostu czad.

Takim ludziom naprawdę nie będzie nam żal oddawać domu.

Oby sie udało.

Tzn...uuuuda się:)

 

Ola oz pisała, że śniło jej sie ze 17 . 05 będziemy podpisywali umowę notarialną...Hm..prawie trafiłaś:) 17 i 18 jesteśmy w Opolu, 17 mamy sie spotkać z państwem z szeregówki, zeby omówić szczegóły:) CZAROWNICA!!!:)

 

O jezusie jaka ulga:)

Niby nic pewnego, ale...czad absolutny:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz że Radek mówił mi, żebysmy może pokazali tym państwu zdjęcia naszego domu, ja mu na to: nooo cooo ty. Przecież oni chcą do Wrocławia wrócic, do rodzinnego miasta, mieszkac blisko syna, mieszkanie tam mają.

Oni nam mówili ze maja mieszkanie we wrocku. Okazało sie, że mieli upatrzone mieszkanie. Dzien po naszej wizycie jechali do wrocka podpisywać umowę przedwstepną i wyobraźcie sobie że tego dnia właśnie rano przyjechał kupiec z gotówką i sprzątnął im to mieszkanie sprzed nosa!!

Aaaa i p pośredniczka powiedziała że spośród złożonych ofert tylko nas brali pod uwagę jako kupców, bo włożyli kawał serca w ten dom i nie chcieli sprzedawać byle komu, nic ich nie goni.

I tak sobie myslimy że to jest po prostu zrządzenie losu / palec boży / miesznaie ciotek czarownic w garach - jak kto chce, niewazne, ważne, że ....się uda. Na bank:)

 

I choc leje i gór znowu nie ma, to dzis nie ma znaczenia:)

To są fajni ludzie, super jakby sie udalo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga ! bardzo się cieszę z Twojego ostatniego postu bo aż emanuje z niego radość i optymizm...Wiesz jak czytałam to aż mnie mały dreszczyk przeszedł - bo jak nie wierzyć w Bozą Opatrzność czytając co Napisałaś??? normalnie idealny scenariusz dla Was...Kochana trzymam mocnoooooo zaciśnięta kciukasy, żebyś w końcu mogła spokojnie odetchnąć, usiąść wygodnie z lampką dobrego wina i powiedzieć "Udało się"...bo to , że się uda to pewne tyle, żeby w miarę szybko...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że się uda, bo wnuki będą mieli tak samo do nich blisko. Oni bedą po środku. Przecież ten dom był budowany dla dzieci i wnuków!!! Ten ogród czekał na Tą Panią właśnie! To jasne jak słońce!!! Mieszkanie we Wrocławiu, to nie jest dobry pomysł. Kto z jednego miasta do drugiego na wakcje przyjeżdża?

Ja nie znam takich wnuków!!! A już Ci Wnukowie na pewno będą woleli Karkonosze i ten dom dla Nich budowany. Ola miała rację!!! Maj będzie Waszym miesiącem! I tego sie trzymajmy!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tfu, tfu, tfu!!!

:stirthepot: :stirthepot: :stirthepot: :stirthepot: :stirthepot:

Jeszcze tylko musze skrzydełka, arcydzięgiel i odrobinę łez w radości wypłakanych przez dziewicę...

:stirthepot: :stirthepot: :stirthepot:

 

:jawdrop:Ja pierniczę, Depesia, skąd Ty te pomysły bierzesz!!!! Umarłam przy tych łzach ;)

Agusia! Czad na maksa! Ale byłoby cudnie!!!! Kciuki zaciskam jeszcze mocniej, o ile to w ogóle możliwe!! Musi się udać! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzadko się odzywam - ale w miarę na bieżąco podczytuję!

Ja z całego serca kciuki trzymam zaciśnięte za powodzenie operacji przeprowadzkowej :) Niestety nie mam zdolności jak pozostałe Ciotki-Czarownice do warzenia eliksirów :)

I chyba w najśmielszych snach nikt by nie wymyślił scenariusza, że właściciele szeregówki mogą okazać się kupcami Waszego domu :) Więc kciuki mam zaciśnięte! Oby tak wszystko się udało!!!!!

 

I jesteś dla mnie Agnes SuperMamą - po każdym względem!

Buziaki dla Franka i Natki zostawiam!

 

I pozdrawiam Ciotki, Babcie i Wujków Walecznego!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to dziękuje za te okrzyki radości:)

Jezu, za robote musze sie brać, ale w ogóle nie moge sie na tym skupić.

 

No i do naszej p Agaty-Od-Kredytów-z-Naszego-Banku będe zaraz pisac jak załatwic kwestie hipoteczno-kredytowe

 

Niezły czad, co..

 

To Ewa mówiła nawiązując do sprzedazy mieszkania, że kupiec tak naprawdę był w zasięgu ręki:)

 

Ps. DPS - skąd ty te łzy dziewicze wytrzasnęłaś??????:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola oz pisała, że śniło jej sie ze 17 . 05 będziemy podpisywali umowę notarialną...Hm..prawie trafiłaś:) 17 i 18 jesteśmy w Opolu, 17 mamy sie spotkać z państwem z szeregówki, zeby omówić szczegóły:) CZAROWNICA!!!:)

 

Aga, nawet nie wiesz jak się cieszę... naprawdę mam nadzieję, że 17 maja powiem "A nie mówiłam??" Bardzo Wam tego życzę :D

 

A tak w ogóle czarownicą jestem ;) ... znajomi tak mówili o mnie za dawnych czasów, bo jak wieczorami się szwendaliśmy to zawsze na mój widok latarnie gasły ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy przecież Tolę!!! Ten ogród dostanie nowe życie! Tola już doradzi jak to zrobić i będzie malutki raj na ziemi. Nie ważna ilość, ważna jakość. ;-)

Jesoo Oz, Ty podumaj jak to będzie z operacją u mojego Stefcia, cooo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...