AgnesK 26.07.2012 21:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 Aniu, przeszkadzają, ale nie mam sumienia strzyc go...Juz czas kurcze, ale dla niego strzyżenie to katorga normalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 26.07.2012 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 Noż widać że nasz Waleczny przeszczęsliwy:wiggle::wiggle: mnie rozwaliło ostatnie zdjęcie bo ja mega fanka gołych stópek dziecięcych jestem, wszystkie bym wycałowała...widać ,ze pobyt u Cioci depsi Wam służył No i z depsi opisu wnioskuję, że wszyscy dobrze się bawili:wiggle:a rozmowy w toalecie....z doswiadczenia wiem, że bywają budujące;) usciski zostawiam:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 26.07.2012 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 Amalfi i bylo sie to o tego pomagacza upominac ????? ...... teraz wszystkim odebrali !!!!!!!!!!!!!!! ........ jak sie zorientuja , ze to Twoja sprawka to bedziesz miala TRABOL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 26.07.2012 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 Aniu, przeszkadzają, ale nie mam sumienia strzyc go...Juz czas kurcze, ale dla niego strzyżenie to katorga normalnie Agnieszko , ale Wam zazdraszczam ( ale pozytywnie oczywista sprawa ) ...... ja mialam sposob na strzyzenie braciaka .... nienawidzil tego ...... nalewalam wiec wody do umywalki i wrzucalam do niej kilka klockow lego + jakies resoraki ..... Braciak bawil sie , a ja cielllllllllllllam jak popadlo .... zwykle popadlo krzywo , ale co tam ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 27.07.2012 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 Pięknie Wam tak było u Cioci Depsi! Ja też Ją za to całuję mooocno!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.07.2012 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 Ciocia Żelka, Ty nie całuj, Ty W KOŃCU weź i przyjedź! A dziękować nie ma za co, to ja miałam fun i w ogóle. Jeszcze troszkę i przetestuję absolutnie skuteczne naturalne sposoby na te krwiożercze potwory, komary i inne gady. Na razie - polecam, wczoraj przetestowałam: wziąć małą gałązkę lawendy, mocno rozetrzeć w rękach i natrzeć tym zapachem i sokiem odsłonięte miejsca na ciele. Boją się!!! Aż dziw, jakie to proste i przyjemne, a w dodatku żadnych trujących paskudztw nie trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 27.07.2012 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 Ciocia Żelka, Ty nie całuj, Ty W KOŃCU weź i przyjedź! A dziękować nie ma za co, to ja miałam fun i w ogóle. Jeszcze troszkę i przetestuję absolutnie skuteczne naturalne sposoby na te krwiożercze potwory, komary i inne gady. Na razie - polecam, wczoraj przetestowałam: wziąć małą gałązkę lawendy, mocno rozetrzeć w rękach i natrzeć tym zapachem i sokiem odsłonięte miejsca na ciele. Boją się!!! Aż dziw, jakie to proste i przyjemne, a w dodatku żadnych trujących paskudztw nie trzeba. niezły patent!i ajki prosty, musze wypróbować, lawendy mam pod dostatkiem;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 27.07.2012 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 gorrrrrrąco.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 27.07.2012 21:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 Miałam dłuuuga i b trudna rozmowe z nasza dr z IMiDuNawet mi sie gadać o tym nie chceZobaczymy co to będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 27.07.2012 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.07.2012 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 Matko złota, znowu jej coś nagadali! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 28.07.2012 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 Amalfi i bylo sie to o tego pomagacza upominac ????? ...... teraz wszystkim odebrali !!!!!!!!!!!!!!! ........ jak sie zorientuja , ze to Twoja sprawka to bedziesz miala TRABOL I bardzo dobrze, że oldebrali. Ja wychowana w komunie, to wyznaję zasadę: albo wszyscy, albo nikt! Co znowu Ci Aga nagadano? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 28.07.2012 09:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 Aaaaaa już nieważne.Zmęłłam w sobie;-) W kazdym razie trzecia dawka Infanrixu odroczona do czasu wizyty u neurologa (poczatek września)wysłałam 1 nagranie z Franiem na którym udało mi sie uchwycic takie zawieszenie się Franca.Nasza neurolog to obejrzy, bo nasza dr zastanawia się nad ewentualnością padaczki. Trzebaby to sprawdzic także pod tym katem.Nagranie do najlepszych nie nalezy, ale widac na nim o sssooo chodzi.No i to walenie głowa w podłogę, ono mnie baaardzo niepokoi.Tez mam spróbowac nagrać, ino jak? Jak Francyś zaczyna to rzucamy się zeby go powstrzymac zeby sobie krzywdy nie zrobił kurdupelek, n ie myslimy wtedy o nagrywaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.07.2012 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 Mam nadzieję, że zmełłaś, bo to jedynie słuszna możliwość. Fakt, zawiesza się, ale jeszcze nie myślałabym o epilepsji Niemniej - sprawdzić bezwzględnie trzeba. Będzie dobrze - jak zawsze. Przecie dziewanny i dziurawca dozbierałam na wywary! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 28.07.2012 13:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 Wiesz Aneta, ja sie nie dziwie, że chcą sprawdzić, Franulec miał w swojej przeszłości drgawki i zmiany w eeg.Ja mam cały czas nadzieję ze to jest związane z jego CZRem a nie epilepsją.Poczekajmy na Ewę, może nam napisze, na co trzeba zwracac uwagę przy takich zawieszeniach.Franek nie reaguje jak go wtedy wołam, jak mu macham ręką przed oczami - oczy ma normalnie otwarte, nie mruga nimi, gdy mu macham reką. Zero reakcji. Natalia (rehab) zwróciła nam uwage, ze zauwazyła w ostatnim czasie że ilość tych zawieszeń zwiększa się.Juz w zimie neuro mówiła o EEG, od dłuższego czasu wspominała że trzeba będzie kiedyś powtórzyc MRI.Narazie o tym nie myślę. Nie wiem czy w ogóle teraz zobaczy nagranie z Franiem, bo miała iśc na urlop i nasza dr nie wiedziała wczoraj czy jeszcze jest osiagalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.07.2012 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 No i dobrze, że nie myślisz o tym na razie, choć OCZYWIŚCIE, że trzeba czujnym być i sprawdzać. Powtórzę się. Mam jak przy tym MPD. WIEM, ŻE ON NIE MA EPILEPSJI! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 28.07.2012 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 epi (petit mai) to napady bardzo krótkie od kilku do 20 sek. Wygląda jak zawieszenie ale zwykle coś towarzyszy. Np drgania ust, oka, bledniecie, przyspieszenie oddechu, tętna, wzrost napięcia mięśni i odgięcie do tyłu lub odwrotnie, spadek napięcia mięsni, automatyzmy (różne np mlaskanie, oblizywanie . Raczej nie wszystko na raz.. Często potem złe samopoczucie...To, co opisujesz, mnie się nie kojarzy, ale ja nie widzę małego. Jeżeli chodzi o uderzenia głową to raczej dłużej trwało i pod petit mal mi nie podchodzi a czy mogło to wyglądać jak inny napad? Może i faktycznie to eeg dla spokoju sumienia, jeżeli coraz częściej... ale jak skłonić Fr żeby hiperwentylował . O właśnie, a co wywołuje? Może coś się powtarza? Jedzenie? Węglowodany? Wysiłek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 28.07.2012 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 A co ma tu hiperwentylacja?Kiedyś robil to b często, jeszcze w ub roku, teraz już tego nie zauważam.Objawów towarzyszacych nie zaobserwowałam - ale nie wiem jak tętno i napiecie mięśnioweDla mnie to on po prostu zastygaPrzyczyn tez nie znajdujemy, zadnego wspólnego mianownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.07.2012 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Zastyga, ale potem raczej normalnie się czuje, nie widac po nim żadnych objawów złego sampoczucia po takim zawieszenieu. On rzeczywiście, jakby zastyga na jakieś kilkanaście sekund, potem odwiesza się i dalej jest normalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 29.07.2012 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 I własnie to jest podejrzane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.