Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To świetnie, że Franciszek w końcu ma lepsze dni.

Widzisz - czuje chłopaczyna, że starzy bardziej rozluźnieni, od razu czuje i odbiera i oddaje. :yes:

Cieszę się niebywale, bardzo, ogromnie, nieopisanie!

I spieszę donieśc, że skutecznie Franiowa rodzina trzymała kciuki za mnie i Księcia Małżonka - pomyślnie udało się załatwić ważną sprawę! :D :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, siedzę teraz na kursie w Centrum Zdz w warszawie, uczę się Vojty i bobathów i ... jak sobie posłuchałam jednej pani dr to stwierdziłam, że BARDZO się cieszę że nie wiedziałam tego wszystkiego jak moja młoda była młoda, bo bym chyba zwariowała, latała po neurologach, okulistach, logopedach a tak- wyrosła i jest OK :o

Nawiasem mówiąc chę jutro uciec z SI, warto iść na to??? Z czym to się je?

 

Aaa , tam jest ulica Kossowskiego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, nie pozwalamy uciekac Ci z SI:)

 

A ja zaczęłam się zastanawiac czy problemy z Fr nie wynikaja tez moich wyjazdów..

Tak było z Natką w wieku 2-3 lat jak Radek pracował na Górnym Sląsku i przez 6 lat byliśmy weekendowym małzeństwem.Po jego wyjeździe mała była nie do zniesienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, jednak muszę uciec, bo to jest jutro (okazało się, dziś nawet miałam zamiar zostać) a jutro mam w tym samym czasie posiedzenie towarzystwa rehab. w Łodzi, i jeszcze dojechać muszę!

Malka, prowadzą, niestety, fizjoterapeuci. Niestety dlatego, że jak przychodzi do nas lekarz na wykład, to mówi, co wie i co my wiedzieć powinnismy. A jak przychodzi fizjoterapeuta, to, niestety, mówi tak, żeby nic nie powiedzieć. Ja wiem, że oni (wy) płacą ciężką kasę za kursy i nie chcą się dzielić wiedzą, ale w końcu za wykład też kasę dostają i to nie jest w porządku! Same ogólniki, same niedopowiedzenia... Dziś wyciskałam z pani wiedzę o bobathach. Tylko dlatego wyciskała, że coś już wiedziałam wcześniej (na bazie Frania ;) ) i zadawałam tak konkretne pytania, że pani nie wypadało nie odpowiedzieć. O SI nic nie wiem, więc zapewnie i tak bym się nic nie dowiedziała. Smutne... Przecież lekarze nie są konkurencją dla fizjoterapeuty! A w końcu im więcej ja wiem o metodzie, tym dla nich lepiej, bo wiem kogo i po co wysłać na rehabilitację. Takie to wszystko pochrzanione :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, siedzę teraz na kursie w Centrum Zdz w warszawie, uczę się Vojty i bobathów i ... jak sobie posłuchałam jednej pani dr to stwierdziłam, że BARDZO się cieszę że nie wiedziałam tego wszystkiego jak moja młoda była młoda, bo bym chyba zwariowała, latała po neurologach, okulistach, logopedach a tak- wyrosła i jest OK :o

 

Miałam tak samo po kursie hipoterapii, na którym przecież zapewne tę wiedzę mieliśmy zaledwie zarysowaną w porównaniu z Twoim kursem. Kiedy się nasłuchałam o tych wszystkich możliwych chorobach wrodzonych i nabytych, z którymi to mieliśmy się spotykać prowadząc zajęcia, to miałam coraz większe oczy z przerażenia i zastanawiałam się, jak to w ogóle możliwe, że znam tylu zdrowych ludzi?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera, no smutne Ewa..

 

Natka zostaje dziś w domu. Pół nocy miała 'sensacje jelitowe'. Wydaje mi się, ze to nie jest zaden wirus tylko nerwy przed jutrzejszym wyjazdem do domu..

 

My ok 11 ruszamy z Franiem do Wrocka.

 

TSH piekne jak nigdy!

Wygląda więc na to, że pani dr po raz pierwszy nie zwiększy dawkowania Eutyroxu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewcia, bo to nie są CI specjaliści którym zależy na tym by pomagać. Takie jest moje zdanie. Oni to robią dla pieniędzy, dlatego im mniej powiedzą, tym więcej chorych, im więcej chorych tym więcej dla nich pracy..., pacjent jest tutaj tylko kukłą. Przychodzi po to by oni mieli zarobek, nie po to by być uzdrowionym. Dzięki takim „specjalistom” mój Stefek dziś ma skrzywienie kręgosłupa 70 stopni i jeszcze…, aby nie wyliczać, co by było gdyby był od małego w dobrych rękach. Niestety większość pomocy lekarskiej u nas wygląda tak jak wygląda. Są Ci dobrzy, ale jakoś o Nich ani słuchu ani widu, ile człowiek czasu zmarnuje aż znajdzie kogoś takiego. Oni się nie reklamują, nie mają na to czasu, bo wciąż pomagają. ;-) I wypływają Ci drudzy. Tak naprawdę o dobrych specjalistach dowiesz się tylko od chorych którzy już przeszli swoje i sami długo szukali, nie raz tracąc przy tym zdrowie i pieniądze. Człowiek myśli, że lekarz powie, a tu guzik, nie powie nic. Powie matka chorego dziecka którą spotkasz przypadkiem na korytarzu.

Powiem tylko taki przykład. Stefek od urodzenia leczy się w jednej przychodni, przeważnie u jednego lekarza. Chorował często, nawet bardzo często. W ubiegłym roku kiedy już nic nie pomagało, lekarz skierował na pilne prześwietlenie płuc, po czym jak zobaczył zdjęcie, zdziwiony powiedział :”Kiedy jemu ten kręgosłup się tak skrzywił?” A Stefek u Niego leczy się od małego. Jednak krzywy kręgosłup raczył zauważyć jak już skrzywienie osiągnęło 70 stopni. ;-) U nas leczy się chorobę a nie pacjenta. Przychodzi z zapaleniem gardła, to gardło leczymy, a nawet jakby głowę miał pod pachą, to co, przyszedł z bólem gardła. ;-)

Takich jak Ty co się przejmują Człowiekiem, trzeba szukać, na takich się nie trafia przypadkiem. ;-) Niestety.

Edytowane przez Żelka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera, no smutne Ewa..

 

Natka zostaje dziś w domu. Pół nocy miała 'sensacje jelitowe'. Wydaje mi się, ze to nie jest zaden wirus tylko nerwy przed jutrzejszym wyjazdem do domu..

 

My ok 11 ruszamy z Franiem do Wrocka.

 

TSH piekne jak nigdy!

Wygląda więc na to, że pani dr po raz pierwszy nie zwiększy dawkowania Eutyroxu:)

Natkę proszę utulić ode mnie i niech pamięta o kamyszku do tego pudełka. Przytulam Was wszystkich, mocno!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malka, prowadzą, niestety, fizjoterapeuci. Niestety dlatego, że jak przychodzi do nas lekarz na wykład, to mówi, co wie i co my wiedzieć powinnismy. A jak przychodzi fizjoterapeuta, to, niestety, mówi tak, żeby nic nie powiedzieć. Ja wiem, że oni (wy) płacą ciężką kasę za kursy i nie chcą się dzielić wiedzą, ale w końcu za wykład też kasę dostają i to nie jest w porządku! Same ogólniki, same niedopowiedzenia... Dziś wyciskałam z pani wiedzę o bobathach. Tylko dlatego wyciskała, że coś już wiedziałam wcześniej (na bazie Frania ;) ) i zadawałam tak konkretne pytania, że pani nie wypadało nie odpowiedzieć. O SI nic nie wiem, więc zapewnie i tak bym się nic nie dowiedziała. Smutne... Przecież lekarze nie są konkurencją dla fizjoterapeuty! A w końcu im więcej ja wiem o metodzie, tym dla nich lepiej, bo wiem kogo i po co wysłać na rehabilitację. Takie to wszystko pochrzanione :(

 

Ewa, niestety wiem o czym mówisz i jest mi cholernie wstyd :oops:

Nie zrozumiem nigdy takiego zachowania, nie chcesz się dzielić wiedzą -nie bądź prelegentem, zamknij się w swoim gabinecie i trzep kasę na swojej wiedzy - proste, nie?

Pójdę dalej - na konferencji nikt nie jest w stanie omówić żadnej metody od a do z - nie ma takiej mozliwosci, mało tego nikt nie jest w stanie nauczyc sie jej, nawet jeśli wiedza będzie rzetelnie przekazana. To nie jest tabliczka mnożenia, którą mozna wykuć na pamięć, tu trzeba dotknąć, porozmawiać, zrozumieć,każdego pacjenta z osobna.

Są jakieś zasady, ale to nie jest schemat.Nie ma jednej foremki , z której odlani sa wszyscy.

Zasranym obowiązkiem prelegenta jast przekazanie rzetelnej wiedzy i w nosie mam ile on za kurs zapłacił.

Nie wiem do czego zmierza sztuczne zamykanie zawodu (wiele kursów jest przeznaczonych wyłacznie dla fizjoterapeutów), kurs spawacza moze zrobic ktoś kto chce pospawac sobie stelaż pod altankę, Kursu SI , nie moze zrobić rodzic, który takiej terapii potrzebuje :bash:

 

Kiedys juz o tym pisałam, bo mnie strasznie boli ignorancja i głupota - ja nieomal wyleciałam z praktyk, bo podałam basen pacjentce , wiesz, to uniżające dla fizjoterapeuty (sic!), a ja myślałam,ze po prostu ludzkie.

Dziwne to środowisko.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malka, z tym basenem- są ludzie, którzy myślą że ich pozycja wynika nie z wiedzy ale z faktu bycia w danym miejscu czy na danym stanowisku... im mniejsza wiedza i kultura, tym większa wiara w pieczatki i papierki :) Za to pomagałam kiedyś bardzo mądremu profesorowi zmienić leżącemu pacjentowi pampersa, bo mieliśmy go zbadać i sytuacja była niekomfortowa dla wszystkich, pani salowa gdzieś przepadła a panie pielęgniarki uznały, że to nie do nich należy:D

 

Żelcia, zlituj się, zmien lekarza! Na prawdę musiałaś jakoś koszmarnie trafić.. czy ten doktor choć wie, na co jest Stefek chory, tak ogólnie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewuś, szukam gdzie Go przenieść, ale wiesz jak to jest, jak człowiek nikogo nie zna, dla mnie każdy inny, nowy jest taki sam, bo ja nie wiem gdzie ja znowu trafię. A ile razy można sobie bezkarnie lekarza zmieniać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewuś, szukam gdzie Go przenieść, ale wiesz jak to jest, jak człowiek nikogo nie zna, dla mnie każdy inny, nowy jest taki sam, bo ja nie wiem gdzie ja znowu trafię. A ile razy można sobie bezkarnie lekarza zmieniać?

 

co sześć miesięcy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mogę troszku off-topic? Poruszyły mnie wpisy o "szkoleniach pozorowanych". Znam temat z innych działek, gdzie wk... mnie do białości, ale nie sądziłam,*że takie rzeczy dzieją się nawet tam, gdzie teoretycznie przeważać powinny postawy pomocowe. Coś takiego kosztem najsłabszych, najbardziej potrzebujących pomocy?

 

Stawiam wniosek: załóżmy jakieś Towarzystwo Krzewienia Wiedzy Potrzebnej i spróbujmy rozmontować te tajemniczki. Niech prelegenci zarabiają ile wlezie, ale niech mają płacone dopiero, gdy naprawdę czegoś nauczą.

 

A klikanie franusiowo-blogowe trwa. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...