Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

w sumie 50 min spędzilismy u pana dra.

Tutajszy Ordnung mnie rozwala ale i cieszy. Wreszcie lekarz, którego nie musze prosić o wpis do książeczki dla lekarza rodzinnego! Nie, dostałam wydruk z opisem stanu, leczenia i rozpoznaniem.

I tu prosze ciocie Ewę o interpretację rozpoznania:

- ostre zakażenie górny dróg oddechowych (w opisie mam olbrzymi ściek śluzowo -ropny na tylnej scianie gardła. I tak Franek brzmi - gotuje mu sie w gardle cały czas)

- przerost migdałka gardłowego - obs

- astma oskrzelowa wczesnodziecieca o fenotypie infekcyjnym - obs

 

Sterydy wróciły i młody dostał cud miksturę do płukania nosa. Tego płukania nie wyobrażam sobie...

Końcówkę do nochalka wypożyczono nam.

 

A noc przegorączkowana - co 4-5 godz na zmiane paracetamol i nurofen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i obiecalismy Franiowi upragniony wóz strażacki:) Juz wychodzi z siebie prosząc kilka razy dziennie o "i-i":)

Ten właściwy "wypasiony" dostanie na mikołaja, ale dziś tata poleci do zabawkowego i przywiezie na pocieszenie cokolwiek czerwonego do straży podobnego:)

I pomysleć, że gdyby Francyś był zdrowy to za cenę dzisiejszej wizyty i leków byłaby super-hiper-odjechana straż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, to płukanie nosa to jakiś kanał!

Wychodzi tego z 20 ml, mamy mu wpsikac całość. Franek krzyczy przerażony - R go trzyma, ja prbuję wcelować do nosa. Do d.. takie coś. Udało nam się wpsikac połowę, ale szkoda mi Franka normalnie. Radek sam w życiu nie da rady. I tak przez tydzien???

Może to i łagodny sposób, nie antybol doustny, ale nie wyobrażam sobie tego.

Ewa, radź kobieto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialam sporządzać miksturę z soli fizjo, mukosolvanu, gentamycyny i pulmicortu.

Dzwoniłam do naszej dr Doroty z prośba o rade. Powiedziała ze ta "płukanka" to nie jest najlepsze wyjście.

Kazała utrzymac inhalacje z pulmi i dobrze by było berodual (ale nie mamy już) i kropic nos.

I tak bedziemy robić.

Mały i tak nie da sobie płukac nosa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś ślę dobre flu cały czas:stirthepot::stirthepot::stirthepot::stirthepot::stirthepot::stirthepot:idy

dla zdrowia Franusia !

Aguś ja w takich stanach dzieci robiłam napary ziołowe.

Płaski wiekszy - 2 - 3 litr.garnek stał z gorącą wodą

na kuchence (ale nie wrząca) tylko tak by ta woda parowała

i wlewałam tam krople takie z apteki OLBAS oil i ta para

rozchodziła się po całym mieszkaniu,bardzo ułatwia

oddychanie i oczyszcza się drogi oddechowe i gardło.

Dając wszystkie zapisane leki dawałam herbatę z lipy

i z sokiem malinowym. Też mleko przegotowane z dodatkiem

masła ,łyżki miodu i przeciśniety czosnek. Jak Franuś

nie wydoli z czosnkiem to dawaj bez czosnku. Chlebek z masłem

z czosnkiem lub z chrzanem tak na zmianę choć po troszkę

dawaj to są naturalne antybiotyki i zawsze pomagają!

Uściski i zdrowia ślę !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płukanie nosa to pomysł cudowny ale realizacja może być trudna. Ja pacjentom często proponuję ale dorosłym! Jak to zrobić u dziecka :confused:

Genta nawet donosowo nie dawaj, swietnie się wchłania przez sluzówkę. Czy pan dr wie o uszkodzeniu słuchu?? Z drugiej strony przerosnięty migdałek też może dawać niedosłuch (przewodzeniowy), hmm, ciekawe, żaden laryngolog go nie zobaczył czy ten przerost jest odczynowy?

Jeżeli ma górne drogi oddechowe, to ja bym spróbowała Bactroban, niestety chyba tylko na receptę jest... no i nie wiem, jak z rejestracją na dzieci, ja Zuśce dawałam ;) To jest maść z antybiotykiem i nie ototoksycznym. Poza tym inhalacje możesz dawać też na nos! Maska na całą buzię i niech oddycha ale mu przytrzymać buzię do góry, niech przez nos gównie jedzie. Tylko że po opsikaniu nosa otrivinem, bo niedrożnym nic nie zainhaluje.

 

Świsty bo astma, rzęrzenia mogą być z nosa.

No i ostroznie z różnymi olibasami w powietrzu, może mieć nadreaktywność oskrzeli i się poddusi. Lepiej nie...

 

A mówi się, w teorii, że małe dzieci zatok nie mają. Dlaczego w praktyce mają???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż, laryngologom się wchłania. Moze oni uczuleni na genta są? Lepiej jednak przyjać, że może się wchłonąć.

Młody odsysać wydzieliny z nosa pewnie też już sobie nie da? Kurcze, dobrze byłoby ten nos wyleczyć, bo to wszystko do oskrzeli spływa i skończy się zapaleniem :( Próbuj inhalacji przez nos, może spróbuj też odessać... Co masz robić, to wiesz, problem - jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katarek mamy ofkors, i mamy zamiar go dziś użyć.

Jak tylko wróce z N z Polibudy. Teraz Radek inhaluje młodego solą, rano poleciał Pulmicort.

Nos powinien dac sobie odessać, nie lubi tego , ale mus jest, bo faktycznie zaraz zap oskrzeli bedzie

 

Nocka przepłakana. Mysle ze nie mógł spac po prostu przez ilośc wydzieliny i dlatego płakał.

Nie gorączkował już. Ostatnia dawka p/goraczkowego ok godz 18 była

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...