Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oj tam, oj tam, my i tak wiemy, że Ty największa z siłaczek jesteś. ;-) Śpita dziś spokojnie robaczki, zobaczcie tylko ile już zrobiliście!!!

 

Do spokoju jeszcze chwilka;-)

 

Ale Ty wiesz JAK BARDZO JA SIĘ CIESZĘ, prawda??? :lol: :hug: :hug: :hug:

 

wieeeeeeeeeeeeeeem:hug:

 

Aga... w każdym kątku po dzieciątku :)

 

Wszystkiego dobrego w nowym Domku:)

 

Arnika, spadaj! Więcej kątków i dzieciątków nie planuję;-)

A poza ty za życzenia dziekuje;-)

 

Klik,

 

GRATULE!!!

 

I... dla Frania chyba tabaki... ??

 

 

Kolorowych snów robaczkom i przepoczwarzonym takoż :)

 

Dziękuję:)

Uzywki od młodosci? Narazie sterydami musi sie zadowolić;-)

 

To Natka w poniedziałek pierwszy raz do szkoły na piechotkę? I można będzie wpaść do koleżanki "zeszyt pożyczyć" albo "pouczyć się razem"...

Faaajnie!

 

No faaajnie, zupelnie insza inszość:) Ale od środy, jutro wolne (jak wyżej pisałam)

Mam nadzieje, że jutro pójde z robaczkami na spacer i bedziemy mogły sobie troche porozmawiać.

No i poznać okoliczne pola;-)

 

My tez się cieszyć z waszego szczęścia. Pozdrowionka Aga, tylko proszę pamiętaj o nas jak się ogarniesz.

 

Dajcie mi czas do czwartku.

Ja o Was cały czas pamiętam.

 

Kurcze, mam takie tyły we wszystkim.

Największe w sprzątaniu;-)

Dziś już nawet palcem nie rusze/ Nie mam siły. I norrrmalnie zakwasy z Kossą mamy!

 

Jutro będą zdjecia

Promys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty nie powinnaś już spać?!

 

Natce należy się wolne po takich emocjach! Pożegnanie z domem, trzy miesiące tułaczki i wreszcie własny kąt... Mam nadzieję, że przeważają te pozytywne emocje! Życzę pięknej pogody na jutrzejszy spacerek.

 

 

PS. Niedaleko, po drugiej stronie torów (przejście górą) macie niezłą pizzerię (Sorrento chyba się nazywa, przy przystanku na Domańskiego), a znów gdybyście poszli w stronę wiaduktu na Wojska Polskiego, a potem spokojną dzielnicą domków jednorodzinnych zwaną dzielnicą malarzy, to dojdziecie do osiedla przy Pruszkowskiej, a tam w pawilonie Karo (obok Carrefoura - expres albo innego takiego większego, ale nie ogromnego) jest świetna ciastkarnia u Malika i dobry chleb w piekarni Charciarka. Mam nadzieję, że to wszystko jest jeszcze na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natulka ma dodatkowe trudności, bo w jej wieku grupa rówieśnicza jest bardzo ważna, ona musiała ją zupełnie zmienić.

Reaguje na wielką ilość zmian tak jak wszyscy, ogromnym zmęczeniem i stresem.

Ale to minie za czas jakiś, będzie lepiej.

Czasu i spokoju jej trzeba, tak jak Wam wszystkim.

To niezwykła dziewczynka, wiem, że da radę.

Uściskaj ją od ciotki DPS! :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś, kurka, a kto wylicytował ten karmik, trzeba by na pw o adres poprosić, bo nie zawsze jest adres z wpłaty taki sam co ten do wysyłki. Ale to spokojnie Aguś, na pewno jak czekali tyle, to jeszcze troszkę poczekają. Dajcie sobie trochę oddechu.

A z Natką to co teraz? Pisałaś, że taaaka szczęśliwa, co się tak nagle stało? Oj Ty chyba Natkę do mnie na jakieś wakację decoupagowe musisz wysłać!!! To my sobie pogadamy jak dwie artystki. :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga serdeczne gratulacje wspaniale wszystko sie udało i pięknie będzie sie Wam mieszkać w nowym domu jestem tego pewna i tego Wam życzę!!!!!

 

Co do Natki bież poprawkę na jej zmiany nastrojów wynikające poprostu z okresu dojrzewania pewnie inne mamy tez to potwierdza ale nastolatki tak maja bez powodu wpadają w euforię i w czarna rozpacz ku naszemu lekkiemu lub nie zaskoczeniu

nie nadazysz z odgadywaniem aktualnego nastroju ale to mija tylko ze powoli

 

 

Franiowi życzę zdrowia ta maści bactroban co Ewa poleca rewelacja dziala na większość bakterii jest na receptę i droga ale u mojej Ani długo po niej był spokój z ropnym katarem ze 3 lata!?

 

Duzo mocy w ogarnianu szaleństwa po przeprowadzkowego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klik, klik- kurcze bo Maja nas dogania.

Aguś zróbcie sobie wolne, koniecznie. Dobre ciacho albo lody. A może do kina z Natką. Sprzątanie nie ucieknie. Najważniejsze, że już na swoim.

Ja myślę, że to zbyt dużo emocji, stresów i teraz, jak już jesteście na swoim, tacy zmęczeni (wszyscy), to te emocje po prostu opadły i Natalka tak zareagowała. Najważniejsze, że jesteście razem już u siebie i że nie musicie się już nigdzie przenosić. Wszystko powoli wróci do normy:yes::yes::yes:

Buziaczki zostawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga strasznie się cieszę, że Wy już u siebie i że Wasza rewolucja ma się ku końcowi. :D

 

Na fotki czekam z niecierpliwością wielką.

I trzymam kciuki, żeby Wam się dobrze mieszkało.

 

No znaczy mieszam w kociołku, ale w tym celu właśnie. :stirthepot::stirthepot::stirthepot:

 

Natalka na pewno szybko dojdzie do siebie - trzeba dać jej troszkę czasu. W ogóle myślę, że i Franiowi i Wam też będzie lepiej.

Tylko najpierw trzeba odespać swoje.

 

Buziaki zostawiam.

 

 

PS. Arnika skąd to zaangażowanie w kwestię przyrostu naturalnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...