Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oj Marynko,to powiedzą żeby sobie łazienkę pomalować a nie kafle kłaść.

Chyba żeby chociaż skucie i tynkowanie sfinansowali.

Tu trochę o dofinansowaniach

http://www.pcprotwock.pl/index.php/bariery-architektoniczne.html

Z tego co pamiętam to Franek ma na orzeczeniu niepełnosprawność ruchową?Coś by można na to dostać.

Tylko nie wiem jakie progi dochodowe teraz są :-?

 

 

ed no sprawdziłam i ma 05

Edytowane przez marynata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest, to nie wymaga remontu, bo nie chodzi o likwidacje barier. Można na pstrokatą podłogę położyć wykładzinę PCV i po sprawie. Wątpię aby z takiego powodu coś dofinansowali. Nie wystarcza im na takich co są na wózkach i leżący, nie ma jak Ich wykapać, bo rodzice schorowany opieką i ciężko do wanny taką Osobę leżącą włożyć.., a nie ma na to pieniędzy by zrobili remont i zmienili coś na lepsze… Ja znam taką Dziewczynkę która rzadko z domu wychodzi bo nie ma komu po schodach na wózku znosić i wnosić, a jakoś nikt Im nie pomaga. Wątpię aby coś w przypadku Frania łazienki zrobili, naprawdę. Prędzej się my tutaj zbierzemy i im pomożemy coś z tym fantem zrobić. W razie czego można wpłacać na Frania fundacje. To co nie wydadzą na leczenie zaoszczędzą na łazienkę No chyba, że jest jakiś sponsor, ;-) ale od Państwa bym w tym konkretnym przypadku niczego nie oczekiwała.

Ciekawe Aguś, jak Pan powiedział, że im „tylko trochę” pachniało, to czemu nie powiedział co to im tak „tylko trochę pachniało”, co to jest za diabelstwo???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest też tak do końca że pefron czy tam inna komórka patrzą na sytuacje w sposób taki-pomagamy w pierwszym rzędzie tym co mają najgorzej.

A to dofinansowywali mocno zakup aut,a to laptopów,a ci którzy nie mieli jak wyjść z domu dalej nie mają bo akurat na ten konkretny cel nie było pieniędzy.

Trzeba śledzić te ich programy,a najlepiej mieć kontakt z prawnikiem czy innym doradcą w mopsie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro to taki problem dla Franka, a z remontem nie ruszycie jutro ani w przyszłym tygodniu, to ja bym czymkolwiek pomalowała te kafle. Resztką białej farby akrylowej nawet. WIem, że zlezie, ale może nie od razu. A na podłogę wykładzinę jakąkolwiek.

Zastanawiałabym się też nad pokryciem podłogi żywicą - ma wiele kolorów, można też przeźroczystą zalać cokolwiek (piasek, materiał, gazety, komiksy), co będzie spod niej prześwitywało, a problem smrodu powinna rozwiązać radykalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś, z żywicą to świetny pomysł, który ma jeden mankament - cenę. I brak wykonawców. I brak możliwości kupna tej żywicy i detalu. Ja chciałam łazienkę zrobić. Miał być korek a na to żywica. Samej nie mogłam nigdzie dostać, a firmy jak mówiłam powierzchnię, to umierały ze śmiechu a potem dawały cenę zaporową. Oni zwykle wielkoformatowe robią. Chyba, ze się ma znajomości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza łazienka wciąż czeka na żywicę. Andrzej wyszperał w necie, że czasem można kupić ją w małych ilościach. Ma zamiar sam ją wylać. Fachową radą posłuży mój brat, który robi to zawodowo. Brat mieszka w Opolu... Będzie w święta, to pogadamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłoga - śmierdzi gdy mokra, gdy zimna (to trochę dziwniejsze ale pewnie jest powód), a najbardziej po środkach grzybobójczych. Tak?

 

Ja tam gamoń jestem, ale o ile pamiętam, to grzybom się odczyn kwaśny serwuje (jako czarną polewkę). Z tego by wynikało, że potrzebny Wam odczyn zasadowy, żeby to cuchnące dziadostwo zneutralizować (oprócz podgrzewania i osuszania).

 

Ponieważ jednak smród, to czasem nie tylko dyskomfort, ale też sygnał, że to co wdychasz może nie być tak zdrowe jak górskie powietrze, to ja bym chyba albo jaki wątek na forum chemików założyła, albo wręcz wydłubała ile się da fugi, jastrychu itd i poganała z tym np. na wydział chemii w poszukiwaniu jakiegoś fanatyka, którego bawiłoby rozwiązanie tej zagadki.

 

klik

 

Albo wypruła wszystko fizycznie do stropu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko jedyna

Podłogówke wyłączyliśmy, szkoda kasy na to. I tak nadal śmierdzi.

Radek musiał obudzic jakiegos potwora w tej podłodze tym chemicznym świnstwem.

 

Co do remontu - spokojnie, damy radę, powoli. To w ogóle nie powinien byc przedmiot rozmowy, bo to pikuś. Naprawdę.

Najważniejsze to dowiedzieć sie, co za cholera tak śmierdzi i jak sie jej pozbyc, tudzież: czym pokryk wylewkę przed połozeniem kafli, żeby nic nie wylazło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobny post "niełazienkowy"

 

Fraek przynosił mi dzis kilka razy piktogram "fizjoterapia" a ja kudłata-durnowata nie skapowałam o co chodzi robaczkowi!!!!!!

 

Wiecie, że wczoraj było przekazanie sesji Delacato w Prodeste? naszych ćwiczeń do domu?

No i krasnalek chciał cwiczyć!!!!!

Jak w domu!!!!!

Dobrze, ze Radek myśli w tym domu:)

Wziął koc babci Helenki (na nim zawsze były ćwiczenia w domu) i Franiutek ćwiczył koncertowo!

Przy wieczornej sesji juz taki chcętny nie był (jak w domu), więc...Franio chyba stwierdził, że jesteśmy w DOMU:)

 

 

łazienka to przy tym pikuś:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może lepiej nie robić niczego na tymczasem,bo jak wszędzie się czyta to chwilówki przechodzą zawsze na dożywotki nawet jak nie jest winien czynnik finansowy ;)

Jak zrobicie odkrywkę na podłodze i okaże się że stamtąd tak jedzie,to chłopaki na forum na pewno powiedzą co po kolei robić.

 

to idę kliknąć :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym skuła tę chol....ną wylewke ,do izolacji czy co tam masz,cały smród wywal.Podgrzewanie pchało Ci fetorek do góry.Tej podłogówki tez nie żałuj-połozysz łazienkową mate,dywanik i stopa ma ciepło.Lepszy jest chyba grzejnik z możliwością "na prąd",z grzałką na jesień i zimną wiosnę.Wdychacie mocznik ,czy co tam nie wiem ,wszystko co wstawisz przesiąknie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

he he:) Prababko:)

Ra i Natce nawet pizze upiekłam wieczorem:)

 

Marynato, mądrze prawisz - żadnych prowizorek. ŻADNYCh.

Wiemy już z poprzedniego domu, ze co na chwile to na zawsze.

Nie, kafle nie są drogie - takie zwykłe, jednokolorowe. Radek robił górną łazienke w domu

 

Wiecie co, w ub weekend miałam cykora przed wyjazdem, ale to był pikuś. Teraz dopiero się cykam przed wyjazdem. Taka szklanka na dworze.

Kurka wodna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...