Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

Ewa, próbowałam. Rozmawiałam tez o tym z erapeutka Frania w P. Powiem Ci ze jest to cholernie trudne dla mnie.

Dlaczego?

1. bo mam w pamieci walkę z jego niedokrwistością

2. bo jest drobnica straszna i kazdy gram wagi na wage złota

3. bo nie jestesmy w stanie znieśc jego płaczu i krzyków ze jest glodny

To ostatnie najbardziej. Nie jestem w stanie znieśc placzącego Frania krzyczacego MNIAM i gładzacego się po brzuchu. Po jakims czasie po prostu krzyczy. próbowaliśmy, uwierz mi, ale po prostu nie wytrzymujemy tego psychicznie.

No i nie mam rozwiazania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Aga,każde szaleństwo to może być jakaś metoda-może oglądaj z małym ksiązkę kucharską ,fotki-moze coś zobaczy,pokaze ?ja nie wiem,jak to działa.czy kiedykolwiek zwracał uwagę na to jak wygląda jedzenie i czy jest w stanie na rysunku rozpoznać.

Mam tu kurcze na uliczce babcię ,która dla trójki wnuczat gotowała inne potrawy.Takiej baby do gotowania może potrzeba.Robiłaby małe ilości i podtykała pod nos-moze by mały coś złapał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ostatnie najbardziej. Nie jestem w stanie znieśc placzącego Frania krzyczacego MNIAM i gładzacego się po brzuchu. Po jakims czasie po prostu krzyczy. próbowaliśmy, uwierz mi, ale po prostu nie wytrzymujemy tego psychicznie.

No i nie mam rozwiazania.

Ja rozumiem, ale bym próbowała. Niestety, myślę, że nie pomagacie mu ustępowaniem bo po pierwsze utrwalacie patologię a po drugie - może przełamanie jedego nawyku może pomoże też przełamać inne?

Poza tym, tak już na zupełnym marginesie - myślę, że ona ma silny charakter i sama nie wiem, ile w tym zachowaniu choroby a ile próby sił...

Jak przegrasz z własnymi uczuciami, to potem będzie ci trudniej, bo wiele rzeczy będzie robił świadomie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, Prababko, rozumiem Wasze tłumaczenia.

Na chłopski rozum to powinno zadziałać.

My juz wiemy, że młody nie jest w stanie przełknąc potraw "nieklarownych" w kształcie i kolorze.

NIe chcę mu na siłę wlewać zupy do gardła bo - tak myśle - za chwilę będziemy mieli większy problem.

Musze nad tym wszystkim na spokojnie pomyslec i pogadac jeszcze z terapeutką z P. W piątek startujemy z terapią w nowym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, co potrafi ZDROWE dziecko, które nie chce czegoś zjeść. I w zupełności Cię rozumiem! Sądzę, że dobrej rady może Ci udzielić ktoś, kto Frania zna, a jednocześnie umie popatrzyć na sytuację z boku i w dodatku wie, czego można i czego trzeba od niego oczekiwać. Czyli terapeuci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga trzymam kciuki i życzę dużo cierpliwości bo wiem, że przy niejadku często jej brakuje;) ja też nie mam serca w tej kwestii być za wszelką cenę konsekwentną, poprostu nie potrafię....o ile nie odpuszczam w żadnej innej sferze życia o tyle w tej żywieniowej totalnie skapitulowałam....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://img204.imageshack.us/img204/7007/happynewyear201381.jpgUploaded with ImageShack.us

 

 

 

Aguś, Kochani dużo zdrowia, radości i wszelkiej pomyślności w Nowym 2013 Roku.

Życzymy realizacji marzeń, uśmiechu, słońca, miłości oraz nie gasnącej wiary w siebie.

Dziękuję za kolejny wspólny rok :hug:

 

Szczęśliwego Nowego Roku!

 

Aneta, Łukasz, Okruszek i Iskierka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(....)o ile nie odpuszczam w żadnej innej sferze życia o tyle w tej żywieniowej totalnie skapitulowałam....

 

ja też :oops:

no i smażę te cholerne naleśniki, na których widok już mi się niedobrze robi :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój dorosły już syn od 15 lat je na śniadanie serek homo truskawkowy i biszkopty, na obiad gołąbki, na kolację parówki, pije wodę z sokiem malinowym. Żadnej surowizny, żadnych dodatkowych witamin , najzdrowszy w rodzinie / poza porażeniem mózgowym/, wielki chłop z wagą urodzeniową 1000g. Przez pierwsze lata jeszcze usiłowałam walczyć, odpuściłam. Przynajmniej nie muszę się zastanawiać, co dziś zrobić na obiad , tylko znienawidziłam niegdyś ulubione gołąbki. I tak mam dobrze, bo autystyczna córka znajomej przez kilka lat jadła wyłącznie zupę pomidorową, teraz dołożyła kebaby z budy koło dworca , a znajoma martwi się tylko, czy obskurnej budy nie zamknie Sanepid, bo inne kebaby są dla jej córki niejadalne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też :oops:

no i smażę te cholerne naleśniki, na których widok już mi się niedobrze robi :sick:

Maluś u nas też naleśniki i banany pokrojone w plastry w takim gęstszym cieście naleśnikowym na mące razowej. Mój 5 latek oprócz babana zje jeszcze melona i arbuza, innych owoców nie, warzyw nie....no czasem wypije odrobinę świerzego soku z pomarańczy ale to jak ma dobry humor;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no to u nas nie jest tak chardkorowo .

Warzywa młody zje wszystkie z tym,że na surowo. Czujecie korzeń selera chrupać?

Owoce też w większości zjadliwe są.

Problem polega raczej na tym,że młody je niewiele i bardzo rzadko poza domem (na weekendowym wyjeździe do kolegi zjadł jedną kromkę z masłem, przez dwa dni.) Drugie sniadanie ze szkoły prawie zawsze przynosi,lub da kolegom, więc często pierwszy konkretny posiłek je po powrocie do domu ok 15, czasem 17.No i wyglada jak anorektyk,przy wzroście 135 i wieku prawie 10 lat , waży w porywach do 24 kg.:rolleyes:

 

no i odpadaja wszystkie potrawy "urozmaicone" czyli składające się z więcej niz 1składnika typu gołąbki, bigos, risotto.

Ok,może być ryż, ale bez dodakjów, moze być mięso mielone,ale bez dodatków. Jedynie makaron moze być z sosem pomidorowym (spaghetti) i naleśnik z cukrem pudrem i pierogi z serem.

Edytowane przez malka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może oglądaj z małym ksiązkę kucharską ,fotki-moze coś zobaczy,pokaze ?j

 

Mój niejadek zawsze żądał tego co zobaczył na ekranie telewizora.

Cały dzień mógł nie jeść,potem oglądał coś w tv i bach-ktoś w filmie je kiełbasę.No i on te kiełbasę też chce 8-)

Jak nie było czegoś w domu,musiałam ostro na sygnale kombinować,czasami "po sąsiadkach" :???:

Oczywiście jak w czymś zasmakował,to dwa miesiące na okrągło tylko to.

Owoców,warzyw zero.

Nic mu te praktyki nie zaszkodziły(mnie na nerwy na pewno),dziś chłop wielki i zdrowy :???:

Edytowane przez marynata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Francys juz po sniadanku - bep z miodkiem;-)

 

Wiecie co, po 5 tyg walki z Netią podłączają nam net!!!!:) Ale czad! Pierwszy raz od 7 lat znowu będziemy mieć net stacjonarny!:)

 

Z zyczeniami jeszcze wpadnę

teraz fr chce pisać na lapku...:rolleyes:

Edytowane przez AgnesK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zafundowałysmy sobie z Natkę wyjście, potem był obiad, potem spacer, teraz Natka piecze cisteczka na dzisiejszy wieczór, Franula jest w miare spokojny.. Czego chceć więcej?

 

Dziękujemy Wam za zyczenia.

Życzymy Wam wszystkim spokoju, spokoju, zdrowia, zdrowie, zdrowia i jeszcze raz zdrowia:)

I jeszcze raz dziekuje Wam za ten mijajacy rok:)

 

 

Ps. Rozmawiałam z nasza dr Dorotą przed godziną nt szpitala w lutym. Moze jednak Frani wyladuje w IMiDzie na neurologii. Chodzi o warunki - wielkość sal. Sprawa się rozpatruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...