Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Może własnie na mrozie ubił zarazę????Przeciez wiesz -losowanie.Natka na co dzień w szkole walczy z różnymi wirusami,gorzej Franio.Możesz wietrzyć ,wyganiać chorego ,cudaniewidyróżne i też bez efektu:bash:Tu gra rolę tylko indywidualna odporność.Duuużej odporności życzę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrówka zostawiam..

Na oskrzela dobrze mieć jakby kamizelkę z gorczycy.. działa.. O bańkach chyba mówić nie muszę...

 

Arniko, a jak Ty się czujesz?

Żelcia lepiej ale nie jest już/jeszcze dobrze.... kubka kawy prawą ręką nie podniosę za nic... boli nadal, ale chodzę, jeżdżę.. dziś byłam u ortopedy (szybki termin dostałam, a na neurologa będę czekała tylko do 7.03, gdzieś indziej połowa maja..) .. mam na cito zrobić MRI i przewodnictwo nerwów.. czy jakoś tak..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam wielokrotnie zap oskrzeli... (teraz początki astmy,) młodemu i sobie robiłam dwie jakby poduszki... prostokąt/kwadrat przeszywałam pionowo robiąc lejki , w te lejki( wąskie) wsypywałam gorczycę, zszywałam.. takie poduszki sztuk dwie na tasiemkach wieszałam na plecach i klatce piersiowej. pomaga.. nawet baaardzo..

Można też sok z czarnego bzu ( zamrożonego wcześniej i dopiero zrobiony z tego sok) działa napotnie/ rozgrzewająco.. na przeziębienia doskonały..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym powiedziała, że jak nie ma gorączki to może nawet dobrze, że na mróz poszedł, bakterie i wirusy nie lubią mrozu.

Nie krzycz, jak ma gorączkę to leki i pod kołdrę, jak nie ma - niech jest sobie trochę na mrozie, nie powinno byc gorzej. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ,nie znałam:)Wiem ,że gorczyca rozgrzewa ale znałam tylko moczenie nóg(nawet z musztardą).A te poduszki do łóżka czy do łażenia po domu też?

Nas w młodości rodzice nacierali masłem.na to pergamin i szal wełniany-po nocy dzieci były zdrowe,ale ja już swojego syna tak nie leczyłam -wydało mi się jak 3 zdrowaśki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie mama i babcia nacierała terpentyną.. rozgrzewała jak diabli, byłam spocona jakk szczut, kilka razy w nocy piżama była zmieniana... Ja bardzo lubię zapach terpentyny...

Jak założysz taką kamizelkę, to chodź leż i rób co chcesz byle długo.. jak dasz radę spać to śpij. ale mnie było niewygodnie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, że nie wiem czy trzeba wymieniać.. nigdy mi nikt nic nie powiedział.. może trzeba. ale może nie co kilka dni...

Trzeba by było w jakimś sklepie medycznym się dopytać..

A gorczyce przynajmniej u nas, można kupić na targu na kilogramy.. za 1kg coś koło 4-5zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...