XX 10.02.2010 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 ja mogę ocenić obie metody tylko po własnym dziecku Vojtą cwiczylismy 4 miechy. Wycie wyrywanie się i ogólna męczarnia.Bobath - zaczęliśmy niedawno (wprawdzie mieliśmy epizod na początku ale wole spuścić na niego zasłonę milczenia) w Promyku we wrocku. Jest rewelacyjnie. Owszem były ze dwa jęki ale to bardziej NUDZĘ się, nie będę tego robić. Ale ogólnie jest rewelacja dla mnie też - jadę na ćwiczenia ochoczo w przeciwieństwie do Vojty.Vojta wyciągnął mała z asymetrii i w czasie tej rehabiltacji zaczęła się w ogóle podpierać i obracać. Bobath widzę, że w piorunującym tempie zachęca ją do wysokiego podporu, raczkowania naprzemiennego i różnychtakichinteresujących zajęć z własnymi stopami wbrew prawom grawitacji;)Do Vojty nie mam ochoty wracać już nigdy w zyciu Bobatha chętnie poćwiczymy aż do samodzielnego biegania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 10.02.2010 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Bylismy dziś na usg przezciemieniowym. Jest lepiej Najbardziej spektakularnym "punktem poprawy" jest wskaźnik komorowo-czaszkowy (do 0,3 norma, od 0,3-0,4 do obserwacji, powyżej 0,4 wodogłowie). Zaraz po wylewach Franiu miał 0,38, 2 miesiące temu 0,37 a dziś 0,34! Komory nadal asymetryczne, prawa szersza niż lewa. Jeśli zas chodzi o sploty naczyniówkowe to w lewym zmiany pokrwotoczne juz praktycznie całkowicie się wycofały a w prawym wygląda na to, że powolusieńku zaczynają się wycofywać. Torbiel macierzy splotu pozostała narazie bez zmian. Już nie mamy zaleceń do powtórzenia badania, bo - jak powiedział pan dr - widać, że wszystkie zmiany pokrwotoczne zaczynają się wycofywać. Badanie możemy zrobic dla własnej spokojności, więc... zrobię Pewnie gdzies w maju-czerwcu. Na wtorek umówiłam EEG. Tu to dopiero będę miała stres.. Agduś, mi to już "rybka" jaka metoda, byleby zadziałała.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 10.02.2010 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Agusia, piekne wiesci. Przyjdzie i ten czas kiedy napiszesz, ze wszystko w normie. Przytulam Was dzielnych skarbow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.02.2010 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Że tak bezczelnie napiszę - phi, żadna nowina, że u Franusia lepiej. Jasne to było jak słońce, na EEG też będzie lepiej. Nie wiem, czemu Ty się chcesz denerwować, kobieto, mnie już język skołowaciał, jak Ci gadam, że Franuś nic nie ma z tych różnych. No pięknie, pięknie, maluszka proszę wycałować od ciotki! A ile to ważymy teraz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 10.02.2010 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Teraz jest lepiej po to ,by wkrótce było dobrze. Co było juz wiadomym od dość dawna(około pół roku chyba )to niezbyt trafna diagnoza wyjściowa Walecznego. Nie z Franiem takie numery! Się je, ćwiczy,rośnie i ...dąży do doskonałości w swojej grupie wiekowej. Już za chwileczkę, już za momencik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 10.02.2010 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Agnieszka po zdjęciach Franusia widać, że zdrowy chłop rośnie. Będę monotonna, ale śliczny z niego bobasek, u siostry na rękach rewelacyjny. a wracając do vojty, moją Olę szybko wyćwiczył z asymetrii itp. Może dzięki Vojcie moja Oleńka jest zdrowa i silna dziewczyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 11.02.2010 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2010 dzień dobry bardzo dobre wieści buziaczki dla Franusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 11.02.2010 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2010 całuję mojego Rycerza w bródkę............będzie tylko lepiej.............. ja kiedyś napisałam że Franio swój limit na nieszczęście wykorzystał już w całości !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pigwa 11.02.2010 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2010 Buziaki dla Franusia. Niech nam zdrowy rośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 11.02.2010 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2010 że się wtrącę (do tej pory poczytywałam tylko i trzymałam kciuki) pomagałam rehabilitować kiedyś dziewczynkę Małgosię z porażeniem mózgowym Vojtą (bardzo ciężkie ćwiczenia wysiłek ogromny) i Domanem łącznie efekty rewelacyjne ( liczyła szybciej niż ja ) dzisiaj jest prawie samodzielna reasumując nie ma co negować tej czy innej metody tylko patrzeć na efekt a Franiu śliczny zostawiam całuski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 12.02.2010 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 dzień dobry a gdzie jakieś wieści, a zdjęcie krasnala??? Agnes....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 12.02.2010 10:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Dziękuję za wszystkie zachwyty nad kurczakiem Od poniedziałku zaczynamy korowód po lekarzach - codziennie jedna wizyta w tym 1 x Wrocław, w następnym tygodniu też Wrocław Jakoś chyba krasnal da radę.. Chirurga mamy 15.03. Od dwóch dni przepuklina skutecznie utrudnia nam zycie i praktycznie uniemożliwia rehabilitację. Wczoraj tylko 2 razy ćwiczyłam z Frankiem. Dziś dzwoniłam do pana rehabilitanta, powiedział, że spróbuje coś wymyśleć. Narazie czekam jak na szpilkach na EEG (nast wtorek) i neurologa (kolejny wtorek). Oby w tm małym łebku do tego czasu wszystko się poukładało Zdjęcia będą. Obiecuję Alez się ciesze na licytację dla Tomka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 12.02.2010 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Agnieszko, dacie radę ko jak nie Wy wszystko idzie ku dobremu, chociaż wiem ile Was to wysiłku kosztuje... Tak tylko napomknę.... wczoraj byłam z moim Frankiem na wizycie u profesora (2 lata od ostatniej wizyty a 3 lata po operacji) i jest pięknie i cudnie.... Profesor przebadał go od stóp do głów (mimo, że wizyta miała dotyczyć stópki, ale poprosiłam o to ze względu na opinię co poniektórych "lekarzy" że jest koślawy) i powiedział, że Franek jest prosty jak drut jedyną jego "przypadłością" jest to, że jest bardzo giętki (np. paluszki u rąk może zwinąć prawie w muszlę ślimaka, ale nie tak jak jest są zgięcia kostek tylko odwrotnie) i czasem to może sprawiać wrażenie krzywości. Ale na pewno to nie jest do leczenia. I powiedział, że już raczej na 100% można powiedzieć że Frankowi nic nie wróci (jeśli wada nie wróci do 5 roku życia to prawdopodobieństwo że wróci potem to około 1-2%). Ulżyło mi baaardzo finansowo niestety też (jedna wizyta to 350 zeta oczywiście prywatnie..) Znowu się rozpisałam, przepraszam Agnieszko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 12.02.2010 11:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Oz, nie przepraszaj!! Tu nam dobrych wieści trzeba Bardzo się cieszę, że Twój Franuś tak dobrze wyszedł ze swoich perypetii zdrowotnych! Dobrze, że mój Franek to Franek, bo te Franki jakies takie dzielne są A teraz lece ćwiczyć krasnala, jest spokojny, więc przepuklina na pewno nie wyszła. Trzeba wykorzystywac takie chwile:) Ps. Za takie wieści, to...każde pieniądze, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 12.02.2010 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Bardzo się cieszę, że Twój Franuś tak dobrze wyszedł ze swoich perypetii zdrowotnych! Dobrze, że mój Franek to Franek, bo te Franki jakies takie dzielne są Aga, ja Ci od razu mówiłam, że Franki są najlepsze jeszcze nasi urodzeni "obok siebie" (obydwaj z sierpnia).. Twój syn ma po prostu ogromną siłę charakteru.... zobaczysz, jak wyjdzie już z tego wszystkiego dopiero da Ci popalić... uwierz mi, wiem co mówię... ale tego właśnie życzę Ci z całego serca!! A teraz lece ćwiczyć krasnala, jest spokojny, więc przepuklina na pewno nie wyszła. Trzeba wykorzystywac takie chwile:) Ćwiczcie spokojnie Ps. Za takie wieści, to...każde pieniądze, prawda? tak, każde. Zwłaszcza że ja się wypytałam o każdą pierdułkę... miałam wrażenie, że pytam w kółko o to samo. W końcu profesor stwierdził, że da mi zaświadczenie na piśmie chyba dla świętego spokoju ale my, upierdliwe Matki tak musimy, nie Agnieszko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 12.02.2010 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Ps. Za takie wieści, to...każde pieniądze, prawda? tak, każde. Zwłaszcza że ja się wypytałam o każdą pierdułkę... miałam wrażenie, że pytam w kółko o to samo. W końcu profesor stwierdził, że da mi zaświadczenie na piśmie chyba dla świętego spokoju ale my, upierdliwe Matki tak musimy, nie Agnieszko? Tak Ja tak wczoraj mialam na usg główki Franka Dobrze, że pan dr z tych, co to siła spokoju na czole maja wypisane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 12.02.2010 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Masz rację Agnes Miałam kiedyś paniczną lekarkę wychodziłam od niej z dzieckiem cała chora więc siła spokoju to na wage złota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 12.02.2010 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Na dobranoc kilka scen rodzajowych z życia krasnala:) I kto powiedział, że brokuły są super??? http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/TynSp9878B6ybJ3RoX.jpg ..przecież to ja jestem super http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/R5huab0xn3tnOqCCPX.jpg i super, choć cicho, gadam http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/IeoNIghxHWRNPbxaSX.jpg Nie chcę się skarżyć, ale z piciem też mamuśka się nie postarała http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/hjPaTaKuhN5cyYTdmB.jpg ...na mleko wymienię... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/86GkBlp6RMMmbfFzuB.jpg Niezły ze mnie numerek, co? http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/fGQfgZdlUpUUvHvQQB.jpg Eeeee, tylko udawałam. Jestem prawdziwym aniołeczkiem.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/LRJHidgKejwHOyNgIB.jpg Całuski dla ciotek, wujków, babci i dziadka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 12.02.2010 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 uo matko ale słodziak! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 12.02.2010 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 No,teraz to jak nic "zrobię tapetę" Słodziak w każdej ze scen! Rewelacyjny nawet przy brokułach(chyba je znielubię w solidarności z Franiem) Kochany chłopak da radę ze wszystkim. Będzie dobrze! Trzymajcie się, byle do wiosny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.