Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

Aga,spokojnie-pisz Swoje:)Bedziesz dziś miała jakieś ilustracje?Dzieci w Waszym przedszkolu i tak odbiorą dobrze-tu i tak wszystko zalezy od dorosłych:)Właśnie usłyszałam w "trójeczce"-bo kiedy Marian ze schodów spadł ,to nagle mu się odmienił świat"...Swoje zrobisz,wszystkich i tak nie uwrażliwisz:)Pisz i miej z tego radośc:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

O Jezu, ależ cztery-litery ze mnie:)

Było cudnie!

Dzieciaki zainteresowane, to, co załozyłam, udało się osiągnąć.

Nauczycielka wspierająca Franca powiedziała, ze tekst super -klarowny, czytelny, łatwo zrozumieć.

W trakcie czytania widziałam jednak ze jest jedno miejsce (jakieś 3 linijki tekstu), gdzie dzieci kompletnie nie wiedziały, o czym mówię. To trzeba będzie dopracować.

Generalnie jestem SZCZĘŚLIWA.

Mam poczucie, ze powstało coś fajnego.

Jak jeszcze poracują nad tym ilustratorzy, wierzę, że będzie po prostu perfekcyjnie:)

Ciesze się BARDZO

BARDZO BARDZO BARDZO:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, Aga, za nagranie. I znów starej ciotce spociły się oczy...

Tak cudnie, normalnie i po przedszkolakowemu i ile przy tym radości...

 

To bezsprzeczna prawda - Franio jest nadzwyczajny:yes:

 

I gratuluję udanego czytania! Ależ jestem ciekawa tej książki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcemy z Moniką, aby książka była darmowa.

 

Odradzam, chyba... Niech bedzie bardzo niedroga dzieki sponsoringowi czy dotacji, ale nie darmowa. Moga byc egzemplarze gratisowe dla okreslonych odbiorcow, ale niech ksiazke sie kupuje. Dochod na szczytny cel mozesz przeznaczyc.

 

Chyba, ze... udaloby Ci sie ja dolaczyc do jakiejs gazety... to zwykle raczej kosztuje, ale moze dzieki "spolecznej pozytecznosci" uda CI sie cos ugadac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bratki, abstrahując od naszego marzenia o darmowej książce, myśle sobie, ze o wiele trudniejszą sprawą jest sprzedaż.

Narazie będziemy robiły wszystko, aby pozyskać sponsorów. Jeśli się nie uda, trzeba będzie zmienić plany.

 

Kaśko, dzięki za wskazówkę:) Prodeste nie ma nic wspólnego z tym projektem. Książka to pomysł Moniki Lasche, wpadła nań w takcie swojej podróży z chłopakami dookoła Polski, podróż tę dedykowali Frankowi. Monika też wybierała ilustratorów, ja rozmawiałam ze specami konsultantami.

Tp jest nasze przedsięwzięcie, robimy to nie w imieniu jakiejś organizacji/stowarzyszenia/fundacji, lecz dlatego, że obie chcemy to zrobić. A że udało się więcej osób zarazić tym pomysłem, tym fajniej!:)

 

Wracam do pracy twórczej:)

 

 

Ps. Mamy nowy wyraz!!!!!!!!!!!!!!!!!

Narazie nic nie ujawniam.

Wyraz pojawi się na blogu, dziś jeszcze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...