Prababka 17.01.2014 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 Pieczcie,pieczcie,Wam nie szkodzi:)Ja mam jeszcze choinkę z cukiereczkami-jutro do rozebrania:) Aga -naucz nas migać masakrę-każdy ma jakąś swoją Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6284879 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 18.01.2014 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Ja choinkę musiałam rozebrać7 stycznia:( wyjątkowo nietrwałą miałam. Aga pojechałaś na zachód ? Czy Ty masz teraz ferie może? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6286671 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 18.01.2014 22:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Prababko, masakrę migamy od dawna:)WOW od 2 tygodni:) Podczas spotkania u nas w domu w tym tygodniu Monika Lasche powiedziała, że musimy się zabezpieczyć jakoś prawnie, bo projekt jest ogromny (dla nas przynajmniej). Chodzi o to, by nikt nie miał wątpliwości, ze każda złotówka trafi na wydanie książki, żeby nikt z nas nie miał żadnych kłopotów itd itp. Wszyscy przyznaliśmy jej rację. Wrzuciliśmy ogłoszenie na stronę książki i jeszcze tego samego dnia zgłosiła się do nas kancelaria prawna! Oferują nam swoje usługi pro bono. W najbliższym tygodniu dostaniemy dokładne instrukcje, czy ze względów formalnych musimy sie jakoś sformalizować czy nie i co mamy dalej robć, żeby wszystko było legae artis. Fajnie jest mieć wsparcie czterech prawników na raz. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6286695 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.01.2014 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 No i super, Monika to jednak mądra babka jest! To co z tym zachodem...? Bo w końcu do Was zadzwonię sama i do Malki też! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6286761 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 19.01.2014 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 Aga,to już tuż tuż szpital Frania? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6287174 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 19.01.2014 17:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 DPS, ano mądra. I chwała jej za to. Teraz moc jest z nami Prababko, no niestety tak:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6287601 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 19.01.2014 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 Trzymam kciuki za sensowne posunięcia w szpitalu!Trzymajcie Się zdrowo!przeleci jakoś Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6287701 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 21.01.2014 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Agus,już jesteście w szpitalu,czy jeszcze w domku?Trzymam te kciuki,nadaremnie? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6290747 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 21.01.2014 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Aga najlepsze,serdeczne, wspierające zostawiam,dobrymi myślami otaczam,aniołom opiekuńczym polecam:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6290901 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 21.01.2014 23:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 NIe dziewczyny, szykujemy sie mentalnie. W poniedziałek rano ruszamy.A przed wyjazdem jak zwykle milion spraw do załatwienia, w robocie gorrrący okres, ale wszystko jakoś się ogarnie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6291705 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.01.2014 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2014 A jaki plan na ten raz, co będzie diagnozowane/robione? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6291785 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 22.01.2014 22:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2014 Aneta, kładziemy się w związku z epilepsją.I dlatego też szykuje się dłuższy pobyt - przynajmniej tak nas nastawiała dr. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6293420 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.01.2014 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Aaaa, no własnie, epi!Przecież trzeba ważne sprawy wdrożyć.Kciuki będę trzymała, oby pobyt minął BARDZO spokojnie! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6293650 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 23.01.2014 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Jestem ciekawa ,jak się wprowadza lek u maluszków?I jaki lek zaproponują Franiowi? Trzymam Aguś za celny lek i dobrą reakcję Frania! .Mocno! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6294747 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 24.01.2014 07:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Dzięki Wam, ciotki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6295421 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 25.01.2014 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Przejechali po Tobie walcem,ale żyjesz:) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6297064 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.01.2014 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Opowiadaj, albo dzwoń, bo wiesz... Ja cierpliwa jezdem, ale jakby co, to swoje sie dowiem! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6297210 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 25.01.2014 15:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Spoko, Was się boję, więc będę informowała na bieżąco.Na razie jestem dziś po rozmowie z 1 panią dr tutaj na miejscu.Chcę załadować sobie net z playa więc myślę, że łączność będzie;-)Prosze mnie nie stresować groźbami, bo dość zestresowana jezdem;-) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6297550 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 25.01.2014 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 O,wiedziałam kiedy wstać:)spałam w środku dnia-mamy -16,wiatrzysko,doszedł śnieg,jednym słowem:warto było czekać na zimę Aga,spokojnie-tym razem minie bezboleśnie,jasne że każdy szpital to stres,ale znacie już oddział i zamiary lekarzy:)Nie będzie niespodzianek! Weź dużo książeczek,ulubionych zabaweczek i ...przeleci:)My potrzymamy a Wy dacie radę!Powodzenia:)Szybkiego powrotu:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6297566 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 25.01.2014 15:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Od wczoraj stoje przy laminarce, wycinam, laminuję, przygotowuję "pomoce naukowe", że Franula się nie nudził.I oby droga była dobra, zebyśmy szczęśliwie dojechali a potem Radek wrócił do domu. U nas też zimnica, kurrrrka Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/133393-franu%C5%9B-waleczny-czyli-jak-trudno-jest-wcze%C5%9Bniaczkom/page/738/#findComment-6297574 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.