AgnesK 15.03.2010 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Ty Koliberku jesteś cudownym człowiekiem! A ja mam wieści: Franek będzie miał w IMiDz także konsultację chirurgiczną! Nie wiedomo jeszcze co z tego wyniknie (tzn kwestia ewentualnej operacji), ale narazie mam nie dzwonić na Kopernika, ino zostawić sobie kontakt na "w razie W" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość coolibeer 15.03.2010 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Wpadłem sobie na taki pomysł i zasadziłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 15.03.2010 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Sylwia, na ten uśredniony wiek ciążowy to nie masz za bardzo co patrzeć. Pod koniec mojej ciąży z Franiem mały był ogólnie 4 tyg do tyłu. Wtedy lekarze kładli mi do głowy, ze wymiar główki dziecka najwazniejszy, ze natura jest mądra, jak coś się złego dzieje w organizmie, to wszystkie składniki odżywcze idą na budowę mózgu (więc może i lichej postury ten mój synek będzie, ale ciągle ma szanse na błyskotliwą karierę naukową.. ). I tak Francesko główke miał ino 1 dzień do tyłu w stosunku do wieku ciążowego, za to nóżki bodaj z 5 tyg.. Nic to, modelem być nie musi A co do żołądka, to myślę, że pani dr miała rację.. nam też z żołądka do jelit..itd... więc... spoookojnie (znów chciałam o czekoladzie ). Tylko pamiętaj w 26/27 skontrolować przepływy! NO to u mnie główka jest idealnie w terminie A czekolade se zjem a co najwyżej insulinę wezmę... A czemu przepływy w 26/27 ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 15.03.2010 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 A zjedz se A przepływy w 26/27 bo wtedy dochodzi do zaburzeń (jeśli ma w ogóle dojść). Czytałam taki mądry artykuł med (nie mam już namiarów na niego:( )jak u mnie te kijowe przepływy wyszły, że nie wiadomo dlaczego, ale jesli ma dojść do zaburzeń w przepływach, to właśnie w 26 hbd, nie wcześniej. Węc skontroluj sobie dla spokojności w 27. Chyba że Twój lekarz ma dopplera w gabinecie i standardowo kontroluje w 3 trymestrze. Koliberku, chyba i dzieciaczkom zasadzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 15.03.2010 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 A zjedz se A przepływy w 26/27 bo wtedy dochodzi do zaburzeń (jeśli ma w ogóle dojść). Czytałam taki mądry artykuł med (nie mam już namiarów na niego:( )jak u mnie te kijowe przepływy wyszły, że nie wiadomo dlaczego, ale jesli ma dojść do zaburzeń w przepływach, to właśnie w 26 hbd, nie wcześniej. Węc skontroluj sobie dla spokojności w 27. Chyba że Twój lekarz ma dopplera w gabinecie i standardowo kontroluje w 3 trymestrze. Koliberku, chyba i dzieciaczkom zasadzę nie wiem na dotychczasowych usg sprawdzała przepływy więc chyba dopllera ma (kretynka ciążowa ze mnie wychodzi.... to te niebiesko-czerwone plamki?) zapytam za 2 tyg. Bo teraz mam wizyty co 2 tyg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 15.03.2010 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 aneta będziesz miała styczność i to coraz większą ponieważ się starzejemy i niestety po 40stce jak coś nie strzyknie to nie jestesmy sobą.ja już się wypowiedziałam miliard razy - gdybym mieszkała w cywilizowanym kraju, miała normalną pracę i nie było jakiś innych dziwnych nieznanych mi teraz czynników przemawiających za nie to bym w zyciu nie wrociła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 15.03.2010 21:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Sylwia, to te plamki Ale przepływy jak się mierzy, to na ekranie widać takie...fale.. ostro zakończone.. I leca po kolei tętnice maciczne, pępowina. I lekarz podaje współczynniki. XX napisała mi dialog ojca z panią w rejestracji, przychodni. Zacytuj. Prawa autorskie Twoje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 16.03.2010 05:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Sylwia, to te plamki Ale przepływy jak się mierzy, to na ekranie widać takie...fale.. ostro zakończone.. I leca po kolei tętnice maciczne, pępowina. I lekarz podaje współczynniki. A to przepływy miałam sprawdzana na genetycznym w 13 tyg. Ale upomnę się o nie w 26/27 tyg (akurat wizyta wypadnie w 27 +2) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 16.03.2010 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Buziaczki dla wszystkich Bąbelków , Krasnalków i Fasolek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 16.03.2010 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Buziaczki dla wszystkich Bąbelków , Krasnalków i Fasolek Ja też . I za kawikę bo w domu chora bidula . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 16.03.2010 07:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Ja się właśnie tak dziwiłam, że ciocia Kawika coś zamilkła.. Ciociu droga, zdróweczka!! I spokojnego dnia wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość coolibeer 16.03.2010 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Dzieńdobry dużo zdrowia życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.03.2010 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Oooo, jednak, mimo wszystkich trudności, dla Frania przyszłość zaczyna się znowu nieco jaśniej rysować. Kciuki mam zaciśnięte mocno, cały czas. I buziaki wielkie dla Franciszka proszę od ciotki przekazać i pierdzioszki. Aguś - zdjęęęęć mi brakuje, tęsknię za widokiem Krasnalka... Aneta - nie wracaj tutaj, nigdy tu nie będzie tak dobrze. Tutaj wszyscy warczą na siebie, a pacjent jest li i jedynie złem koniecznym, ma być cicho i nie narzekać, bo "pani nie pierwsza i nie ostatnia, proszę nie histeryzować". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 16.03.2010 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Sylvia, wymiary z USG są OK. Żołądkiem też sie nie przejmuj. Moje dwa chłopaki (nie bliźniaki) zawsze na USG mieli głowy o 2 tygodnie starsze niż tułów i kończyny. Już ich taka uroda, że w niemowlęctwie nosili czapki dla przedszkolaków Ale teraz łepetyny mają proporcjonalne. Więc wymiarami się nie przejmuj. Agnes, cóż pisać... Ja Cię po prostu podziwiam! Trzeba by przetopić całe ruskie złoto, żeby na medal dla Ciebie starczyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 16.03.2010 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Narazie zanim rusze kontakt Sylwii staram sie dowiedziec o możliwości w IMiDz. Już jakiś czas temu o tym rozmawiałam z dr (nie wiedząc jakie są realia we Wrocławiu), ale wtedy powiedziano mi, że to wymaga osobnego przyjęcia do szpitala, że nie można tak 2 w 1, bo NFZ, rozliczenia itd.. Dam znać jak tylko czegoś się dowiem. To jest skandal Nie można z dwoma chorobami do szpitala, bo papiery, procedury, rozliczenia No dla rozliczeń to chyba raczej powinno być dobrze, że za jednym zamachem (śniadaniem, obiadem,badaniami itd) dwie choroby się leczy.... Agnes, powiem tak, jesteś dla mnie BOHATERKĄ. Wiem jedno, ja już bym wysiadła z tego pociągu. Nie dałabym rady. Albo bym kogoś ukatrupiła Życzę Ci żeby wszystko poszło zgodnie z Twoimi planami. I życzę całej Waszej WSPANIAŁEJ RODZINIE żeby w najbliższej przyszłości mogła się po prostu kochać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 16.03.2010 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 To jest skandal Nie można z dwoma chorobami do szpitala, bo papiery, procedury, rozliczenia No dla rozliczeń to chyba raczej powinno być dobrze, że za jednym zamachem (śniadaniem, obiadem,badaniami itd) dwie choroby się leczy.... tak sądzisz? to sobie wyobraź, że jak do mnie przychodzi pacjent, to NFZ płaci tylko za jedno badanie na jednej wizycie. A wizyta u lekarza jest wtedy za darmo. Żeby zdiagnozować powinien przyjść 4-5 razy. Inaczej dostanę pieniądze za jedno badanie a reszta gratis. A potem dyrektor pyta, co właściwie robimy w pracy, skoro rozliczyłyśmy jedno badanie... Ciekawe, który dyrektor prywatnej firmy by na to poszedł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 16.03.2010 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 To jest skandal Nie można z dwoma chorobami do szpitala, bo papiery, procedury, rozliczenia No dla rozliczeń to chyba raczej powinno być dobrze, że za jednym zamachem (śniadaniem, obiadem,badaniami itd) dwie choroby się leczy.... tak sądzisz? to sobie wyobraź, że jak do mnie przychodzi pacjent, to NFZ płaci tylko za jedno badanie na jednej wizycie. A wizyta u lekarza jest wtedy za darmo. Żeby zdiagnozować powinien przyjść 4-5 razy. Inaczej dostanę pieniądze za jedno badanie a reszta gratis. A potem dyrektor pyta, co właściwie robimy w pracy, skoro rozliczyłyśmy jedno badanie... Ciekawe, który dyrektor prywatnej firmy by na to poszedł Ja nie mam żalu do lekarzy tylko do NFZ-tu Nie chcę urazić lekarzy, tylko na system klnę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 16.03.2010 16:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Życzę Ci żeby wszystko poszło zgodnie z Twoimi planami. I życzę całej Waszej WSPANIAŁEJ RODZINIE żeby w najbliższej przyszłości mogła się po prostu kochać Bobowa, dobra kobieto, dziękuję w imieniu całęj rodziny EZS, ja tez nie tyle wkurzam się na lekarzy, co na system. Zresztą nie raz o tym tutaj rozmawiałyśmy. Lekarz to człowiek, z ludźmi różnie bywa, ale system... Depsiu, zdjęcia..dobrze. Pstryknę Franulę w jakiejś piknej pozie A u nas miał byc dzis zwyczajny dzień, ino z wizytą u rehabilitanta i...plany sie pozmieniały. Ponieważ Franek znowu zwymiotował (i to nie bezpośrednio po posiłku), wystraszyłam się, że może jakiegoś wirusa złapał Odwołałam rehabilitację, polecieliśmy do lekarza i okazało się, że mały nie ma cech infekcji.. Mam go ino obserwować, bo może coś zaczęło się rozwijać (czas teraz syficzny strasznie pod tym względem). Skąd te wymioty wobec tego. Tu lekarz jako jedną z możliwości wymienił ... przepuklinę Powiedział, że jest ona coraz większa, coraz więcej pętli jelit wchodzi do worka przepuklinowego.. boli to krasnala, no i czasem może się tak kończyć jak dziś właśnie... i wczoraj... i kilka dni temu.. Wiecie co, ja już się normalnie boje ćwiczyć z Frankiem.. Dzisiaj akurat zwymiotował krótko po ćwiczeniach.. Sama już nie wiem co o tym myśleć.. Porozmawiam w czwartek z rehabilitantem jeszcze.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 16.03.2010 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Aguś, staraj się dobrze chronic Krasnalka przed wirusami. My wczoraj wróciłyśmy po tygodniowym pobycie w szpitalu. Michasia miała zapalenie płuc. Na oddziale mnóstwo niemowlaków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 16.03.2010 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Szaleje grypa żołądkowa i mogą być różne objawy, bez gorączki albo same wymioty albo sra... lub jedno i drugie, ból brzucha, trwa od 3 do 7 dni średnio, w ostrych przypadkach małym dzieciom grozi odwodnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.