Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom


Recommended Posts

Oj, Aga... Nóż sie sam w kieszeni otwiera, jak piszesz o tych problemach... :evil:

Wiem, że dacie radę, że to dla Was żadna przeszkoda. Ale czyż nie powinno byc tak, jak pisze Agduś? :evil:

Kiedy w tym kraju zacznie być normalna opieka zdrowotna? :evil:

 

Buziaki dla Franusiowej stópki! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AgnesK

    3593

  • DPS

    1303

  • Żelka

    1088

  • EZS

    821

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Się w pale nie mieści! Agnes powinna teraz siedzieć z Frankiem, głaskać i dopieszczać, a pielęgniarki powinny SAME wydzwaniać do niej z pytaniem, czy ten termin badania jej pasuje, czy wolałaby inny. A tu jeszcze trzeba wszystko załatwiać, biegać, prosić... Chore to jest!

 

Taaaa :D :D Po powrocie do domu z Franiem zadzwoniła do mnie p położna środowiskowa. Że wróciłam i że ona chce sie umówić na wizytę itd ale dlaczego dopiero teraz wyszłam z małym? No więc opowiadam, że wczesniak, mówię o problemach, historii choroby itd a pani położna: "Eeeee, to ja chyba do pani nie przyjdę, bo skoro to TAKI przypadek" :lol: :lol:

A nawet się ucieszyłam powiem wam szczerze.

 

Skierowanie mamy. USG między 13 a 13.30. Opis EEG będzie dopiero rano (chyba :cry: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszlam Franusia poglaskac i cos Ci przynioslam abys nie szukala. :wink:

http://forum.muratordom.pl/nowa-baba-na-forum,t172252.htm

To coreczka Agi. :D

A Ivonesca niech wklei, bo juz zdjec nie widze. :roll:

 

Dzięki Żelko. Już Age i Michasie odwiedziłam :D

Ino Ivo musi swojego Marcinka nam pokazać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, waga 3.430 :D

 

Wczoraj naniosłam wagę Frania na siatkę centylową dla wcześniaków i tak:

na koniec 1 mies był poniżej 3 centyla

na koniec 2 już ciut powyżej 10 centyla

na koniec 3 pomiędzy 10 a 25 centylem :D

 

Nadal walczymy z jedzeniem ale wizja dokarmiania małego przez sonde oddala się coraz bardziej :D Dziś Franek pobił swój rekord - w ciągu doby zjadł 405 ml! Czyli wreszcie osiągnął wymagane minimum :D

 

Do jutra kochani

Spokojnej nocy:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszłam powiedzieć doberek z zieńciem. On jeszcze o tym nie wie 8)

 

Ten przystojniaczek to Ivoneski syn - Maciej

 

http://photos.nasza-klasa.pl/252705/29/other/std/38fe3140d9.jpeg

 

ps. Moja droga Agniesiu, ja podejrzewam, że Frania karmisz chlebem ze smalcem, bo tak pięknie ruszył z parametrami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za dzień..

 

Ale zanim opiszę, co dzisiaj, cofnę się do niedzieli. Wtedy to nasz Tomek się odezwał, więc nie chciałam już tu smęcić. Teraz napiszę, bo już jest dobrze. Natka przywlokła ze szkoły paskudnego wirusa :( Radek w niedzielę jechał z nią do pediatry prowadzącego Frania. Ale juz sytuacja opanowała. Nata dziś już wariowała jak zwykle :D Co najważniejsze - udało nam się odizolować tę naszą kochaną zarazę (taki pieszczotliwy przydomek otrzymała na czas choroby 8) ) od Franka i malutek się nie zaraził :)

 

A dziś rano rahabilitacja, potem powrót do domu na 30 min, odebranie wieści od p dr z Warszawy i... Franek nie ma ewidentnych cech padaczki!!! :D :D :D "Coś" się dzieje przy lewej skroni, ale to może być pozostałość "czegoś", co się wydarzyło przy jednej z reanimacji. Generalnie: EEG do powtórki za jakieś 3 miesiące. I, jak powiedziała pani dr - nie jest źle :D :D :D

 

Potem pęd na usg. OCZYWIŚCIE skierowanie było źle wystawione :evil: :evil: Biegiem do przychodni po nowe :evil: Nie wystawią nowego :evil: Na czym polegał błąd? Skierowanie wystawili na usg w przychodni swojej a nie w szpitalu! I nie chcieli wystawić nowego, bo oni PRZECIEŹ TEŻ mają usg :evil: No nic to, nie chce mi się już opisywać całej sytuacji, w każdym razie skierowania nie wystawili na szpital a więc...trzeba płacić :evil: ooooookkkeeeeejjjj... ja już jestem wyćwiczona w cnocie cierpliwości :D Śmiem twierdzić, że stałam się ostoją spokoju (ino w głębi kłębiło sie duuużo "szanownych pań" i innych niecenzuralnych sformułowań - jak nic pierdyknę na wylew lub inny zawał serca :wink: ). Ale ad rem :D USG trwało jakieś 50 min :D Zapałałam do pana dr uczuciem nader gorącym :oops: Facet podbił me serce tym, że udzielił mi odpowiedzi na ABSOLUTNIE wszystkie pytania ani razu nie dając mi do zrozumienia, że zaczynam go wkurzać :lol: :lol: (ciekawe czy z niego taka sama ostoja cierpliwości jak ze mnie :wink: ). No więc (dwója bęc - ale chrzanić to) wizyta była dłuuuga, ale wiem WSZYSTKO :D Franiu miał krwawienie do splotów nie do komór :D To, że pilotem nie będzie, to wiemy nie od dziś. Pogodziłam się już z tym :wink: . Pan dr pokazał mi zwapnienia w prawym splocie (ale przysięgał, ze na inteligencję Franka nie bedzie to miało wpływu - NIE PYTAŁAM!! sam tak wypalił :D ), no i nie ma już torbieli przegrody przeźroczystej (o to pytałam :D ), no i współczynnik komorowy zmniejszył się o 0,01 :D No i - NAJWAŻNIEJSZE - nie ma cech wodogłowia!! Płyn mózgowo-rdzeniowy pięęęknie sobie odpływa (dr pokazał dokładnie :D ). I pokazał mi torbiel macierzy splotu prawego, ale to też pikuś, maciupka taka, 2 mm. :D Na koniec powiedział mi tylko: Wie pani, to palec boży.. Tyle co my tu stresu mieliśmy przez tego malucha.. Przecież on nie powinien zyć a wyszedł z tego naprawdę pięknie.

Kochani.. no powiedzcie.. No ..brak słów...

 

 

 

Narazie ciągle słyszę: - Jak na to, co przeszedł, jest dobrze. Ale wierzę, że przyjdzie dzień, gdy usłyszę: - Jest dobrze.

 

Dobrej nocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...