Afrodyta 22.03.2010 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 22.03.2010 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Miło słyszeć ,że są fajni ludzie w białych fartuchach,którzy nie czekają na swiętego Dygdy, tylko działają To bardzo potrzebne i Franusiowi i Agnes. [/b]Sylvia wielka bużka i szacun za ten pomysł Trzymam kciuki żeby podanie synagisu w tym miesiącu odbyło się inaczej niż poprzedno,bo jeszcze mnie trzepie na wspomnienie A Wam ,podróżnicy życzę dobrej drogi . I czekamy na częste meldunki-dobre albo jeszcze lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 22.03.2010 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 To zanim zacznę sobie żartować z własnego syna, będzie na poważnie. Na tym zdjęciu widać:1. jak wiele krasnal osiągnął jeśli chodzi o łapanie przedmiotów2. jak mało osiągnął jeśli chodzi o obracanie sie na boczki.Ten "obrót" to max na jaki go stać. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/lLeWhe2tjpSR09abHB.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 22.03.2010 20:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 A teraz zdjęcia sprzed prawie 3 tygodni. Zwróćcie uwagę na skupienie na twarzy Franka... Nauka łapania http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/Tq3M5N5hB37i0INaQB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/PDEI8Oyy0NOj5skBvB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/Q6a8si0F33P6zdbOqB.jpg Łapanie to jednak cięęęężka umysłowa praca I kto by pomyślał?.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 22.03.2010 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 A poniżej..po prostu Franek. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/wKVcUCYF3wB8VQw2GB.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.03.2010 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Aga - dzięki za przecudne zdjęcia i trzymajcie się zdrowo - będziemy się za Was modlić i kciuki trzymać!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 22.03.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Agusia ale super glutek... a ten usmiech oj będzie panny rwał będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 22.03.2010 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Aga uwielbiam jak są wstawione zdjęcia Franusia, oko cieszą. Jak miło patrzeć jak nasz malec pokonuje wszystkie przeciwności i wyrasta na przystojniaka. Jest niesamowity, śliczniutki, słodziutki... To takie nasze dziecko, któremu kibicujemy od pierwszych chwil.Dużo zdrówka dla Franeczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 22.03.2010 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Aga super foty i widzę że Franio jęzorem sobie pomaga jak Nastka. I mam nadzieję że Cię troszkę pocieszę z tym gryzieniem moje dziecko dopiero posiadło tą umijętnośc całkiem niedawno do 10 m-ca nie potrafiła nic gryźć, każdym większym kawałkiem się dławiła. Zaczęliśmy nauke od skórki chleba i powoli załapała ale na poczatku musiałam jej pilnować żeby nie miała dużych kawałkółw w buzi. Więc i Franio napewno się nauczy Trzymam kciuki za Warszawę i pozdrawiam Was gorąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 22.03.2010 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Po prostu słodziak! Co do łapania to wiadomo,że i ręka i oko muszą dać z siebie wszystko! Jęzorek ku pomocy zdarza się dzieciom w różnym wieku, jeśli tylko chcą coś zrobić dobrze np wycinać.Nieustannie posyłam i mocno przytulam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 23.03.2010 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Widać że Chłopak ambitny i robotę wykonuje z sercem - to widać Aga powodzenia, jestem myślami z Wami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.03.2010 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Ja też, ja też!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 23.03.2010 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Dziękuje Wam wszystkim. Tak szybko, bo pakowanie itd: synagis lepiej zorganizowany w tym mies, ale nadal w poradni chorób zakaźnych. Tym razem jednak byliśmy sami - rodzice i wczesniaczki, zmiana dnia tygodnia - może tego dnia poradnia zamknieta normalnie? Wzięcie wózka - strzał w 10:) Franek spał w wózeczku na szpitalnym placu zabaw a mama...huśtała sie na huśtawce!!! Nawet zdjęcie mam Potem koszmar powrotu do domu, bo dziury, ryją asfalt itd. 120 km w 3 godz Masssakrrrra Jutro polecimy inną trasą na Wrocław. PAni dr badająca Frania powiedziała: jest szmer na sercem, ale to pewnie wszyscy państwu mówią Czy mały był konsultowany kardiologicznie Noooo...ostatnio jak leżał w szpitalu... Jezu..jak dobrze, że jutro ta Warszawa... A potem: i przydałaby się konsultacja genetyczna, bo naczyniak + przepuklina + wcześniactwo, to w wielu zespołach chorobowych występuje.. No i teraz rozumiem dlaczego lekarze w IMiDz po przeanalizowaniu historii Franka ustawili też konsultacje genetyczną... No dobra.. musimy w końcu wiedziec na czym stoimy.. Kończę kochani, bo teraz zabawię się w Makgajwera..( ) - spróbuję te stertę szmat moich i Frania zapakowac w 1 średniej wielkości walizkę.. A jak będę miała siłę to jeszcze przed snem jakies zdjęcie kurczaka z dzisiejszej podróży wkleję Całusy A. Ps. Aniu k, bardzo wzruszające jest to, co napisałaś o Franiu.. Ale masz rację. Dziękuję Ci za te słowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 23.03.2010 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Agnieszko dobrze, że nasz Franuś będzie gruntownie przebadany. Moja Ola też ma szmery w serduszku, ja już mam 38 lat szmery. U mnie to tylko szmery ale Ola ma wadę serca, którą tylko obserwujemy. No i ma szlaban na klasę sportową, a sport to jej pasja. A Franeczka to ja często oglądam w tym wątku, przelatuję strony wstecz aby popatrzeć na śliczne dzieciątko. Nawet u mnie w pracy kibicują Franusiowi, też się nim zachwycają.Powodzenia w Warszawie, optymistycznych wyników i sukcesów w leczeniu życzę naszemu malcowi - supermenowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 23.03.2010 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Aniu... po prostu dziękuję Ci. Kiedyś napisze kilka słów, jakie znaczenie ma dla mnie to, że nam towarzyszycie. Ale to na spokojnie już.. Melduję, że szmatki zmieściłam A teraz zagadka: co się stanie, jak mama opuści na chwile samochód by kupić sobie kawę (na trasie JG-Wrocł) a w aucie zostawi kilkumiesięcznego szkraba ze starszą siostra i tatusiem? A przed wyjściem mama powie: Nakarm dziecko, polulaj, niech odpocznie od fotelika... No jak myślicie, jaki widok zastanie mama po 3 minutach?.... Ano taki: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ea/vd/fv9b/TGZLsz9nxQNDRjPBaB.jpg Dobra kochani, odmeldowuje się. Całuje i ściskam Was mocno aczkolwiek wirtualnie. Obiecuję raporty codzienne słać Sylwii i Ziabie, na pewno któras z dziewczyn zawsze znajdzie czas, żeby napisac kilka słów od nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 23.03.2010 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 PIERWSZA ZAKLEPUJE SZOFERA.......................NA BLIŻEJ NIE OKREŚLONĄ ILOŚĆ CZASOWĄ ....................MÓJ ON CAŁY MÓJ..................CMOKALKI BUZIALKI OD CIOCI PATI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.03.2010 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Młoda - Szoferak będzie woził ciotkę DPS! Po godzinach może z Tobą jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 23.03.2010 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Agnes kochana właśnie skonsultowałam powyższe zdjęcie z mężem. Otóż widok jaki zastałaś jest ponoć najzupełniej NORMALNY i PRAWIDŁOWY Dziecko odpoczywa od fotelika? Odpoczywa Lulać nie trzeba, bo zafascynowany i przeszczęśliwy, karmić też nie, bo szkoda czasu Trzymam za Was kciuki! Będę czekać na wieści! Będzie dobrze, jestem tego pewna! Trzymajcie się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 23.03.2010 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 szerokiej drogi kochani wracajcie szybko z samymi dobrymi wiadomościami Franiu ma konkretną furę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 23.03.2010 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Agnesowy mężu, bój się Boga!!! A poduszka???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.