kukunamuniu 16.11.2009 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 chce tak przerobic centralne ogrzewanie,zeby podstawowym i w sumie jedynym kotlem byl moj kominek z plaszczem wodnym..Czy to prawda,ze w takim ukladzie musze grzejniki zamontowac POWYZEJ kominka,zeby to dzialalo?Jezeli tak,to rozumiem,ze musialbym je wmontowac gdzies miedzy oknami.Nie jest to problem estetyczny,potrafie to wszystko ladnie skomponowac,ale pamietam,ze wlasnie grzejniki montuje sie pod oknami,zeby cieple powietrze cyrkulowalo lepiej.Czy takie rozwiazanie nie odbiera sensu calemu przedsiewzieciu??? Domek 8 na 10 metrow plus mala przybudowka,dach dwuspadowy.Przede wszystkim chodzi mi o parter,ktory mam podzielony na dwa pomieszczenia na cala dlugosc budynku.jedno ma okolo 30 ,a drugie okolo 40 m2 powierzchni.plus jakies 15 metrow przybudowki.dom jest z cegly,sciany 40 cm,plus na zewnatrz 10 cm styropianu.strych mnie na razie nie interesuje,miedzy belkami stropu,na czesci powierzchni zas na wieszakach pod nim bedzie sufit z GK,a nad nim wysypie chyba ekofiber.strych albo w przyszlosci tez ocieple(dach),albo nie. Zobacze, i albo beda tam wykonczone plytami GK male sypialenki dla gosci(po izolacji podlogi na strychu i dachu, przestrzen sie zmniejszy na tyle,ze tylko wlasnie jakies klitki do spania sie tam da wykombinowac)Chce ,zeby kominek zasilal grzejniki i ewentualnie bojler z woda uzytkowa.nie chce byc uzaleznionym od pradu,ani od ups-ow,ani od agregatow,a czasem zrywa sieci elektryczne i trwa kilka dni zanim naprawia. Musi dzialac w pelni sprawnie grawitacyjnie.Kominek mam Lechma,chyba 20 KW.Jakie grzejniki moge uzyc?ten typ moze byc?: http://allegro.pl/item811510626_grzejnik_grzejniki_eca_c_22_60x100_10_lat_gwarancj.html czy dobrze licze ,ze po zaizolowaniu ekofibrem(15-20cm) stropu i wymianie drzwi i okien na nowoczesne plastiki,bede potrzebowal jakies 8 tys Watow??a zakladajac,ze jednak kominek na drewno nie pracuje tak plynnie jak kotly na paliwo plynne,czy gazowe, nawet troche wiecej na wszelki wypadek??Wielkie dzieki za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 16.11.2009 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Zamiast podnosic grzejniki obniż kominek. A jakie masz wyprowadznia z tego kominka? Chodzi mi o średnice rur, przy grawitacji to powinny być doś duże tak ze dwa cale. Robią takie kominki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 16.11.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Nie wiem czy jeszcze są hydraulicy, którzy potrafią zrobić instalację grawitacyjną?W dzisiejszych czasach każdy daje pompkę w instalacji i ma pewność, że wszystkie grzejniki będą zasilone. Przy grawitacji różnie bywa.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kukunamuniu 16.11.2009 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 chyba dwoch cali nie maja krocce,ale...piec w piwniczce,z ktorego chce zrezygnowac( wilgoc nie usuwalna,rdzewienie....piwniczka do zasypania,a poza tym bieganie po drabince mi sie nei usmiecha i cug slaby), tez dwoch cali nie ma na kroccach i dziala na grawitacji.Spec ktory mi to robil zrobil to tak,ze idzie rurka az pod sam dach, gdzie jest naczynko wzbiorcze, do tego jest tam na dole w piwniczce mala "petelka"" do spirali w bojlerze zamontowanym obok pieca,i dwie duze petle wychodza na parter do dwoch ch lini z grzejnikami od ktorych ida wyprowadzenia z odpowietrznikami na strych na wszelki wypadek. i jest malenka pompka chyba na powrocie,przy piecu i prosty sterownik . i dzialalo swietnie(pominawszy slaby cug) ,a jak prad nawalal,to szlo na grawitacji,tylko troszke wolniej.chyba wogole nawet na grawitacji mozna bylo zastartowac tez bez problemu,tylko wolniej wszystko zdziebko trwalo.Tak ze nie jest to jakos raczej skomplikowane strasznie.kominka obnizyc sie raczej nie da.Bo jest na parterze,a przeciez nie bede go w jakiejs dziurze chowal.A z tego co tu,na forum znalazlem,choc wolalbym to potwierdzic,to wlasnie nie chodzi tylko o to,zeby powrot z grzejnikow byl odrobinke wyzej niz powrot w kominku,tylko,zeby dolna powierzchnia grzejnika byla wyzej,albo na poziomie gornej powierzchni plaszcza w kominku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrmrooz 17.11.2009 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 chce tak przerobic centralne ogrzewanie,zeby podstawowym i w sumie jedynym kotlem byl moj kominek z plaszczem wodnym..Czy to prawda,ze w takim ukladzie musze grzejniki zamontowac POWYZEJ kominka,zeby to dzialalo?J Nie wiem czy to prawda. Wydaje mi się jednak że nie koniecznie. Pamiętam z domu teściów i dziadków, gdzie były kuchnie/piece (takie z fajerkami) do ogrzewania - że stały one (te piece) na podłodze w kuchni a grzejniki były normalnie pod oknami. I jakoś to działało. Na pewno kaloryfery nie były powyżej pieca. Pamiętam też, że od kuchni odchodziła rura pionowo w góre, praktycznie do sufitu i tam pod sufitem, z lekkim spadkiem, szła do innych pomieszczeń. Sugerowałbym też jednak założenie pompki. W jednym przypadku było to tak rozwiązane, że pomkę można było włączyć na chwilę. Wyglądało to tak, jakby tuż nad piecem rura dzieliła się na dwie 'odnogi' (potem obie się schodziły) - na jednej był zawór, na drugiej pompka. Jak pomka działała, to zawór był zamknięty, jak nie to trzeba go było otworzyć. Myślę nawet, że stosując elektrozawór (taki który jest bezprądowo otwarty), możesz mieć auto - jak jest prąd - i pomka działa, to zawór jest zamkniety, jak nie ma - otwarty. W połączeniu ze sterownikiem uruchamiającym pompkę przy odpowiedniej temperaturze wody w płaszczu - full auto i jedynie co masz to palić. Pozdrawiam Michał M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kukunamuniu 17.11.2009 14:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 tak,dzieki, to o tym rozejsci i zejsciu dla pompki to znam i tak mam przy piecu w piwnicy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pietro Muratore 04.03.2012 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Odkurzam temat. Chcę podłączyć grawitacyjnie kominek z płaszczem wodnym do bufora min. 300 l. Głównym źródłem ogrzewania będzie piec gazowy kondensacyjny, dół podłogówka, góra prawdopodobnie grzejniki. Bardzo proszę o opinie i doświadczenia posiadaczy takiego rozwiązania.Jakie średnice rur zastosowaliście? Jaka jest różnica poziomów kominka i bufora? Które wkłady wodne dostępne na naszym rynku mają najszersze króćce?U mnie salon jest obniżony o 30 cm w stosunku do kotłowni ale odległość kominka od bufora to ok. 9m.Dzięki za wszelkie odpowiedzi i rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.03.2012 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Wydaje mi się, że każdy kominek z PW ma wyjścia dostosowanedo ewentualnych podłączeń grawitacyjnych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margod 04.03.2012 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 A możesz wyjaśnić co chcesz osiągnąć takim połączeniem. Bufor nabijesz grawitacyjne, ale za buforem bez prądu będzie ciężko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.03.2012 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Może "buforowanie" awaryjne ? Tak żeby opał się spalił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pietro Muratore 04.03.2012 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 A możesz wyjaśnić co chcesz osiągnąć takim połączeniem. Bufor nabijesz grawitacyjne, ale za buforem bez prądu będzie ciężko. Ja się na tym zupełnie nie znam. Niestety mój instalator lojalnie mnie uprzedził, że też się musi dokształcić Stąd mój post. Oczywiście reszta na pompy. Ale przedstawiam argumenty anonimowego Fachowca, który napisał komentarz na Interii i ... znikł. Oto one: W takim układzie bufor pełni rolę zabezpieczenia. Woda w układzie przyrasta w 2% jeśli jej temperatura dochodzi do 60 stopni, natomiast jeśli temperatura dochodzi do 90 stopni przyrost masy zładu dochodzi do 4%. Tak więc na samym 300l buforze, różnica będzie dochodziła do 12 litrów, to tak jakby dopompować do takiego zbiornika dodatkowe 12 litrów wody, zakladając, że ciśnienie początkowe będzie wynosiło 1 bar, ciśnienie wzrośnie do 2 barów. Dobrze będzie jeśli kominek będzie podłączony do tego bufora tylko i wyłącznie grawitacyjnie, dzieki temu układ będzie całkowicie autonomiczny i co najważniejsze, kominek podczas palenia będzie miał odpowiednią temperaturę na płaszczu, poprawi to jego sprawność. Niemniej jednak do bufora zastosujemy naczynie wzbiorcze o pojemności minimum 12 litrów, mozna także napełnić układ do wartości maksymalnej, zamknąć hydraulicznie, po czym upuścić z układu np 15 litrów. Powstanie wtedy w górnej części bufora poduszka bezpowietrzna, która z czasem jednak wypełni się powietrzem, ponieważ cały zład ulegnie odgazowaniu, dlatego ten sposób dobrze jest wykonać po odgazowaniu całego zładu, więc układ musi troche popracować w układzie zamkniętym na naczyniu przeponowym. Naczynia przeponowe mają wadę, ponieważ membrana znajdująca się w ich wnętrzu po określonym czasie ulega zużyciu i dość często się blokuje. Sposób poduszki bezpowietrznej w buforze eliminuje właśnie tę wadę, dla dodatkowego bezpieczeństwa zawsze zakładamy jeszcze zawór bezpieczeństwa. Problem ewentualnego wybuchu kominka powstaje właśnie podczas niekontrolowanego zagotowania się wody w jego wnętrzu, przez co dochodzi do ogromnego wzrostu cisnienia w jego płaszczu i finalnie do eksplozji, do tego może także dojść w wyniku awarii pompy cyrkulacyjnej, naszą czujność może zakłócić wtedy to, że mamy cały czas zasilanie w energię elektryczną. Podłączenie kominka do bufora pozwala na odebranie nadmiaru ciśnienia z płaszcza kominka i przekazaniu do zładu bufora, więc jest to bardzo bezpieczny sposób zabezpieczenia wstępnego w razie ekstremalnych zdarzeń w Naszych domach, które powinny być Naszą ostoją bezpieczeństwa i ciszy. Mam nadzieje ,że moja porada zostanie uznana za fachową. Pozdrawiam. Bezpieczeństwo każdego domu nie powinno mieć ceny. Bezpośrednie podłączanie kominka do instalacji grzewczej grzejnikowej czy tez podłogowej w systemie zamkniętym jest bardzo ryzykowne, tym bardziej kiedy kominek pracuje juz na co najmniej 60 stopniach, wtedy mała dawka nadmiaru paliwa w palenisku i temperatura podnosi sie gwałtownie a wszystko właśnie przez własności wody, w której po rozerwaniu wiązań wodorowych sterowalność takiego układu jest bardzo trudna. Aby nie komplikowac instalacji dobrze jest zastosować model zbiornik w zbiorniku lub z wewnętrzną wężownicą do ciepłej wody użytkowej, mozna taki sobie zamówić u każdego spawacza. Bufor wykorzystywać w okresie kiedy wygasa juz w kominku a chcemy mieć ciepłe grzejniki lub podłogę a więc z reguły wtedy kiedy śpimy, jest wtedy całkowite bezpieczeństwo. Układ wygląda tak: kominek( nie powinniśmy także przesadzać z jego mocą)podłączony dwoma rurami do bufora, zasilanie ciepłej wody z kominka -góra kominka z górą bufora, powrót z bufora do dolnego powrotu kominka. Najlepiej tak jak wcześniej podałem układ tylko grawitacyjny, który wymaga różnicy poziomów pomiędzy kominkiem lub buforem lub skorzystać z troszke gorszej wersji jeśli zróżnicowanie poziomów jest niemożliwe- zastosować zasilanie górne. W środku zbiornika mamy już rozwiązany problem ciepłej wody użytkowej więc tego tematu nie rozszerzamy, ponieważ wystarczy podłączyć instalację. W dolnej części bufora potrzebne będą 2 króćce do ogrzewania podłogowego, można także zrobić rezerwowy króciec na grzałke elektryczną, jednak tak jak mówię są na rynku gotowe zbiorniki dostosowane do każdych potrzeb gospodarstwa domowego. Wracam cały czas do układu grawitacyjnego, który sam dostosuje sie do warunków panujących w wewnętrznym palenisku, wszelkie pompy to tylko niepotrzebne rozbudowywanie systemu i co za tym idzie zwiększone zagrożenie. Dodatkowo aby cieszyć się ogniem w takim kominku przez cały dzień, jego moc nie powinna przekraczać 10KW w dobrze ocieplonym 150 metrowym domu, ponieważ samo promieniowanie cieplne przez szybę dość dobrze ogrzewa nasze domy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margod 04.03.2012 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Większych bzdur dawno nie czytałem. Anonimowy fachowiec słyszał, że dzwonią, ale nie wie w którym kościele. Proponuje poszukać kumatego instalatora, który prawidłowo i bezpieczne podłączy Twój kominek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pietro Muratore 05.03.2012 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 Większych bzdur dawno nie czytałem. Anonimowy fachowiec słyszał, że dzwonią, ale nie wie w którym kościele. Proponuje poszukać kumatego instalatora, który prawidłowo i bezpieczne podłączy Twój kominek. Kumatego cały czas szukam Co tam jest bzdurnego? Cała idea podłączenia kominka czy detale? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margod 05.03.2012 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 Kumatego cały czas szukam Co tam jest bzdurnego? Cała idea podłączenia kominka czy detale? fachowiec nie kuma idei zastosowania bufora. Najlepsze kwiatki: W takim układzie bufor pełni rolę zabezpieczenia mozna także napełnić układ do wartości maksymalnej, zamknąć hydraulicznie, po czym upuścić z układu np 15 litrów. Powstanie wtedy w górnej części bufora poduszka bezpowietrzna, która z czasem jednak wypełni się powietrzem, ponieważ cały zład ulegnie odgazowaniu, dlatego ten sposób dobrze jest wykonać po odgazowaniu całego zładu, więc układ musi troche popracować w układzie zamkniętym na naczyniu przeponowym. Naczynia przeponowe mają wadę, ponieważ membrana znajdująca się w ich wnętrzu po określonym czasie ulega zużyciu i dość często się blokuje. Sposób poduszki bezpowietrznej w buforze eliminuje właśnie tę wadę, Podłączenie kominka do bufora pozwala na odebranie nadmiaru ciśnienia z płaszcza kominka i przekazaniu do zładu bufora, więc jest to bardzo bezpieczny sposób zabezpieczenia wstępnego w razie ekstremalnych zdarzeń Bezpośrednie podłączanie kominka do instalacji grzewczej grzejnikowej czy tez podłogowej w systemie zamkniętym jest bardzo ryzykowne, tym bardziej kiedy kominek pracuje juz na co najmniej 60 stopniach, wtedy mała dawka nadmiaru paliwa w palenisku i temperatura podnosi sie gwałtownie a wszystko właśnie przez własności wody, w której po rozerwaniu wiązań wodorowych sterowalność takiego układu jest bardzo trudna Bufor wykorzystywać w okresie kiedy wygasa juz w kominku a chcemy mieć ciepłe grzejniki lub podłogę a więc z reguły wtedy kiedy śpimy, jest wtedy całkowite bezpieczeństwo Pietro dowiedz się najpierw po co stosuje się zbiorniki buforowe. Na początek możesz znaleźć garstkę informacji na mojej stronie http://www.kominki-godzic.pl/index.htm?id1=&id2=78&pm=27 a więcej wiadomości przekaże Ci wujek Google Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.