jak zaizolować belkę w kominku

[jacek76]

Witam użytkowników forum. Buduję pieerwszy w życiu kominek i nie chcę nic sknocić -i stąd mój pierwszy post.

W jednym z marketów kupiłem gotową obudowę "Donau"

Wątpliwości mam co do odległości drewnianej belki od wkładu, bo w instrukcji do wkładu wymagają odległości minimum 16 cm od elementów palnych a w tej obudowie po złożeniu wypada mniej niz 10 cm.

Czym to zaizolować żeby się belka nie spaliła?

Znajomy doradził mi żeby przykręcić do belki jakieś płyty krzemianowo-wapniowe.

Co wy na to???

[zbigmor]

No to jak nie chcesz nic sknocić to zrób zgodnie z instrukcją, czyli minimum 16cm. Można się pokusić o płytę G-K czerwoną, ale to tylko półśrodek.

[bst]

Pomiedzy gora wkladu a belka czy tez obudowa, powinienes miec szczeline ok 3cm przez ktore wplywa powietrze chlodzace kominek.

Juz ten sam ciag powietrza dosyc chlodzi belke.

Mozesz tez od dolu belki dac plyte krzemianowa (silca czy jak jej tam).

[jacek76]

No to jak nie chcesz nic sknocić to zrób zgodnie z instrukcją, czyli minimum 16cm. Można się pokusić o płytę G-K czerwoną, ale to tylko półśrodek.

 

No właśnie tu jest problem bo obudowa jest tak zrobiona, że żeby zachować te 16 cm to musiałbym cofnąć wkład a wtedy powstaje brzydka dziura i wkład wystaje z tyłu za obudowę. Wolałbym to jednak zaizolować - tylko jak to zrobić żeby drewniana belka była bezpieczna?

[Forest-Natura]

Witam.

Podwójna izolacja od wewnątrz plus przewietrzenie oraz zasada:

- belka drewniana "nie widzi" szyby wkładu

Znaczy to tyle, że jak przyłożysz do szyby w dowolnym miejscu linię prostą (poziomica, linijka, przymiar) to nie da się nią dotknąć elementu drewnianego, bo przeszkadzać będzie w tym element między wkładem a belką właśnie.

To może na pierwszy rzut oka wydawać się niemożliwe lub dziwne, ale w dobrze zrobionym kominku to żaden problem wykonawczy. Oczywiście w całym "pozostałym" kominkowym świecie. U nas w kraju bywa różnie...

Pozdrawiam.