sylwiaradek 02.08.2010 07:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Sylwia ale macie piękne te schody, my tez sie zastanawiamy czy by w tym roku nie zrobić bo domek sie całkiem inaczej prezentuje, ile was kosztowały robota plus materiał? no a ogrodzenie mmmmm wypasione, wierzę że sporo kasy pochłonie bo naprawde eleganckie sie zapowiada. Schody wymierzył nam nasz murarz (za darmo), zrobił nam je mój tato. A materiały to beton, piach, zbrojenie. Nie wiem ile kosztował materiał bo kupowaliśmy to większych ilościach, od razu na ogrodzenie. Ale nie jest to duży wydatek A bardzo cieszy. Teraz całkiem inaczej otwiera się drzwi do domu :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 02.08.2010 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 no własnie, domek całkiem inaczej wygląda z tymi schodami, muszę sie dowiedzieć czy mój mąż z teściem też sami będą umieli wykonać takie schodki, bo jak tak to może też w tym roku bysmy takie mieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 02.08.2010 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 no własnie, domek całkiem inaczej wygląda z tymi schodami, muszę sie dowiedzieć czy mój mąż z teściem też sami będą umieli wykonać takie schodki, bo jak tak to może też w tym roku bysmy takie mieli. Najgorszy był początek. I jak nam zrobił murarz szalunki to reszta była łatwa do zrobienia. Jedynie trochę czasu trwało bo zalewał tato ręcznie a nie gruchą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 02.08.2010 07:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Karolinko a montujecie grzejniki i piec na zimę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 02.08.2010 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Sylwia, raczej nie bo na zime raczej nie bedziemy mieli płyt kg ani ew. tynkow (bo jeszcze nie wiemy co robić)plany były takie żeby na zime to zrobic ale teraz musimy hydraulike zrobic, podokańczać różne drobniejsze roboty i na wiecej pewnie kasy nie bedzie,Sylwia a powiedz czy wy do podłogówki kupowaliście jakis rozgałęziacz za ok. 2 tys? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 02.08.2010 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 My mamy tylko zrobioną łazienkę z hydrauliki i teraz mamy robić resztę. Na razie nic nie wiem o rozgałęziaczu. Jedynie zastanawiam się co zrobić bo mamy kupione grzejniki i nie wiemy czy zawieszać je na zimę. Bo póki co to nic nie będziemy w środku więcej robić. Jedynie powoli zaczniemy ocieplać poddasze ale to dopiero w październiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 02.08.2010 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Sylwia my tez mamy kupione grzejniki ale pieca jeszcze nie mamy, może w przyszłym miesiącu jak sie skonczą wreszcie te wszystkie imprezy to sobie fundniemy ale na zime raczeni nie załozymy własnie ze względu na to że nie bedzie tynków. mieliśmy znowu tyle zaplanowane robot do konca roku a wyjdzie tak jak zwykle ze zrobi sie niewiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 02.08.2010 07:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 (edytowane) Zobaczysz jak maliny dobrze się sprzedadzą to jeszcze zrobicie dużo w domku do zimy;) Edytowane 2 Sierpnia 2010 przez sylwia&radek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 02.08.2010 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 a no własnie, narazie zapowiada sie dobry sezon, chcielibysmy chociaż w tym roku ocieplić poddasze, to mozna robic i w zimie wiec mam nadzieje ze podgonimy robotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaa256 02.08.2010 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Sylwia a powiedz czy wy do podłogówki kupowaliście jakis rozgałęziacz za ok. 2 tys? Witam Rozdzielacz to bardzo wazna rzecz przy podłogówce - nie można podłączyć podlogowki na jednym rozdzielaczu razem z grzejnikami - muszą być dwa oddzielne. Cena rozdzielacza do podłogówki bedzie uzależniona od ilości obwodów jakie będziecie mieli w domu. My mamy 3 obwody na dole i dwa na górze i nasz rozdzielacz kosztował coś około 1 tys zł, ale dokładnie nie pamiętam ile. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 02.08.2010 10:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Upsss Sylwia, gapa ze mnie, swoje zachwyty nad schodami wpisałam wczoraj w Twoim dzienniku zamiast w komentarzach:bash: sorki Hehe nic się nie stało. Wybaczę ci to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 02.08.2010 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 witaj Kasiu, dzieki za konkretna odpowiedz, teraz juz jest dla mnie jasne ze trzeba w to zainwestowac, a powiedz jak sie czujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaa256 02.08.2010 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Czuje się coraz gorzej - mam dosyć już ciąży. Mały gniecie mnie w jakieś ważne naczynia krwionośne co powoduje straszny ból nóg, a do tego synuś jest długi i nóżkami wali mi po przeponie, takze mam też problemy z oddychaniem. ale juz bliżej niż dalej, więc pewnie niedługo odsapnę Chociaż lekarz kazał mi sie nastawiać raczej na poród we wrześniu - ja jednak liczę, że najdalej za 3 tygodnie będzie już po Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 02.08.2010 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 ale to zleciało, pamiętam jak dopiero co gratulowałyśmy Ci odmiennego stanu a tu niedługo maluszek zawita na świat:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
30Agulka 02.08.2010 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Najgorszy był początek. I jak nam zrobił murarz szalunki to reszta była łatwa do zrobienia. Jedynie trochę czasu trwało bo zalewał tato ręcznie a nie gruchą. no, no schodki super............ moi też jak zresztą wszystko robili sami i w tą sobotę co była wylewali wiadrami........... ale mam nadziję, że efekt końcowy będzie super ale to zleciało, pamiętam jak dopiero co gratulowałyśmy Ci odmiennego stanu a tu niedługo maluszek zawita na świat:) dokładnie................. Kasiu oby szybko i nie aż tak boleśnie. Może jakiś koszykarz Wam rosnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 03.08.2010 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Gosiu ja tez mam tyle co ty wzrostu, waga ledwo do 50 kg dochodz i moja Kinga miała 4360 jak sie urodziła:):):cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 03.08.2010 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Cześć dziewczyny Widzę gorące tematy od rana. Co słychać u Was? U nas straszna duchota. Ufffffffff Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 03.08.2010 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Cześć Sylwia, ja już po spacerku, dziś wyszliśmy na dwór już o 7, coby przed upałami zdążyć dzieci wybrykać na dworze:) ale już teraz grzeje niesamowicie, więc myk do domku:) :jawdrop:4360 to już bym chyba nie dała rady, podziwiam:) sama się zastanawiam skąd ona taka duża:) ja tez nie dałam rady normalnie urodzić i miałam cesarkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 04.08.2010 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 cześć Sylwia co działacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 04.08.2010 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 cześć Sylwia co działacie? Cześć a dziś cały dzień na mieście. Dopiero wróciłam. Tato dziś był na działce i coś tam dłubał przy ogrodzeniu, ale padał u nas duży deszcz i musiał wrócić do domu. No i chyba jutro hydraulik zacznie coś już robić. Dobrze by było bo już tylko zostało nie całe 2 tygodnie do mojego wyjazdu. A co tam u Ciebie Karola? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.