Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do koniczynki


Recommended Posts

cześć Sylwuśka, co nowego u Ciebie?

hydraulika skończona?

 

Cześć Karola:) Hydraulikę w tym tygodniu kończymy. Wyślę ci później e-mail ile my zapłaciliśmy, ale na razie jeszcze nie wiem ile co wyszło.

A tak poza tym ciągle szukam pracy, ale u nas liczą się tylko znajomości. Ciężko jest:( Oby coś do zimy się znalazło, mam nadzieję.

Buziaczki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 919
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witajcie:)

My wciąż walczymy z hydrauliką, ale już powoli zbliżamy się do końca. Jeszcze podłogówka i styropian i też będziemy robili wylewki. Aż boję się faktury którą dostanę do hydraulika.

Zastanawialiście się nad piecem do koniczynki? Ja dziś przeglądałam różne oferty, ale jeszcze decyzja nie zapadła, który wybrać.

A co do pracy to na razie lipa! Nie mam żadnych ofert, kompletna lipa, aż boję się co to będzie.

Miłego weekendu :):):)

PS A w dzienniku budowy nowe fotki! Mało ciekawe do oglądania, bo same rurki ale mnie cieszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

recepta na mnie:

zdrowa: syrop z cebuli oraz herbata malinowa z miodem i cytryną w ciągu dnia + mleko z miodem i czosnkiem na noc- paskudztwo ale działa naprawde

mniej zdrowa: maksymalna dawka ibupromu przez 3 dni + maksymalna dawka rutonoskorbinu. To mi kiedyś zamiast antybiotyku lekarz zalecił i zadziałało.

JEDNAKŻE w obu przypadkach nie wolno wychodzić z domu, szczególnie na taką pogodę ;/

zdrowia życzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

recepta na mnie:

zdrowa: syrop z cebuli oraz herbata malinowa z miodem i cytryną w ciągu dnia + mleko z miodem i czosnkiem na noc- paskudztwo ale działa naprawde

mniej zdrowa: maksymalna dawka ibupromu przez 3 dni + maksymalna dawka rutonoskorbinu. To mi kiedyś zamiast antybiotyku lekarz zalecił i zadziałało.

JEDNAKŻE w obu przypadkach nie wolno wychodzić z domu, szczególnie na taką pogodę ;/

zdrowia życzę :)

 

Dzięki Beatko za radę. Muszę spróbować. Już od ponad roku bardzo często łatwo się przeziębiam. I za każdym razem tak mocno że muszę brać antybiotyk. Moja odporność, tzn jej brak doprowadza się do tego że byle wiatr zawieje a ja już chora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Sylwia:) nas też dopadło przeziębienie, dzieciaki zasmarkane mnie też coś bierze:( a w sobotę idziemy na wesele i jak ja mam dzieciaki zostawić i się o nich nie martwić??? Może do soboty się polepszy, od 1 września zaczęłam podawać dzieciakom tran islandzki, teraz dostają podwójną dawkę witaminy c i chyba Beata wypróbuje ten syrop z cebuli:) jak byłam gówniarzem to tato nam go robił na cukrze, ja zrobię na miodzie. Nie chcę z samym katarem ciągnąć ich do ośrodka bo tam to dopiero jest chorych dzieci i tam mogłyby złapać coś gorszego:( no chyba, że przypląta się kaszel to wyjścia nie będzie.......

Pozdrawiam wszystkich i dużo zdrówka życzę:D

 

Gosiu my tez po weselu i też podziębione, Kinga zakatarzona, ale moczymy codzień nogi, podaję syrop i jakos nie daje się chorobie. Ja nie daje małej żadnych witamin, ona i tak mi nigdy nie chorowała, ale teraz też musze zacząć podawać jej jakieś wspomagacze odporności bo jak poszła do przedszkola to boje sie żeby nie łapała bez przerwy chorób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...