sylwiaradek 07.09.2010 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 cześć Sylwuśka, co nowego u Ciebie? hydraulika skończona? Cześć Karola:) Hydraulikę w tym tygodniu kończymy. Wyślę ci później e-mail ile my zapłaciliśmy, ale na razie jeszcze nie wiem ile co wyszło. A tak poza tym ciągle szukam pracy, ale u nas liczą się tylko znajomości. Ciężko jest:( Oby coś do zimy się znalazło, mam nadzieję. Buziaczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 09.09.2010 17:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Cześć dziewczyny:)Widzę że jesteście zapracowane i nie udzielacie się na forum! Jak tam wasze koniczynki? U Gosi i Karolinki to już pewnie posadzki wylewają?! Podzielcie się tym co tam u Was? Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 10.09.2010 17:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Witajcie:) My wciąż walczymy z hydrauliką, ale już powoli zbliżamy się do końca. Jeszcze podłogówka i styropian i też będziemy robili wylewki. Aż boję się faktury którą dostanę do hydraulika. Zastanawialiście się nad piecem do koniczynki? Ja dziś przeglądałam różne oferty, ale jeszcze decyzja nie zapadła, który wybrać. A co do pracy to na razie lipa! Nie mam żadnych ofert, kompletna lipa, aż boję się co to będzie. Miłego weekendu :) PS A w dzienniku budowy nowe fotki! Mało ciekawe do oglądania, bo same rurki ale mnie cieszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 11.09.2010 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Gosiu odpowiedziałam ci na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 13.09.2010 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2010 To jeszcze wylewki i czas na malarza, no i flizy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 13.09.2010 16:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2010 To jeszcze wylewki i czas na malarza, no i flizy. Zbysiu jeszcze przed malarzem sufit przydał by się na poddaszu i trochę kołderki na gołe krokwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 15.09.2010 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 Cześć Od niedzieli jestem przeziębiona. I co gorsza że nie polepsza mi się. Może ktoś zna receptę jak szybko można wyzdrowieć. A na budowie dzisiaj rozkładają styropian i już w następnym tygodniu powinny być wylewki. Długo oczekiwane:) Buźka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 15.09.2010 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 recepta na mnie: zdrowa: syrop z cebuli oraz herbata malinowa z miodem i cytryną w ciągu dnia + mleko z miodem i czosnkiem na noc- paskudztwo ale działa naprawde mniej zdrowa: maksymalna dawka ibupromu przez 3 dni + maksymalna dawka rutonoskorbinu. To mi kiedyś zamiast antybiotyku lekarz zalecił i zadziałało. JEDNAKŻE w obu przypadkach nie wolno wychodzić z domu, szczególnie na taką pogodę ;/ zdrowia życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 15.09.2010 16:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 recepta na mnie: zdrowa: syrop z cebuli oraz herbata malinowa z miodem i cytryną w ciągu dnia + mleko z miodem i czosnkiem na noc- paskudztwo ale działa naprawde mniej zdrowa: maksymalna dawka ibupromu przez 3 dni + maksymalna dawka rutonoskorbinu. To mi kiedyś zamiast antybiotyku lekarz zalecił i zadziałało. JEDNAKŻE w obu przypadkach nie wolno wychodzić z domu, szczególnie na taką pogodę ;/ zdrowia życzę Dzięki Beatko za radę. Muszę spróbować. Już od ponad roku bardzo często łatwo się przeziębiam. I za każdym razem tak mocno że muszę brać antybiotyk. Moja odporność, tzn jej brak doprowadza się do tego że byle wiatr zawieje a ja już chora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 16.09.2010 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2010 ja własnei dlatego, no i ostatnio z powodu ciąży leczę się tylko naturalnie. Jak nie wychodzisz z domuy 2-3 dni i oczywiście nie siedzisz w przeciągach to stawia na nogi. Tylko syrop z cebuli śmierdzi potwornie. BTW polecam robienie go na miodzie a nie na cukrze- mocniej "kopie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 16.09.2010 13:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2010 Witajcie Dzisiaj już dochodzę do siebie. Jak już wyzdrowieje muszę popracować nad odpornością, bo inaczej znów będę chora za kilka dni. Mam nadzieję Gosiu że dzieciaczki szybko wrócą do zdrowia:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 20.09.2010 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2010 cześć chorowitki:)Sylwia co słychać? skończyliście hydraulikę, jak w koncu wyszło cenowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 20.09.2010 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Cześć Sylwia:) nas też dopadło przeziębienie, dzieciaki zasmarkane mnie też coś bierze:( a w sobotę idziemy na wesele i jak ja mam dzieciaki zostawić i się o nich nie martwić??? Może do soboty się polepszy, od 1 września zaczęłam podawać dzieciakom tran islandzki, teraz dostają podwójną dawkę witaminy c i chyba Beata wypróbuje ten syrop z cebuli:) jak byłam gówniarzem to tato nam go robił na cukrze, ja zrobię na miodzie. Nie chcę z samym katarem ciągnąć ich do ośrodka bo tam to dopiero jest chorych dzieci i tam mogłyby złapać coś gorszego:( no chyba, że przypląta się kaszel to wyjścia nie będzie....... Pozdrawiam wszystkich i dużo zdrówka życzę Gosiu my tez po weselu i też podziębione, Kinga zakatarzona, ale moczymy codzień nogi, podaję syrop i jakos nie daje się chorobie. Ja nie daje małej żadnych witamin, ona i tak mi nigdy nie chorowała, ale teraz też musze zacząć podawać jej jakieś wspomagacze odporności bo jak poszła do przedszkola to boje sie żeby nie łapała bez przerwy chorób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 20.09.2010 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2010 cześć chorowitki:) Sylwia co słychać? skończyliście hydraulikę, jak w koncu wyszło cenowo? Cześć Ja już zdrowiutka jestem . Jeszcze nie mam ostatecznej ceny, na pewno napiszę jak będę coś wiedziała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 27.09.2010 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Cześć Sylwia, Widziałam nowe zdjecia, ogrodzenie baaaaaaaaaaardzo mi sie podoba Zdecydowałaś się na piec? My też jeszcze szukamu:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 27.09.2010 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 hej, przybieglam do Ciebie od Emilki bo wyczytałam że nowe zdjecia są, noo i super ogrodzenie, teraz juz bezpieczniej będzie. Właśnie i ja jestem zainteresowana piecem bo lada moment bedziemy kupować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 27.09.2010 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Syliwa, ja Cie przepraszam;/ patrze sobie a ja z rozpędu Ci komentuje w dzienniku zamiast w kometarzach... pousuwaj mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 27.09.2010 09:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Co do pieca jeszcze się nie zdecydowaliśmy. Hydraulik polecał nam DEFRO, SAS i trochę mniej KRZACZEK.Wieczorem wkleję zdjęcia tych kotłów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 27.09.2010 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 a chcecie z zasobnikiem czy nie?u nas problem sie sam rozwiązał jak zmniejszylismy kotłownię o wnęke prysznicową i teraz za chiny z zasobnikiem nie wejdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 27.09.2010 09:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Ja też jestem zadowolona z ogrodzenia. Już się nie mogę doczekać końcówki, która zapewne doda największego efektu. Widziałam zaczątki pracy pana kowala i jestem bardzo zadowolona. Ale na efekt końcowy napewno będę musiała poczekać jeszcze z miesiąc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.