Co ludzie myślą o Ikea?

[albertos]

Wiedzieliście o akcji http://www.czyikeajestok.pl?

Pracujecie tam? Jest tak źle? 5,6 brutto?

Szanują Was?

[Barbossa]

moim zdaniem manipulacja

tu chodzi o ochroniarzy nie o samą ikeę

[AlCapone]

Od dnia w którym Szwedzi przegrali z pożal się Boże Łotwą moja noga nie stanęła w tym dziadostwie......jak i żadnych Absolutów na stole.........

[retrofood]

......jak i żadnych Absolutów na stole.........

 

Szwedzka wódka? Toz to mamałyga!

Szwedy bedą mię uczyć wodkę robić... nawet na czeladników się nie nadają...

z pięćset lat upłynie, zanim ja się napiję szwedzkiej wódki...

Pijam wyłacznie polską i ruską.

[AlCapone]

Z ruską to bym uważał...........

[MARTINA1]

Jedynie niektóre pomysły są ok. z wykonaniem i trwałością to do bani ....co do pracowników z osób,które znałam i tam pracowały - 2 (ok. 50 lat i,bez większych ambiicji ,nie lubiący zmian ..)- żadna już tam nie pracuje ,a miały tam najbliżej z dojazdem, bo krakowska Ikea jest przy drogach wyjazdowych z Krakowa ...Jak jest -to pewnie pracownicy dobrze wiedzą...

[Gość Pepeg z Gumy]

Idioten Kaufen Einfach Alles.

[galka]

Also...Wer kauft nich ist kein Idiot?

 

Żeby to było takie proste

[Gość Pepeg z Gumy]

Sicher ...aber warum da ?

[galka]

rozbawiło mnie tłumaczenie nazwy tej firmy

Sugeruje omijanie tych sklepów dla zdrowia psychicznego.

Czasem wstępuję ,czasem coś kupię , nie ma mocnych ,łapię się na tą grupę

[MARTINA1]

W czambuł potępiać nie można - ja tam robię zakupy niepowtarzalne i jedyne ,ale dotyczy to sklepiku szwedzkiego :

sok z borówki - 9 pln ; sok z bzu białego - 9pln ; dżem z borówki -x ; hot-dogi , i inne ,dodajmy dobrą sałatkę z krewetkami w barze i pomysły ,które odgapić można ....niestety ani jakość ani trwałość nie są ich mocną stroną ...

Nowatorstwo -tak

 

[Gość Pepeg z Gumy]

Sama idea Kamprada fnkcjonowania IKEA wyklucza wszystkie te cechy.

Jedyny pozytyw, to promowanie głównie młodych twórców, reszta jest podła, śmierdzi też obłudą i wpisaną w program tandetą.

Obrzydliwe równie jak chińszczyzna.

[Cpt_Q]

... reszta jest podła, śmierdzi też obłudą i wpisaną w program tandetą.

Obrzydliwe równie jak chińszczyzna.

 

Eeee, przesadzasz Waść.

Aha - właśnie zniknęła ta strona do której odnośnik był w pierwszym poście

[Gość Pepeg z Gumy]

Może masz rację, a może też czasem pieniądze niestety jednak śmierdzą ?

A tak mi dzisiaj jakoś socjalizmem ekumenicznym spływa.

[albertos]

... reszta jest podła, śmierdzi też obłudą i wpisaną w program tandetą.

Obrzydliwe równie jak chińszczyzna.

 

Eeee, przesadzasz Waść.

Aha - właśnie zniknęła ta strona do której odnośnik był w pierwszym poście

 

hmmm... mi się normalnie ładuje

dziwne jest to, że Ikea postrzegana jest jako git firma dla wszystkich, a jak się wgłębić w to co nie widać to nie jest tak dobrze

[Cpt_Q]

...hmmm... mi się normalnie ładuje

dziwne jest to, że Ikea postrzegana jest jako git firma dla wszystkich, a jak się wgłębić w to co nie widać to nie jest tak dobrze

 

Mi teraz też działa, wieczorem coś się tam musiało zatkać.

 

Wszystkie sieci handlowe z pewnością za kulisami kryją różne ciemne sprawki, czasem coś do ogółu dociera, ale generalnie ludzie boją się o miejsce pracy i godzą się na wiele, aby nie wylądować na zasiłku. Tak mi się wydaje.

Te radosne reklamy, te dekoracje, promocje, muzyczka-sryczka ... za tym wszytkkim jest po prostu zap..dol całej rzeszy sfrustrowanego personelu.

A że w Polsce cały czas ma się dobrze pokolenie pamiętające komunistyczne realia i jak wyglądał handel w szczególności to ludzie to łykają i do tej pory całe rodziny jeżdżą nawet z daleka aby pochodzić po takiej Ikei i zwieńczyć niedzielny wyjazd ucztą w MacDonald's.

[Agduś]

Gdybym tak chciała kupować TYLKO i wyłącznie towary powstałe, transportowane, składowane i sprzedawane przez zadowolonych z życia i pracy ludzi, to bym chyba niczego nie kupiła. Kiedyś miałam szlachetną myśl, żeby niczego "made in China" nie kupować. Nie da się! Tzn. może i by się dało, ale mnie nie stać. Była afera wokół Biedronek? Była. Ucichła. Teraz na IKEĘ padło. Wiemy, w jakich warunkach pracują kasjerki we wszystkich wielkich sieciowych sklepach? Wiemy. Kupujemy tam? No niech rzuci kamieniem, kto nie kupił. Wszystko zależy od tego, kto akurat zacznie krzyczeć o tym, jak mu się źle dzieje. I wcale nie twierdzę, że dzieje się dobrze. Słyszałam niedawno, jakie warunki pracy i płacy oferują w firmie Nidec - makabra! Czy to znaczy, że nie powinnniśmy kupować samochodów z szyberdachem?

 

A co do jakości, to ja nie narzekam. Kupiłam w IKEI kilka mebli. Poza stolikami LACK, ktore sa badziewne i kosztują grosze, wszystko inne było w porządku. A już zabawki i różne inne rzeczy dla dzieci są świetnie wykonane.

[Cpt_Q]

...A co do jakości, to ja nie narzekam. Kupiłam w IKEI kilka mebli. Poza stolikami LACK, ktore sa badziewne i kosztują grosze, wszystko inne było w porządku. A już zabawki i różne inne rzeczy dla dzieci są świetnie wykonane.

 

Noo, ja też w tej chwili spoczywam na klęczniku Ikeowskim A u dziecka szafy i komoda już ładnych kilka lat mają się dobrze. I wiele innych dupereli.

Ale już żarówek energooszczędnych tam nie kupuję, ani baterii alkalicznych, ani zestawu noży kuchennych...i wielu innych dupereli

[Barbossa]

co Wy z tą ikeą

przeca tam pretensje ma ochrona, a ta jest najmowana jako firma

próba uwikłania w to ikei to manipulacja, zapewne myślą, że jak własna firma ma ich w du.pie to wytrą sobie gęby tymi, co zatrudnili ich firmę

 

taka próba odlania się cudzym ....

 

nieładnie

[m.k.k]

O właśnie.

Mamy system prawny, który umożliwia zatrudnianie zamiast pracowników - podwykonawców. To się z niego korzysta. Ikea nie odpowiada za ochroniarzy, którzy stworzyli tą stronę, nie jest ich pracodawcą. Czy to dobry, czy zły system, odrębna sprawa, ale taki ten system jest.

 

A co do jakości, to umiarkowana jakość za umiarkowaną cenę. Mniej więcej połowę mebli mam z Ikei i na jakość nie narzekam. Drugą połowę mam od małego (średnio-małego) polskiego producenta (ŚMŁ - chyba ) i też na jakość nie narzekam.

Acz może niektórych denerwować podejście "zrób to sam". Sam ustal, ile półek, gdzie drzwiczki, a gdzie szybki, pobejcuj, polakieruj, przywieź se i skręć. Ja tam to lubię.