insane fixer 20.11.2009 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 witam ! mam kilka pytan;otoz- 1.zrobilem juz cale okablowanie mieszkania,i stanalem na skrzynce z esami.mam tam kilka 10tek do osw i 16tek do gniazdek plus roznicowke. zdaje sobie sprawe ze ziemie wczepiam w szyne,ale co z reszta ? zero mostkuje i wczepiam w roznicowke? w tej roznicowce sa 4 wejscia-o gory N i 1,na dole N i 1 tez.bylo by super gdyby mi ktos objasnil gdzie napiecie ,co z zerem,jak pomostkowac i co do roznicowki 2. zabieram sie pomalu za centralne i wode.wszystko idzie w miedzi. jaki przekroj rulki pod wode ? co do centralnego to pierwszy grzejnik jest okolo metra ponizej jednostki i jakies 3 metry od /jaki przekroj rulki do 1wszego grzejnika?/nastepny jest za nim jakies 3 metry/jaki przekroj dalej ?/ jest jeszcze jeden w lazience na poziomie jednostki,taki maly lazienkowy/jaki przekroj rulki?/,chyba maly bo to bedzie najblizej piecyka wiec bedzie pewnie grzal bardzo. dzieki za rady i podpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 20.11.2009 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Może źle odczytuję Twoje intencje, ale co do punktu pierwszego - co Ci rodzina zawiniła że chcesz się ich pozbyć? To nie jest najlepszy sposób żeby wymienić małżonkę na nowszy model Chwali Ci się to że instalację zrobiłeś sam ale do skrzynki zaproś elektryka, podepnie, pomiary zrobi. Z Twojego pytania wynika iż nie masz o tym zielonego pojęcia. IMHO bez obrazy ale ten kto zrobi Ci korespondencyjny kurs elektryki musi być niespełna rozumu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saksofon 20.11.2009 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Zastanawiałem się dłuższą chwilę co Ci napisać ale chyba nie ma to sensu. I tak zrobisz co zechcesz. Najwyraźniej ewolucja i selekcja naturalna dostosowała się do poziomu rozwoju technologicznego społeczeństwa i postanowiła jednostki niedostosowane eliminować przy pomocy prądu elektrycznego.Mam tylko prośbę, po skończonej robocie napisz, włóż dom koszulki i przyklej do drzwiczek wewnątrz rozdzielnicy oświadczenie, że wykonałeś instalację sam i nikt inny nie brał w tym udziału. Oszczędzisz potem pracy prokuratorowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
insane fixer 20.11.2009 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 nie bede cytowal podlaczenie takiej skrzynki to pryszcz,jedyne co nie wiem to co z ta ruznicowka,bede musial chyba do sklepu isc bo widze ze nikt sie nie podzieli ze mna ta trywialna wiedza moze ktos odp na 2gie pytanie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert.k 20.11.2009 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Nie wiem jak na innych ale legrand ma to do siebie że jak zedrzesz nalepkę z boku modułu to jest tam schemat podłączenia. Może to ci pomoże http://www.comfortomat.pl/foto_dane/wysiwyg/Image/schemat_elektr.jpg ale może jednak wezwij elektryka, niech chociaż po tobie sprawdzi. Co do drugiego pytania nie wystarczy info gdzie położone sa grzejniki, trzeba zacząc od planowania lini zasilających a dopiero potem przekrojów. [/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saksofon 20.11.2009 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 A po co Ci w ogóle ta różnicówka? Zastanawiałeś się? I tak nie wiesz jak działa ani jak podłączyć, bez niej też świeci, nie ma nieuzasadnionych zadziałań, poziom ochrony przeciwporażeniowej dokładnie taki sam (czyli w Twoim wypadku zerowy). Jak dobrze pomyśleć to i esy nie są potrzebne. Obwody można poskręcać kombinerkami, ewentualnie pospinać porcelanowymi kostkami po dziadku - też będzie działać. Niepotrzebnie komplikujesz sobie życie pchając do rozdzielnicy tyle aparatów nie rozumiejąc po co. Im więcej prztyczków elektryczków tym większa szansa że nie wiedzieć czemu po włączeniu odkurzacza będzie gasło światło. Dobrze że nie zadałeś pytania jak poprawnie podłączyć ogranicznik przepięć. Z takim podejście jakie masz nie potrzebujesz ani jego ani RCD. Moją wypowiedź proszę traktować pół-serio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K160 20.11.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 A ja kolegę popieram. Przecież jeszcze fuszerki nie zrobił , więc nie ma co na nim wieszać kotów. Ja też chciałem elektrykę zrobić sam, ale w końcu stwierdziłem, że elektryk na pewno będzie wiedział 12 razy więcej ode mnie....i co ....i niezła maniana... Przyszedł elektryk z uprawnieniami, z 3 pomocnikami.....zaczęli kuć dziury nie tam gdzie potrzeba, pomylili kable 2,5 z 1,5 ....nie skończyli roboty , wzięli 1000pln za robotę - cały materiał mój .... łaska wielka , że przyszli ... Niech ich szlag , w następnym domu zrobię to sam, lepiej, taniej , dokładniej i dzięki wiedzy z forum tego i wielu innych. Więc zamiast łajać kolegę na lewo i prawo .....pomóżcie ... Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
insane fixer 20.11.2009 21:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 k 160 wspolczuje , robert dzieki za rysunek/moja instalacja wyglada podobnie,osobno lazienka,piecyk i puszki na roznych bezpiecznikach/rysunek ladny ale ja dalej nie wiem jak podlaczyc ta ruznicowke :/ co do wiazanki saxofona,to z chcecia odpowiem po co mi ta ruznicowka ? sorry ze pytaniem ale - po co sie napinasz i wypisujesz mi tu jakies eseje z ktorych ja pozytku ani inni nie beda miec ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 20.11.2009 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 rysunek ladny ale ja dalej nie wiem jak podlaczyc ta róznicowke :/ Bierzesz się za elektrykę nie potrafiąc odczytać rysunku? Odpuść sobie, to że komuś się udało nie znaczy że Tobie też się uda, zwłaszcza że nie masz pojęcia jak działa różnicówka i do czego służy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saksofon 20.11.2009 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 co do wiazanki saxofona,to z chcecia odpowiem po co mi ta ruznicowka ? sorry ze pytaniem ale - po co sie napinasz i wypisujesz mi tu jakies eseje z ktorych ja pozytku ani inni nie beda miec ? Ty pożytku mieć na pewno nie będziesz ale może ktoś inny się zastanowi zanim zacznie sam w swoim domu zastawiać pułaplki na domowników. No więc, po co ta różnicówka? Nie mówię tak ogólnie, tylko co ona pomoże konkretnie Twojej instalacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
insane fixer 20.11.2009 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 co do wiazanki saxofona,to z chcecia odpowiem po co mi ta ruznicowka ? sorry ze pytaniem ale - po co sie napinasz i wypisujesz mi tu jakies eseje z ktorych ja pozytku ani inni nie beda miec ? Ty pożytku mieć na pewno nie będziesz ale może ktoś inny się zastanowi zanim zacznie sam w swoim domu zastawiać pułaplki na domowników. No więc, po co ta różnicówka? Nie mówię tak ogólnie, tylko co ona pomoże konkretnie Twojej instalacji? po to zeby mnie taki leb jak ty nie pokopal.over Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
insane fixer 20.11.2009 21:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 rysunek ladny ale ja dalej nie wiem jak podlaczyc ta róznicowke :/ Bierzesz się za elektrykę nie potrafiąc odczytać rysunku? Odpuść sobie, to że komuś się udało nie znaczy że Tobie też się uda, zwłaszcza że nie masz pojęcia jak działa różnicówka i do czego służy wiem do czego sluzy pytam sie/jak u gory ^^^^ jak podlaczyc napiecie do ruznicowki gdzie wsadzic zero do ruznicowki, i jak polaczyc roznicowke z bezpiecznikami, gdybys wykazal sie troche dobra wola a nie byl takim malostkowym cfaniaczkiem to bys napisal,byc moze sam nie wiem,albo jestes tak samotny i nieszczesliwy ze postanowiles pokazac tu te 3 wlosy ktore wyrosly ci wczoraj pod nosem .pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 20.11.2009 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 gdybys wykazal sie troche dobra wola .... Wykazałem się, napisałem że nie umiesz czytać rysunków Problemy ewolucyjne zostawiam Matce Naturze. Miłej zabawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
insane fixer 20.11.2009 22:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 gdybys wykazal sie troche dobra wola .... Wykazałem się, napisałem że nie umiesz czytać rysunków Problemy ewolucyjne zostawiam Matce Naturze. Miłej zabawy. ok,dales rysunek,ale chyba wiedziales madralo ze bede mial problem z przeczytaniem,po za tym ja mam mniejsza instalacje i inaczej jest rozplanowana. w zasadzie to nie odpowiedziales napytanie ktore zadalem,wkleiles rysunek przykladowej instalacji /nie wiem po co/ja sie nie pytalem jak zalozyc instalacje w mieszkaniu tylko ja podlaczyc roznicowke. wiec moze nastepnym razem nim z kogos sie beszczelnie ponabijasz folgujac swoim pelnym jajom/widze ze sa pelne :DD /moze dla odmiany bedziesz dobrym czlowiekiem i pomozesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 20.11.2009 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 instalacje wodno-kanalizacyjne se możesz sam pociągnąć - jedyne ryzyko , że Ci coś piernicznie i chałupę zaleje tudzież bedziesz musiał kuć - ale to akurat jeno nerwy ucierpią ..... natomiast instalacji CO i instalacje elektryczne - jako laik - nie wiem jak Ci to napisać inaczej .... chyba najlepiej prosto z mostu - no chyba Cie pojeb.... masz dzieci? masz żone? co Ci k.... życie niemiłe? i kwestia następna: a pomyślałeś czy ktoś Ci to potem odbierze? porządny elektryk nigdy Ci nie podbije pieczątki na odbiorze - bo wie, że jak się coś stanie to on dostanie po d.... tak samo z pozostałymi instalacjami - protokoły odbiorcze sam se wyrysujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yarpenowski 20.11.2009 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 A ja może nie tak brutalnie i z buta. Nie opłaca się - do takich rzeczy lepiej wezwać fachowca z wiedzą, doświadczeniem i papierami. Dla własnego spokoju i zdrowia domowników lepiej akurat na tym nie oszczędzać. Ktoś ci to musi odebrać. Jeśli znajdziesz takiego (a takich pewnie tez jest kilku), który za kasę przymknie na to oko - to jego odbiór będzie nic nie wart - i takich fachowców bym unikał. Chcesz oszczędzić - sam wytynkuj, pomaluj, połóż kafelki itp. Prądu i gazu sam nie rób - jeśli już - to te proste fizyczne etapy pod okiem fachowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
insane fixer 20.11.2009 23:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 instalacje wodno-kanalizacyjne se możesz sam pociągnąć - jedyne ryzyko , że Ci coś piernicznie i chałupę zaleje tudzież bedziesz musiał kuć - ale to akurat jeno nerwy ucierpią ..... natomiast instalacji CO i instalacje elektryczne - jako laik - nie wiem jak Ci to napisać inaczej .... chyba najlepiej prosto z mostu - no chyba Cie pojeb.... masz dzieci? masz żone? co Ci k.... życie niemiłe? i kwestia następna: a pomyślałeś czy ktoś Ci to potem odbierze? porządny elektryk nigdy Ci nie podbije pieczątki na odbiorze - bo wie, że jak się coś stanie to on dostanie po d.... tak samo z pozostałymi instalacjami - protokoły odbiorcze sam se wyrysujesz? czy te 2 prostackie instalacje tak bardzo cie przerazaja ? mnie wogule,jedyne co mnie zatrzymalo na momencik to roznicowka i cos mi mowi ze z piecyka musze puscic grubsza rurke do 1 grzejnika zeby nie stracic pedu wody/nie zakladam pompy/ ja pracuje na budowie juz nascie lat ..... co do rysunkow i podpisow ..... ja odnosze wrazenie ze wy tu nie pomagacie czlekom tylko prowadzice doradztwo prawne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
insane fixer 20.11.2009 23:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 moze ktos mi pomoze i oszczedzi mi szlajania sie po innych forach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 21.11.2009 03:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 moze ktos mi pomoze i oszczedzi mi szlajania sie po innych forach ? Sądzę że jednak spróbuj na innym forum, np. Forum SEP (wystarczy kliknąć na ten czerwony napis to Cię automatycznie przeniesie), może tam będą bardziej życzliwi bo tutaj to sami malkontenci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 21.11.2009 03:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 ..... cos mi mowi ze z piecyka musze puscic grubsza rurke zeby nie stracic pedu wody .... A nie prościej zamiast się domyślać to po prostu przeliczyć opory przepływu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.