zmniejszanie objętości śmieci

[krzysztofh]

Czy ktoś z Was widział urządzenie, które mogłoby mielić lub rozdrabniać śmieci. Myślę tu o kartonach po sokach, pastikowych pojemnikach w które pakuja w supermatketach ciasta itp. Nie mam na myśli rozdrabniacza pod zlewem ale inne niezależnie ustawione np w garażu urządzenie które mogłoby zmiejszyć radykalnie objętość śmieci.

[Doki]

U mnie znakomicie sprawdza sie moja prywatna stopa, ktora depcze plastikowe opakowania przed wrzuceniem ich do worka.

[Gość rmldwa]

ale niestety w USA - wyglądato jak połowa normalnej kuchenki gazowej i działa tak jak wielkie śmieciarki- wsypujesz tam smieci i toto jest zgniatane- tylko nie wolno tam wrzucac zakręconych butelek plastikowych i innych zużytych dezodorantów - wychodza całkiem zgrabne i małe objetościowo pakuneczki w workach foliowych - niestety u nas się z czyms takim nie spotkałem - ale poszukaj na stronach firm produkujących sprzety w stylu lodówewk itp - moze kennwood itp..... Mieściło sie toto pod blatem w kuchni.

[krzysztofh]

do rmldwa:

gdzieś widziałem takie zgniatarki właśnie montowane pod zlewem (do kupienia chyba na zamówienie), ale mnie bardziej chodziło o rozdrabnianie.

Tak sobie myślę, że rozdrobnione opakowania (z wyłączeniem szklanych) zajmowałyby najmniej miejsca.

 

Może jeszcze ktoś coś doda?

[Piątka]

temat ciekawy,

zwłaszcza w dzisiejszej dobie zalewu plastiku...

Może ktoś doda jakieś sensowne rozwiązanie...

Pozdrawiam

[tom soyer]

ja na dno wagonika nasypuje zawsze troche gruzu (ktory latwo wypchnie smieci nasypane nad nim) a nastepnie sposobem made by Doki ugniatam smieci. Miesci sie ich wtedy tyle ze zawsze mam zamkniety kubel a chlopaki musza go brac we dwoch wiec upakowanie dziala bardzo dobrze.