marcin_u 29.11.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Gratulacie Marcin_u Jaki dlugi filtr miales?I z czego wykonany?ile razy owiniety? jakie otworki? Pozdr filtr zostal zrobiony z siatki studniarskiej 16 nawinietej na rure 110 z nawierconymi otworami fi10 w odstepach okolo 7-10cm. siatka zostala nawinieta na 2m ale od dolu jest pelna rura okolo 0,5m zaslepiona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 29.11.2009 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Witam A co myślicie o czymś takim: rura np. 3/4" z podłączoną wodą pod ciśnieniem (woda z sieci) Woda z sieci może nie wystarczyć. Musiał byś walić jakimś karcherem Widziałem gdzieś w TV że w ten sposób robią wykopy w trudnym terenie (aby nie uszkodzić instalacji). Problemem będą kamienie i/kub szara glina (jeśli trafisz) - jest twarda jak skała... Nawet po nasączeniu wodą nie idzie ujechać kilofem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kkdarch 30.11.2009 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 Witam A co myślicie o czymś takim: rura np. 3/4" z podłączoną wodą pod ciśnieniem (woda z sieci) Woda z sieci może nie wystarczyć. Musiał byś walić jakimś karcherem Widziałem gdzieś w TV że w ten sposób robią wykopy w trudnym terenie (aby nie uszkodzić instalacji). Problemem będą kamienie i/kub szara glina (jeśli trafisz) - jest twarda jak skała... Nawet po nasączeniu wodą nie idzie ujechać kilofem. Sam się o tym przekonałem przy wykopach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 01.12.2009 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2009 Nie wiem czu to problem czy moze nie ale pierwsze 2 dni pompowania wody z nowo wywierconej studni woda byla krystalicznie czysta i praktycznie nie bylo zadnych pyłkow w wodzie (nie liczac pierwszych godz pompowania) .Po 2 dniach pompowania woda zrobiła sie troszke mętna i zawiera drobniutki piach(dosłownie pył) nie wiele tego jest ale wystepuje (w 1litrze moze poł szczypty tego pyłu).W miejscu co zostało zafiltrowane wystepował drobny piach pylasty bardzo drobniutki jak mąka.Czy to sie ustabilizuje i bedzie ok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
urgot 02.12.2009 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 A przypadkiem nie pompujesz studni pompą tzw ruską, która powoduje podczas pracy wibracje? Pewnie pompa ssąca lub głębinowa wirnikowa nie będzie ,,przetrząsać" pyłu. przemo33 z tym różdżkarzem to ja tylko żartowałem szkoda kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 02.12.2009 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 A przypadkiem nie pompujesz studni pompą tzw ruską, która powoduje podczas pracy wibracje? Pewnie pompa ssąca lub głębinowa wirnikowa nie będzie ,,przetrząsać" pyłu. przemo33 z tym różdżkarzem to ja tylko żartowałem szkoda kasy tak pompuje tzw ruska ktora niezle wibruje. czyli lepiej zapuscic ssaca? ale czy ssaca wytrzyma jak w wodzie bedzie drobny pył/piasek? bo w osadniku ponizej filtra napewno sie zbiera pył/piach bardzo drobny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo33 02.12.2009 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 WitamSpotkalem sie z opiniami zeby nie szukac radiestety(bo szkoda kasy),hmm... ,wiec wobec tego w jaki sposob wyznaczyc dobre miejsce na wiercenie studni? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 02.12.2009 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Witam Spotkalem sie z opiniami zeby nie szukac radiestety(bo szkoda kasy),hmm... ,wiec wobec tego w jaki sposob wyznaczyc dobre miejsce na wiercenie studni? Pozdrawiam Szamana A poważniej - u mnie na sąsiedniej działce są dwie czynne studnie (wody pod dostatkiem). Próbowałem wiercić na swojej działce i nic z tego nie wyszło. Sąsiad obok dobił do 30m bez rezultatu. Wszystkie te punkty są w odległościach rzędu 100m. Robiłem podejście pod geologów (mają dostęp do dokładnych map) - niestety dla nich teren jest praktycznie bez zdatnej do użytku wody. W/g nich są jedynie szanse na lokalne soczewki. Zostało tylko wezwać magika - do wyboru jest metoda elektrooporowa i radiesteta. Poprzednie studnie wyznaczał radiesteta (niestety już nieżyjący) więc pewnie zacznę od radiestety. Wiercenie na ślepo w moim przypadku nie daje efektu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 03.12.2009 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 Właśnie kończy/ą się wiercenia na naszej działce. Teren trudny co określił ponad 18 lat temu radiesteta po czym wyznaczył miejsce pod studnię kopaną. Wtedy mogło się wydawać, że mija się z prawdą, chociaż przewidział nawet na określonej głębokości sporyi kamień, co się sprawdziło. Dwa tygodnie temu studniarze "na oko" ustalili miejsce kopania i po 15 metrach, gdy pojawiła się kurzawka widać było, że są trochę tym zaskoczeni. Postanowiłem wynająć człowieka od magicznej energii. Ustaliłem z nim opłatę początkową 150zł i potem po ewentualnym sukcesie drugie tyle. Nie zdawałem relacji sprzed kilkunastu lat tylko czekałem na opinię. Powiedział dokładnie to samo co jego poprzednik, wyznaczył jedyne miejsce na odwiert, określił głębokość na ok. 30m itd. Na 25m mieliśmy już sporo wody(lustro 5m pod linią gruntu). Dobiją do 30 i kończą prace wiertnicze. Tak więc nie wiem czy to szaman, czarodziej czy radiesteta, ale sprawdził się. Wydam 300 zł co przekłąda się an 2 metry wiercenia. Chyba warto podjąć ryzyko . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
urgot 04.12.2009 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 tak pompuje tzw ruska ktora niezle wibruje. czyli lepiej zapuscic ssaca? ale czy ssaca wytrzyma jak w wodzie bedzie drobny pył/piasek? bo w osadniku ponizej filtra napewno sie zbiera pył/piach bardzo drobny Wibracja powoduje, że wytrząsa sie piasek, który normalnie by sie nie pojawiał. Albo pompa ssąca albo głębinowa i powinno być ok. Każda ma max dopuszczalną ilość piasku jaka może sie pojawić w wodzie - kup tą najbardziej odporną. Ważne też żeby kupić pompe nie za dużej wydajności. Co do różdżkarzy to nie polecam zdecydowanie tych, którzy z szukania wody zrobili źródło utrzymania. Temat drażniący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 04.12.2009 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 tak pompuje tzw ruska ktora niezle wibruje. czyli lepiej zapuscic ssaca? ale czy ssaca wytrzyma jak w wodzie bedzie drobny pył/piasek? bo w osadniku ponizej filtra napewno sie zbiera pył/piach bardzo drobny Wibracja powoduje, że wytrząsa sie piasek, który normalnie by sie nie pojawiał. Albo pompa ssąca albo głębinowa i powinno być ok. Każda ma max dopuszczalną ilość piasku jaka może sie pojawić w wodzie - kup tą najbardziej odporną. Ważne też żeby kupić pompe nie za dużej wydajności. Co do różdżkarzy to nie polecam zdecydowanie tych, którzy z szukania wody zrobili źródło utrzymania. Temat drażniący. Zakupiłem teraz pompe o ssaca o wydajnosci 3500l/h mam nadzieje ze bedzie ok. Jak długo trzeba przepompowywac studnie zeby mozna było spokojnie zaniesc do badania wode i zaczac uzywac jej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 05.12.2009 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 Uruchomiłem nowa pompe 3500l/h i chodziła okolo 2,5min i woda sie konczyła (słup wody obnizał sie o okolo 4m w rurze fi100) i po odczekaniu z 2min znowu pompowania na okolo 2min...Zdławiłem przepływ do okolo 1m3/h (mierzyłm ilosc wody w beczce i czas) i teraz pompa chodzi juz bez przerwy. mysle ze jak troche popompuje to moze jeszcze zwiekszy sie wydajnosc,ale do uzytku domowego przeciez nie potrzebuje wiekszej wydajnosci bo nawet jak podlewam to uzywam wody ze stawu.Po zmianie pompy na ssaca (wczesniej była zatapialna głebinowa tzw ruska) woda jest kryształ...i mam nadzieje ze bedzie tak dalej.Jak długo muszę pompowac wode zeby zaniesc ja do sanepidu i potem właczyc ja w instalacje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 05.12.2009 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 Ja słyszałem, że po miesiącu. Czy należy ją użytkować, czy też nie jest to konieczne już nie dopytałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
urgot 07.12.2009 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Kiedyś było 72h lub 48h ale to dla dużżo większych studni. Ważne, żeby była klarowna to analizy barwy. Jeżeli sami pobieracie wode do analizy to należy pobrać ją do szklanego naczynia, nalać do pełna aby nie było pod korkiem powietrza i jak najszybciej zawieźć do analizy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo33 05.05.2010 12:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2010 WitamOdswieze tamat, przyszla wiosna i pora na druga probe wiercenia w innym miejscu, w zwiazku tym mam kilka pytan.-Jesli wczesniej mialem raczej drobny piasek to jaki rozmiar SP siatki studniarskiej zastosowac?(10-16)-Ile razy na obwodzie rury filtracyjnej owinac siatke studniarska?-na jakiej dlugosci rury zrobic otwory i nawinac siatke (1-3m)?-Jaka frakcje zwirku mam zastosowac do obsypki? (2-8mm)?czy tez moze gruby piasek zamiast zwirku Z gory dziekuje i Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
endriu751 06.05.2010 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Witam Odswieze tamat, przyszla wiosna i pora na druga probe wiercenia w innym miejscu, w zwiazku tym mam kilka pytan. -Jesli wczesniej mialem raczej drobny piasek to jaki rozmiar SP siatki studniarskiej zastosowac?(10-16) -Ile razy na obwodzie rury filtracyjnej owinac siatke studniarska? -na jakiej dlugosci rury zrobic otwory i nawinac siatke (1-3m)? -Jaka frakcje zwirku mam zastosowac do obsypki? (2-8mm)?czy tez moze gruby piasek zamiast zwirku Z gory dziekuje i Pozdrawiam najprościej jest kupić gotowy filtr ze świdrem.ja wypożyczyłem z wypożyczalni narzedzi budowlanych specjalny wibrator do wbijania rur(50zł-doba) i w trzy godziny wbiłem 2m filtra i 8m rur w glebę.wystarczy podkopać do piasku(przez darń i ziemię)ok.0,5m,zaciskasz wibrator na rurze z filtrem,podłączasz 220v i dziwisz się jak szybko rura sama wchodzi w ziemię.przy trafieniu na kamień można dość swobodnie wyciągnąć cały zestaw używając tego samego narzędzia tarmosząc wszystko do góry.przy wbijaniu tylko asekurujesz żeby szło w pionie-świetna metoda,ale mówią że tylko do 12m(abisynka),głębiej to już studnie głębinowe a to zupełnie inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo33 07.05.2010 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2010 WitamJa jednak bede wiercil rury mam juz kupione i wlasnie potrzebuje informacji jak w mojej wypowiedzi wyzej. Bede wdzieczny za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karol007 26.06.2010 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2010 Witam! Mam pytanie do fachowców, czy z kurzawy można pobierać wodę czy są przystosowane do tego filtry i czy ktoś to już robił. Wiercę studnię i jeśli nie dojdę do pokładu żwirku to będę wkładał filtr w kurzawę. Dzięki za każdą odp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgiee 30.06.2010 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 Witam ,niedlugo bede wiercil studnie ok 17-20m i mam pytanie jaka pompe do tego kupic jakie sa najlepsze, co polecacie. Z gory dzieki za sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo33 11.07.2010 21:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2010 (edytowane) Witam W weekend podjalem duga probewiercenie studni i wygladalo to tak, do 4m swidrem szlo ok, potem zaczela sie pokazywac woda (troche za wczesnie) od 4 do 12m walka szlamownica( jakies drobne piaski i glinka z woda) przy 8m , 10m, 11,5 m byly momenty ze cos tam naplywalo w rure oslonowa 2-4m wody po kilkunast minutach, caly czas ciaglo sie taki "zurek" raz mniej taz bardziej gesty. Nie bylo jakiejs konkretnej warstwy piasku nie mowiac juz o zwirze Aha i co sie jeszcze dzialo co jakis czas podczas szlamowania bardzo podmulalo rure tzn. czasem naplywalo powiedzmy liczac od dolu 3,5m mułu + 1,5 l wody. Niewiem czy mam dalej meczyc sie szlamownica , czy juz zapuscic filtr w rury? Bede wdzieczny za pomoc Pozdrawiam Edytowane 11 Lipca 2010 przez przemo33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.