smcdriver 29.07.2011 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 Na Windzie jadę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darase 29.07.2011 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 to windą do nieba takie komentarze mam w smartfonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wertus23 29.07.2011 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 WitamKupiłem kocioł z brucerem i ecoalem. Po przeczytaniu całego tematu od razu zainteresowałem się jak wygląda korona. Szczeliny pionowe są po całym obwodzie (na wszystkich bokach). Taka sama sytuacja jest z otworami, które są nad szczelinami. I tu pytanie: czy mam podejrzewać, że będą kłopoty ze spalaniem, tj. spalanie paliwa w części korony bliższej podajnika? Dom mam 200m2, przez kilka lat połowa (czyli piętro-poddasze) będzie grzana aby utrzymać ok. 14 - 15 st.C.Nominalna moc kotła to 17kW, rozpiętość mocy to 8 - 20 kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darase 29.07.2011 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 Wertus nie kupiłeś Ogniwa, może to Kotstal? Otworów już się nie nawierca pewnie masz stary typ korony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wertus23 29.07.2011 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 Wertus nie kupiłeś Ogniwa, może to Kotstal? Otworów już się nie nawierca pewnie masz stary typ korony. Tak, to Kotstal. I pewnie stary to typ korony. Czy mam te szczeliny i otwory (od strony ślimaka) zakleić silikonem od razu czy poczekać na efekty spalania? Piec stoi już w kotłowni, nie ma jeszcze zamontowanego podajnika z palnikiem. Musiałem je odjąć, żeby przeszło przez drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darase 29.07.2011 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 ktoś kiedyś napisał żeby te otwory zakleić silikonem, ze szczelinami bym zaczekał zależy ile ich masz, pamiętaj o uszczelnieniu korony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smcdriver 29.07.2011 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 Witam Szanownych Kolegów. Mam taki komunikat jak chcę przejżeć wykresy: "Błąd parsowania danych. Nieobsługiwana wersja pliku: 0.3.0.0." Ostatnio aktalizowałem sterownik i pewnie dlatego? Ktoś może mi pomóc? Pozdrawiam Sory ale mnie to irytuje;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chomigh 29.07.2011 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 czy testowaliście już może w waszych piecach ekomiał ROKITA ?? Posiadam ogniwo Eko25 i zastanawiam się czy to paliwo będzie się dobrze w nim paliło ?? PS. Czy macie doświadczenia ze spalaniem Antracytu w piecach ogniwo eko ? Witam, Testowałem Rokitę, fajnie sie spala, niewiele popiłu (na 50kg 1 popielnik z Ogniwa Eko-15) lekkie spieki, ale miękkie rozpadające się pod lekkim naciskiem, dużo ciepełka:). Węgiel z Bobrka, będącego "gwiazdą na forach". W przyszłym tygodniu 4tony Rokity cumują w kotłowni na zimę. Zwróć uwagę czy drobna frakcja jest "widoczna" i czy jest sporo groszku, czy jest to pasta/pył z małą ilością grochu. Jeżeli to drugie to nie jest to Rokita tylko "zmiotki" z Pieklorza i Retopalu (podpowiedź Pana ze składu;)). Co do antracytu-nie sprawdzałem, ale z tego co piszą bardziej doświadczeni koledzy-opał dobry do pieca u kowala, ewentualnie jako domieszka by zwięszyć kaloryczność słabego, ostro "gazującego" opału np. ekoczecha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darase 30.07.2011 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 Verb pisałem żebyś zbudował drewutnię do magazynowania groszku to nie chciałeś, druga sprawa mogłeś nie kupować mokrego eko. Do zimy daleko dasz radę wysuszyć. Życzę powodzenia. Jest takie powiedzenie nie uważałeś jak robisz to rób jak uważasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 30.07.2011 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 Zawsze będę powtarzał,paliwo trzeba suszyć,na rynku nie ma suchego paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 31.07.2011 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2011 re: Verb Uzasadnienie jest banalnie proste. H2O ma duże ciepło właściwe i znacznie, znacznie większe od niego ciepło wrzenia.Podgrzewając wodę zawartą w paliwie zużywa się na to znaczne ilości ciepła. Para wodna zawarta w spalinach nie potrafi zwrócić wymiennikowi tego co zabrała w palenisku i wynosi to przez komin na zewnątrz.Przy okazji mokre paliwo obniża temp. w palenisku, spowalnia proces spalania i tym samym umożliwia siarce pirytowej na tworzenie SO3, co w komplecie z H2O tworzy atmosferę wybitnie korozyjną.Suszenie węgla przed paleniem ewidentnie korzyści przysparza. Pozdr. zawijan_2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smcdriver 31.07.2011 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2011 Co z tym "parsowaniem danych"? Ktoś coś wie? czy muszę do ES dzwonić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 01.08.2011 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 re: Verb Wbrew pozorom, przez tą folię PE wilgoć przenika. Tyle, ze wchłania ją papier zewnętrzny i ... kaplica. Próba dźwignięcia worka kończy się ... rozsypaniem jego zawartości po całym pomieszczeniu. Przeżyliśmy to nie jeden raz. Tym bardziej, że w ciągu miesiąca testów spalamy więcej, niż większość z Was przez cały sezon grzewczy. Dobra rada: wywal, to co masz w tych worach na kupkę, rozgarnij i daj mu przewiewu. Wyschnie i będzie OK. Pytasz, czemu dinozaury (ja się też do nich zaliczam) polewały niegdysiejszy "wongiel" wodą.Wyjaśniam:Niegdyś - do kotłów zasypowych kupowało się pospółkę, czyli węgiel o granulacji od 0 do ... co się trafiło. Leżało toto na kupie w piwnicy i schło na pieprz.Po nabraniu takiej suchej masy na łopatkę i zarzuceniu na żar paleniska, kończyło się często ... cofką i poparzeniem pychola. Pyl węglowy przy zarzucie szybko mial kontakt z ciepełkiem i tlenem. Waliło, aż miło, tyle, że tym z łopatką miło nie było.Dlatego polewało się toto wodą, aby zmniejszyć możliwość szybkiego zapłonu i utrzymać zarost na twarzy. Pozdrawiam zawijan_2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 01.08.2011 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Zawijan2 Palenie wilgotnym opałem mogło też wynikać z innego powodu. Konstrukcje spalające typowo miał, pracujące na sterowaniach dwustanowych przy zbyt suchym opale odwdzięczały się nierzadko fuknięciem po powrocie z trybu podtrzymania do grzania. Moczenie opału (w granicach rozsądku - do 20%wilgotności jak podaje większość DTR takich modeli) zapobiegało gwałtownym odbiciom w tych konstrukcjach.Tutaj bardzo pomocny był sterownik pid...., który zapobiegał długim przerwom pracy w podtrzymaniu, to z kolei dało szansę na palenie bardziej suchym miałem. Największą zaletą pid w konstrukcjach zasypowych, miałowych, odpalanych od góry jest właśnie eliminacja gwałtownych odbić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 01.08.2011 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Zmniejszone zużycie ? Nie wiedziałem Mam 4,5t mokrego eko w oryginalnych workach... szkody widzę już w zbiorniku - korozja w narożnikach. Pięknie **rwa, pięknie W związku z tym mam pytania: Czy widział ktoś jak jest zrobiony "system osuszania paliwa" w kotłach Zębiec ? Uda się to zastosować w Ogniwo ? Jakiś projekt poproszę Ekogroszek musi być bezwzględnie suchy - polecam stosowanie worków polipropylenowych. Kupuje eko luzem na wiosnę - pakuję do worków gdzieś po 30 do 33 kg do worka - składam w kotłowni i na zimę przynajmniej jeden problem mam z głowy. Ekogroszek suchy jak pieprz wszystko w workach wyschło i wyparowało. No oczywiście trzeba mieć większą kotłownię aby tam wpakować eko albo jakis inny składzik. http://czp.pl/kociol/nastawy/czyszczenie/target39.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jack18 01.08.2011 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 jak postawisz te wory w przewiewnym pomieszczeniu, to 2 tygodnie i będzie suchy. Ja tak robiłem zima, tyle ze schły kolo pieca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 01.08.2011 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Czy mówisz o workach dla rolnictwa, tkanych z włókien tworzywa ? Chyba takie właśnie testuję. Jak długo trzeba czekać na efekt ? Zdążę do listopada wysuszyć ? Jeśli tak to kupię większą ilość i przesypię wszystko co mam No coś takiego -jasne że zdążysz wysuszyć. Ja najpierw przesuszyłem ekogroszek wstępnie trochę na pryzmie i dopiero z wierzchu systematycznie załadowałem go do worków i ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 01.08.2011 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Czy próbowaliście palić miałem 25 z KWK Piast ? Ponoć dobry do tłokowców. Mogę mieć ten opał w każdej ilości (workowany osobiście na składzie ), ale boję się o podajnik... oglądałem i jego granulacja jest często sporo większa niż 25mm. Proszę o opinię. Z piasta jest ok ale prosto z pod sita,co do granulacji to u mnie palnik łyka nawet 40mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 02.08.2011 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Kolego Jarecki Mam jeszcze ślady na pycholu z młodych lat, gdy w kotlarstwie o picie ani pidzie nikt nie słyszał, a paliło się tym, co było.Ponad 100 dni leczenia poparzonej krtani nauczyło mnie jednego. Nie ufaj nikomu, ani niczemu. Nawet własnej p.pie. Bo będziesz chciał sobie gazu upuścić, a się możesz z.ać. Pozdrówka urlopowe zawijan_2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 02.08.2011 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Kolego Jarecki Mam jeszcze ślady na pycholu z młodych lat, gdy w kotlarstwie o picie ani pidzie nikt nie słyszał, a paliło się tym, co było. Ponad 100 dni leczenia poparzonej krtani nauczyło mnie jednego. Nie ufaj nikomu, ani niczemu. Nawet własnej p.pie. Bo będziesz chciał sobie gazu upuścić, a się możesz z.ać. Pozdrówka urlopowe zawijan_2 Pewnie mam sporo lat mniej od Pana, ale z kotłami mam do czynienia od wczesnego dzieciństwa, gdzie mój szacowny juz Śp.dziadek musiał posiadać jeszcze uprawnienia do palenia w kotle na paliwa stałe (co z sentymentu sobie zachowałem). Z miałowym kotłem w swoim domu mam do czynienia od jakiś 15lat, więc tylko skromnie poinformowałem,że moczenie miału ma swoją przyczynę w odbiciach kotła a w zasadzie w ich eliminacji. Takowe odbicia mają miejsce, gdy kocioł z dmuchawą i sterowaniem wraca po dłuższym czasie pobytu w fazie podtrzymania do trybu grzania. Wówczas to gazy, których komin nie zebrał po pojawieniu się iskierek na górze paliwa mają tendencję do gwałtownego odpalenia.... jakimś lekarstwem na to zjawisko było zwilżanie miału. W pełni się zgadzam,że tzw pid-y to świeży temat, dla mnie rok 2007. Od czasu, gdy mam taki sterownik na swoim antyku nie miałem żadnego intensywnego odbicia w kotle. Pracuję na 3sterownikach tego typu i okresowo coś nowego też sprawdzam. Również pozdrawiam urlopowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.