Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Palnik BRUCER + sterownik eCoal


zawijan

Recommended Posts

Witam wszystkich. Nie pisalem długo z braku czasu. Nie miałem też czasu specjalnie obserwować kotła. Chodzi teraz bez żadnych dupsów (jak to określił Zawijan). Zawór 4d otwarty na max. Pogodówka wyłączona. Przy tych temperaturach(-20, -18 w nocy, -12, -14 w dzień) musialem ustawić kocioł na 62 st, inaczej w domu było zimno. Przez ostatnie 28 godz kocioł spalił 100kg EKORETU. To jest ponad 85 kg na dobę. Zostanę chyba bankrutem z powodu kotła. Odnoszę wrażenie że podłączanie i odłączanie różnych urządzeń (zawór 4d, sterownik pkojowy) nie robi na kotle żadnego wrażenia. Tak czy siak spala kosmiczne ilości paliwa. Zawijan, napisz co sądzisz o wykresach które ostatnio Ci wysłałem ? Nic nie piszesz na ten temat. Pozdrawiam wszystkich.

 

To jakaś masakra.

Może winna jest konstrukcja domu. Moze masz gdzieś potężne mostki termiczne.

Czy masz porównanie w wcześniejszych lat eksploatacji tego domu zanim zainstalowałeś obecny kocioł. Jakie wtedy było zuzycie i koszty.

Pytam bo może szukamy problemu w złym miejscu.

 

Pzdr

QbaB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli przyjąć, że masz węgiel o wartości opałowej 25.000kJ/kg (czyli niezły) - to Twój kocioł pracuje ze średnią mocą pomiędzy 15kW a 20kW. Jak na takie mrozy, to chyba nie za wysoko - skoro kupiłeś kocioł 24kW.

 

Może inni posiadacze kotłów z BRUCEREM i eCoalem napiszą, ile zużyli węgla w tym okresie. Warto się porównać, bo ten zestaw powinien pracować jednakowo u każdego. Tam przecież użytkownik nic nie zmienia.

 

Nie mam eCoal'a ale mam brucera i spaliłem średnio przez ostatnie 3 dni 25kg/dobe ale to nie jest zaden wyznacznik - mam mniejszy dom 140m2+ garaż i lepiej ocieplony.

Dlatego spytałem jak było wcześniej. Dom Daro nie jest nowy a kocioł jest. Musi byc jakies porównanie.

 

Pzdr

QbaB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakaś masakra.

Może winna jest konstrukcja domu. Moze masz gdzieś potężne mostki termiczne.

Czy masz porównanie w wcześniejszych lat eksploatacji tego domu zanim zainstalowałeś obecny kocioł. Jakie wtedy było zuzycie i koszty.

Pytam bo może szukamy problemu w złym miejscu.

 

Pzdr

QbaB

Witam. Wcześniej paliłem zwyklym kotłem zasypowym również 24KW. W tęgie mrozy (-20st i poniżej) spalałem 60-80k węgla. Jednak cały czas coś robię. Wymieniam stopniowo okna (zostały już tylko 4 stare, ale dość duże). Ociepliłem wszystkie rury w piwnicy. No i myslę, że nowy kociol powinien być odzczędniejszy od starego. Sam nie wiem gdzie szukać przyczyny. Myslę jescze nad dociepleniem stropu, bo jest tam tylko suprema. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Podstawowym czynnikiem limitującym zużycie ciepła jest "jakość domu". Dwa domy o takiej samej samej powierzchni rzadko kiedy mają takie samo zużycie paliwa. Dlatego porównywać można tylko np. dwa domy o takiej samej powierzchni, w których pracuje taki sam układ palnik-sterownik zasilany takim samym paliwem. Każdy by chciał, tak jak DARO66 spalać jeszcze mniej paliwa, niż spala, tylko że bez paliwa nie ma ciepła. Ciepło powstaje wyłącznie ze spalania paliwa.

Co to znaczy "jeszcze mniej" ?. Czyżbym spalał mało ? Ja wiem że mam kiepski dom i nie spodziewam się zużycia 25kg/doba, ale 85kg to chyba bardzo dużo. Ostatniej doby przy temp -1, -4 spalił 75kg. Po montażu, przy temperaturach w okolicy +10 spalał po 40kg/doba. Po przykręceniu zaworu 4D nie było żadnej poprawy, a wręcz odniosłem wrażenie że kocioł pracuje z dużym wysiłkiem. W tej chwlii mam część grzejników na parterze pozakręcanych, a kocioł i tak spalił 75 kg. Czym to wytłumaczyć ? nadal nic nie piszesz o wykresach które Ci wysłałem ? Czy coś z nich wynika? Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DARO jeśli kocioł pracuje poprawnie to musisz miec faktycznie takie zapotrzebowanie na ciepło. Uwierz że u mnie paliłw te mrozy ok 25-30 kg eco o wartości 25000 kj a dom wielkosciowo porównywalny. Na stropie w poddaszu 20- 30 cm dobrej wełny na ścianach 12 cm styropianu pod wylewkami 8 cm twardego styro. Nie było tak wielkiej różnicy w zużyciu wegla przy -5 czy -20. Nie pale miałem bo nie mam dostepu do czegos dobrej jakości - szajski zmęczyłem :lol: . kupiłem groszek z Piasta po 620 t- robi spieki koksowe ale przyzwoitej wielkosci i nie przeszkadzaja w pracy palnika z łatwoscia wpadają do popielnika ma miec 23 kJ ale wydaje mi sie bardziej kaloryczny od workowanego na którym jest 25 kJ - cuda.

Kocioł ogniwa pracuje bez zarzutu podajnik z łatwoscia chrupie wieksze kawałki węgla. Raz mi sie wygasił gdy przy czyszczeniu nie dokreciłem wyczystki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DARO jeśli kocioł pracuje poprawnie to musisz miec faktycznie takie zapotrzebowanie na ciepło. Uwierz że u mnie paliłw te mrozy ok 25-30 kg eco o wartości 25000 kj a dom wielkosciowo porównywalny. Na stropie w poddaszu 20- 30 cm dobrej wełny na ścianach 12 cm styropianu pod wylewkami 8 cm twardego styro. Nie było tak wielkiej różnicy w zużyciu wegla przy -5 czy -20. Nie pale miałem bo nie mam dostepu do czegos dobrej jakości - szajski zmęczyłem :lol: . kupiłem groszek z Piasta po 620 t- robi spieki koksowe ale przyzwoitej wielkosci i nie przeszkadzaja w pracy palnika z łatwoscia wpadają do popielnika ma miec 23 kJ ale wydaje mi sie bardziej kaloryczny od workowanego na którym jest 25 kJ - cuda.

Kocioł ogniwa pracuje bez zarzutu podajnik z łatwoscia chrupie wieksze kawałki węgla. Raz mi sie wygasił gdy przy czyszczeniu nie dokreciłem wyczystki

Witam. Ja wiem że mój dom ma duże zapotrzebowanie na ciepło, ale bez przesady. Chodzi o to że kocioł zmienia spalanie jak chce. Przykład: w ostatnie mrozy (do -18st) miałem ustawione 62 st. Kiedy mrozy ustąpiły, zmniejszyłem temp na kotle na 60st i żeby za dużo nie mieszać, zacząłem przykręcać kaloryfery, jak radził Zawijan (dorobiłem nawet specjalne gumki do zaworów, żeby nie kapało bo to starocie i strach je ruszać). Częśc grzejników na parterze mam zakręconych, na pietrze wszystkie skryzowane. Wsypalem 2 worki groszku. Wystarczyło na 25 godzin. Znów wsypałem 2 worki groszku i znów wystarczyło na 25 godzin. Już się ucieszyłem że coś się poprawiło, ale następne 2 worki wystarczyły już na 19 godzin. następne 2 też. Nie zmieniła się w tym czasie temp na zewnątrz, ani warunki pogodowe. I tak jest za każdym razem kiedy cos pomieszam. Kiedy zamiast przykręcać kaloryfery, przykręciłem zawór 4D na 40% (40% ciepłej wody wracało do kotła), przez około 2 doby spalanie spadło, a potem znów wzrosło. Nic już nie mieszam (mam miał, ale nie wiem co to jest, więc zmęczę go może w przyszłym sezonie), palę tylko groszkiem który sam przywożę z kopalni więc kombinacje w handlu detalicznym odpadają. Palę EKORETEM 26000kj. Zawijan napisał, że to dobry węgiel. Płacę teraz 671pln/tona- workowany. Od dawna odnoszę wrażenie, ża mój kocioł robi co chce, bez względu na ustawienia, i warunki pogodowe. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daro.

Bo to mogą byc tylko 2 rzeczy twój dom ma takie zapotrzebowanie na ciepło albo jest cos dupniete w piecu.

Na podstawie wykresów, które wysyłasz do Zawijana cos by wywąchali wiec chyba tylko pozostaje ci inwestować w termoizolacje. Polecam ci przede wszystkim porządne docieplenie stropu 2x 10 cm styropianu, kładzione na przekładkę (min) powinno znacznie poprawić twoją sytuację. Teraz styro poniżej 100 zł to przy takim spalaniu szybko ci sie zwróci.

U mnie ogniwo 15 kw pracuje na zadana temp CO 50 , podłogówka 30 stopni. Troche przyblokowany na dupsie 4D (50/50%) i wszystko hula sprawnie i trzyma stałą temp w domu ale całośc solidnie ocieplona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daro.

Bo to mogą byc tylko 2 rzeczy twój dom ma takie zapotrzebowanie na ciepło albo jest cos dupniete w piecu.

Na podstawie wykresów, które wysyłasz do Zawijana cos by wywąchali wiec chyba tylko pozostaje ci inwestować w termoizolacje.

Dzięki z radę. Taki mam zamiar. Zastanawialem się czy styro czy wełna i jak grubo. Właśnie rozwiązałeś ten problem :D . Zastanawia mnie tylko skąd takie skoki w spalaniu bez widocznej przyczyny ? Czyżbym przeoczył jakś czynnik, który na to wpływa ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

150 dom + 50 m garaż z kotłownia ale tam utrzymuję temp ok 10- 15 stopni i jest to wkopane w ziemię. 50% ogrzewania to podłogówka z tego powodu raczej słabo reaguje na szybkie zmiany temp. dlatego zużycie jest bardziej "płaskie".

Daro ocieplenia jak najwięcej nad głową, docieplić fundamenty.... zresztą jak poszukasz to murator corocznie wydaje taki kalkulator na CD gdzie można dobrac ocieplenie do własnych murów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy może ktoś mi wytłumaczyć jaka powinna być temperatura spalin?

Chodzi mi o minimalną temperaturę i jak to się ma gdy jest minimalne zapotrzebowanie na ciepło i często kocioł znajduje się w podtrzymaniu?

Algorytm w eCoal działa właśnie prawdopodobnie na zasadzie analizy temp. spalin.

Jaka temp. jest właściwą chodzi mi o dolny zakres?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. W czwartek (04.02) pojawił sie u mnie pan z serwisu OGNIWA. Pooglądał, popytał o kilka rzeczy, i stwierdził że to nie możliwe żeby kocioł spalał tyle paliwa. Nastepnie poustawiał wszystko po swojemu. Kazał poodkręcać grzejniki, temperaturę na kotle ustawił na 65st i przykręcił zawór 4D na jakieś 35%. Poinstruował mnie, że kocioł dojdzie do 68st i wtedy zwolni, a jeśli pomimo zwolnienia dojdzie do temp 70st to sie wyłączy (stan podtrzymania). Trochę się zdziwił, bo kocioł do 68st nie doszedł. Doszedł do 67,4st i temperatura zaczęła spadać. spadła do 61st i znów w górę, ale do 68 st nie dohcodzi pomimo przykręconego zaworu 4D i kocioł tak pracuje non stop. Pan serwisant kazał obserwować kilka dni i dzwonić jeśli nic się nie zmeni. Na razie nic się nie zmieniło. Aktualnie jestem na etapie układania styropianu na strychu. Zobaczymy jaki będzie efekt. Pozdrawiam wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po dłuzszej przerwie. Mam pytanie bardziej techniczne. Z racji tego, że mieszkam w rejonie w którym ostatnimi czasy były dłuższe przerwy w dostawie prądu nurtuje mnie kwestia czy jezeli w trakcie takiej przerwy kocioł wygaśnie a wróci zasilanie, to czy będzie on ciągle podawał groszek czy też po jakimś czasie wyłączy się z racji braku dojścia do temperatury zadanej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od programu sterownika.

 

Np. Ognik PID wraca do próby rozpalania, jeżeli temp. kotła w czasie braku prądu nie spadnie poniżej progu wyłączenia. Żar potrafi się utrzymać nawet do 30minut.

 

Podobnie RT09pid, jeżeli temp. nie spada poniżej progu wyłączenia próbuje wracać do grzania.

 

Jeżeli temp. będzie powyżej zadanej (brak pracy pompy i odbioru ciepła) to w/w sterowniki przechodzą w awaryjne podtrzymanie żaru - przedmuch.

 

Sądzę, że eCoal ma podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Może ciebie zapytam bo sie nie mogę doczekać odpowiedzi.

Jak ci się zmienia temperatura spalin? Najbardziej chodzi mi o minimalną?

Skropliny mi się w przewodzie produkują i śmierdzi w domu.

 

Na stonie eCoal kociołki mają temp. powyżej 100st. ogniwo czasami schodzi do 70st ale to przez małą chwilkę.

U mnie waha się temp. w granicach 50-90 przy temp. zadanej 60st.

O co chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy może ktoś mi wytłumaczyć jaka powinna być temperatura spalin?

Chodzi mi o minimalną temperaturę i jak to się ma gdy jest minimalne zapotrzebowanie na ciepło i często kocioł znajduje się w podtrzymaniu?

Algorytm w eCoal działa właśnie prawdopodobnie na zasadzie analizy temp. spalin.

Jaka temp. jest właściwą chodzi mi o dolny zakres?

 

...................................

Trzeba po prostu obserwować i w przypadku pojawienia się skroplin podnosić temperaturę spalin (kosztem - oczywiście - sprawności kotła, mniej więcej 1% sprawności na 10st.C).

 

 

Czyli mam zwiększyć temperaturę na kotle?

Utrzymując tem. 70st. zapewne będzie więcej palił.

Mam wrażenie, że kocioł jest tyle przewymiarowany a zapotrzebowanie tyle niskie i tak się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie temperatura spalin pomiedzy 100-120 gdy krąży wokół zadanej. Jak przejdzie w podtrzymanie to po nim nawet dochodzi do 170. Nic nie śmierdzi w wymienniku sadza jak piasek czyszczę taką miekka szczotką. Choć przez chwile miałem baaaardzo mokry węgiel, a raz ojciec przez pomyłkę z weglem wlał 1/2 wiadra wody :evil: nie miało to widocznego wpływu na pracę pieca.

Czyszczę raz na tydzien, zapotrzebowanie domu 5-10 kw, wegiel groszek z Piasta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...