darase 19.11.2011 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Marin czy Ty chcesz żeby piec przechodził Ci w podtrzymanie? Paląc miałem przy takiej powierzchni jaką masz do ogrzania, piec może pracować w sposób ciągły jak to jest u mnie i kolegów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darase 19.11.2011 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Verb -"No qrwa.. jestem jednak z innej epoki."Jeśli tak uważasz. Verb-"Idęłupać kamienie."Dobry sposób na rozładowanie negatywnych emocji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 19.11.2011 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Ma być wprowadzona niebawem możliwość korekty mocy dmuchawy w eCoalu. Szykowany jest także nowy sofcik pod Bruli. Ja czekam z utęsknieniem na nowy sofcik bruliego he he Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marin75 19.11.2011 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Marin czy Ty chcesz żeby piec przechodził Ci w podtrzymanie? Paląc miałem przy takiej powierzchni jaką masz do ogrzania, piec może pracować w sposób ciągły jak to jest u mnie i kolegów. Ja chcę żeby mi spalał mniej opału - generalnie. Ty zdaje sie też cyt. "Nasz temat umrze śmiercią naturalną. Cała nasza rozmowa dotyczy brucera i eCoala jak doprowadzić do tego żeby w/w zestaw spalał jak najmniej eko." To "podtrzymanie" to teraz jest takie, że w zasadzie pali sie jeszcze przez jakiś czas na palenisku i naprawdę trzeba by niewiele powietrza aby to palenie podtrzymywać przy podawaniu znikomych dawek paliwa. Natomiast jak temperatura spada do 46,5* i kociol przechodzi w grzanie, to obserwuje najpierw jego wychłodzenie - temp. spada jeszcze przez jakiś czas na kotle (w tym momencie te 36% wychładza spaliny i wydmuchuje ciepło z pieca do komina - strata kominowa) i dopiero zaczyna wzrastać od ok.46* w górę Nie wiem do ilu procent można na tej dmuchawie zejść, ale w podtrzymaniu jest 30%, czyli jakiś zapas jest. Może by w grzaniu też podobne ustawienia zastosować przy znacznym wydłużeniu przerwy między podawaniem... Można by też zastosować parametr - minimalne obroty dmuchawy w grzaniu. Ja wiem, że Bruli jest takim sterownikiem, w którym jest więcej parametrów do ustawienia i mozna trochu pokombinować, ale dałem za swój kocioł i eCoala też sporo kasy i w związku z tym chciałbym mieć możliwość pokombinowania aby uzyskać ekonomiczniejsze spalanie. SUSPENSER i czp01 - pisałem że nie mozna tych wartości porównywać bo to 2 różne sterowniki i 2 rózne dmuchawy a i sposób sterownia inny. Wiem o tym, ale jak pisze SUSPENSER 3% na Tatarku to jakieś 25-30 na Bruli. A na eCoalu min. to 36%... Wg mnie znaczna róznica. A uwzględniając fakt, że palę miałem i często widzę, że od przeciwnej strony podajnika niewiele dmucha (albo wcale - jakby nie mógł poradzić sobie z zalegającym popiołem), za to na pozostałej powierzchni dość mocno, to można wysnuć wniosek, że w pozostałej części paleniska jest większy spręż. Jak odkopię te przytkane dziurki to jakby ogólnie słabiej dmuchało. No nic - w takim razie czekam na nowy soft. Może jednak E-S da nam możliwość pokombinowania. Pożyjemy zobaczymy, czy to przyniesie jakieś efekty... Jeżeli nie będzie takiej opcji - może pożyczę od kogoś jakiegoś Tatarka albo inny sterownik, który umożliwi takie testy. Podkreślam, że w czasie mrozów nie będzie to mialo większego znaczenia, bo zapotrzebowanie na ciepło będzie większe i kocioł na pewno przejdzie w tryb pracy ciagłej na 36% lub pewnie jeszcze wyżej (w zależności od opału i zapotrzebowania na ciepło). Ale jednak większą część sezonu kocioł przechodzi w podtrzymanie i tutaj przydałaby się jakaś korekta. Tym bardziej, że w tym podtrzymaniu sadze się nie dopalają i jest ich wtedy sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 19.11.2011 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Suspenser ma 3sterownikitk. Cobrę, Bruli i oryginalnego tatarka, który był z jego kotłem.Nie wiem jak starą ma w nim wersje oprogramowania. Kiedyś na forum był budowniczy i tez miał RT09pid, dostał na testy Bruli.. chyba na nim pracuje. Zagadać o pożyczenie chyba jednak możesz... jak już trochę paliłeś w kotle, widzisz jak co wygląda, to będziesz potrafił dokonac korekcji.Być może próby na RT09pid skłonią Cię do zmiany programu w eCoalu na bruli. Ewentualnie popracujesz dłużej na RT09pid i dojdą zmiany w eCoalu, które Cię uszczęśliwią. Ewentualnie może E-S czy Zawijany maja jakiegoś bruli, abyś mógł się zmierzyć z kotłem w/g własnego pomysłu.Jak duży masz kocioł i jak duży dom grzejesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darase 19.11.2011 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Kolega ma ogniwo eko plus 16kw i 150m2, nie powinien piec na miale przy ustawionej tem 42st przechodzić w podtrzymanie chyba że masz chłodek w domu, lub tak małe zapotrzebowanie na ciepło bo ustawioną masz pogodówkę a może przejdź na zadawanie tem CO wyłączając pogodówkę, przy stałej pracy tem. spalin jest stała a zatem strata kominowa też mniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jack18 19.11.2011 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Ja chcę żeby mi spalał mniej opału - generalnie. Ty zdaje sie też cyt. "Nasz temat umrze śmiercią naturalną. Cała nasza rozmowa dotyczy brucera i eCoala jak doprowadzić do tego żeby w/w zestaw spalał jak najmniej eko." To "podtrzymanie" to teraz jest takie, że w zasadzie pali sie jeszcze przez jakiś czas na palenisku i naprawdę trzeba by niewiele powietrza aby to palenie podtrzymywać przy podawaniu znikomych dawek paliwa. Natomiast jak temperatura spada do 46,5* i kociol przechodzi w grzanie, to obserwuje najpierw jego wychłodzenie - temp. spada jeszcze przez jakiś czas na kotle (w tym momencie te 36% wychładza spaliny i wydmuchuje ciepło z pieca do komina - strata kominowa) i dopiero zaczyna wzrastać od ok.46* w górę Nie wiem do ilu procent można na tej dmuchawie zejść, ale w podtrzymaniu jest 30%, czyli jakiś zapas jest. Może by w grzaniu też podobne ustawienia zastosować przy znacznym wydłużeniu przerwy między podawaniem... Można by też zastosować parametr - minimalne obroty dmuchawy w grzaniu. Ja wiem, że Bruli jest takim sterownikiem, w którym jest więcej parametrów do ustawienia i mozna trochu pokombinować, ale dałem za swój kocioł i eCoala też sporo kasy i w związku z tym chciałbym mieć możliwość pokombinowania aby uzyskać ekonomiczniejsze spalanie. SUSPENSER i czp01 - pisałem że nie mozna tych wartości porównywać bo to 2 różne sterowniki i 2 rózne dmuchawy a i sposób sterownia inny. Wiem o tym, ale jak pisze SUSPENSER 3% na Tatarku to jakieś 25-30 na Bruli. A na eCoalu min. to 36%... Wg mnie znaczna róznica. A uwzględniając fakt, że palę miałem i często widzę, że od przeciwnej strony podajnika niewiele dmucha (albo wcale - jakby nie mógł poradzić sobie z zalegającym popiołem), za to na pozostałej powierzchni dość mocno, to można wysnuć wniosek, że w pozostałej części paleniska jest większy spręż. Jak odkopię te przytkane dziurki to jakby ogólnie słabiej dmuchało. No nic - w takim razie czekam na nowy soft. Może jednak E-S da nam możliwość pokombinowania. Pożyjemy zobaczymy, czy to przyniesie jakieś efekty... Jeżeli nie będzie takiej opcji - może pożyczę od kogoś jakiegoś Tatarka albo inny sterownik, który umożliwi takie testy. Podkreślam, że w czasie mrozów nie będzie to mialo większego znaczenia, bo zapotrzebowanie na ciepło będzie większe i kocioł na pewno przejdzie w tryb pracy ciagłej na 36% lub pewnie jeszcze wyżej (w zależności od opału i zapotrzebowania na ciepło). Ale jednak większą część sezonu kocioł przechodzi w podtrzymanie i tutaj przydałaby się jakaś korekta. Tym bardziej, że w tym podtrzymaniu sadze się nie dopalają i jest ich wtedy sporo. Zawsze możesz z eCoala zrobić burli. eCoal to nie miał być sterownik dla tych co lobią przestawiać parametry- to miał być automat dla tych którzy tego nie lobią przestawiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 19.11.2011 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Tak sobie czytam.... każdy szuka oszczedności- normalna rzecz, bo ogrzewanie i cwu generuje pewnie z 60% utrzymania domu,posiadacze kotłów szukają również oszczedności w procesie spalnia- owszem wprawny hobbysta , czy jakiś zawodowy palacz pewnie uzyska oszedności w granicach kilka-kilkadziesiat kg/sezon, prawdziwe oszędności w eko daje instalacja co-cwu i racjonalene wykorzystanie energii (ciepła) wytworzonej przez kocioł oszędności szukamy w strefach czasowych,pogodowych ,umiejetnym podgrzaniu cwu ( tz kiedy jest potrzebna ciepła woda) w tą stronę MY użytkownicy powinniśmy isć bo od spalnia to są raczej zawijany czy producenci kotlów.Reasumując- ustawymy kocioł w rytm swojego życia i dzięki temu będziemy mieli naprawde duże oszczędności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 19.11.2011 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Tak sobie czytam.... każdy szuka oszczedności- normalna rzecz, bo ogrzewanie i cwu generuje pewnie z 60% utrzymania domu,posiadacze kotłów szukają również oszczedności w procesie spalnia- owszem wprawny hobbysta , czy jakiś zawodowy palacz pewnie uzyska oszedności w granicach kilka-kilkadziesiat kg/sezon, prawdziwe oszędności w eko daje instalacja co-cwu i racjonalene wykorzystanie energii (ciepła) wytworzonej przez kocioł oszędności szukamy w strefach czasowych,pogodowych ,umiejetnym podgrzaniu cwu ( tz kiedy jest potrzebna ciepła woda) w tą stronę MY użytkownicy powinniśmy isć bo od spalnia to są raczej zawijany czy producenci kotlów.Reasumując- ustawymy kocioł w rytm swojego życia i dzięki temu będziemy mieli naprawde duże oszczędności. Bardzo mądry wywód, weźmy sobie go do serca i rozwagę bo tutaj możemy najwięcej zyskać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 19.11.2011 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Tak sobie czytam.... każdy szuka oszczedności- normalna rzecz, bo ogrzewanie i cwu generuje pewnie z 60% utrzymania domu,posiadacze kotłów szukają również oszczedności w procesie spalnia- owszem wprawny hobbysta , czy jakiś zawodowy palacz pewnie uzyska oszedności w granicach kilka-kilkadziesiat kg/sezon, prawdziwe oszędności w eko daje instalacja co-cwu i racjonalene wykorzystanie energii (ciepła) wytworzonej przez kocioł oszędności szukamy w strefach czasowych,pogodowych ,umiejetnym podgrzaniu cwu ( tz kiedy jest potrzebna ciepła woda) w tą stronę MY użytkownicy powinniśmy isć bo od spalnia to są raczej zawijany czy producenci kotlów.Reasumując- ustawymy kocioł w rytm swojego życia i dzięki temu będziemy mieli naprawde duże oszczędności. Najwięcej do powiedzenia ma sposób w jaki instalacja jest zrobiona,najprostszy jest najlepszy i tutaj filozofii nie ma,bez dławienia i redukowania z większych przekrojów na mniejsze zaraz przy kotle.Wg mnie to jakaś paranoja,instalatorzy nie dają wodzie swobodnego jej przepływu tylko wymuszone przez pompę sugerując się jej wydajnością.A tak naprawdę nie dają tej wodzie łagodnego wydostania się z kotła i szybkiego powrotu. Szkoda w ogóle wywodzić się na ten temat. Po co produkować coś i trzymać w zamknięciu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marin75 19.11.2011 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 (edytowane) Kolega ma ogniwo eko plus 16kw i 150m2, nie powinien piec na miale przy ustawionej tem 42st przechodzić w podtrzymanie chyba że masz chłodek w domu, lub tak małe zapotrzebowanie na ciepło bo ustawioną masz pogodówkę a może przejdź na zadawanie tem CO wyłączając pogodówkę, przy stałej pracy tem. spalin jest stała a zatem strata kominowa też mniejsza. No cóż - mam stary prawie stuletni wyremontowany domek z pełnej cegły, jakieś prawie pół metra grubości muru, otynkowany, poddasze użytkowe, dach ocieplony, ale w tej chwili gdyby była taka możliwość zrobiłbym to jeszcze raz, jeden z pokoi muszę dość mocno grzać bo mam skopane ocieplenie na skosach. Zajmę się tym latem - będzie małe malowanie, to przy okazji odkręcę karton-gipsy i docieplę odpowiednio... Trudno - za błędy trzeba płacić podwójnie. W domku temp. zależna od pomieszczenia - ale generalnie jest 22-23*. Teście są raczej ciepłolubni... Jedynie w sypialni mam 20* - jak dla mnie idealnie do spania, chociaż znam osoby co śpią przy 18... No cóż - jak każdy wie mamy kryzys, nasze zarobki stoją w miejscu, a energia drożeje (opał, gaz, olej). Znajomy ma ogrzewanie olejowe i w tym roku zapłacił kilkadziesiąt procent więcej niż przed rokiem. Z tego co słyszę (może ktoś bardziej zorientowany zdementuje lub potwierdzi) w przyszłym roku eko ma kosztować już ponad 1.000 zł/t. Jak ktoś dobrze zarabia, to go to nie przeraża, ale nie wszyscy w tym kraju tak mają i szukają oszczędności. Wprowadziłem podczas instalacji kotła takie modyfikacje jak zawór 4D, głowice termostatyczne na wszystkich grzejnikach, stosuję suchy opał i zobaczymy ile mi spali opału prze sezon. Moi rodzice mają piętrówkę z lat siedemdziesiątych z dobrze docieplonym dachem i styro tylko na ścianie północnej - 3 kondygnacje (piwnica częściowo użytkowa, parter i piętro) min. 250 m2 i spala na zasypowym ok. 4t miału na sezon przy temp. 22-23* (grzejniki większość stare żeliwne, na niektórych termostaty, brak zaworu 4D). Podobne spalanie od 4 lat ma znajomy który pali w tłoku (domek ok. 150m2, trochę docieplony styro) - pali suchym miałem... więc ich koszty ogrzewania to jakieś 2.500 zł/sezon. Ja też wydałem na opał w tym roku 2.500 (mam miał 26MJ w kotłowni, dosusza się oraz 1t groszku 30MJ), ale nie jestem przekonany, czy to starczy na cały sezon - raczej nie da rady... Zobaczymy jak przyjdzie zima, ile wtedy będzie połykał opału... Mam zamiar dokupić jeszcze pellet lub załatwić gdzieś trocin aby polepszyć spalanie (spieki) Jak już kiedyś podawałem przejście kotła w tryb pracy ciagłej to ok. 900 kg miału /mc (10 kg wciąga przez około 40 minut pracy podajnika) natomiast w przypadku groszku jest to ok. 720 kg na miesiąc (tutaj mamy ok. 50 minut na wciagnięcie 10 kg opału). NIe spalam samego groszku, więc podaję na podstawie obserwacji innych. No i po przeliczeniu na MJ i potem na złotówki okazuje się że mamy mniej więcej te same koszty spalania. Z tego wynika, że nie warto bawić się miałem w trybie pracy ciagłej kotła (więcej popiołu, duzo spieków). Co innego gdy kocioł przechodzi w podtrzymanie. Większa ilość popiołu z miału stanowi pewnego rodzaju bufor który utrzymuje w kotle temperaturę. I dlatego w okresach przejściowych pewnie jest to bardziej ekonomiczne. Ja teraz będę szukał dobrych groszków (ale niekoniecznie eko), które mają większą objętość, wyższą od miału kaloryczność i przy zmieszaniu z pelletem lub trocinami dają być może pozytywne rezultaty spalania. Mam na myśli np. Borutę czy coś w tym stylu. Ale do tego potrzebuję też trochę pomanewrować ustawieniem obrotów dmuchawy. Jeżeli są ograniczenia technologiczne - trudno, zadowolę sie tym co mam. Wrzucam spieki do podajnika i palą się jeszcze raz... A tak ogólnie rzecz biorąc to jestem na razie bardzo zadowolony z kotła. Mam nadzieje, że mi nie przejdzie. Forum dodatkowo pozwala na wymienę doświadczeń, czego nie można powiedzieć o innych kotłach - to się chwali. Pozdrawiam ciepło wszystkich niebieskich i nie tylko Edytowane 19 Listopada 2011 przez Marin75 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darase 20.11.2011 00:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Minertu zgadzam się z Tobą. Marin mam tyle metrów co Ty, tylko bez skosów i nie liczę do tego kotłowni ok. 15m2 którą dogrzewa piec. Dlatego się zdziwiłem że paląc miałem piec przechodzi w podtrzymanie, paląc słabym groszkiem mam pracę ciągłą. Dziś zasypałem eko po 820zł/t, zobaczę jaka będzie różnica. Tak jak napisałeś przy pracy ciągłej potrzeba dobrego eko, zaś przy przechodzeniu w podtrzymanie potrzeba popiołu pod którym długo utrzymuje się żar. Ciekawe ile wody kupiłeś w tym miale. Temperatur to nie masz zbyt wysokich. Wygoda trochę kosztuje, nie musisz czekać aż wypali się miał tak jak u Twoich rodziców . Żeby zmieścić się w 4t miału na sezon musiałbys w niektórych pomieszczeniach ustawić 18st. Jest to wykonalne i opłcalne. Zimno dostaje się oknami dlatego zamówiłem trzecią szybę, jak się sprawdzi to dam na wszystkie okna. Aaa a może ten zawór 4d nie jest aż tak cudny, musisz pokombinować na różne sposoby, ale mam dla Ciebie rozwiązanie w ostateczności na zimę możecie czmychnąć do Twoich rodziców i wszyscy się tam zmieścicie Jesteś młodym człekiem wszystko przed Tobą Jak nam kryzys dopiecze to trzeba będzie zrobić porządek na górze bo tam cięć brakuje. Dlatego kto dostał podwyżkę to dostał. Będziemy siedzieć przy świeczkach jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 20.11.2011 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 A ja sie nie zgadzam hehe i co głowę mi urwiecie??? mozna tak zrobic instalację że kocioł będzie pracował na zasadzie funkcji LATO -brał dokładnie tyle ciepła ile w danej chwili jest potrzebne i zgadnij minertu i darase czyj kocioł mniej spali opału??? wasz- chodzac cały czas na jak najmieszych ustawieniach, czy moj uzupełniając tylko straty cieplne kotła w przypadku poboru co-cwu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 20.11.2011 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Jesteś młodym człekiem wszystko przed Tobą HEHE -dziadek się odezwał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jack18 20.11.2011 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 HEHE -dziadek się odezwał Darase to młody chłop -grubo przed 90-ką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marin75 20.11.2011 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Zimno dostaje się oknami dlatego zamówiłem trzecią szybę, jak się sprawdzi to dam na wszystkie okna. Rozumiem, że chodzi o tą folię termo. Daj znać jakie efekty. Też jestem zaintersowany. Myślałem o doklejeniu do ramy, tylko trochę boję się dziwnego efektu wizualnego, ale może wystarczy przyklejenie do szyby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 20.11.2011 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Najwięcej do powiedzenia ma sposób w jaki instalacja jest zrobiona,najprostszy jest najlepszy i tutaj filozofii nie ma,bez dławienia i redukowania z większych przekrojów na mniejsze zaraz przy kotle.Wg mnie to jakaś paranoja,instalatorzy nie dają wodzie swobodnego jej przepływu tylko wymuszone przez pompę sugerując się jej wydajnością.A tak naprawdę nie dają tej wodzie łagodnego wydostania się z kotła i szybkiego powrotu. Szkoda w ogóle wywodzić się na ten temat. Po co produkować coś i trzymać w zamknięciu? Sugerujesz wykonywanie w nowych domach instalacji z grubymi rurami ? Co z kosztami wykonania takiej instalacji i jej bezwładnością ? Przekroje i tak są zredukowane w ... nowych grzejnikach, gdzie zwykle są rurki 1/2 cala - chyba , że polecasz stare grzejniki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 20.11.2011 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Rozumiem, że chodzi o tą folię termo. Daj znać jakie efekty. Też jestem zaintersowany. Myślałem o doklejeniu do ramy, tylko trochę boję się dziwnego efektu wizualnego, ale może wystarczy przyklejenie do szyby... Ja również jestem zainteresowany. Czy macie szyby z U=1,0 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marin75 20.11.2011 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 (edytowane) Ja również jestem zainteresowany. Czy macie szyby z U=1,0 ? Chodzi Ci o zespolone ? Ja mam dachowe zespolone. Niby 1,1 z argonem, ale czy ten argon tam jeszcze jest ? Poza tym pod tymi oknami montuje się grzejniki, a ja w przypadku 2 tak nie zrobiłem - błąd. I teraz szukam rozwiązania problemu Edytowane 20 Listopada 2011 przez Marin75 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marin75 20.11.2011 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Ciekawe ile wody kupiłeś w tym miale. No właśnie też się tym interesowałem i sprawdziłem na wadze łazienkowej. Nasypałem takiego suchego, kurzącego się, który miałem z zeszłej zimy i ten świeżo zakupiony i po załadowaniu pełnego wiaderka ważyłem. Robiłem kilkukrotne próby i w sumie się zdziwiłem, bo nie było zbyt dużych różnic - 100-200g na wiaderku. Spróbujcie sami. Oczywiście kupiony miał był taki z dużego zwału na placu i po prostu nie był mokry, conajwyżej wilgotny, ale znów do kurzu to mu trochę brakowało... W tym miale jest sporo grubszej frakcji - nawet do 30mm. Oczywiście pył też jest... Taka mieszanka, nie wiem z której kopalni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.