Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Palnik BRUCER + sterownik eCoal


zawijan

Recommended Posts

Możesz rozwinąć ? To zdanie szczerze mnie zainteresowało.

Czyżby udało się komuś wgrać do eCoala oprogramowanie bruli ? Mnie ta sztuka się nie udała :>

 

Panowie z Elektro-System informowali, że jest u nich opcja przerobienia eCoal na Bruli.

Działanie jest jednokierunkowe. Jak zdecydujesz się na przeróbkę na bruli, to odwrotu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wieje to mało powiedziane... Brak prądu, pewnie piec zgaśnie. Trzeba jakieś awaryjne zasilanie znaleźć. Wiem, wiatrak wytwarzający prąd, przy takim wietrze to by się kręcił.

 

wiało że hej

brak prądu a na blokach brak ogrzewania i ciepłej wody

brak ogrzewania w przedszkolu

u mnie wczoraj ponad 1,5 h brak prądu

dziś od 8 do 16

masakra

ale jak wróciłem po 16 to piecyk nieśmiało wstawał

(pogoniłem trochę ręcznie i wstał)

postanowiłem:

na już ups 1600W sinus (taki mam dostępny od ręki)

+ jak będzie kasa jakiś generatorek tak aby piec + lodówka i jakieś światełko

 

teraz pompuję ciepełko w domek

 

 

zimy nie widać a przerąbane :(

Edytowane przez elezibi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieje to mało powiedziane... Brak prądu, pewnie piec zgaśnie. Trzeba jakieś awaryjne zasilanie znaleźć. Wiem, wiatrak wytwarzający prąd, przy takim wietrze to by się kręcił.

eh powiało, powiało huragan ,że aż dachowka trzeszczala

pradu nie bylo

przez 9 godzin, ups z aku sie spisal pociagnal 7 godzin

polecam rozwiazanie

mam dokladnie taki jak karoka plus aku żelowy 100 ah

Edytowane przez TomiAyomi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh powiało, powiało huragan ,że aż dachowka trzeszczala

pradu nie bylo

przez 9 godzin, ups z aku sie spisal pociagnal 7 godzin

polecam rozwiazanie

mam dokladnie taki jak karoka plus aku żelowy 100 ah

To potwierdzasz to co pisałem jakiś czas temu i wiszę że w te droższe żelowe nie bardzo opłaca się inwestować. Na normalnym kwasowym z ciągnika 115Ah kocioł w okresie zimowym pociągnął 7 godzin i 50min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To potwierdzasz to co pisałem jakiś czas temu i wiszę że w te droższe żelowe nie bardzo opłaca się inwestować. Na normalnym kwasowym z ciągnika 115Ah kocioł w okresie zimowym pociągnął 7 godzin i 50min.

w układzie mam cztery pompy,

no mozemy jedną pominac - cyrkulacyjną

w nocy nie chodzi

opłaca się zainwestować w żywotność i bezobsługowość a wydajność faktycznie podobna

poza tym mam jeszcze w pogotowiu agregat 2,5 kw

 

-ppietrz

 

ostatnie zimy na pomorzu nie rozpieszczały

przykładem mogą być okolice szczecina dwa lata temu gdzie ludzie

nie mieli prądu okolo 3 tyg

Edytowane przez TomiAyomi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma być tyko do UPSa to może tak jak pisze Tomi.

Ponad rok mam jeszcze 215Ah z ciężarówki ale tego nie próbowałem ile da radę.

Żeby go trochę wyłechtać bo tak dla niego jest lepiej to czasami go wyłączam na całą sobotę jak jestem w domu, później się doładuje i powinien pożyć dłużej.

Bezrobocie dla kwasówek nie jest zdrowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście u mnie prądu nie wyłączyło. Choć wiało tak, że bałem się by mi okno balkonowe nie znalazło się po przeciwległej stronie salonu. Przy okazji odkryłem nieszczelności w oknach, przy jednym z nich musiałem nawet pokłaść ręcznik tak zawiewało do pomieszczenia. Mam nadzieję, że to tylko kwestia samodzielnej regulacji. O takim inwerterze też myślę, choć na razie brak kasy odkłada na dalszy plan moje zamierzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elzibi masz auto to tak jak miałbyś generator, kup przetwornicę z pełną sinusoidą, duży aku, i w razie czego doładujesz go alternatorem z auta. :) U nas światła nie było dwie godzinki. Kolega z forum ma Orivaldi jak nie przekręciłem nazwy.

 

Koledzy a można jednocześnie podładowywać alternatorem z auta i zasilać kocioł ? Poza tym te 7h to tylko pompka CO, czy wszystko łącznie z podajnikiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marin te 7h to cały zestaw tzn. piec i pompka-tak myślę. Gdy aku się rozładuje a prądu dalej brak to możesz podładować akumulator alternatorem z samochodu i jedziesz dalej ;) albo przerobić rower i doładowywać kręcąc. Ciekawe jak szybko alternator ładuje taki akumulator tzn. jak długo trzeba kręcić, gdybyśmy mieli alternator w takim rowerze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marin te 7h to cały zestaw tzn. piec i pompka-tak myślę. Gdy aku się rozładuje a prądu dalej brak to możesz podładować akumulator alternatorem z samochodu i jedziesz dalej ;) albo przerobić rower i doładowywać kręcąc. Ciekawe jak szybko alternator ładuje taki akumulator tzn. jak długo trzeba kręcić, gdybyśmy mieli alternator w takim rowerze.

 

Jeżeli tak, to chyba warto, bo myślałem o generatorze, ale za dobry trzeba też sporo wydać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...