Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Palnik BRUCER + sterownik eCoal


zawijan

Recommended Posts

Nie lubię zaglądać do portfela bliźniemu i nie lubię jak bliźni mi do portfela zagląda, ten temat uważam za wyczerpany. Opracowałeś założenia jakiegoś palnika nazwałaś go brucer, na razie wszystko OK. Wszedłeś na forum muratora też słusznie ideami się należy dzielić jest tylko jeden minus, rozpocząłeś niezrozumiałe tłumaczenie swojej idei, to nie jest forum stricte branżowe, tutaj ludzie budują domy, zależy im na szybkim podjęciu decyzji w oparciu o opinie innych, Ty natomiast zacząłeś od skomplikowanego opisu, który dla większości czytelników jest po prostu niezrozumiały, z dobrej idei, niezłego palnika zrobiłeś niestrawną papkę w której trudno się połapać jeżeli nie masz żadnych podstaw, a tutaj nauczyciele, muzycy, filozofowie też budują i nie bardzo im po drodze czytać o zasadzie działania kotła, wyższości jednego palnika nad innym. Stąd się bierze zerowe zainteresowanie tematem. Nie każdy musi znać budowę palnika i proces spalania, żeby użytkować kocioł i w większości przypadków na pewno nie będzie czytał Twoich wykładów ani wysłuchiwał Twoich pouczeń. Powinno być napisane, krótko, prosto, zrozumiale w formie i na dodatek ciekawie, a na tych 8 stronach jedyne co było ciekawe to opieprzanie przez ciebie biednego bliźniego co kupił Twoją myśl techniczną. Takie jest moje zdanie i pewnie poprze mnie część czytelników o ile ktoś poza kilkoma zapaleńcami czyta jeszcze ten topic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sorry, "WaldiM" ale rozwalasz wątek. Załóż swój o marketingu lub metodzie podejścia do potencjalnego klienta na przykładzie jednego z konstruktorów palnika Brucer.

Osobiście też mam bardzo duże oczekiwania ale niestety rzeczy idealnych nie ma. I nie wiele rzeczy dostaje się podanych na tacy. Czasami trzeba samemu pomyśleć i wyciągnąć wnioski.

Albo pokaż że w temacie potrafisz lepiej wyjaśnić kwestie techniczne albo uszanuj to co dostajesz.

Chcesz dostać gotowe rozwiązania to poszukaj sobie kogoś kto Ci ich dostarczy.

Mi ta "teoretyczna papka" dała właśnie podstawy do tego żeby lepiej zrozumieć procesy jakie rządzą spalaniem w kotłach. Łatwiej wtedy zweryfikować to co zachwalają producenci przedstawiając swoje "gotowce".

Proponuję przestać rozwalać wątek, a ewentualną dyskusję przenieść na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie forumowicze przestańcie się przepychać. Lepiej wymienimy między sobą informacje gdzie można dowiedzieć się więcej o budowie pieców(przystępna teoria),o procesach w nich zachodzących itd. Najlepie aby było to dostępne przez internet. W dzisiejszych czasach wciska się nam konsumentą

różny chłam.Niestety(!!) musimy sami posiąść minimalną wiedzę o produkcie,jego zasadzie funkcjonowania itp. Trochę teoretycznej technicznej wiedzy. Dlatego panowie WaldiM i Zawijan zacznijmy od wspólnej nauki.

Na blogu p.Zawijana jest trochę wiedzy ale jest to bardzo mała "pigułka" i nie dla każdego do przełknięcia.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z obietnicą pokazuję wyniki wczorajszej pracy palnika II-ej generacji Ekoenergia opalanego samym owsem.

 

Palnik radzi sobie zatem z różnymi paliwami. Najlepiej i najtaniej wychodzi współspalanie miału z owsem. Objętościowo ok 60%owsa, wagowo 50kg miału i 30kg owsa.

 

Do takich praktyk z samym owsem muszę jednak zaznaczyć trzeba mieć II-gi stopień zabezpieczenia kosza, czyli zbiornik z wodą plus zawór termostatyczny jednofunkcyjny.

 

Fotka spalania z palnika ekoenergia owsa:

http://img251.imageshack.us/img251/7572/owiesspalanie.jpg

 

Kolejna fotka spalania owsa na ekoenergia:

http://img218.imageshack.us/img218/1055/owiesspalanie2.jpg

 

Zasyp kosza owsem:

http://img718.imageshack.us/img718/8944/owieswkoszu.jpg

 

Palenie owsa EKOENERGIA jeszcze jedna fotka:

http://img408.imageshack.us/img408/772/palenieowsa1.jpg

 

 

Jutro dodam fotki spalania samego ekogroszku na Ekoenergia.

 

Będziecie mieli Państwo przegląd możliwości tego palnika (II-ej generacji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich na forum. Od niedawna interesuję się kotłami na ekogroszek i miał, ponieważ planuję modernizację swojej kotłowni i szukam odpowiedniego kotła. Mam pytanie do fachowców: czy spalanie miału w kotłach z podajnikiem ślimakowym jest możliwe tylko i wyłącznie z z palnikami typu "brucer"?

Otóż pytam dlatego,że producent kotłów w Tczewie zapewnia, że jego kotły są przystosowane do spalania miału (oprócz ekogroszku). Zapytałem panią z działu handlowego ,czym się różni ich palnik od tradycyjnych spalających tylko ekogroszek? Pani odpowiedziała, że niczym, różnica jest tylko w budowie ślimaka.

Czy to możliwe??? Podobno nie jest to również obrotowa retorta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

 

w najbliższym czasie będę podejmował decyzję o zakupie kotła, mam już kilku kandydatów lecz zainteresował mnie sterownik eCoal.pl pracujący z palnikiem Brucer. Najbardziej mnie zaskakuje opinia w tym wątku nt zaworów 3,4-ro drogowych. Dlaczego nie są one zalecane skoro (patrząc np. na piec OGNIWO EKO) w proponowanych przez producenta instalacjach występuje coś takiego jak "Pompa mieszająca", jak również na samym "pulpicie" sterownika eCoal.pl również ona występuje.

 

Pozdrawiam

andrew01

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam zawór trójdrożny.,jednak cały czas jest on w pozycji otwartej.Zauważyłem że lepiej kocioł pracuje bez niego.

Nie przejmuję się jakąś korozją i teraz ma na kotle temp 47 st. i jest ok.

Ktoś zaraz się odezwie że zaraz ci kocioł szlak trafi,a ja nie zauważyłem żeby coś z nim się działo,a zresztą tj. moja sprawa.

Z tego co wiem to i na sterowniku eCoal najniższą temp można ustawić 45 to i po co taki zawór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam zawór trójdrożny.,jednak cały czas jest on w pozycji otwartej.Zauważyłem że lepiej kocioł pracuje bez niego.

Nie przejmuję się jakąś korozją i teraz ma na kotle temp 47 st. i jest ok.

Ktoś zaraz się odezwie że zaraz ci kocioł szlak trafi,a ja nie zauważyłem żeby coś z nim się działo,a zresztą tj. moja sprawa.

Z tego co wiem to i na sterowniku eCoal najniższą temp można ustawić 45 to i po co taki zawór.

 

Dobrze się zastanów nad tym co robisz. Juz widziałem dziurawy od korozji piec żeliwny w którym nie było zaworu. Osobiście w ten sposób załatwiłem piec gazowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do p.Zawijan

 

Nie za bardzo rozumiem, dlaczego nie możesz przełknąć małej pigułki. Po prostu pytaj. Możesz to robić na tym forum. Możesz również pytać na blogu.

Możesz także założyć tutaj nowy wątek, na którym będziesz mógł realizować swoje potrzeby.

 

 

Nurtujące mnie pytania:

1.do optymalnego spalania potrzebna jest odpowiednia ilość powietrza, więc

skąd sterownik wie jaki powinien być nadmuch jeżeli w systemie niema czujnika zawartości tlenku węgla lub tlenu w spalinach

2. jak się odbywa modulacja mocy jeżeli w retorcie pali się cały czas praktycznie

tyle samo wegla? Chyba że przy małej mocy dusicie węgiel małą ilością powietrza, spalając mało efektywnie.

3. żeliwo jest mało odporne na ścieranie w związku z tym na ile godzin pracy wystarczy slimak i jego obudowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co zawijan, odpowiem w Twoim stylu - chciałbys wiedzieć.

 

Ty jestes chyba chory, jak się czegoś nie czepisz i nie rozpoczniesz jakiejś kłótni.

 

O Ekoenergii wspomniałes dopiero po moim wpisie a nie sam z siebie. Czemu nie poinformujesz osobiście i otwarcie (także na swoim blogu przy palniku II-ej generacji) wszystkich, że palnik II-ej generacji powstał przy udziale firmy Ekoenergia?

 

Boli Cię bardzo,że Ekoenergia dokonała zmian, które są na dzień dzisiejszy lepsze jak aktualnie sprzedawany brucer, sprzedałeś licencję do centrozapu a tu ekoenergia wycięła takie świństwo i ulepszyła pierwsza wyrób? Faktycznie, jak mogła...

 

Mi zależy na poprawie funkcjonalności brucera, bo go stosujemy i użytkujemy, Tobie zalezy na bzdurnym wojowaniu. Twoje wpisy psuja tylko renomę dobrego palnika brucer.

 

Wracajmy do spraw technicznych.

 

Jarecki79 napisał:

 

Co z kwestiami:

1. Odsunięcie mocowania kosza, aby można wykonać symetryczny model kosza zasypowego?

2. Co z mocowaniem dmuchawy, aby producent nie musiał wykonywać dystansu?

Te zmiany uważam za konieczne

 

 

Dlaczego wypowiadasz się tak autorytatywnie?

 

I zaraz zadam drugie: Jakie znaczenie dla użytkownika kotła mają te zmiany, których żądasz?

 

A przepraszam tylko Ty masz patent na autorytet i wiedzę?

 

Dlaczego- bo mam duże doświadczenie eksploatacyjne z tymi palnikami i wiem, gdzie sa jego braki - doświadczenie wynika właśnie z ilości kotłów z brucerem pracujących w realnych warunkach i domach a nie na stanowisku badawczym przez krótki okres czasu w idealnych warunkach.

 

 

Jakie znaczenie mają dla uzytkownika:

symetryczny kosz to m.in. eliminacja wieszania sie miału w koszu zasypowym - WYSTARCZY?

Dalej... jest mniej przypadków cofania się dymu do kosza zasypowego (znasz to z brucera??)

 

zmiana mocowania dmuchawy to wygoda dla producenta, zmniejsza nakłady jego pracy. Obecnie trzeba dodatkowo wykonywać dystans. Kosz może być bliżej kotła, zmniejsza się szerokość zestawu, łatwiej go ustawić w mniejszej kotłowni. Symetryczny kosz to wynik zarówno zmiany mocowania dmuchawy jak tez odsunięcia jego mocowania. Kosz juz nie musi wystawać za silnik podajnika,aby miał akceptowalną pojemność.

 

 

Wracając do badań - skoro wspominasz o Tilgnerze - konstrukcja EKR ma wodny ruszt awaryjny, o którym piszesz, że jest taki zły.... Fajnie,że wspominasz o Tilgnerze, bo dzięki temu wiemy, że kotły z wodnym rusztem awaryjnym też mogą być ekologiczne. Przypominam,że konstrukcja ma atest z Twojego instytutu

 

Chciałem jeszcze odpowiedzieć na Twoje wcześniejsze opinie dotyczące czemu eCoal jest krytykowany za zmiany softu a inne produkty mogą takie zmiany mieć, ale ugryzłem się w język.

 

Jest tylu użytkowników Brucera na tym wątku, wklejcie Panowie i Panie zdjęcia jak się Wam pali w brucerze z eCoalem, jak pali Brucer na innych konstrukcjach i sterownikach. Porównajcie czy lepiej, czy gorzej czy równie dobrze co na ekoenergii. To te same typy palnika, oba z żeliwa, oba z paleniskiem szczelinowym.

 

Nie muszę, nie mam ochoty ani chęci, aby sie z Tobą przepychać, bo to bzdura jest totalna. Takie przepychanki i oskarżenia z Twojej strony nie wnosza nic dobrego, nie służą użytkownikom a wręcz przeciwnie szkodzą brucerowi. O to Ci chodzi, popsuć dobrą markę brucera?

Zamiast współpracować i pójść z uwagami do centrozap-u, co można jeszcze poprawić, wolisz mnie obrzucić błotem, zdyskredytować,- to są Twoje metody pracy twórczej? Gratuluje!

 

Skoro zacząłeś... to zadam Ci pytanie eksploatacyjne odnośnie palnika Brucer, jak często należy czyścić strefę napowietrzania, jaki czas zalecasz i jak to wychodzi średnio po ponad 2latach obecności na rynku.

Taka informacja bardzo przyda sie czytelnikom tego wątku. Myślę, że jako współautor brucera wiesz jakie to są okresy?

 

Pokaż swoja autorytatywną wiedzę, ja się przecież nie znam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam zawór trójdrożny.,jednak cały czas jest on w pozycji otwartej.Zauważyłem że lepiej kocioł pracuje bez niego.

Nie przejmuję się jakąś korozją i teraz ma na kotle temp 47 st. i jest ok.

Ktoś zaraz się odezwie że zaraz ci kocioł szlak trafi,a ja nie zauważyłem żeby coś z nim się działo,a zresztą tj. moja sprawa.

Z tego co wiem to i na sterowniku eCoal najniższą temp można ustawić 45 to i po co taki zawór.

 

Po lekturze wszelkiego rodzaju forów bardziej przychylam się do opinii, że jednak niska temperatura jest szkodliwa, zwłaszcza dla kotłów stalowych (co prawda kiedyś się o tym nie mówiło i kotły jakoś działały... albo i nie...). I sensowność stosowania zaworu 3,4-drożnego wydaje mi się, że należy rozpatrywać w stosunku do sterownika, który będzie całością zarządzał. W sterownikach starszego typu (wyłącz, wyłącz) jest on prawie, że wymagany przez producentów, np. Klimosza, wszelkie przykładowe instalacje zawierają tego rodzaju zawór.

 

Niemniej, na schematach które wcześniej przytaczałem (chociażby pulpit eCoal.pl) rolę tego zaworu spełnia chyba sterownik, włączając pompę mieszającą gdy temperatura powrotu jest zbyt niska (proszę mnie poprawić jeśli się mylę - to są jedynie moje domysły). Ale tu mam pytanie, czy w takim przypadku wystarczą zwykłe rozgałęźniki, trójniki? Rozumiem, że ten schemat jest jedynie taki ideowy ale jak to w rzeczywistości powinno być wykonane?

 

Zmierzam do tego, że jeśli bym się zdecydował na tak zaawansowany sterownik, to chciałbym uniknąć sytuacji gdzie musiałby on "walczyć" z nie do końca prawidłową i dostosowaną do niego instalacją.

 

Pozdrawiam

andrew01

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich na forum. Od niedawna interesuję się kotłami na ekogroszek i miał, ponieważ planuję modernizację swojej kotłowni i szukam odpowiedniego kotła. Mam pytanie do fachowców: czy spalanie miału w kotłach z podajnikiem ślimakowym jest możliwe tylko i wyłącznie z z palnikami typu "brucer"?

Otóż pytam dlatego,że producent kotłów w Tczewie zapewnia, że jego kotły są przystosowane do spalania miału (oprócz ekogroszku). Zapytałem panią z działu handlowego ,czym się różni ich palnik od tradycyjnych spalających tylko ekogroszek? Pani odpowiedziała, że niczym, różnica jest tylko w budowie ślimaka.

Czy to możliwe??? Podobno nie jest to również obrotowa retorta...

 

Tak spalanie miału w kotłach ślimakowych jest możliwe.

Nie, brucer nie jest jedyny.

 

Jeden z najdłużej pracujących na rynku palników obrotowych do spalania miału robi firma Ardeo, model AZP-MR oraz AZP-MRŻ. Obecnie można mówic o 3generacji. Dodano wygodny mechanizm półautomatycznego czyszczenie strefy napowietrzania, robi sie to dźwignią pod koszem, wykonując ruchy przód-tył 3-4krotnie.

Palnik obrotowy AZP-MRŻ ma żeliwne palenisko, zewnętrzną głowicę obrotową, elementy palnika obrotowego zgłoszone sa do ochrony patentowej.

Ten palnik wykonuje częściowy ruch w lewo i częsciowy w prawo. Ruchoma głowica zrywa spieki paliw miałowych, dzięki czemu popiół z miału wygląda trochę lepiej jak w brucerze.

Palnik ma też dużą gardziel zsypową kosza, dzięki czemu nawet lekko wilgotne miały nie wieszają się w koszu.

Przeciwuzwojenie jest od strony kosza dla zruszania wilgotnego miału oraz po stronie paleniska, aby opał byl wypiętrzany bez dźwięków i efektów zbędnego kruszenia.

Takie przeciwuzwojenie ma tez po stronie paleniska brucer oraz ekoenergia.

 

Innym palnikiem obrotowym do spalania miałów jest model Pancerpol PPSM, tutaj obrotowa koronka jest wewnętrzna. Minus tego palnika jest taki,że paliwo nadal wypychane jest po tzw. fajce, w efekcie przy dłuższym paleniu miału, szczególnie wilgotnego może dochodzić do odłożenia się i ubicia pyłu pod koniec ślimaka w tej fajce co w konsekwencji powoduje zrywanie zawleczek. Lepiej w tym palniku okresowo przepalać suchym ekogroszkiem.

Instrukcja napisana perfkecyjnie. Wszystko na fotkach wyjaśnione, pokazane jak czyścić, jak konserwować, jak zmienić zawleczkę.

 

Zaletą palników AZP-MRŻ oraz PPSM jest dokładniejsza instrukcja obsługi jak przy brucerze. Przy brucerze to producent kotła musi w dtr dopisać podstawowe sprawy związane z konserwacja i eksploatacją tego palnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna rzecz mnie jeszcze niepokoi jako ewentualnego przyszłego użytkownika kotła ze sterownikiem eCoal.pl. Mianowicie wcześniej dyskutowany problem gwarancji, gdyż w dokumentacji do jednego z kotłów są zapisy:

 

1. Gwarancja na sprawne działanie kotła C.O. potwierdzona pieczęcią instalatora i punktu sprzedaży detalicznej oraz podpisem sprzedawcy jest udzielana na okres 48 miesięcy od daty zakupu (instalacja zgodnie ze schematem ideowym z zainstalowaną pompą mieszającą) oraz 24 miesiące na wentylator, sterownik, zasobnik, podajnik, przekładnię i silnik podajnika - pod warunkiem posiadania osobnej karty gwarancyjnej na te podzespoły (osobne gwarancje producenta).

 

12. W przypadku stwierdzenia uszkodzenia sterownika, którego objawem będzie ciągła praca silnika podajnika, wentylatora lub pomp reklamacja nie będzie uznawana, ponieważ uszkodzenie to spowodowane zostało zwarciem na danym elemencie. Bezpiecznik na sterowniku zabezpiecza elementy od przeciążenia, a nie od zwarcia. Przed sezonem grzewczym sprawdzić silniki pomp, wentylatora i podajnika podłączając je bezpośrednio do sieci ~ 230 V.

 

Czy takie zapisy tylko mnie się wydają kuriozalne? Czy tak jest u wszystkich producentów kotłów z tym sterownikiem?.

 

Pozdrawiam

andrew01

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firmy Ogniwo, Cichewicz, Tilgner i Greń sprzedały w tym okresie blisko 3000 takich kotłów. I jakoś te kotły służą ich nabywcom.

 

zawijan, piszesz, że zawsze wyrazasz się precyzyjnie. Co to stwierdzenie ma oznaczać?

 

"jakoś" to wszystko co zakupimy służy. Ale ja tu raczej jakosci oczekiwałem, a nie "jakiegoś" słuzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się jeszcze zastanawiam, czy w sytuacji kiedy w domu o pow. uż. około 130m2 parter będzie ogrzewany "podłogówką", a reszta grzejnikami, to sterownik o takim stopniu automatyzacji sobie poradzi? Czy nie będzie tutaj przeszkodą akumulacyjność ogrzewania podłogowego i stosunkowo długi czas reakcji na jakiekolwiek zmiany?

 

Pozdrawiam

andrew01

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...