zbigmaz01 08.09.2013 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2013 Looknij... http://www.e-dach.pl/a/3119,rolety-na-kolektory-sloneczne1Tak jak wcześniej pisałem, teraz bym poszedł w ogniwa. Zawsze zimą bym coś z tego miał a z tego ? Tej zimy jak miałem z 5 dni słonecznych po 2godz to wystarczyło na rozgrzanie rur A tak grzałka i aku. Dogrzewanie i oświetlenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość mark3k 08.09.2013 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2013 (edytowane) Looknij... http://www.e-dach.pl/a/3119,rolety-na-kolektory-sloneczne1 O tym systemie wiem doskonale od kilku lat. Jednak, aby był pełen komfort musi być sterowanie żaluzjami automatyczne. To jeszcze bardziej podraża koszty uzyskania CWU i dodatkowo traci sens stosowania solarów. Chyba, że w domu min 5 osób no to ...... chyba ma sens. Dla mnie na chwilę obecna tylko ogrzewanie CWU w okresie letnim gazem. Może kiedyś ogniwa fotovoltanicze, ale chinole muszą zejść z ceny Edytowane 8 Września 2013 przez mark3k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmaz01 08.09.2013 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2013 O tym systemie wiem doskonale od kilku lat. Jednak, aby był pełen komfort musi być sterowanie żaluzjami automatyczne. To jeszcze bardziej podraża koszty uzyskania CWU i dodatkowo traci sens stosowania solarów. Chyba, że w domu min 5 osób no to ...... chyba ma sens. Dla mnie na chwilę obecna tylko ogrzewanie CWU w okresie letnim gazem. Może kiedyś ogniwa fotovoltanicze, ale chinole muszą zejść z ceny Jak zakupisz w chinach cały kontener to wychodzi bardzo tanio, tylko co z resztą? Komu to opchniesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość mark3k 08.09.2013 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2013 (edytowane) Jak zakupisz w chinach cały kontener to wychodzi bardzo tanio, tylko co z resztą? Komu to opchniesz? Dobre. Może na forum nazbieramy chętnych na kontener? Ale pomysł dobry ...... i po taniości będzie...... Zbyszek, mieszkamy blisko siebie, jeśli będę miał kłopot z kociołkiem, to podjadę do Ciebie po poradę, a i zapraszam na browarka, gdy będziesz w okolicy. Edytowane 8 Września 2013 przez mark3k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmaz01 08.09.2013 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2013 Dobre. Może na forum nazbieramy chętnych na kontener? Ale pomysł dobry ...... i po taniości będzie...... Zbyszek, mieszkamy blisko siebie, jeśli będę miał kłopot z kociołkiem, to podjadę do Ciebie po poradę, a i zapraszam na browarka, gdy będziesz w okolicy.Jak będę jechał na browara do Jesenika to pewnie wstąpię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebsa 27.01.2014 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 Mam problem. Od ponad 2 miesięcy notorycznie zawiesza mi się opał w zasobniku . Dzieje się to każdorazowo po zasypie. Kilkukrotnie opróżniałem zbiornik i nic nie znalazłem. Zastanawiam się czy przyczyna nie leży w "chropowatości" wewnątrz. Powstaje ona wiadomo - kilka worków wilgotnego węgla na wiosnę i już jest. To mój 5 sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saimon21 27.01.2014 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 Mam problem. Od ponad 2 miesięcy notorycznie zawiesza mi się opał w zasobniku . Dzieje się to każdorazowo po zasypie. Kilkukrotnie opróżniałem zbiornik i nic nie znalazłem. Zastanawiam się czy przyczyna nie leży w "chropowatości" wewnątrz. Powstaje ona wiadomo - kilka worków wilgotnego węgla na wiosnę i już jest. To mój 5 sezon. może ślimak krzywo jest ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelo_pl 27.01.2014 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 Mam problem. Od ponad 2 miesięcy notorycznie zawiesza mi się opał w zasobniku . D To mój 5 sezon. Ja mam to samo - dopóki kupowałem węgiel luzem ( 4 sezony) w lato i przesuszałem do zimy nie było problemów. W tym roku skusiłem się na węgiel w workach na palecie ( wygoda niesamowita i czysto ) , niestety zaczęły się notoryczne problemy z zawieszaniem się węgla w podajniku. Sypię już tylko po 20 kilo - bo mniej wywalania przez rewizję jak się zawiesi. Stukanie łomem czy czymś innym w zasobniku nic nie daje. Zaobserwowałem przy tym ciekawą rzecz przy okazji, że jak węgiel jest zawieszony - nie cofa mi dymu do podajnika . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saimon21 27.01.2014 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 Ja mam to samo - dopóki kupowałem węgiel luzem ( 4 sezony) w lato i przesuszałem do zimy nie było problemów. W tym roku skusiłem się na węgiel w workach na palecie ( wygoda niesamowita i czysto ) , niestety zaczęły się notoryczne problemy z zawieszaniem się węgla w podajniku. Sypię już tylko po 20 kilo - bo mniej wywalania przez rewizję jak się zawiesi. Stukanie łomem czy czymś innym w zasobniku nic nie daje. Zaobserwowałem przy tym ciekawą rzecz przy okazji, że jak węgiel jest zawieszony - nie cofa mi dymu do podajnika . tak jakby kiepski opał tz dużo miału dlatego dym nie przechodzi, mam niby dopiero 2 sezon ale nie miałem zerwana zawleczki pomijając niespodzianki w workach, 2 razy mi zerwało w tam tym roku właśnie przez miał i dotego dosyć mokry eko, pomogło otwieranie worków przed wsypaniem kilka dni w cieplym pomieszczeniu wtedy trochę woda odparowywała, teraz kupuje droższy okolo 870 zł tona i jest miodzio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelo_pl 01.02.2014 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Potwierdzam - zdeterminowany ciągłym gaszeniem pieca wywaliłem wszystko z podajnika i nazbierałem całe wiaderko mokrego miału który zabija na końcu zsyp powodując przy tym brak cofki dymu. Węgiel kupiłem w workach na palecie - miało być wygodnie a jest do bani. Przyjdzie teraz mi bawić się w przesypywanie i suszenie węgla - a została mi jeszcze 1 tona do zutylizowania . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej_M_ 03.02.2014 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Pilne !!! Czy może ktoś mi podać grubość żeliwnego ruszto-deflektora stosowanego w kotłach Ogniwo EKO Plus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wuwok 03.02.2014 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Pilne !!! Czy może ktoś mi podać grubość żeliwnego ruszto-deflektora stosowanego w kotłach Ogniwo EKO Plus. Chodzi o ruszta? czy środkową część? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej_M_ 03.02.2014 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 (edytowane) Ruszta ps,ErrataSpojrzałem na zdjęcie ruszto-deflektora na blogu Zawijanów i okazuje się, że ten ruszto-deflektor jest po bokach ścięty.Mnie interesuje grubość tej środkowej części. Dzięki za zainteresowanie. Edytowane 3 Lutego 2014 przez Andrzej_M_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wuwok 03.02.2014 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 grubość około 3cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej_M_ 03.02.2014 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 grubość około 3cm Dziękuje. Będę miał dostęp przez jakiś czas do kotła Ogniwo EKO Plus 25 kW. Chcę zmierzyć się osobiście z jego nadmierną "produkcją pyło-sadzy". Widziałem na własne oczy, te osiadające na ściankach komory spalania zabrudzenia, więc spróbuje wdrożyć to czego się do tej pory nauczyłem. Kocioł zainstalowany w budynku w miarę dobrze ocieplonym (10 cm wełny), powierzchnia około 150 m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wuwok 03.02.2014 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Dziękuje. Będę miał dostęp przez jakiś czas do kotła Ogniwo EKO Plus 25 kW. Chcę zmierzyć się osobiście z jego nadmierną "produkcją pyło-sadzy". Widziałem na własne oczy, te osiadające na ściankach komory spalania zabrudzenia, więc spróbuje wdrożyć to czego się do tej pory nauczyłem. Kocioł zainstalowany w budynku w miarę dobrze ocieplonym (10 cm wełny), powierzchnia około 150 m2. Pobaw się palnikiem. Zaskakujące efekty przynosi .Ja tez mam piec o wiele za duży po założeniu wentylacji mechanicznej max będę miał zapotrzebowanie 7,5kw . Będziesz testował 25ke dla zaspokojenia ciekawości?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej_M_ 03.02.2014 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 ,,,, Będziesz testował 25ke dla zaspokojenia ciekawości?? Raczej dla sprawdzenia samego siebie i by potwierdzić praktycznie na innym kotle moje mgliste wyobrażenia w temacie przemiany energii chemicznej w cieplną. Pobaw się palnikiem. Zaskakujące efekty przynosi ,,,, To zostawię na sam koniec, bo to już jest sprawdzone i przetestowane przez pasjonatów zajmujących się tuningiem kotłów malej mocy, np. wersja w84u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej_M_ 10.02.2014 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 (edytowane) Byłem wczoraj wieczorem oglądnąć rezultat moich drobnych kosmetycznych zmian w kotle Ogniwo EKO Plus 25 kW. Po tygodniu palenia w kotle, przy obecnych temperaturach zewnętrznych wahających w okolicach 0 *C, nalot na drzwiczkach rewizyjnych koloru szaro-białego (może nieco przesadzam), w komorze dopalania nad ruszto-deflektorem pył na ściankach wymiennika nie jest koloru czarnego. Palnik nie jest przerobiony, jedynie położyłem na palniku na ostatnim segmencie ten kwadratowy deflektor. Osobiście nie lubię deflektorów. Wydaje mi się, że to takie chłodne, ogromne obce ciało, wśród delikatnych cząsteczek szukających gorących rozkoszy. ps.Zamieszczę niebawem stosowne zdjęcia, ale tylko ukazujące efekty a nie dokonane drobne zmiany. Zapomniałem dodać, temperatura na kotle ustawiona 46 *C, korektę nadmuchu ustawiłem na -4 (a i tak tego powietrza moim zdaniem jest spoooro za dużo, jedynie przestawiłem sterownik na opcję 16-EKO, nie wgrywałem żadnego nowego oprogramowania. ps2.Dopiero teraz zorientowałem się, że posta napisałem w niewłaściwym temacie.Palik w tym kotle ogniwo to Burner-S Edytowane 10 Lutego 2014 przez Andrzej_M_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAPROCIAK 15.03.2015 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 Witam. Kupiłem w 2009 Ogniwo Eco, od tamtej pory bez problemów. Węgiel kupuje najtańszy jaki jest czyli u nas za ok 600 zł. Palę wyłącznie ekogroszkiem, z miałem próbowałem w pierwszym roku ale się nie opłaca- dużo popiołu i mała kaloryczność, dorzucam do eco zmielone w maszynie z castoramy gałęzie. Piec chodzi właściwie cały rok z przerwą na lipiec i sierpień. Na razie tylko raz urwało zawleczkę, kilka razy zawiesiło się w podajniku i ostatnio padł czujnik temperatury spalin. Generalnie polecam, namówiłem kolegę z pracy ma już nowszą wersję z mniejszym palnikiem tez jest happy. Jeszce o spalaniu. Mam 190 m do ogrzania, z tego ok 50 m temp 15 stopni, reszta 23-25 stopni dużo podłogówki + woda użytkowa. Dom ocieplony 12 cm styropianu, w skosach 30 cm wełny rockwool . Średnie spalanie 3 tony sezon w tym przygotowywanie wody praktycznie cały rok. Aha mam kominek i spalam w nim ok 3-4 metrów drewna słabej kaloryczności ( przydomowe wyręby) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.