Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Palnik BRUCER + sterownik eCoal


zawijan

Recommended Posts

Rofmaniak- są takie gumy żeby np.maszyny typu frezarki, tokarnie itp.nie jeździły na betonie lub płytkach. Guma jest tak twarda że nożem nie szło ciąć, musiałem boshem.

 

Też muszę o czymś pomyśleć bo nie dużo ale w nocy słychać jak kociołek podaje groszek a piec stoi na samych kafelkach.Tylko na ile podłożenie pieca gumą coś zmieni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kupiłem termometr przylgowy i zamontowałem go za zaworem 4d i za pompą daleko, aby woda była wymieszana. Wskazywał temperaturę 38-40°C, taką temperaturę wody wskazywał też w poprzednim kotle (bez 4d) sterownik aby w domu było ok. 22°C w obecnych temperaturach otoczenia i teraz też tak jest.

eCoal w tym czasie pokazywał temp. powrotu ok. 35°C, ale w dotyku ta rura była wyraźnie cieplejsza niż wskazania termometru przylgowego. Przełożyłem przylgowy na tę rurę i po kilkunastu minutach odczytałem ok. 45°C ! 10°C więcej ! Zamontowałem teraz ten termometr przed zaworem 4d, nastawa CO 45°C, aktualna 49 a na przylgowym 59°C ! znów 10°C więcej !

To potwierdziło moje podejrzenia że w rzeczywistości temperatura kotła jest o wiele wyższa. Tuż po zainstalowaniu kotła kilka razy się oparzyłem dotykając rury przed 4d mimo że eCoal wskazywał CO np. 62°C. Wydało mi się wtedy że jest o wiele więcej po doświadczeniach z poprzednim kotłem, ale pomyślałem że tamten sterownik coś źle mierzył.

Wczoraj już się woda zaczynała gotować w kotle kiedy podgrzewałem CWU. Nastawa CO 65, aktualna 72°C A NA PRZYLGOWYM 106 !!! (wentylator cały czas pracował, także kiedy zmniejszyłem zadaną na 55 !) Pomogło przejście na tryb ręczny i otwarcie obiegu grzejników na 30s. Instalacja na jednej pompie, zawór 4d był ustawiony na 100% czyli bez mieszania.

Podgrzewałem już tak CWU ale to się wcześniej nie przydarzyło, teraz woda bulgotała jak w garnku a nastawy były takie same, nawet trochę wody wypłyneło z wzbiorczego. Ciekawe kiedy zadziałałoby to termiczne zabezpieczenie?

Można te czujniki kalibrować ? Telefonować do Elektro-System ? Czy wymienić termometr przylgowy ?

A temperatury w waszych Ogniwach są rzeczywiste ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co Pan pisze jest niebezpieczne. Tak być nie może.

 

Jak ma Pan zainstalowane czujniki do kotła?

Czy jest studzienka do włożenia czujnika C.O.?

Czy jest blisko zasilania?

Czy jest w niej luz, jak jest to wsunąć jakieś drewienko, aby lepiej go docisnąć do ścianki. Może też ta rurka czujnika nie wchodzi zbyt głęboko w kocioł...

 

Ten drugi czujnik na powrocie - zamocować opaskami, na początku czujnika i na końcu czujnika, aby dobrze dolegał na całej długości.

Można go zawinąć na koniec wełną, aby nie był wychładzany przez ruch powietrza czy wentylację kotłowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem termometr przylgowy i zamontowałem go za zaworem 4d i za pompą daleko, aby woda była wymieszana. Wskazywał temperaturę 38-40°C, taką temperaturę wody wskazywał też w poprzednim kotle (bez 4d) sterownik aby w domu było ok. 22°C w obecnych temperaturach otoczenia i teraz też tak jest.

eCoal w tym czasie pokazywał temp. powrotu ok. 35°C, ale w dotyku ta rura była wyraźnie cieplejsza niż wskazania termometru przylgowego. Przełożyłem przylgowy na tę rurę i po kilkunastu minutach odczytałem ok. 45°C ! 10°C więcej ! Zamontowałem teraz ten termometr przed zaworem 4d, nastawa CO 45°C, aktualna 49 a na przylgowym 59°C ! znów 10°C więcej !

To potwierdziło moje podejrzenia że w rzeczywistości temperatura kotła jest o wiele wyższa. Tuż po zainstalowaniu kotła kilka razy się oparzyłem dotykając rury przed 4d mimo że eCoal wskazywał CO np. 62°C. Wydało mi się wtedy że jest o wiele więcej po doświadczeniach z poprzednim kotłem, ale pomyślałem że tamten sterownik coś źle mierzył.

Wczoraj już się woda zaczynała gotować w kotle kiedy podgrzewałem CWU. Nastawa CO 65, aktualna 72°C A NA PRZYLGOWYM 106 !!! (wentylator cały czas pracował, także kiedy zmniejszyłem zadaną na 55 !) Pomogło przejście na tryb ręczny i otwarcie obiegu grzejników na 30s. Instalacja na jednej pompie, zawór 4d był ustawiony na 100% czyli bez mieszania.

Podgrzewałem już tak CWU ale to się wcześniej nie przydarzyło, teraz woda bulgotała jak w garnku a nastawy były takie same, nawet trochę wody wypłyneło z wzbiorczego. Ciekawe kiedy zadziałałoby to termiczne zabezpieczenie?

Można te czujniki kalibrować ? Telefonować do Elektro-System ? Czy wymienić termometr przylgowy ?

A temperatury w waszych Ogniwach są rzeczywiste ?

 

Bardzo dziwne zjawisko u ciebie występuje.

W trybie zaawansowanym jest kalibracja czujników.

Już kiedyś pisałem,czujniki podłożyć folia aluminiowa tak aby dolegała do rury połowa płaszczyzny czujnika a nie liniowo.

Gdyby u mnie tak się działo to tel. do elektro-system byłby czerwony,tak być nie może!!!

 

Wsadź czujnik pod pachę na 5 min i sprawdź ile pokazuje to chyba najlepszy sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik CO jest w studzience i jest włożony głeboko, wiele razy to sprawdzałem ale ma luz. Owinięcia folią aluminiową nie próbowałem, wcisnę jakąś drzazgę.

Czujnik powrotu dolega na calej długości, zamontowany jest 25cm przed kotłem trzema opaskami pośrodku i na końcach, i jest pod izolacją do rur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za posty jak ocieplić piec. Myślę że guma pod piecem aż tak dużo nie daje,chociaż nie mam porównania, żeby było idealnie trzeba by całkowicie odciąć piec od domu, jakiś łącznik komin czopuch, dwa łącznik na zasilanie i powrót wody. Ślimak nie powoduje drgań. Mama przez ścianę słyszy jak pracuje, kwestia przyzwyczajenia. Jak posłucham to słychać w pokoju tykanie budzika elektronicznego :D

U kolegi powyżej wygląda na awarię czujnika temperatury lub sterownika eCoal. U mnie sterownik nie pokazuje temperatury wewnętrznej, być może mam zły czujnik kty. Jutro kupię elektroniczny czujnik temperatury i posprawdzam temperatury w "te i we wte''. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minertu znowu masz rację, u mnie jak startuje pompa to jak puknie w rury to wszędzie słychać opadającą kulkę. Może zrobić łącznik rur wężem od chłodnicy, powinno pomóc ale co na to przepisy bhp?

 

Ja to puknięcie w rury wyeliminowałem przez zamontowanie zaworu zwrotnego przed pompą,bez niego były trzaski gdy się pompa CO załączała teraz tego nie ma ,nawet nie słychać kiedy ruszy. :)

 

odbierz PW

Edytowane przez minertu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to ciekawa sprawa, problem kólki rozwiążę w przyszłym sezonie, kupię pompę alpha 2, zawory termostatyczne i wtedy pompa będzie cały czas pracować. Dobrej nocy.

 

Uwierz mi,że pompa nawet przy zadawaniu temp CO tez się wyłącza a wtedy dalej będzie w rurach stukać i pukać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dźwiękiem załączającego się motoreduktora to raczej nic się nie zrobicie ja też to słyszę w domu ale to mi w ogóle nie przeszkadza, był u mnie wczoraj kolega który posiada od 2 lat klimosza ling duo i powiedział że mój piec jest bardzo cichutki a jego retorta o wiele bardziej hałasuje:) Stwierdził na koniec że chętnie by się ze mną zamienił na piece:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dźwiękiem załączającego się motoreduktora to raczej nic się nie zrobicie ja też to słyszę w domu ale to mi w ogóle nie przeszkadza, był u mnie wczoraj kolega który posiada od 2 lat klimosza ling duo i powiedział że mój piec jest bardzo cichutki a jego retorta o wiele bardziej hałasuje:) Stwierdził na koniec że chętnie by się ze mną zamienił na piece:)

 

Mi też to już paru znajomych powiedziało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie załączającej się pompy CO to powiem wam że u mnie jest niezły numer mianowicie gdy miałem miałowca i instalację na jednej pompie bez zaworów to gdy załączała się pompa to wtedy tak jak piszecie słychać było stuknięcie i to dosyć głośne.Teraz przy nowej instalacji pompy tej w ogóle nie słychać kiedy się załącza.

Nie wiem czego to jest wynikiem, różnica między starą i nową instalacją jest taka że hydraulik mi zrobił miedź na większej średnicy bodajże 28mm poprzednio miałem mniejszą średnicę rur no i za każdą pompą mam zawór zwrotny, ale nie wiem czy średnica ma wpływ ponieważ kolega ma też na 28mm i u niego pompa stuka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie załączającej się pompy CO to powiem wam że u mnie jest niezły numer mianowicie gdy miałem miałowca i instalację na jednej pompie bez zaworów to gdy załączała się pompa to wtedy tak jak piszecie słychać było stuknięcie i to dosyć głośne.Teraz przy nowej instalacji pompy tej w ogóle nie słychać kiedy się załącza.

Nie wiem czego to jest wynikiem, różnica między starą i nową instalacją jest taka że hydraulik mi zrobił miedź na większej średnicy bodajże 28mm poprzednio miałem mniejszą średnicę rur no i za każdą pompą mam zawór zwrotny, ale nie wiem czy średnica ma wpływ ponieważ kolega ma też na 28mm i u niego pompa stuka.

 

To jest właśnie to co opisałem,zawór zwrotny eliminuje te stuki :) z tym ,ze ja mam je zamontowane przed pompami CO i CWU

Edytowane przez minertu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest właśnie to co opisałem,zawór zwrotny eliminuje te stuki :) z tym ,ze ja mam je zamontowane przed pompami CO i CWU

 

Wygląda na to że jest tak jak piszesz ponieważ to jest dodatkowy element którego wcześniej nie posiadała moja instalacja a montaż przed czy za to już jest bez znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to że jest tak jak piszesz ponieważ to jest dodatkowy element którego wcześniej nie posiadała moja instalacja a montaż przed czy za to już jest bez znaczenia.

 

Teraz już wiemy ,że bez znaczenia z której strony,ale innym się przyda co zrobić aby to wyeliminować.

W moim przypadku tak naprawdę to montaż zaworu miał wyeliminować wyciąganie wody z układu gdy uruchamiała się pompa CWU ,wyeliminował wszystko co mi przeszkadzało,teraz gdyby nie odgłos podajnika to bym o piecu zapomniał . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się schematowi przyglądam i chyba jest źle rozrysowany,cały kominek wpięty w powrót,co do zaworu 4D to przed wymiennikiem tam gdzie jest trójnik,a poza tym do CWU zrobił bym osobne zasilanie prosto z pieca a to z powodu przejścia pieca w tryb letni,będzie ci grzało grzejniki no chyba,że będziesz latał je zamykać.

Przez kominek płynie kiedy trójdrogowy przełączy na obieg kominka. Wtedy płynie najpierw do kominka a potem do kotła - szeregowo. Skorzystałem ze schematu : http://www.alfaterm.pl/images/schematy/Otwarty_szeregowy_z_groszkiem__i_cwu(alfa).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...