PAPROCIAK 09.12.2009 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 Jarecki: Wygaś palnik jak radzą koledzy i zobacz, czy masz dobrze włożone palenisko. Od strony kosza masz mieć pełną ściankę bez nacięć, o tę ściankę ma dmuchawa rozbijać powietrze... Zwróć uwagę na palenisku jest odlana strzałka, ma być skierowana na zewnątrz kotła a nie w stronę kosza zasypowego. Czy z tą strzałka tak ma być na 100%? BO u mnie jest chyba odwrotnie tzn strzałka dobrze (wg kolegi wyżej)ale naciecia są od strony kosza a ta pełna ścianka od zewnątrz. Trzeba rożdzierać? Się przyłożyłem z tym silikonem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawello 10.12.2009 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 A jaką temperaturę masz ustawioną w sterowniku i jak regulujesz temperaturę w pomieszczeniach? Pozdrawiam, Witam. Temperaturę na sterowniku mam 65st. Mam zawór 4d z podłączonym czujnikiem temp zewnętrznej, który reguluje temp w domu. Ale kocioł zachowuje się dosyć dziwnie. Temp rośnie do 70-71 stopni, potem kocioł się wyłącza. Przy 67-66 stopniach zaczyna znów pracować, ale temp nadal spada, często nawet poniżej 50 st. Wtedy pracuje około 40 minut zanim znów osiągnie temperaturę. No i spalanie mam chyba dosyć duże. Dom 180m, nieocieplony. Witam, Sterownik eCoal pracuje w ten sposób, że osiąga temperaturę o 5 stopni wyższą niż zdana i wtedy się wyłącza. Następnie gdy spadnie o określoną wartość ponownie się załącza. Z moich obserwacji mogę powiedzieć, że gdy wchodzi w stan podtrzymania stygnie i nie dokłada już węgla (podawanie i przedmuch są fabrycznie ustawione na 40min w stanie podtrzymania). Jeśli stygnie około 10 minut to w momencie ponownego załączenia startuje z tą samą ilością węgla którą miał w momencie przejścia w stan podtrzymania a obroty wentylatora są małe (soft 1.78 ). Aby dojść do zdanej temperatury sterownik wcale nie podaje więcej węgla aby szybko osiągnąć zadaną temperaturę (tak jest w innych sterownikach ale nie w eCoal). Zanim się rozpędzi i ponownie rozpali palnik temperatura cały czas jeszcze spada i dopiero po pewnym czasie zaczyna ponownie wzrastać. Też byłem zdziwiony i zacząłem szukać na różnych forach i okazuje się eCoal pracuje zupełnie inaczej niż stosowane dotychczas sterowniki. Jest właściwie stworzony do pracy ciągłej i może tak pracować utrzymując małą moc palnika w czasie ciągłej pracy. Pamiętam, że kolega Jarecki na innym forum dysponował linkiem do artykułu na temat nowych sterowników - dokładnie chodziło o nowy model z algorytmem PID. Wniosek jest taki, iż generalnie w nowych sterownikach chodzi o pracę ciągłą bez konieczności nastawy wysokiej temperatury i stosowania zaworu 4D. Wydaje mi się że temp. 65 stopni u Ciebie jest dużo za wysoka. Nie jestem fachowcem i też chciałbym aby mój piec spalał jak najmniej. Kluczową dla tego sterownika jest moim zdaniem temperatura zadana i odpowiednia regulacja w domu. Aby pomóc rozwiązać Twój problem ze spalaniem skieruję pytanie do fachowców na tym forum tj. kolegów: Zawijana, Małego energetyka, Jareckiego: Kiedyś na forum kolega Jarecki napisał że korozja niskotemperaturowa jest uzależniona od kilku czynników, nie tylko temperatury powrotu lecz także od wilgotności w kotłowni, od tego czy węgiel jest mokry czy suchy. Wydaje mi się że ma rację. Dzwoniłem do producenta sterownika eCoal i otrzymałem informację, że sterownik ten pracuje prawie ciągle i temperatura powrotu (stała) na poziomie 40 stopni i więcej jest bezpieczna. W kociołku OGNIWO EKO nie ma bowiem potrzeby montowania zaworu 4D. Jest przewidziana pompa mieszająca (kontrolowana przez sterownik) która "pilnuje " na powrocie 40 stopni. Ja zaworu 4D nie mam, temp. zadana to 45 stopni. Kocioł pracuje więc prawie cały czas z temp. 50 stopni, a na powrocie jest prawie ciągle 45 stopni (czasami 2 razy na dobę na 10 minut spada do 40). Zalecałbym więc otworzenie zaworu 4D i zmniejszenie temperatury na sterowniku. Przy tej pogodzie powinna jeszcze być OK. Poproszę jednak o weryfikację informacji na temat ewentualnej korozji przy niższej ale stałej temperatury na powrocie. Mam nadzieję że odpowiedź kolegów będzie pomocna dla nas wszystkich użytkujących sterownik eCoal. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DARO66 10.12.2009 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Zanim się rozpędzi i ponownie rozpali palnik temperatura cały czas jeszcze spada i dopiero po pewnym czasie zaczyna ponownie wzrastać. Też byłem zdziwiony i zacząłem szukać na różnych forach i okazuje się eCoal pracuje zupełnie inaczej niż stosowane dotychczas sterowniki. Jest właściwie stworzony do pracy ciągłej i może tak pracować utrzymując małą moc palnika w czasie ciągłej pracy. Pamiętam, że kolega Jarecki na innym forum dysponował linkiem do artykułu na temat nowych sterowników - dokładnie chodziło o nowy model z algorytmem PID. Wniosek jest taki, iż generalnie w nowych sterownikach chodzi o pracę ciągłą bez konieczności nastawy wysokiej temperatury i stosowania zaworu 4D. Wydaje mi się że temp. 65 stopni u Ciebie jest dużo za wysoka. Nie jestem fachowcem i też chciałbym aby mój piec spalał jak najmniej. Kluczową dla tego sterownika jest moim zdaniem temperatura zadana i odpowiednia regulacja w domu. Aby pomóc rozwiązać Twój problem ze spalaniem skieruję pytanie do fachowców na tym forum tj. kolegów: Zawijana, Małego energetyka, Jareckiego: Kiedyś na forum kolega Jarecki napisał że korozja niskotemperaturowa jest uzależniona od kilku czynników, nie tylko temperatury powrotu lecz także od wilgotności w kotłowni, od tego czy węgiel jest mokry czy suchy. Wydaje mi się że ma rację. Dzwoniłem do producenta sterownika eCoal i otrzymałem informację, że sterownik ten pracuje prawie ciągle i temperatura powrotu (stała) na poziomie 40 stopni i więcej jest bezpieczna. W kociołku OGNIWO EKO nie ma bowiem potrzeby montowania zaworu 4D. Jest przewidziana pompa mieszająca (kontrolowana przez sterownik) która "pilnuje " na powrocie 40 stopni. Ja zaworu 4D nie mam, temp. zadana to 45 stopni. Kocioł pracuje więc prawie cały czas z temp. 50 stopni, a na powrocie jest prawie ciągle 45 stopni (czasami 2 razy na dobę na 10 minut spada do 40). Zalecałbym więc otworzenie zaworu 4D i zmniejszenie temperatury na sterowniku. Przy tej pogodzie powinna jeszcze być OK. Poproszę jednak o weryfikację informacji na temat ewentualnej korozji przy niższej ale stałej temperatury na powrocie. Mam nadzieję że odpowiedź kolegów będzie pomocna dla nas wszystkich użytkujących sterownik eCoal. Pozdrawiam Dzięki Pawello. Zastosuję twoją radę i obniżę temperaturę zadaną. U mnie zawór 4d nie reguluje temperatury powrotu, lecz temperaturę wody jaka wychodzi na grzejniki (mam zawór z siłownikiem i z czujnikiem temp zewnętrznej). Przy temperaturze zewnętrznej 4 - 6st puszcza na dom 48st więc myślę że 50st CO zadana wystarczy. Ale przy temperaturze zewnętrznej 10 - 12st, puszczał na dom tylko 38st, więc sterownikiem się tego nie ustawi (temp minimalna w Ecolau 45st). Temp powrotu mam około 45st- chyba w porządku. Jeszcze raz dziękuję za informację. Jakie będą wyniki moich eksperymentów- na pewno napiszę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DARO66 10.12.2009 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Żeby było jednoznacznie: NACIĘCIA NA KRÓTSZEJ ŚCIANCE MAJĄ BYĆ PO STRONIE PRZECIWNEJ OD ZASOBNIKA PALIWA, CZYLI PO STRONIE PRZECIWNEJ OD NAPĘDU PODAJNIKA. Niezależnie od umiejscowienia strzałki. Witam Zawijan. Pewnie się zdziwisz, ale w moim palniku nie ma nacięć na krótkich ściankach. Są tylko na dłuższych. Co zrobić w takiej sytuacji ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawello 10.12.2009 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Dzięki Pawello. Zastosuję twoją radę i obniżę temperaturę zadaną. U mnie zawór 4d nie reguluje temperatury powrotu, lecz temperaturę wody jaka wychodzi na grzejniki (mam zawór z siłownikiem i z czujnikiem temp zewnętrznej). Przy temperaturze zewnętrznej 4 - 6st puszcza na dom 48st więc myślę że 50st CO zadana wystarczy. Ale przy temperaturze zewnętrznej 10 - 12st, puszczał na dom tylko 38st, więc sterownikiem się tego nie ustawi (temp minimalna w Ecolau 45st). Temp powrotu mam około 45st- chyba w porządku. Jeszcze raz dziękuję za informację. Jakie będą wyniki moich eksperymentów- na pewno napiszę. Pozdrawiam Witam DARO66, Jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia dotycząca ilości spalanego węgla, a mianowicie czyszczenie pieca. Użytkuję mój kociołek ponad dwa miesiące i zauważyłem, że przy moich nastawach, 3 tygodnie pomiędzy czyszczeniami to maksymalny okres na jaki mogę sobie pozwolić. Lepiej czyścić go co około 2 tygodnie. Ma to bardzo duży wpływ na zużycie węgla. A czyści się go bardzo fajnie. Ja używam do tego starego odkurzacza. Nie wygaszam przy tym pieca lecz przełączam go na sterowanie ręczne aby dmuchawa i podajnik nie pracowały. Jak się sprężę to 20 minut i gotowe. Nie wiem czy sprawdzasz pracę kotła na wykresach. Nie mam jeszcze podłączonego sterownika na stałe do internetu, dlatego raz w tygodniu schodzę z kompem do piwnicy i ściągam wykresy za cały tydzień. Naprawdę fajna i pomocna rzecz. Można sprawdzić dokładnie jaki wpływ na pracę kotła miały zmiany jakie wykonaliśmy. Widać nawet kiedy piec wymaga czyszczenia: przy tych samych wartościach i zbliżonych warunkach pogodowych temperatura spalin (w zasadzie przedział temperatur) przesuwa się do góry, a piec rzadziej się " zatrzymuje". Czytając różne porady na temat czyszczenia pieca wydawało mi się że 2 tygodnie (a dla wymienników poziomych - 5 dni) to zbyt często. Ale jednak... Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAPROCIAK 10.12.2009 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Palnik odlewa jedna firma, a nacięcia robi druga. Więc "znając życie" możliwe jest że ta druga zapomni o strzałce.Żeby było jednoznacznie: NACIĘCIA NA KRÓTSZEJ ŚCIANCE MAJĄ BYĆ PO STRONIE PRZECIWNEJ OD ZASOBNIKA PALIWA, CZYLI PO STRONIE PRZECIWNEJ OD NAPĘDU PODAJNIKA. Niezależnie od umiejscowienia strzałki. K... u mnie własnie jest ten błąd jakiś dziecioł nie popatrzył na strzałki i zrobił naciecia odwrotnie. Dziś wsszystko rozdarłem, wyskubałem silicon odwróciłem strzałką do kosza i ta pełna ścianką ... od nowa silicon. Wyglądałem jak górnik po szychcie Jutro napiszę jakie efekty w pracy palnika. A tak nawiasem mówiąc to Ogniwo mogłoby cos napisać w instrukcji jak to poprawnie złożyć albo zrobić odlew z jakimś zamkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawello 10.12.2009 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Pawello. aha dom mam ok170 m ocieplony 12 cm styro. temp reguluje zaworm 4 drogowym (recznie) + termostaty w pomieszczeniach z wyjatkiem łazienek. Witam, Zgodnie z radą kolegów podniosłem deflektor o jedno oczko i spieków jest mniej. Nie zauważam także tych dużych i twardych spieków. W sprawie zaworu 4D przy naszych "eCoalowych" kotłach proszę zobacz odpowiedź dla DARO66. Czekamy także na opinie kolegów w sprawie temperatury powrotu. A swoją drogą to ciekaw jestem ile masz wody w układzie. Ja mam mieszkanie 70m2 3,2 m wysokie + bojler 240l, a w układzie aż 160l wody. Piszę "aż" ponieważ wydaje mi się to dużo. Instalację mam starą z grubych rur, tylko grzejniki nowe. Może więc pomimo, że mam mniejsza powierzchnię do ogrzania to Ty masz nowoczesną instalację i może ilość wody jest podobna. Wtedy wartości i spalanie mogą być na podobnym poziomie. Na pewno masz więcej grzejników. Z drugiej strony odbiór ciepła przez grzejniki jest inny niż przez rury. Więc czy ilość wody jest jakimś wyznacznikiem do porównań? Czy ktoś zna może jakiś przelicznik (choćby ogólny) : powierzchnia do ogrzania = przybliżona ilość wody w układzie? Przeglądałem internet i nie znalazłem takiej informacji Wiem, otworzyłem nowy wątek, może się przyda w dalszej części, przynajmniej do porównań. Przy mojej ilości wody śmiem twierdzić, iż posiadacz nowego domku o powierzchni 110-120m2 ma taką samą ilość cieczy w układzie c.o. i piec może pracować podobnie. Ale prawda jest taka, że każda instalacja jest inna i inne jest zapotrzebowanie na ciepło. W dalszym ciągu twierdzę (zgodnie z informacjami od producenta) że temperatura zadana dla sterownika eCoal może być niższa i do regulacji temperatury w pomieszczeniach wystarczą termostaty. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAPROCIAK 13.12.2009 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 U mnie odwrócenie pokrywy retorty poprawiło pracę pieca, dużo lepsze jest dopalanie wegla ale ciągle nie całkowite. Jednak przy miale dalej nastepuje niedopalanie po stronie dalszej od dmuchawy. Po prostu miał a raczej taki pył węglowy skutecznie blokuje dysze,powietrze nie dochodzi i nie ma spalnia. Wystarczy delikatnie dzióbnąć drutem odblokowując dysze a wtedy żar momentalnie (2-3 min ) przechodzi na tą część palnika. Próbowałem takżę przechodzić na max obroty dmuchawy na ok 2-4 min i palnik także sie odblokowywał. Może wprowadzenie takiej opcji 2 min max nadmuchu (huraganu co godzinę) w sterownik poprawiło by palenie przy miale węglowym, którego granulacja zatyka wyloty powietrza. Bo opcja palenie ecogroszkiem za 800 zł za tonę to mi sie średnio podoba.A jak z rozmieszczeniem nacięć na pokrywie palnika? Najnowsze wersje brucera mają dysze tylko z dłuższych boków. Ja mam jescze z 3 stron, może tu jest pole do manewru. Bo przy paleniu paliwem o większej granulacji problem nie występuje i nie ma żadnych niedpałków. Pawello zawór 4 drogowy zaleca producent pieca Ogniwo aby unikać korozji niskotemperaturowej czyli z wytrącania sie kondensatu pary wodnej, pochodzącej z paliwa lub powietrza , na ściankach wymiennika. A wytrąca sie to gdy piec ma temp niższą niż ok 45 stopni. Czyli do momentu jak rozruszasz układ do 50 to cały czas jest wilgoć na sciankach w wymienniku, fajnie to zjawisko widać przy paleniu w kominku. Zwór 4 d pozwala ci skrócic ten czas i np można nim nieco zwolnić pracę pieca. W nowych instalacjach gdzie są podłogówki to ilośc wody wcale nie jest taka mała (u mnie 500 metrów rury) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebastianr 14.12.2009 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Witam.Jestem także posiadaczem pieca Ogniwo Eko 24 KW i mam do szanownych forumowiczów kilka pytań.Pierwsze w sumie najważniejsze. Czy ten piec wszystkim wam pali około 35 kilo na dobę. Po prostu tragedia. Czy normalnym jest aby piec podawał groszek w odstępach 20-25 sekund.Wszystko to przy ustawieniu temperatury zadanej 45-46 stopni.Piec nigdy jeszcze nie przeszedł w stan podtrzymania. Osiąga zadaną temperaturę, ale ciągle pracuje na wysokich obrotach, czasmi tylko zauważam zmniejszenie mocy wentylatora.I ostatnie pytanie. Czy powodem takiego stanu może być fakt, że mam sterownik e-coal 1.0 czyli starego typu. (kontaktowałem się z producentem i obiecali wymienić na nowy) i czy mogę coś zrobić, żeby trochę zmiejszyć spalanie.Aha i gdzieś tu czytałem że przy sterowniku ecoal podawanie goszku trwa najkrócej 4 sekundy. Otóż u mnie czas podawania przeważnie wynosi ok 2-3 sekund. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DARO66 14.12.2009 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Najnowsze wersje brucera mają dysze tylko z dłuższych boków. Ja mam jescze z 3 stron, może tu jest pole do manewru. U mnie jest właśnie palnik z nacięciami tylko na dłuższych bokach, ale niewiele to pomaga. Strona przeciwna od podajnika za wsze jest ciemniejsza lub całkowicie ciemna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QbaB 14.12.2009 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Najnowsze wersje brucera mają dysze tylko z dłuższych boków. Ja mam jescze z 3 stron, może tu jest pole do manewru. U mnie jest właśnie palnik z nacięciami tylko na dłuższych bokach, ale niewiele to pomaga. Strona przeciwna od podajnika za wsze jest ciemniejsza lub całkowicie ciemna. Czyżbym rozpętał małą burzę Ja u siebie nieco inaczej przerobiłem palnik. W niedziele, ponieważ akurat niespodziwanie węgiel się skończył i kocioł wygasł to zdjąłem kołnierz, oczyściłem ze starego silikonu i dałem nowy oraz zakleiłem kilka nacięć ale tych na dłuższych bokach i bliżej kosza. Całość operacji zajęła wraz z powtórynym rozpalaniem i czyszczeniem 20-30 min. Teraz obserwuję efekty ale jak na razie nie widze rewelacji ztym ze chyba trzeba poczekac jeszcze ze dwa dni na ocenę. Moim zdaniem w palniku po prostu zalega popiół od strony przeciwnej do kosza bo ślimak nie ma tego jak wypiętrzyć (podawany węgiel nie ma jak zostąpić zgromadzonego popiołu). Kolejne porcje węgla podawane przez ślimak napotykaja popiól i wegiel idzie w górę a nie popycha zaległy popiół. Przeciwuzwojenie nie pomaga bo i tak węgiel nie ma sie jak dostać na drugą strone palnika, zawsze po drosze jest kupka popiołu która węgiel z powrotem popycha w bok palnika. Chyba nic nie jest w stanie tego zmienić. Przydałby się ewentualnie otwór wyczystny na spodzie palnika. Pzdr QbaB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DARO66 14.12.2009 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Jestem także posiadaczem pieca Ogniwo Eko 24 KW i mam do szanownych forumowiczów kilka pytań. Pierwsze w sumie najważniejsze. Czy ten piec wszystkim wam pali około 35 kilo na dobę. Po prostu tragedia. Witam Sebastian. Mam ten sam piec i niestety spala mi jeszcze więcej niż tobie. Spalanie u mnie wacha się od 40 do 60 kg na dobę. Walczę z piecem już 1,5 miesiąca i nie potrafię do tej pory powiedzieć co jest grane. Na początku myślałem że mam błąd w instalacji, ale 2 tygodnie temu hydraulik przerobił instalację, jednak niewiele to pomogło. U mnie piec teraz pracuje na 60 stopni, a temp w domu reguluję zaworem 4d. Piec się wyłącza i jakis czas jest w podtrzymaniu (krótko- 8 do 12 min) a kiedy rusza ponownie temp nadal spada nawet poniżej 50st i wtedy pracuje bardzo długo na wysokich obrotach, żeby dojść do zadanej temperatury. Ogrzewam dom 180m, nieocieplony z lat 80-tych. Instalacja też stara. Jeśli znajdę przyczynę dużego spalania. to na pewno napiszę. Ale coś mi się zdaje, że znów trzeba będzie dzwonić do producenta. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DARO66 14.12.2009 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Zalecałbym więc otworzenie zaworu 4D i zmniejszenie temperatury na sterowniku. Przy tej pogodzie powinna jeszcze być OK. Witam ponownie. Zastosowałem się do Twojej rady, ale ponieważ temperatura na zewnątrz spadła, to musiałem strownik ustawić na 50 stopni. Niestety nie zaobserwowałem zmian w pracy kotła. Pracuje bardzo podobnie jak na wyższej temperaturze i spala podobie jeśli nie więcej ( 12.12.09 spalił 60 kg za dobę, ale żona robiła porządki przedświąteczne to chyba był duży pobór ciepłej wody). Szukam nadal przyczyny dużego spalania. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebastianr 14.12.2009 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 [Witam Sebastian. Mam ten sam piec i niestety spala mi jeszcze więcej niż tobie. Spalanie u mnie wacha się od 40 do 60 kg na dobę. Walczę z piecem już 1,5 miesiąca i nie potrafię do tej pory powiedzieć co jest grane. Na początku myślałem że mam błąd w instalacji, ale 2 tygodnie temu hydraulik przerobił instalację, jednak niewiele to pomogło. U mnie piec teraz pracuje na 60 stopni, a temp w domu reguluję zaworem 4d. Piec się wyłącza i jakis czas jest w podtrzymaniu (krótko- 8 do 12 min) a kiedy rusza ponownie temp nadal spada nawet poniżej 50st i wtedy pracuje bardzo długo na wysokich obrotach, żeby dojść do zadanej temperatury. Ogrzewam dom 180m, nieocieplony z lat 80-tych. Instalacja też stara. Jeśli znajdę przyczynę dużego spalania. to na pewno napiszę. Ale coś mi się zdaje, że znów trzeba będzie dzwonić do producenta. Pozdrawiam Nie wiem co sądzić. Nie wiem czy to jednak nie wina sterownika. W najgorszym wypadku podejmę próbę jego zmiany na inny w którym samodzielnie ustawia się parametry, bo wydaje mi się, że iinowacyjność ecoal jest niestety obarczona zbyt dużym spalaniem.Mam porównanie z piecem u sąsiada. Troszkę większy dom a spala 100 kilo na 7-8 dni, ja natomiast 100 kilo w 3-4 dni. On ma piec Hefa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAPROCIAK 14.12.2009 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Daro, mi przedstawiciel producenta zalecał mieszanie min 50% miału do wegla a najlepiej 80% miału i 20% wegla wtedy chodzi lepiej. U mnie (odpukać)na razie zaczął chodzic super, mix miału i eko z leroya, zero niedopaleń i przerzucania. Choć miał mam bardzo koksujący i robia się spieki ale w tym mixie jest ok., zrzucane sa bez problemu. Jedyny minus to wiecej popiołu niz przy eco i konieczna wizyta w kotłowni raz na 48 h.Spalanie ok wiaderko 15l/doba ale nie mieszkam i nie korzystam z wody temp. wewnatrz 18 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ilkus 14.12.2009 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Witam Czytam kolegów i jest mi was trochę szkoda bo u mnie przy mocy kotła 30 kw wychodzi spalanie 25 kg na dobę przy nie zbyt rewelacyjnie ocieplonym domu (dach w ogóle nie jest ocieplony).Dom 180 m. Takie spalanie miałem przy temp na kotle 50 st.Teraz mam 57 a na zaworze trójdrożnym 53 to trochę spalanie wzrosło(nieznacznie) Szkoda że nie można wpłynąć na obroty dmuchawy . Mój sterownik firmy elster Perfekt choć jest też bezobsługowy(PID) to mam możliwość wpływu na kilkanaście parametrów,a najważniejsze że mogę sobie ustawić czas podawania węgla np 10 s ale mogę go zmniejszyć np do 4 s . mam możliwość regulacji obrotów dmuchawy tj minimalnych i max obrotów co sprawdza się doskonale.Sterownik kiedy wejdzie w nadzór to można w nim nastawić podawnie co kilka minut i wtedy przedmuch jest z pelną mocą kilka sekund dlatego polecam ten sterownik.W moim odczuciu w palniku Brucer doskonale by się sprawdził ten sterownik.Ważne też jest to że można wyłączyć funkcję PID i wtedy działa na zasadzie że osiąga temp i wyłącza się i tak w kółko..Cena też nie jest wygórowana oraz świetne forum informacyjne producenta. PS 60 kg to bardzo dużo ,aż nie chce się wierzyć -przecież nie ma jeszcze mrozów.No chyba że jest słaba kaloryczność opału.Ja teraz kupiłem z Chwałowic po 600 za tonę i pali się rewelacyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebastianr 14.12.2009 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Witam ikus. Myslisz, że twój sterownik mógłby zadziałac na naszych piecach. Jeżelli tak to trzeba się będzie zastanowić nad zmianą. Z twego postu wynika, że oprócz wersji w pełni zautomatyzowanej isnieje możliwość manualnej nastawy parametrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ilkus 14.12.2009 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Dokładnie Jeżeli widzę że opał jest kiepskiej jakości to wyłączam funkcję PiD i ustawiam np czas podawania 3 sa przerwę jaką chcę np 9 s i po osiągnięciu zadanej temp kocioł wchodzi w nadzór. Producent jednak tego nie zaleca i wystarcza tylko niewielka korekta obrotów dmuchawy. Ja mam kocioł zębiec w którym dmuchawa ma płynną regulację obrotów.producent tego kotła ograniczył wydajność tj dmuchawy do 45 % czyli max obroty,a minimalne do 20 %.Dmuchawa wpa03 -1700 obrotów. Ja mogę sobie zwiększyć do 100 % tylko że nie ma takiej potrzeby.Zazwyczaj wystarczy parę procent zmienić np minimalne z 20 do 21. Sterownik przy tej mocy miał ustawiony czas podawania 7 s a przerwę 20 s która wydłuża się z osiągnięciem zadanej temp. (PID) Ja zmniejszyłem czas podawnia do 4s przy przerwie 20 s która wydłuża się do 100s. a dmuchawa zwalnia i ma około 17 % Sterownik jest bardzo czytelny i łatwe jest wejście w parametry ustawień. Generalnie producent w instrukcji zaleca ustawienie odpowiedniej dawki powietrza tak żeby przerwa po osiągnięciu zadanej temp była jak największa.U mnie ta przerwa wynosi 225 s .Jednak my jesteśmy Polakami i instrukcji nie potrzebujemy to mamy jeszcze te pozostałe parametry które możemy sobie korygować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DARO66 14.12.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Nie wiem co sądzić. Nie wiem czy to jednak nie wina sterownika. W najgorszym wypadku podejmę próbę jego zmiany na inny w którym samodzielnie ustawia się parametry, bo wydaje mi się, że iinowacyjność ecoal jest niestety obarczona zbyt dużym spalaniem. Mam porównanie z piecem u sąsiada. Troszkę większy dom a spala 100 kilo na 7-8 dni, ja natomiast 100 kilo w 3-4 dni. On ma piec Hefa. Też zaczynam podejrzewać że bezobsługowość kotła bije nas mocno po kieszeni. Jeśli wymienisz sterownik, napisz jakie są efekty. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DARO66 14.12.2009 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Dokładnie Jeżeli widzę że opał jest kiepskiej jakości to wyłączam funkcję PiD i ustawiam np czas podawania 3 sa przerwę jaką chcę np 9 s i po osiągnięciu zadanej temp kocioł wchodzi w nadzór. Producent jednak tego nie zaleca i wystarcza tylko niewielka korekta obrotów dmuchawy. Ja mam kocioł zębiec w którym dmuchawa ma płynną regulację obrotów.producent tego kotła ograniczył wydajność tj dmuchawy do 45 % czyli max obroty,a minimalne do 20 %.Dmuchawa wpa03 -1700 obrotów. Ja mogę sobie zwiększyć do 100 % tylko że nie ma takiej potrzeby.Zazwyczaj wystarczy parę procent zmienić np minimalne z 20 do 21. Sterownik przy tej mocy miał ustawiony czas podawania 7 s a przerwę 20 s która wydłuża się z osiągnięciem zadanej temp. (PID) Ja zmniejszyłem czas podawnia do 4s przy przerwie 20 s która wydłuża się do 100s. a dmuchawa zwalnia i ma około 17 % Sterownik jest bardzo czytelny i łatwe jest wejście w parametry ustawień. Generalnie producent w instrukcji zaleca ustawienie odpowiedniej dawki powietrza tak żeby przerwa po osiągnięciu zadanej temp była jak największa.U mnie ta przerwa wynosi 225 s .Jednak my jesteśmy Polakami i instrukcji nie potrzebujemy to mamy jeszcze te pozostałe parametry które możemy sobie korygować Ilkus, czy możesz napisać jaki jest koszt takiego sterownika ? Bo chyba trzeba się będzie zastanowić nad zmianą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.