minertu 10.01.2011 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Acha zapomiałem dopisać, że mam pompe Alphe2 dlatego też włączenie pracy cyklicznej wydaje mi sie nie do końca uzasadnione w tym przypadku (ale bede testował ). Dla przykładu w tej chwili pompa pracuje z mocą 5W a ogólnie waha sie w granicach 7W - 9W. Narazie też mam problem, gdyż brakuje mi zaworu zwrotnego za pompą CWU. Skutkuje to tym, że przy pewnych nastawach zaworu 4D woda sama ogrzewa boiler, ale to juz poprawka na wiosne. Dlatego nie moge póki co testować temp. 60C na piecu i np. 45 na instalacje bo reszta zamiast wracać na powrót do pieca idzie na boiler. Na moje spostrzeżenie to instalacja chyba cos nie tak zrobiona skoro przez 4D idzie powrót z CWU .Umnie wyglada to tak. Z pieca wychodzi trójnik i leci osobno zasilanie na CWU i osobno na dom,powrót z CWU idzie do powrotu głównego ale pod zaworem 4D. Co do zaworu zwrotnego to mam go przed pompa CWU oraz przed zaworem 4D na zasilaniu co wyeliminowało trzask podczas uruchamiania się pompy CO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 10.01.2011 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 1-zawór 4D 2-zawór zwrotny 3-filtr 4-pompa 5-zawór kulowy 6-zawór odcinający Przed bojlerem jest również zrobiony bajpas w razie gdyby nie było prądu dla zagrzania ciepłej wody grawitacyjnie na ruszcie awaryjnym. Prosto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 10.01.2011 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 gegus, chrobry - jak wytrzymujecie te 24-25 st - nie znam nikogo kto by aż tak grzał - przeważnie 22 st to już bardzo ciepło na chodzenie w podkoszulku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 10.01.2011 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 gegus, chrobry - jak wytrzymujecie te 24-25 st - nie znam nikogo kto by aż tak grzał - przeważnie 22 st to już bardzo ciepło na chodzenie w podkoszulku ? U mnie jest 26,5* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAPROCIAK 10.01.2011 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 U mnie jest 26,5* Hej to już jakias przesada. Jako młodziak mieszkałem w bloku blisko ciepłowni -było tam ok 25* non stop- miałem alergie, zatoki i przeziebienia. Od ok 15 lat w domku na poczatku ze śp kopciuchem Kamino miałem temp ok 18*, +- 5*. Po takiej krioterapi wszystkie dolegliwości z okresu "blokowego" odeszły wzapomnienie. Choć nieraz z rana w zimie to strach było wstać z łóżka. Teraz z Ogniwem mam 21 w dzień i ok 19 w nocy, łazienka 25, sypialnie zostawiłem na 18. Samopoczucie ok, odporność przyzwoita. Przykęćie panowie kaloryferki bo to zdrowiej dla ciała i portfela. Ja mój domek ok 170m, mam zamiar wtym roku ogrzać 3,5 tonami groszku - na razie idę wg planu. pozdrawiam z Nowym Rokiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chrobry 11.01.2011 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 gegus, chrobry - jak wytrzymujecie te 24-25 st - nie znam nikogo kto by aż tak grzał - przeważnie 22 st to już bardzo ciepło na chodzenie w podkoszulku ? Dom jest grzany 1 sezon wiec ta temperatura może jest troszke inaczej odczuwalna. Poza tym na każdym grzejniku są głowice programowalne, wiec np. w sypialni jest duzo niższa temp. Tak czy inaczej jest to kwestia idnywidualnych upodobań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 11.01.2011 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Hej to już jakias przesada. Jako młodziak mieszkałem w bloku blisko ciepłowni -było tam ok 25* non stop- miałem alergie, zatoki i przeziebienia. Od ok 15 lat w domku na poczatku ze śp kopciuchem Kamino miałem temp ok 18*, +- 5*. Po takiej krioterapi wszystkie dolegliwości z okresu "blokowego" odeszły wzapomnienie. Choć nieraz z rana w zimie to strach było wstać z łóżka. Teraz z Ogniwem mam 21 w dzień i ok 19 w nocy, łazienka 25, sypialnie zostawiłem na 18. Samopoczucie ok, odporność przyzwoita. Przykęćie panowie kaloryferki bo to zdrowiej dla ciała i portfela. Ja mój domek ok 170m, mam zamiar wtym roku ogrzać 3,5 tonami groszku - na razie idę wg planu. pozdrawiam z Nowym Rokiem Ja równiez mam głowice ale temp taka mam z powodui dziadkow co z nami mieszkaja a oni odczucie temperatury niestety maja inne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmiodek 11.01.2011 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 .seban - ja jestem z Łodzi i buduję się koło Łodzi. Trafiłem na firmę Carbon II handlującą Brucerem, kotłami Ogniwo i Ponar i nie tylko. Jej szef pan Suski jest jednym z inicjatorów tego typu kotłów. Oni zrobili mi większość kotłowni. Natomiast instalacje wewnętrzne robił mi inny hydraulik. Czy mogę ich polecić... Hmm no w sumie chyba tak, choc pewne błędy były. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.seban. 11.01.2011 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 mmiodek, dzięki wielkie za info w sprawie.Resztę podesłałem na pw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawid77db 11.01.2011 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Mam pytanie do forumowiczów dotyczące mocy kotła ogniwo eko. Posiadam dom o powierzchni 120 metrów nieocieplony starego budownictwa, ściany grubości 50cm. budowane z gliny nie ocieplone strop drewniany od dołu nida a u góry wata 20 cm. Moje pytanie dotyczy mocy kotła czy 15kw. wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 11.01.2011 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Mam pytanie do forumowiczów dotyczące mocy kotła ogniwo eko. Posiadam dom o powierzchni 120 metrów nieocieplony starego budownictwa, ściany grubości 50cm. budowane z gliny nie ocieplone strop drewniany od dołu nida a u góry wata 20 cm. Moje pytanie dotyczy mocy kotła czy 15kw. wystarczy. Powinien ,a tak z ciekawości jaki teraz masz piec i czy jego kw wystarcza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAPROCIAK 11.01.2011 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 " Budowane z gliny" tzn taka ubijana jak w starych domach? Jaki to może mieć wspólłczynnik? czym do tej pory grzejesz?Ale 15 Ogniwa grzeje w zakresie od 4 kw do 20 tak że na pewno 15 kw ci wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milo666 12.01.2011 01:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 WitamOd pewnego czasu a dokładniej od niespełna 2 tygodni posiadam piec Ogniwo eko plus .Mysle ze zakup jest trafiony bo to bardzo solidnie wykonany piecyki no i myśle , ze moc takze wystarczajaca.Pale teraz ekogroszkiem bez wiedzy o jego parametrach ,niestety sprzedawca( kolejny pośrednik kupujac w hurtowni patrzył najwidoczniej tylko na cenę a reszta mało go interesuje.Musze jakos przetrwac do wiosny ,a pozniej (maj czerwiec) zakupy prosto z kopalani. Na pewno nie jest to towar z górnej półki ale tragedii tez nie ma . Mam jednak mały problem ze szlakowaniem , czy można jakoś temu zaradzić?. Chyba głownie dlatego tak sie dzieje ze praktycznie nie mam kopczyka i opał częściowo wypala sie już w palniku i mieszając powstaly popiół z żarem.Czy macie w waszych starszych ogniwach eko lub w nowym plusie ustawiony kopczyk na palniku. Tak mysle ze ecoal cos nie bardzo lubi trzymac taki kopczyk. Mam jeszcze pytanko co myslicie o miale Rokita i o ekogroszku Boruta, ceny sa dosyc ciekawe a towar bardzo kaloryczny boruta to 29MJ , oba paliwa maja wysokie wskazniki spiekalnosci ale eko plus powinien sobie dawac sobie z tym rade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebsa 12.01.2011 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Witam wszystkich użytkowników Forum oraz wątku z Brucerem i Ecoalem. Wątek śledzę od samego początku . Podobnie jak u wiele innych osób po godzinach liczonych w setki na tym i innych portalach zdecydowałem się na zakup swojego kociołka. Wybór padł na o Ponar EKO 38, który zajmuje honorowe miejsce w kotłowni od sierpnia 2010. Dotychczasowe doświadczenia raczej pozytywnie utwierdzają mnie co do słuszności podjętej decyzji. Jako, że pochodzę jak kilka innych osób z okolic Łodzi również polecam pana Michała Suskiego i jego firmę. Choć jedna przykra niespodzianka w postaci nieszczelnego wymiennika miała miejsce - to jednak należy to postrzegać jako wadę fabryczną niż pretensję do sprzedającego. Samą usterkę usunięto szybko i sprawnie ciągu 24h od dnia jej wykrycia. Postaram się w również wnieść na forum dotychczasowe spostrzeżenia i opinie tak by dzielić się nimi z innymi. Raz jeszcze wszystkich serdecznie pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 12.01.2011 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Właśnie zakupiłem tonę Boruty w workach z http://www.wegiel24.info . Ten węgiel nie trzyma kopczyka szczególnie przy obecnych temperaturach. W tej chwili mieszam go z węglem, który robił kopczyk i stwarzał małe problemy w relacji ok 50:50. Rezultat jest zadowalający. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 12.01.2011 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Witam Od pewnego czasu a dokładniej od niespełna 2 tygodni posiadam piec Ogniwo eko plus .Mysle ze zakup jest trafiony bo to bardzo solidnie wykonany piecyki no i myśle , ze moc takze wystarczajaca.Pale teraz ekogroszkiem bez wiedzy o jego parametrach ,niestety sprzedawca( kolejny pośrednik kupujac w hurtowni patrzył najwidoczniej tylko na cenę a reszta mało go interesuje.Musze jakos przetrwac do wiosny ,a pozniej (maj czerwiec) zakupy prosto z kopalani. Na pewno nie jest to towar z górnej półki ale tragedii tez nie ma . Mam jednak mały problem ze szlakowaniem , czy można jakoś temu zaradzić?. Chyba głownie dlatego tak sie dzieje ze praktycznie nie mam kopczyka i opał częściowo wypala sie już w palniku i mieszając powstaly popiół z żarem.Czy macie w waszych starszych ogniwach eko lub w nowym plusie ustawiony kopczyk na palniku. Tak mysle ze ecoal cos nie bardzo lubi trzymac taki kopczyk. Mam jeszcze pytanko co myslicie o miale Rokita i o ekogroszku Boruta, ceny sa dosyc ciekawe a towar bardzo kaloryczny boruta to 29MJ , oba paliwa maja wysokie wskazniki spiekalnosci ale eko plus powinien sobie dawac sobie z tym rade. Tak odpowiem po łebkach. To ,że nie ma kopczyka to nie jest problem no chyba,że w domu marzniesz .Palnik jest na tyle duży ,że daje wystarczającą moc bez kopczyka (to nie jest podajnik fajkowy). Jeżeli dasz mu trochę popracować bez otwierania drzwiczek, bo tego eCoal nie lubi to można oczekiwać zmian.Skoro nie marzniesz a piec nie pochłania dużych ilości paliwa to tylko się cieszyć i nie narzekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 12.01.2011 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Właśnie zakupiłem tonę Boruty w workach z http://www.wegiel24.info . Ten węgiel nie trzyma kopczyka szczególnie przy obecnych temperaturach. W tej chwili mieszam go z węglem, który robił kopczyk i stwarzał małe problemy w relacji ok 50:50. Rezultat jest zadowalający. Mam pytanie,czy bez tego kopczyka nie da się ogrzać domu? Kopczyk moim zdaniem i co zauważyłem u teściowej (ma piec elektromet palnik ślimakowy fajkowy) tam się robi kopczyk.Zwróć uwagę,że wloty powietrza są dość nisko i węgiel jest niżej wypalany ,kopczyk będziesz miał jak piec pójdzie na maxa Piec mam uruchomiony od wrzesnia i zagladam do niego do srodka tylko jak go czyszcze a kopczyka tez nie zauważyłem ,żar zawsze jest na równi z korona lub poniżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chochla72 12.01.2011 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Mam jednak mały problem ze szlakowaniem , czy można jakoś temu zaradzić? Rozwin problem - co oznacza maly problem ze szlakowaniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chochla72 12.01.2011 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Piec mam uruchomiony od wrzesnia i zagladam do niego do srodka tylko jak go czyszcze a kopczyka tez nie zauważyłem ,żar zawsze jest na równi z korona lub poniżej. To samo u mnie. Dodatkowo jedna uwaga. Moj wegiel rowniez sie spieka - na palniku powstaja kalafiory ale poniewaz nie mieszkam w domu pieca dogladam tylko przy okazji zasypu. To co zauwazylem to, ze pomimo kalafiorow na palniku w popielniku jest praktycznie tylko popiol - wyglada na to, ze spieki wypalaja sie w wiekszosci w retorcie. Nie powoduje to rowniez zadnych problemow z przebiegiem pieca - wykresy wygladaja bardzo przyzwoicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebsa 12.01.2011 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 Również potwierdzam. Przy okazji czyszczenia kotła otwieram drzwiczki. Żar zawsze delikatnie poniżej poziomu korony paleniska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.