Iwona i Mariusz 14.06.2015 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 Wszystkie latające stworzenia nieustannie zderzają się z naszą tarasową szybą. Jakiś czas temu taką niemiłą przygodę przeżył pewien ptaszek. Sporo czasu minęło, po jego wylądowaniu na tarasie, zanim całkiem doszedł do siebie: Ale wydobrzał i bezpiecznie odleciał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 14.06.2015 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 Zaplątały mi się jeszcze jakieś zdjęcia mojego starszego wnusiątka. Te dwa są mniej aktualne: A to świeże, jak śniadaniowa bułeczka: Wprawdzie wiem, że to strona Muratora i tak naprawdę powinnam pisać o budowaniu... ale co tam. No i na prośbę Joasi - pamiątka ze szkolenia. Było cudnie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 20.06.2015 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 Najstarszy wiciokrzew pokrył się całą masą biało-żółtego kwiecia. Nic dziwnego, bo zawsze kwitnie w czerwcu, ale rok w rok cieszy mnie to tak samo. Do kwitnięcia szykuje się pierwsza kalia. Trochę późno w tym roku, ale też później, niż zwykle posadziłam kaliowe cebulki: Wierzba Hakuro różowi się coraz intensywniej: Białe dotychczas kwiaty czarnej pęcherznicy Diabolo, zmieniły kolor na krwistoczerwony. Wygląda to tak samo urokliwie, jak wcześniej: Na żółtej pęcherznicy, kolor kwiatów też zmienił się na róż: Rozwijają się pierwsze dwukolorowe goździki: I zaczyna kwitnąć nowa różyczka: Z tą różyczką to wyszła cała zabawna historia, bo to nie był mój planowany zakup. Swego czasu zamówiłam sobie parę nowych roślinek i niebawem nadeszła paczka. Już po jej otwarciu zorientowałam się, że nie jest to moje zamówienie. W czasie kontaktu ze sprzedającym, razem ustaliliśmy, że zaszła pomyłka i ja dostałam czyjeś roślinki, a moje zamówienie pojechało sobie do kogoś innego. Pan, który sprzedawał, bardzo mnie przepraszał i powiedział, że paczka z zamówionymi przeze mnie roślinkami zostanie do mnie wysłana ponownie, a te mam sobie zatrzymać, jako rekompensatę za to nieporozumienie. Tym sposobem stałam się właścicielką czterech nowych, niezaplanowanych kwiatów, które znalazły swój nowy dom w bukowym ogrodzie. Między innymi właśnie ta różowa różyczka. A na koniec, rzut oka na czerwcowy krajobraz naszego raju: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 21.06.2015 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 "Tunbergia oskrzydlona to pnącze wieloletnie, jednak u nas ze względu na brak mrozoodporności, uprawiane jako jednoroczne. Cienkie, zielone pędy tej rośliny mogą się owijać wokół podpór do wysokości 3 m. Liście, również zielone, kształtu sercowatego, dł. do 7,5 cm, umieszczone na długich oskrzydlonych ogonkach (od tej właśnie cechy wywodzi się nazwa gatunkowa). Z kątów liści wyrastają trąbkowate kwiaty. W dolnej części płatki korony są zrośnięte w rurkę, a w górnej tworzą płaski talerzyk o średnicy 4 cm, z ciemną gardzielą w środku" (cyt.http://poradnikogrodniczy.pl/tunbergia-doskonale-pnacze-na-taras.php). Z tego powodu, że u nas jest to roślina jednoroczna, poczytuję sobie za swój osobisty sukces to, że udało mi się przechować ją przez zimę. Od wiosny ponownie zdobi nasz taras i cieszy znowu moje oczy swoimi żółtymi i pomarańczowymi kwiatami. Przetrzymałam ją w Mariusza warsztacie, a więc w normalnych domowych warunkach, ale podlewałam oszczędnie, a na wiosnę ścięłam króciutko. Urosła znów pięknie. Jest wyjątkowo dekoracyjna, więc ogromnie się cieszę, że znowu ją mam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 28.06.2015 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2015 (edytowane) W samym środku słonecznego dnia, naszą drogą, zaraz za płotem, spacerowała sobie sarnia rodzinka: mamusia z małym szkrabem. Aż nie do wiary, bo dotychczas sarny pojawiały się najczęściej wczesnym rankiem. W biały dzień raczej unikały tak bliskiego kontaktu, a już spacer powolnym, dostojnym krokiem raczej nie wchodził w rachubę. Tym bardziej widok taki wzbudził nasze zdumienie. Ich obecność wychwyciła nasza kamera i z niej zrobione są zdjęcia, a więc i ich jakość jest gorsza, niż aparatem: Czyż nie słodki widok? Edytowane 28 Czerwca 2015 przez Iwona i Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 04.07.2015 14:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2015 Wakacje.. wakacje.. Dla wielu wymarzony czas relaksu i wolności. Dla większości dorosłych oczywiście nie, ale cieszy to, że dzieciaczki są tym faktem uszczęśliwione. Moje wnusiowe pokolenie zakończyło pewien etap. Nikola ma już za sobą gimnazjum. Tu, jak widać, bardzo uszczęśliwiona tym faktem (stoi w środku): A tu już typowo wakacyjnie: Swoją żłobkową edukację zakończył także Alex (siedzi drugi z prawej strony): I uśmiechy szczęścia Alexa i jego żłobkowej "narzeczonej": Jakby nie było, rozpiera mnie babcina duma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 04.07.2015 16:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2015 Zobaczcie, czyż nie piękne zdjęcia jaskółek w locie uchwyciła nasza kamera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 04.07.2015 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2015 Jak człowiek żyje na odludziu, to nawet nie ma świadomości, że jakaś dzika zwierzyna mu się koło domu kręci. I to prawie codziennie, bo składa nam wizyty niemalże co wieczór i to o tej samej godzinie. Młody lisek to jest, niezbyt wypasiony, chudziutkie niebożątko takie. Ale systematycznie przychodzi i penetruje nasz trawnik. Zdjęcia z kamery, w podczerwieni, więc niezbyt ostre i wyraźne: Za to udało mi się "złapać" liska aparatem. Fotki dość mroczne, bo już ciemnawo na zewnątrz było: A tu, chyba w ramach gratisu czy jakiejś innej promocji, od Picasy, na której umieszczam zdjęcia, dostałam taką oto lisową animację: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 05.07.2015 15:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2015 Czyż nie piękny jest widok księżyca o świcie nad Bukowym Polem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 05.07.2015 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2015 Zdjęcia są z internetu, ale te kwiaty są tak piękne, że muszę je tu mieć! Po deszczu, kiedy zmokną, ich płatki stają się przezroczyste i wyglądają, jakby były z kruchego szkła. Cuda po prostu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 18.07.2015 14:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2015 (edytowane) Czas na trochę ogrodowych nowinek. Pięknie kwitnie lawenda: I rozchodnik: W tym roku po raz pierwszy mam trytomę. Zakwitła wielgaśna: Nowa róża kwitnie obficie: Zjawiskowo wygląda też kwitnąca gailardia: I rozwar: Edytowane 18 Lipca 2015 przez Iwona i Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 18.07.2015 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2015 Różowe, puchate kwiatki pokazała też tawułka: Nowy nabytek - trojeść bulwiasta: Po raz pierwszy zakwitła sorbaria: I przetacznik: Moja aukuba, mimo wiosennego obgryzienia przez sarny, odbiła i radzi sobie nieźle: Jasnozielony ostrokrzew uroczo kontrastuje z niebieskim jałowcem: Juki, jak zwykle, wyglądają jak panny młode: To mój ulubiony lipcowy obrazek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 18.07.2015 17:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2015 Pokażę Wam kilka moich tarasowych radości. Sundaville kwitnie pięknie olbrzymimi czerwonymi kwiatami: W skrzynce czerwieni się werbena: Oraz surfinia: Tak pięknie zakwitł klonik variegata. Ma ogromne pomarańczowe kwiatuchy: A to "sąsiad zza płota" - wioskowy bażant. Spaceruje często po naszej drodze: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 18.07.2015 18:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2015 Przyszła pora na kwitnące lilie i liliowce. Najpierw liliowce, w tym roku kwitną obficie: A teraz lilie. Kwitną w różnych kolorach i.. są przepiękne: No i co ja zrobię, że tak uwielbiam kwiaty??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 19.07.2015 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2015 Na zewnątrz znów panują niesamowite upały, więc można na chwilkę wpaść do chłodnego wnętrza Bukowej Chatki i popodziwiać domowe zieloności. Niewiele się tu wprawdzie zmieniło, ale zawsze.. Na kominku pięknie prezentują się dwie begonie: A w sypialni uroczo wybarwia się młodziutka dracena: Na sypialnianym parapecie zaczyna kwitnąć hoja bella: A tu aeonium dumnie prezentuje swoje czarne kwiaty: Na wezgłowiu naszego łóżka w ekspresowym tempie rośnie hoja compacta o olbrzymich liściach, której maleńką szczepkę "ukradłam" onegdaj w pobliskiej przychodni lekarskiej: A na koniec wakacyjnie - moja córcia z Alexem: I sam "przystojniak": Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 19.07.2015 17:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2015 Ten "piękniś" to mój nowy nabytek. Kupiony za namową mojego mężusia - widział, jak mi się do niego świecą oczy. Choć na zdjęciach wygląda na niebieskawy, w rzeczywistości jest intensywnie fioletowy: W tle widać "łaciatka", który tym razem kompletnie oszalał. Takiej ilości kwiatów jeszcze na nim nie było. W zbliżeniu: A to cała moja jadalniano-parapetowa kolekcja storczyków: To zdjęcie jest ściągnięte z internetu, bo chciałam Wam pokazać, jakie niektóre kwiaty mogą mieć w środku przedziwne "pyszczki": I na koniec ważna informacja. Jak na razie ptaszory przestały zderzać się z naszą tarasową szybą, a to dzięki temu naklejonemu osobnikowi i dzięki Artixowi, który nam takie rozwiązanie problemu podpowiedział: Artix - dziękujemy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 16.08.2015 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 Czas na trochę sierpniowych nowinek z ogrodu. Wprawdzie trwające tak długo susze, zdecydowanie osłabiły kondycję niektórych roślin, ale część z nich lubi takie prawie afrykańskie słońce. Uwielbia je na przykład stojąca na tarasie sundaville: Zakwitł nowy wiciokrzew: I wilec: Oraz białe jeżówki: Floksy też lubią słoneczko: Kwitną też jeszcze liliowce: I lilie: Ale sporo roślinek zmarniało ewidentnie, co martwi moje kwiatowe serce.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 17.08.2015 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2015 W tym roku udało mi się sfotografować tylko jedną tygrysówkę pawią. Wiem, że zakwitła jeszcze żółta, ale nie zdążyłam zrobić jej zdjęcia, bo - jak wiadomo - jest to kwiat jednodniowy. Reszta z wsadzonych 20 sztuk uschła, zanim zdążyła zakwitnąć. Masakra z tą suszą. Ale ta też była piękna: I miły dla oka, nasz codzienny widoczek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 18.08.2015 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2015 Znów w tym roku pokusiłam się o wsadzenie dziwaczków i nie zawiodły mnie jak zwykle. Mimo ogromnej suszy kwitną pięknie i przynajmniej one cieszą moje oczy w tej żółtej, wypalonej słońcem rzeczywistości: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 22.08.2015 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2015 "Łaciaty" storczyk szaleje nadal. Kwitnie niezmiennie, a kwiatów ma wprost niezliczoną ilość. Wygląda cudnie: Kwitnie też ponownie fiołek afrykański o postrzępionych listkach i płatkach. Odkąd go mam, zakwitł już drugi raz w bardzo krótkim czasie: A to kolejny "kwiat", czyli moja prawie dorosła wnusia: Też kwitnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.