Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WYMIANA STARYCH DESEK NA PODDASZU???


felipee

Recommended Posts

witam,

 

mam dylemat związany z wymianą desek na poddaszu w starej ponad 100 letniej kamienicy gdzie mam zamiar zrobić adaptację na cele mieszkaniowe.

Chodzi o to, że poddasze to było do tej pory nieużytkowe, to znaczy znajdowała sie tam suszarnia i skład rupieci mieszkających w tym budynku.

Na poddaszu jest pełno brudu , kurzu oraz kilka zdechłych gołębi.

chciałbym zostawić te stare deski, które są tam położone, ale zastanawiam się czy w przyszłości nie będzie to miało negatywnego wpływu na zdrowie mojej rodziny ( szczególnie małych dzieci ). Jak wiadomo niezbędne jest wymienienie

wypełnienia żużlowego gdzie jest pełno zarazków, robaków i Bóg wie czego jeszcze oraz zrobienie izolacji termicznej z wełny mineralnej. Natomiast co z samymi deskami? Rozmawiałem z parkieciarzem i powiedział, że można ja bardzo ładnie wycyklinować. Ale co z zarazkami i rożnymi sprawami biologicznymi znajdującymi sie we wnętrzy desek? czy po wycyklinowaniu i polakierowaniu bedzie jakikolwiek niegatywny skutek dla zdrowia małych dzieci np.? chciałem dodać że deski po wstępnym rozpoznaniu wyglądają, że są w dobrycm stanie... chciałbym je zostawić ze względu na bardzo ładny wygląd oraz duże niższe koszty jak przy wymianie na nowy parkiet.

bardzo porszę o fachową poradę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi zarazkami to chyba jesteś "ciut" przewrażliwiony.

Co do pozostałego życia wewnętrznego to może nie być go wcale albo jest nader obfite, Kołatki, Spuszczele, Drwalniki i jeszcze kilka innych. Może być zagrzybiałe. Trzeba obejrzeć i ocenić. Jeśli deski są zdrowe, zostaw. Jeśli zjedzone, wywal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście deski najpierw trzeba zdemontować aby wybrać polepę , natomiast myślę, że deski można delikatnie zdjąć ponumerować i ułożyć ponownie.. jest to możłiwe chyba , prawda?

 

Zależy jak są zamocowane. Jeśli typowo jak przed 100 laty, czyli "kwadratowymi" gwoździami bitymi z góry desek to nie ma szans. Bo podważając deskę kaleczysz krawędź. A próbując wyrwać gwóźdź uszkodzisz lico deski. Inna rzecz, że masz świadomość, że po wyjęciu polepy strop będzie sprężynował i trzeszczał ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...