Małgorzata M62 22.11.2009 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 Witam! Błagam pomózcie mi ! Mam kocioł "Ogniwo" S6WC-17 od trzech lat ,przez dwa lata spisywał się ,wszystko było w porządku .W lutym tego roku z dnia na dzeń przestało się w nim palić ,kopci dymi i "fuka " że kuchnie mam cała czarna od dymu .Piec znajduje sie w wydzielonym miejscu ,nie mogę uzyskac na nim wyższej temperatury ,często go czyszczę bo się szybko osadza sadza.Kominiarz był parę razy wyczyścił komin i powiedział ,że przewody śą w porządku .Nie mam juz sił ,kogo mam prosić o pomoc ? Facet ,który mi robił CO powiedział ,że piec jest OK.Proszę może mi ktoś jest wstanie pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_73 22.11.2009 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 1. Brak dopływu świerzego powietrza z zewnątrz - czyli pytanie czy nie uszczelniłaś zbytnio domu w sotatnim sezonie 2. PRzewód kominowy OK a czy w piecu nie zalepił Ci się czasem łacznik do komina? 3. komin czysty ale nieszczelny (zwłaszcza podłaczenie pieca, mozę coś sie przeżarło) i łapie lewe powietrze - u mnie tak drzewiej bywało... 4. obstawiam że jednak brak dopływu powietrza z zewntż co skutkuje odwrotnym ciągiem czy jak kto woli brakiem cugu w właściwym kierunku A zapomniałbym a materiał który spalasz jest suchy... moze ilość dymu + przekrój komina + brak cugu i nie daje rady (np zaadoptowana wentylacja do komina dymnego, znane rozwiązania oczywiście nieoficjalne i nikt sied o nich nie przyznaje a w przypadku mokrego drzewa same problemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgorzata M62 22.11.2009 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 Palę węglem jest suchy ,piec czyszczony ,komin czyszczony ,po uszczelniałam rurę wylotowa do komina ,jeżeli brak powietrza to co zrobić .Dziś po dołożeniu węgiel się tlił,bałam się że znowu "fuknie" Nie wiem kto by mi to umiał sprawdzić i cos na to poradzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.11.2009 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 tak jak kemot_73 napisał - sprawdź czy masz pozamykane wyczystki /piwnica? strych ?/sprawdź drozność czopucha /tj. odcinek międy kotłem a kominem//przepal suchymi gazetami, tektura czy słomą i sprawdź czy złapie "cug"/ którędy dostarczasz powietrze do spalania ? masz w scianie jakąś zetke ? rure nawiweną ? nie zmieniałas w lutym okien lub drzwi na plastikowe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgorzata M62 22.11.2009 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 W ubiegłym roku wymieniałam okna ,ale się dobrze paliło. Czopuch wyczyszczony,drzwiczki wyczystne zamknięte,przepalałam gazetami w górnych drzwiczkach rewizyjnych ale nie bardzo chciało,kiedy przesunęłam gazetę do konca czopucha to dopiero sie rozpaliła . Myślę ,że to jednak brak powietrza,ale co zrobić .Piec znajduje sie w kuchni ,gdzie jest przedzielona ścianką w kształcie litery L .Przy rozpalaniu otwieram okno ,tak jak kazał mi kominiarz ,ale i tak nie pomaga.Otwór w ścianie wynosi ok.0,70x 3,15 to chyba wystarczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwazar 22.11.2009 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 http://images48.fotosik.pl/230/ed4a14c85f733bc5med.jpg Sprawdź czy na wygaszonym piecu masz ciąg do komina.Wystarczy zapalić gazetę i popatrz czy ciągnie dym do komina czy nie.Komin jest czysty, piec niby ok ale czy coś nie zatyka przewodu pomiędzy piecem a kominem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.11.2009 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 teraz ciag kominowy nie jest rewelacyjny /mała róznica temperatur między mieszkanie a na zewnatrz, może byc spora wilgotność powietrza - nie wiem jaki region Polski mieszkasz / oprócz dopływu powietrza moga byc jeszcze inne przyczyny takie jak - zbyt mały przekrój komina /a dodatkowo zwęzenie od sadzy przy wylocie komina tworzy sie szybko przy małym, niewystarczającym przekroju oczka - trzeba częstych wizyt kominiarza/ - mokry opał - zimny komin ... nie wiem czy komin jest w budynku czy nie dostawiony na zewnatrz ... czy zaizolowany ? - mogła powstac koło Ciebie jakaś wysokogabarytowa budowla /zakłócająca ciag/ jesli nic z tych rzeczy - muszisz dostarczac wiecej tlenu do spalania - czyli wiń za te sytuacje nowe, szczelne okna ... niejeden juz taka wymiana okien zrobił sobie niezłe kuku /tematy typu "wymieniłem okna i robi mi sie grzyb w mieszkaniu" lub tematy "grzyb za szafą" / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_73 23.11.2009 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Szedł bym tropem tych szczelnych okien, dodatkowo pytanie czy przypadkiem komin dymny nie jest niższy od wentylacyjnych np w kuchni i tak naprawdę to w nich masz cug jak jasna h... który szuka powietrza w kotłowni Ja po wymianie okien kilka lat temu w domu dwupiętrowym z poddaszem (późny gierek) doprowadziłem do tego że z klatki schodowej ( z powodu nieszczelnych drzwi strychowych) zrobił się cudny komin i wszytko pięknie wyciągało na schody , musiałem spędzić kilka pięknych dni przy kombinowaniu jak doprowadzić extra powietrze do kotłowni... doprowadziłem rurą wpraktycznie pod same dolne drzwi pieca (taki piękny Znicz z lat 80tych) i sytuacja jaką opisujesz przestała mieć miejsce .... ale do tej chwili każde aplenie wiżało sie z wietrzeniem porażka. troche poćwiczyłem te kominy - w domu który buduje były jednym z najwazniejszych problemów - tzn ich średnice doprowadzneia powietrza itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 23.11.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 A może kupiłaś porostu zły opał i się palić nie chce jak wcześniej było wszystko ok komin drożny piec wyczyszczony to nie ma bata powinno być wszystko ok. Sama musisz dojść czy czegoś nie remontowałaś w domu co mogło by pogorszyć warunki spalania. Może na kominie masz założona jakaś nasadę typu strażak która skorodowała i przestała się obracać co pogorszyło ciąg. Pisałaś że był kominiarz, wiec jak był to powinien sprawdzić czy masz dobry ciąg w kominie jeżeli ciąg jest dobry to komin można wykluczyć i szukać przyczyny w opale lub kotle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgorzata M62 24.11.2009 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 Sama już nie wiem co robić ,może być tyle powodów tego ,że sie źle pali ,więc chyba narazie dam sobie spokój,bo i tak sama nie poradzę. Wczoraj jak wyczyściłam piec ,to przepaliłam gazetami i chyba mi się zapaliły sadze w kominie ,bo było troche ognia w nim .Trochę sie przestraszyłam ,ale dzięki bogu zgasło.Bardzo powoli sie rozpalało,pootwierałam okna,żeby było troche więcej powietrza .Dziwnie sie rozpalało,ogień tak jakby dostawał powietrza i nie dostawał(mam nadzieję ,że wiecie o czym piszę) Dzięki za wasze rady i dobrze ,że jest takie forum ,gdzie można wiele sie rzeczy dowiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 24.11.2009 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 Gosiu - a kominiarz po czyszczeniu komina wybierał sadzę z drzwiczek wyczystnych? Bo niejednokrotnie mi się zdarzyło, że o tym drobiazgu zapominał...aż sadza podeszła do czopucha i go zatkała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_73 25.11.2009 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Jesłi zapaliły się sadze w kominie to znaczyło by że nie był dobrze wyczyszczony - ale z drugiej strony jesli siejuz zapaliły to masz komin czyściutki inna sprawa że zapalenie sie sadzyw kominie to bardzo efektowne zjawisko wizualne i dziwękowe - przy długim kominie ogień bardzo efektownie pojawia sie nad domem i wygląda to jak by do komina wpadła rakieta mamy piene dudnienie w domu i baaaardzo gorące sciany komina. Ale do palenia w kominie potrzeba duurzo powietrza bo zjawisko jest dość gwałtowne wiec świadcyzł oby to że gdzieś to powietrze sie dostaje. Moze jednak jest tak jak pisze Mały i masz sadze które spadły z komina na wysokości czopucha.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgorzata M62 25.11.2009 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Nic juz nie wiem ,miałam nadzieje ,że po tym zapaleniu sadzy jakoś wróci do normy,ale niestety Dzis znowu czysciłam piec i rozpalało się ,że lepiej nie mówić.Moze do konca sie nie wypaliło w tym kominie ,jutro dzwonie jeszcze raz do kominiarza i zobacze co mi powie.Najlepiej by było wsadzić do pieca lub komina laske dynamitu moze to by cos pomogło Ja nie mam siły ,cały mój mózg przez cały dzień tylko mysli o paleniu w piecu ,tak jakby nie było czegoś przyjemniejszego ,ale cóz widocznie mi to pisane Nie będę juz dzis zanudzać ,jak sie cos zmieni to dużymi i tłustymi literami dam Wam znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwazar 25.11.2009 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Czy ten piec ma regulację ciągu na wejściu do komina ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgorzata M62 25.11.2009 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Tak i jest przez cały czas otwarta,choć w czasach kiedy sie dobrze paliło to nie było otym mowy, bo szybko sie podnosiła temperatura , ale to było kiedyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwazar 25.11.2009 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Jesteś tego pewna że jest otwarta?Czy możesz przy pomocy np. latarki zobaczyć czy kręcąc dźwignią regulacja/szyber zamyka się i otwiera ?Jeśli możesz zrób zdjęcia pieca jak się pali, przy otwartych drzwiczkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgorzata M62 25.11.2009 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 jestem tego pewna ,że jest otwarte ,jak czyszcze ten piec to widze srodek komina ,bo rura jest wprowadzona prosto . Wiwm jakie jest położenie tej przepustnicy ,tak sie to nazywa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgorzata M62 25.11.2009 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 A zapomniałam ,zdjecia nie zrobie bo jak sie pali w piecu to kiedy drzwi sa otwarte to dym wychodzi na zewnatrz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwazar 25.11.2009 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Jeśli widzisz komin i przepustnica jest otwarta to nie ma możliwości żeby piec się nie palił chyba że komin pomimo zapewnień kominiarza jest zapchany.Czy on był na dachu i go czyścił, czy tylko tam postał ?Skoro gazeta nie chce się palić to wniosek taki że nie ma ciągu lub jest bardzo słaby.Coś musi zatykać komin, czarów nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 25.11.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 adin, dwa, tri, cietyrie - skazytie na mienia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.