Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Bukowej Chatki


Recommended Posts

Hellołłłł! U Was wiosna w pełni, "panie... panie..." :wink: Jak wieniec wylany, wiązary w drodze... Oj! Teraz to będziesz co chwilkę powstrzymywać Mariusza - "Prrrrr! Szalony!"

Ale mieliście koncept z tą fadromą!

Ja zastanawiam się, czy nie dałoby rady zamówić takiej do odśnieżania podwórka, bo jak to puści... utonę w błocie :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hellołłłł! U Was wiosna w pełni, "panie... panie..." :wink: Jak wieniec wylany, wiązary w drodze... Oj! Teraz to będziesz co chwilkę powstrzymywać Mariusza - "Prrrrr! Szalony!"

Ale mieliście koncept z tą fadromą!

Ja zastanawiam się, czy nie dałoby rady zamówić takiej do odśnieżania podwórka, bo jak to puści... utonę w błocie :cry:

 

Nooo, Kochana - masz rację z tym powstrzymywaniem Mariusza.

On już nogami w miejscu przebiera, rano spać nie może i otwiera oczy skoro świt.

Poza tym w nocy przez sen buduje, przestawia, ustawia, wymyśla koncepcje - wszystko z zamkniętymi oczami :lol:.

Skaranie boskie :o.

Ale wiesz - bez Niego nic by z tego nie było!!! :D.

A propos błota - my chyba też w nim utoniemy.

No, niestety..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wy jesteści warioty słowo daję :lol: :lol: :lol: A Mariusza to chyba huragan Katrina nie powstrzyma co?

 

Kciukasy trzymam za powodzenie i ...wiosnę wreszcie ...

 

Ja też ściągam właśnie materiały na garaż i ścianki. Dłużyca mi na drodze stanie i ...caterpillar-em rozładujemy. Nic mądrzejszego mi do głowy nie przyszło.

Wszystko insze się zakopie - chociaz działkę odśnieżylłam w poniedziałek... :evil:

 

Już mam nerwę na ten śnieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Iwonko :D

Widzę ogromne postępy w pracach i dochodzę do wniosku, że Wy jesteście tak samo szaleni jak my - w pozytywnym rzecz jasna sensie :D Nic Was nie zniechęci - nawet ostra zima. I słusznie - tak trzymać! :D

 

Tak, Iwonko - jesteśmy istne wariaty!

Wszyscy naokoło się dziwią, jak przemy naprzód z robotą.

No wiesz - chciałoby się mieć już nad głową kawałek Bukowego Dachu! :lol:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wy jesteści warioty słowo daję :lol: :lol: :lol: A Mariusza to chyba huragan Katrina nie powstrzyma co?

 

Kciukasy trzymam za powodzenie i ...wiosnę wreszcie ...

 

Ja też ściągam właśnie materiały na garaż i ścianki. Dłużyca mi na drodze stanie i ...caterpillar-em rozładujemy. Nic mądrzejszego mi do głowy nie przyszło.

Wszystko insze się zakopie - chociaz działkę odśnieżylłam w poniedziałek... :evil:

 

Już mam nerwę na ten śnieg.

 

Witaj Agusiu!

Mariusza nie powstrzyma nic na świecie, żaden huragan ani inne zjawisko przyrody!

Odśnieżyłaś działkę???

Jestem pełna podziwu.

Samozaparcie masz iście szalone, tak jak my :lol:.

Uściski!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak całkiem sama to nie odśnieżałam ... :lol: :lol: :lol:

Powiedzmy, że mam coś z twojego Mariusza - przywlokłam maszynę :wink:

Śnieg siedzi w rowie a ja nie bedę może miała bagna na działce ... może, bo jeszcze dużo tego "białego szaleństwa" zalega :-?

 

Ale piękna maszynka!!!

Przydałaby się też taka wkoło Bukowej Chatki!

Może podeślesz do nas, Pani Jeżykowo? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no prosze ,chwilke mnie nie było a tu u Ciebie tyle sie dzieje ,gratulacje szczere :D :D :D aż Ci zazdraszczam że działacie dalej :wink: 8) :lol:

pozdrawiam cieplutko

 

No tak, jessi!

My tak po cichutku, po cichuteńku chcemy szybko postawić wiechę. :o

Czasem samej trudno mi w to uwierzyć, że to już niebawem, ale rzeczywistość pokazuje, że już bliżej, niż dalej! :lol:

Pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonko - jak patrzę na tę Waszą konstrukcję dachu, to dochodzę do wniosku, że nasza więźba to chyba jakaś przewymiarowana jest :roll: No ale już jest - i koniec kropka! :)

U mnie w domku, w każdym pomieszczeniu było sniegu prawie po przyszłe parapety. W ostatni weekend, przy pomocy mojego kochanego Tatusia, udało nam się odśnieżyć we trójkę cały domek. Mięśnie bolą mnie do dzisiaj, ale trzeba było :D

Nooo....to teraz czekam na zdjęcia z oblewania wiechy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonko - jak patrzę na tę Waszą konstrukcję dachu, to dochodzę do wniosku, że nasza więźba to chyba jakaś przewymiarowana jest :roll: No ale już jest - i koniec kropka! :)

U mnie w domku, w każdym pomieszczeniu było sniegu prawie po przyszłe parapety. W ostatni weekend, przy pomocy mojego kochanego Tatusia, udało nam się odśnieżyć we trójkę cały domek. Mięśnie bolą mnie do dzisiaj, ale trzeba było :D

Nooo....to teraz czekam na zdjęcia z oblewania wiechy :D

 

Witaj Iwonko!

Z tym śniegiem to istna makabra. Chyba nie pozostanie nam nic innego, jak też zakasać rękawy i pozbyć się tego dziadostwa. :-?

Więc pewnie ból mięśni czeka na nas także :lol:.

Obiecuję, że zdjęcia wiechy będą..

Może już niedługo? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...