wasiek 19.08.2012 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2012 Iwonka, nie dość, że mamy wnuka o takim samym imieniu i tak samo cudownym i słodkim ... to jeszcze dzisiaj rozwiązałas moją zagadkę.... Chodzi o kwiaty acidantera .... nawet nie wiedziałam, że one tak sie nazywają. Nie sadziłam ich a one same mi wyrosły....ja naiwnie myslałam, że to krokosmia, która w tamtym roku była czerwona a w tym wyrosła biała....dopiero Ty mnie uświadomiłaś, że to są inne mieczykowate kwiaty.... pyatnie tylko ską się u mnie wzięły skoro ja ich nie sadziłam.....sadziłam tylko ubiegłoroczne mieczyki....No cóż natura potrafi czasem zaskoczyć.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubiakpiotr1982 20.08.2012 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 witam, gratuluję pięknego domku i słodkich kociaków bardzo podoba mi się u Państwa pomysł z dodatkową toaletą kosztem sypialni , czy mógłbym prosić ostateczną wymiarówkę z Państwa zmianami, z góry dziękuję i życzę dalszego zapału. Pozdrawiam [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 22.08.2012 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Iwonka, nie dość, że mamy wnuka o takim samym imieniu i tak samo cudownym i słodkim ... to jeszcze dzisiaj rozwiązałas moją zagadkę.... Chodzi o kwiaty acidantera .... nawet nie wiedziałam, że one tak sie nazywają. Nie sadziłam ich a one same mi wyrosły....ja naiwnie myslałam, że to krokosmia, która w tamtym roku była czerwona a w tym wyrosła biała....dopiero Ty mnie uświadomiłaś, że to są inne mieczykowate kwiaty.... pyatnie tylko ską się u mnie wzięły skoro ja ich nie sadziłam.....sadziłam tylko ubiegłoroczne mieczyki....No cóż natura potrafi czasem zaskoczyć.... No tak, Ninko, natura lubi nas zaskakiwać. Ale może to dobrze. Dzięki temu miałaś niespodziankę z nowymi kwiatkami. A Alexy są wspaniałe, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KasioMar 22.08.2012 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Witam się wakacyjnie!Gratuluję pięknego wnuka, pracowitego męża i kolorowych kwiatów w Bukowej Chatce:)Wasz domek po prostu tchnie spokojem i błogością!Cieplutko pozdrawiamKasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 22.08.2012 18:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 witam, gratuluję pięknego domku i słodkich kociaków bardzo podoba mi się u Państwa pomysł z dodatkową toaletą kosztem sypialni , czy mógłbym prosić ostateczną wymiarówkę z Państwa zmianami, z góry dziękuję i życzę dalszego zapału. Pozdrawiam [email protected] Witam nowego gościa i dziękuję za gratulacje. Dodatkową toaletę polecamy szczególnie, bo życie pokazało, że w sytuacjach awaryjnych jest niezastąpiona. Nasze zmiany w Z7 to: - oczywiście dodatkowa toaleta - dołożone okno w jadalni - powiększenie salonu o 50 cm, kosztem sąsiadujących z nim dwóch sypialni - powiększenie pomieszczenia gospodarczego i sieni poprzez wyrównanie ich ścianek ze ścianą od łazienki (tym samym nieznaczne zwężenie korytarza) - zmniejszenie okna tarasowego o 50 cm - przerobienie projektu wiązarów tak, aby poddasze było użytkowe - zmniejszenie tarasu ( w projekcie taras zachodzi także na boczną ścianę domu) I to chyba wszystko. Rysunek szczegółowy tych zmian (oprócz okna w jadalni) znajduje się w dzienniku, w poście z dnia 18 stycznia 2010 r. Pozdrawiam i zapraszam ponownie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 22.08.2012 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Witam się wakacyjnie! Gratuluję pięknego wnuka, pracowitego męża i kolorowych kwiatów w Bukowej Chatce:) Wasz domek po prostu tchnie spokojem i błogością! Cieplutko pozdrawiam Kasia Witaj Kasiu! Dziękuję za wszystkie miłe słowa. A takiego spokoju, jak w Bukowej Chatce, rzeczywiście dotąd jeszcze nie miałam. Pozdrawiam Cię również bardzo ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 22.08.2012 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Iwonka, te kotki są bardzo fajne....bo są małe...my mamy dwa psy i niestety, koty u nas były ciagle ganiane przez pieski....i dlatego nie chce już żadnego kotka....a dzisiaj też kupiłam rdest i posadzę go sobie coby piął mi się w górę..... a przed chwilką zamiast pisać w komentarzach to rozpędziłam się i wpisałam w dzienniku ...ale już przeniosłam...:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 23.08.2012 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Iwonka, te kotki są bardzo fajne....bo są małe...my mamy dwa psy i niestety, koty u nas były ciagle ganiane przez pieski....i dlatego nie chce już żadnego kotka....a dzisiaj też kupiłam rdest i posadzę go sobie coby piął mi się w górę..... a przed chwilką zamiast pisać w komentarzach to rozpędziłam się i wpisałam w dzienniku ...ale już przeniosłam...:yes: Taka jest stara prawda, że psy ganiają koty i trudno mieć i jedne i drugie, choć są jednak wyjątki. A co do rdestu, to polecam. Mój rośnie jak szalony, nawet już zakwitł. Pozdrowienia, Ninko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
texas75 24.08.2012 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Szanowna Pani Iwono!gratuluje wszystkiego!!! domu, meza, wnuczat, odwagi, konsekwencji w dzialaniu a przede wszystkim optymizmu!!!! czy mialbym szanse na kontakt mailowy, prosze: [email protected] pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 27.08.2012 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2012 Szanowna Pani Iwono! gratuluje wszystkiego!!! domu, meza, wnuczat, odwagi, konsekwencji w dzialaniu a przede wszystkim optymizmu!!!! czy mialbym szanse na kontakt mailowy, prosze: [email protected] pozdrawiam Witam nowego gościa i pięknie dziękuję za gratulacje. Na pytanie odpowiedziałam w mailu. Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 26.09.2012 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Iwonka, szkoda, że lato tak szybko minęło ...i znowu będziemy musiały czekać tak długo na początek nowego lata...... ale z drugiej strony, każda pora roku ma swoje uroki...jesień to kolory, które widać już w naszych ogrodach.....no i spadające liście z drzew.... Celozja to bardzo ładny kwiatek..miałam je w ubiegłym roku i powiem ci, że chciałam je sobie wyhodować ..ale......nic z tego nie wyszło. Z wysianych kilkudziesięciu nasion ani jedno nie wzeszło....... dałam sobie więc spokój. A teraz najważniejsze proszę mi powiedzieć czy grzybki kapelusze mają smarowane czekoladą? Jeżeli nie to czym wysmarowała je Twoja szwagierka....odpisuj, odpisuj bom niemożebnie ciekawa ...:p:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 26.09.2012 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Iwonka, szkoda, że lato tak szybko minęło ...i znowu będziemy musiały czekać tak długo na początek nowego lata...(...) A teraz najważniejsze proszę mi powiedzieć czy grzybki kapelusze mają smarowane czekoladą? Jeżeli nie to czym wysmarowała je Twoja szwagierka....odpisuj, odpisuj bom niemożebnie ciekawa ...:p:p Witaj Ninko! Odnośnie celozji, ja tez raz kiedyś próbowałam i też nic mi z tego nie wyszło. Może jest po prostu kapryśnym w hodowli kwiatkiem? A co do jajkowych grzybków? Proszę, oto link do przepisu: Grzybki z jajek Może kiedyś spróbujesz zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 15.10.2012 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2012 Nie no, brak słów by opisać urodę Waszych kwiatów. Istny ogród botaniczny! Liska i innych zwierzątek szczerze zazdroszczę (no może oprócz pająków). Serdecznie pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 16.10.2012 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2012 Nie no, brak słów by opisać urodę Waszych kwiatów. Istny ogród botaniczny! Liska i innych zwierzątek szczerze zazdroszczę (no może oprócz pająków). Serdecznie pozdrawiam! Dziękuję Makowa Panienko! Aż tyle miłych słów! Pozdrawiam Cię cieplutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaK 16.10.2012 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2012 Iwonko pięknie macie a twój mąż jak zwykle nieoceniony widać jesteście super dobraną parą i niech jak najdłużej tak zostanie Bije od was taka dobroć i miłość ,że aż brak słów:rolleyes: Pozdrawiam serdecznie i przytulam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 17.10.2012 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2012 (edytowane) Dalszy ciąg historii, jeszcze PRZED nieuchronnymi wydarzeniami w naszym życiu, ... Tak miało być. Miało, ale nie wyszło, bo los po raz pierwszy ostro pokrzyżował nam plany. Wszystko, co działo się do tamtej chwili, było PRZED. Teraz jesteśmy PO.. Zwolniliśmy.. przystopowaliśmy.. zatrzymaliśmy się na chwilę w zadumie.. Przeczytałem to wczoraj wieczorem i ... jakiś taki niepokój w sercu miałem, sny niespokojne. Kogoś w waszej rodzinie dotknęło może jakieś ciężkie doświadczenie, współczuję.. A swoją drogą to podpisuję się obiema rękami pod postem dorkiK powyżej, jest dokładnie tak jak napisała. Pozdrawiam Blekowca Edytowane 17 Października 2012 przez blekowca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 17.10.2012 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2012 Iwonka, trzymam kciuki za szybki Wasz powrót do zdrowia.....a szczególnie Twojego Mariusza.... no cóż, doświadczyłaś tego samego co ja...strach, ból i niewiedza z pytaniem ..co dalej? jak to teraz będzie? Mój mąż taki jak Twój .. nie potrafi usiedzieć nic nie robiąc....ale teraz musi się oszczędzać i to samo czeka Twojego.... Dobrze podzieliłaś życie na PRZED i PO.....inaczej nie da się tego określić.....i nic już nie będzie takie jak dawniej.... Najważniejsze aby to co się nam wydarzyło nigdy więcej do nas nie wróciło..... Pozdrawiam Nina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 17.10.2012 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2012 aaaa Marcinkowy krzaczek jest przecudowny....... no i czekam na pokaz wrzosów na swoim miejscu .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 18.10.2012 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 Jestem i ja Zwykle się nie ujawniam, bo nie sposób być wszędzie, gdzie by się chciało i dodatkowo jeszcze wszędzie pozostawić tych kilka choćby słów. Niestety czas jest nieubłagany i trzeba go bardzo cenić ...i uświadamiamy to sobie szczególnie wyraźnie właśnie w takich chwilach - na przełomie PRZED i PO. I niestety również - tych "przed i po" bywa więcej - ogólnie całe życie można przecież podzielić na takie właśnie fragmenty. Ważne jest jedno - że nadal cieszycie się istnieniem PO. Wyciągajmy więc wnioski z "przed", żeby możliwie najlepiej korzystać z "po". Trzymajcie się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 18.10.2012 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2012 (edytowane) Łoooo matulu Edytowane 18 Października 2012 przez sipatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.