Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Bukowej Chatki


Recommended Posts

Iwonka, nie dość, że mamy wnuka o takim samym imieniu i tak samo cudownym i słodkim ... to jeszcze dzisiaj rozwiązałas moją zagadkę....

Chodzi o kwiaty acidantera .... nawet nie wiedziałam, że one tak sie nazywają.:p Nie sadziłam ich a one same mi wyrosły....ja naiwnie myslałam, że to krokosmia, która w tamtym roku była czerwona a w tym wyrosła biała....dopiero Ty mnie uświadomiłaś, że to są inne mieczykowate kwiaty.... pyatnie tylko ską się u mnie wzięły skoro ja ich nie sadziłam.....sadziłam tylko ubiegłoroczne mieczyki....No cóż natura potrafi czasem zaskoczyć....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Iwonka, nie dość, że mamy wnuka o takim samym imieniu i tak samo cudownym i słodkim ... to jeszcze dzisiaj rozwiązałas moją zagadkę....

Chodzi o kwiaty acidantera .... nawet nie wiedziałam, że one tak sie nazywają.:p Nie sadziłam ich a one same mi wyrosły....ja naiwnie myslałam, że to krokosmia, która w tamtym roku była czerwona a w tym wyrosła biała....dopiero Ty mnie uświadomiłaś, że to są inne mieczykowate kwiaty.... pyatnie tylko ską się u mnie wzięły skoro ja ich nie sadziłam.....sadziłam tylko ubiegłoroczne mieczyki....No cóż natura potrafi czasem zaskoczyć....

 

No tak, Ninko, natura lubi nas zaskakiwać.

Ale może to dobrze.

Dzięki temu miałaś niespodziankę z nowymi kwiatkami. :yes:

A Alexy są wspaniałe, prawda? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, gratuluję pięknego domku i słodkich kociaków :) bardzo podoba mi się u Państwa pomysł z dodatkową toaletą kosztem sypialni , czy mógłbym prosić ostateczną wymiarówkę z Państwa zmianami, z góry dziękuję i życzę dalszego zapału. Pozdrawiam

 

[email protected]

 

Witam nowego gościa i dziękuję za gratulacje.

Dodatkową toaletę polecamy szczególnie, bo życie pokazało, że w sytuacjach awaryjnych jest niezastąpiona. :D

Nasze zmiany w Z7 to:

- oczywiście dodatkowa toaleta

- dołożone okno w jadalni

- powiększenie salonu o 50 cm, kosztem sąsiadujących z nim dwóch sypialni

- powiększenie pomieszczenia gospodarczego i sieni poprzez wyrównanie ich ścianek ze ścianą od łazienki (tym samym nieznaczne zwężenie korytarza)

- zmniejszenie okna tarasowego o 50 cm

- przerobienie projektu wiązarów tak, aby poddasze było użytkowe

- zmniejszenie tarasu ( w projekcie taras zachodzi także na boczną ścianę domu)

I to chyba wszystko.

Rysunek szczegółowy tych zmian (oprócz okna w jadalni) znajduje się w dzienniku, w poście z dnia 18 stycznia 2010 r.

Pozdrawiam i zapraszam ponownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się wakacyjnie!

Gratuluję pięknego wnuka, pracowitego męża i kolorowych kwiatów w Bukowej Chatce:)

Wasz domek po prostu tchnie spokojem i błogością!

Cieplutko pozdrawiam

Kasia

 

Witaj Kasiu!

Dziękuję za wszystkie miłe słowa.

A takiego spokoju, jak w Bukowej Chatce, rzeczywiście dotąd jeszcze nie miałam.

Pozdrawiam Cię również bardzo ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonka, te kotki są bardzo fajne....bo są małe...my mamy dwa psy i niestety, koty u nas były ciagle ganiane przez pieski....i dlatego nie chce już żadnego kotka....a dzisiaj też kupiłam rdest i posadzę go sobie coby piął mi się w górę.....

a przed chwilką zamiast pisać w komentarzach to rozpędziłam się i wpisałam w dzienniku ...ale już przeniosłam...:yes::yes::yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonka, te kotki są bardzo fajne....bo są małe...my mamy dwa psy i niestety, koty u nas były ciagle ganiane przez pieski....i dlatego nie chce już żadnego kotka....a dzisiaj też kupiłam rdest i posadzę go sobie coby piął mi się w górę.....

a przed chwilką zamiast pisać w komentarzach to rozpędziłam się i wpisałam w dzienniku ...ale już przeniosłam...:yes::yes::yes:

 

Taka jest stara prawda, że psy ganiają koty i trudno mieć i jedne i drugie, choć są jednak wyjątki.

A co do rdestu, to polecam.

Mój rośnie jak szalony, nawet już zakwitł.

Pozdrowienia, Ninko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna Pani Iwono!

gratuluje wszystkiego!!! domu, meza, wnuczat, odwagi, konsekwencji w dzialaniu a przede wszystkim optymizmu!!!!

czy mialbym szanse na kontakt mailowy, prosze:

[email protected]

 

pozdrawiam

 

Witam nowego gościa i pięknie dziękuję za gratulacje.

Na pytanie odpowiedziałam w mailu.

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

Iwonka, szkoda, że lato tak szybko minęło ...i znowu będziemy musiały czekać tak długo na początek nowego lata...:(... ale z drugiej strony, każda pora roku ma swoje uroki...jesień to kolory, które widać już w naszych ogrodach.....no i spadające liście z drzew....

Celozja to bardzo ładny kwiatek..miałam je w ubiegłym roku i powiem ci, że chciałam je sobie wyhodować ..ale......nic z tego nie wyszło. Z wysianych kilkudziesięciu nasion ani jedno nie wzeszło....:o... dałam sobie więc spokój.

A teraz najważniejsze proszę mi powiedzieć czy grzybki kapelusze mają smarowane czekoladą? Jeżeli nie to czym wysmarowała je Twoja szwagierka....odpisuj, odpisuj bom niemożebnie ciekawa ...:p:p:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonka, szkoda, że lato tak szybko minęło ...i znowu będziemy musiały czekać tak długo na początek nowego lata...(...)

A teraz najważniejsze proszę mi powiedzieć czy grzybki kapelusze mają smarowane czekoladą? Jeżeli nie to czym wysmarowała je Twoja szwagierka....odpisuj, odpisuj bom niemożebnie ciekawa ...:p:p:p

 

Witaj Ninko!

Odnośnie celozji, ja tez raz kiedyś próbowałam i też nic mi z tego nie wyszło.

Może jest po prostu kapryśnym w hodowli kwiatkiem?

A co do jajkowych grzybków?

Proszę, oto link do przepisu:

 

Grzybki z jajek

Może kiedyś spróbujesz zrobić? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Dalszy ciąg historii, jeszcze PRZED nieuchronnymi wydarzeniami w naszym życiu, ...

Tak miało być.

Miało, ale nie wyszło, bo los po raz pierwszy ostro pokrzyżował nam plany.

 

Wszystko, co działo się do tamtej chwili, było PRZED.

Teraz jesteśmy PO..

Zwolniliśmy.. przystopowaliśmy.. zatrzymaliśmy się na chwilę w zadumie..

 

Przeczytałem to wczoraj wieczorem i ... jakiś taki niepokój w sercu :eek: miałem, sny niespokojne.

Kogoś w waszej rodzinie dotknęło może jakieś ciężkie doświadczenie, współczuję..

 

A swoją drogą to podpisuję się obiema rękami pod postem dorkiK powyżej, jest dokładnie tak jak napisała.

 

Pozdrawiam

Blekowca

Edytowane przez blekowca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonka, trzymam kciuki za szybki Wasz powrót do zdrowia.....a szczególnie Twojego Mariusza.... no cóż, doświadczyłaś tego samego co ja...strach, ból i niewiedza z pytaniem ..co dalej? jak to teraz będzie?

Mój mąż taki jak Twój .. nie potrafi usiedzieć nic nie robiąc....ale teraz musi się oszczędzać i to samo czeka Twojego....

Dobrze podzieliłaś życie na PRZED i PO.....inaczej nie da się tego określić.....i nic już nie będzie takie jak dawniej....:(

Najważniejsze aby to co się nam wydarzyło nigdy więcej do nas nie wróciło.....:yes:

Pozdrawiam

Nina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem i ja :)

Zwykle się nie ujawniam, bo nie sposób być wszędzie, gdzie by się chciało i dodatkowo jeszcze wszędzie pozostawić tych kilka choćby słów.

Niestety czas jest nieubłagany i trzeba go bardzo cenić ...i uświadamiamy to sobie szczególnie wyraźnie właśnie w takich chwilach - na przełomie PRZED i PO.

I niestety również - tych "przed i po" bywa więcej - ogólnie całe życie można przecież podzielić na takie właśnie fragmenty.

Ważne jest jedno - że nadal cieszycie się istnieniem PO.

Wyciągajmy więc wnioski z "przed", żeby możliwie najlepiej korzystać z "po".

 

Trzymajcie się

:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...