Komentarze do Bukowej Chatki

[Iwona i Mariusz]

Witam. Mam pytanie dotyczące wentylacji. Czy można wiedzieć jaką zastowaliście w swoim domku i ile kosztowała i dokładne dane tego urzadzenia?

 

Danusiu!

My w swoim domku mamy tylko wentylację grawitacyjną.

No i w łazience i w małym kibelku mały wentylatorek wyciągający powietrze na poddasze.

I to wszystko.

[Iwona i Mariusz]

Rany boskie, naprawdę się przestraszyłam i zmartwiłam, gdy przeczytałam, co Wam się przydarzyło. Taki piękny świat stworzyliście sobie wokół, a tu los Wam pogroził. Współczuję bardzo i z całego serca trzymam kciuki, że wszystko wróci do normy i będzie już zawsze dobrze. Iwonko, wyrazy uznania za pogodę ducha w obliczu takiego stresu.

No i tradycyjnie napiszę, że zbieram szczękę z podłogi oglądając Twoje roślinki. Jesteś moją mistrzynią I uwielbiam Twoje fotorelacje z Bukowej Chatki zwłaszcza te z udziałem wszelkiej maści stworzonek, no może z wyjątkiem pająków .

 

Witaj Makowa Panienko!

Wierzę, że się przestraszyłaś, ja sama przeżyłam strachu co niemiara.

Dziękuję za trzymanie kciuków i też mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i będzie już tylko dobrze.

Zarumieniłam się trochę po Twoich słowach o moim roślinkowym mistrzostwie.

Nie wiem, czy zasłużyłam sobie aż na takie pochwały, choć przyznam nieskromnie, że jeśli chodzi o wrzosową rabatę, to byłam z siebie ogromnie dumna.

Może dlatego, że napracowałam się jednak tą jedną ręką, a może też dlatego, że rabata w finalnym rezultacie bardzo mi się podobała.

A co, trochę nieskromności nie zaszkodzi, prawda?

Ściskam Cię mocno!

[wasiek]

No, no porządek zrobiony ... ładnie a nawet bardzo ładnie......też bym tak chciała...widzisz Ty zdążyłaś to wszystko zrobić jedną ręką a ja nie mam czasu żeby wsadzić cebulki no i moimi cebulkami zaopiekowały się gryzonie...brrrrrr... jak pomyslę, że mam takowe w garażu ....ech, ech....

no i z pięknych cebulek holenderskich ostały się tylko łupinki .... ...pozostały mi jeszcze szafirki do wsadzenia i kilka cebulek hiacyntów ... i jeszcze kilka innych doniczkowych, które nie mają jeszcze miejsca docelowego a szkoda coby przez zimę się zmarnowały.....

Pozdrawiam

Nina ...

[wasiek]

No i zapomniałam napisać, że zakup traktorka to bardzo dobry pomysł.....uradowana mina głównoprowadzącego też warta zachodu........i na pewno przez zimę się sprawdzi....a czy to jest też kosiarka?

[dorkaK]

Iwonko zakup fajny sobie sprawiliście widać ,że mężuś najbardziej zadowolony;)

Widzę ,że do domku kupiłas piękne kwiatki ....podobają mi sie i fajnie prezentują się jednakowe doniczki na kwiatki:)

ach kiedy u mnie tak będzie?

Pozdrawiam ,przytulam i życzę zdrówka dla Ciebie i Mariusza:hug:

[Iwona i Mariusz]

No, no porządek zrobiony ... ładnie a nawet bardzo ładnie......też bym tak chciała...widzisz Ty zdążyłaś to wszystko zrobić jedną ręką a ja nie mam czasu żeby wsadzić cebulki no i moimi cebulkami zaopiekowały się gryzonie...brrrrrr... jak pomyslę, że mam takowe w garażu ....ech, ech....

no i z pięknych cebulek holenderskich ostały się tylko łupinki .... ...pozostały mi jeszcze szafirki do wsadzenia i kilka cebulek hiacyntów ... i jeszcze kilka innych doniczkowych, które nie mają jeszcze miejsca docelowego a szkoda coby przez zimę się zmarnowały.....

Pozdrawiam

Nina ...

 

Oj, Ninko!

Szkoda cebulek!

Wsadzaj szybciutko te co Ci jeszcze pozostały, zanim skonsumuje je jakiś potwór.

Uściski!

[Iwona i Mariusz]

No i zapomniałam napisać, że zakup traktorka to bardzo dobry pomysł.....uradowana mina głównoprowadzącego też warta zachodu........i na pewno przez zimę się sprawdzi....a czy to jest też kosiarka?

 

Prawda, że Mariusz wygląda na szczęśliwego?

Ninko, nasz traktorek na wyposażeniu zakupionym przez nas ma tylko pług śnieżny.

Można do niego dokupić także kosisko, ale na razie odstąpiliśmy od tego pomysłu, bo przy tej niewielkiej ilości trawnika, jaką posiadamy, byłoby więcej gimnastyki z koszeniem, niż korzyści.

Chociaż przyznam, że jest to tylko moje zdanie.

Mariusz uważa, że kosisko trzeba będzie w przyszłości dokupić.

Zobaczymy.

[Iwona i Mariusz]

Iwonko zakup fajny sobie sprawiliście widać ,że mężuś najbardziej zadowolony;)

Widzę ,że do domku kupiłas piękne kwiatki ....podobają mi sie i fajnie prezentują się jednakowe doniczki na kwiatki:)

ach kiedy u mnie tak będzie?

Pozdrawiam ,przytulam i życzę zdrówka dla Ciebie i Mariusza:hug:

 

Witaj Dorotko!

Zakup jak najbardziej w obecnej chwili potrzebny, może nie na już, ale na zimę na pewno.

Jak sama widzisz, Mariusz jest zachwycony tym faktem, ja zresztą też jestem zadowolona.

Głównie z tego, że nie będzie musiał w zimie machać śniegową łopatą.

Dorotko, te kwiatuszki w jednakowych osłonkach, stojące na parapecie, to moje przedszkolaki, czyli malutkie szczepki, które zbieram sukcesywnie, jak zwariowana.

Jakoś tak uwielbiam otaczać się roślinkami.

Dziękuję za życzenia zdrówka w imieniu własnym i Mariusza i pozdrawiam Cię także bardzo, bardzo cieplutko!

[niuteq]

Witam jestem wielka podziwu dla Panstwa i gratuluję siły i pomysłu.

Ja też zamierzam budować ten projekt, i chciałabym pozostawić taki dach jak w oryginale czyli nachylenie 22 stopnie,chce aby był to stryszek na rożne pierdoły ale zastanawim sie czy tam nie jest za nisko ? da sie tam wejść? moze Pani napisać jaka jest wysokość w nawyższym miejscu?

[Iwona i Mariusz]

Witam jestem wielka podziwu dla Panstwa i gratuluję siły i pomysłu.

Ja też zamierzam budować ten projekt, i chciałabym pozostawić taki dach jak w oryginale czyli nachylenie 22 stopnie,chce aby był to stryszek na rożne pierdoły ale zastanawim sie czy tam nie jest za nisko ? da sie tam wejść? moze Pani napisać jaka jest wysokość w nawyższym miejscu?

 

Witam!

Odpisaliśmy na priv.

Pozdrawiamy!

[Iwona i Mariusz]

Traktorek super Może odsnieżarka z napędem była by dobra?? bo traktorek zepchnie śnieg ale odsnieżarka wyrzuci np do sąsiada

 

To prawda doja w Polsce nas na każdym kroku.. ale co zrobić...

 

Pozdrowionka

 

Witam serdecznie i dziękuję za pochwały pod adresem traktorka.

Pewnie, że odśnieżarka przydałaby się także.

Tylko co powiedziałby na to nasz przyszły sąsiad?

Pozdrawiam serdecznie!

[Kasieńka i Piotr]

Witajcie

Śliczny jest ten Wasz domeczek, a za ogród to medal, moja Kasieńka powiedziała, że też chce taki ogród.

My z Kasieńką też budujemy domek dla siebie na ''wsi'', uciekamy ze Szczecina. Nasza dorosła córka oczywiście zostaje w mieście, bo ona na wsi nie będzie mieszkać, też chcieliśmy parteróweczkę coby kości nie targać po schodach ale wyszło inaczej. Domek Noelia z biura Domplan. Nadszedł ten czas kiedy trza pomyśleć o ogrzewaniu i czytając Wasz dziennik zauważyłem, że macie panele na podczerwień a na załączonych zdjęciach jeden był ze szklanym frontem. Dzwoniłem dzisiaj do Eco Partnera (pan Piotr Wojewoda Was pamięta) i dostałem informację, że ten szklany był kupiony u konkurencji. Teraz z perspektywy czasu i po dłuższym użytkowaniu możecie mi powiedzieć który z paneli polecacie, czy ten szklany od konkurencji czy te z fakturą z Eco Partnera, jak emitują ciepło jedne i drugie. Mam wyceny z Eco i PND Polska, Eco jest atrakcyjny finansowo, bo o prawie 10 kpln tańszy a PND wycenili mi na prawie 24 kpln. Wypożyczyłem od PND panel na 2 tygodnie do testów i jestem zadowolony z tego sposobu grzania i sposobu emisji ciepła ,ale Wy macie "na żywo" dwa rózne rodzaje i znacie ich możliwości dlatego proszę o garść informacji czy grzeją tak samo, czy może jedne bardziej a drugie mniej, czy ten szklany ma bardziej gorącą powierzchnię od tych z Eco.

Pozdrawiam

Piotr

[blekowca]

Nie chwaląc się jam to sprawił że Kasieńka i Piotr tu zajrzeli

Też czekam na porównanie paneli z różnych firm, jak się sprawują.

Pozdrawiam i zdrowia wam obojgu życzę

blekowca

[sipatka]

Dziękuję Iwonko.

Już mamy nawet wyliczone, ile nas to będzie kosztowało.

Teraz tylko kaskę uzbierać

[Iwona i Mariusz]

Witajcie

Śliczny jest ten Wasz domeczek, (...)

Pozdrawiam

Piotr

 

Witaj Piotrze!

Bezwarunkowo polecamy panele z ECO Partnera.

Użytkujemy je już sporo czasu, tylko z nimi mamy doświadczenie i możemy je z czystym sumieniem zarekomendować.

Paneli z PND nie mamy ani nigdy nie mieliśmy.

Jeden panel, jak piszesz ze szklanym frontem nabyliśmy jeszcze przed budową, na próbę z jakiejś firmy ze Śląska, ale traktujemy go zupełnie rezerwowo i nie używamy.

Dziękujemy za wszystkie pochwały i miłe słowa i życzymy powodzenia w realizowaniu swoich domowo-ogrodowych marzeń.

Pozdrawiamy Was serdecznie!

[Iwona i Mariusz]

Nie chwaląc się jam to sprawił że Kasieńka i Piotr tu zajrzeli

Też czekam na porównanie paneli z różnych firm, jak się sprawują.

Pozdrawiam i zdrowia wam obojgu życzę

blekowca

 

Witaj, witaj..

Dziękujemy za życzenia zdrówka i za polecenie nas Kasieńce i Piotrowi.

Zaglądam do Ciebie często, choć nie zostawiam śladu, bo ciekawi mnie Twój pomysł na realizację tego dachu z ogniw fotowoltaicznych.

Ciekawe i dość odważne rozwiązanie, więc śledzę z zapartym tchem Twoje dalsze "poczynania".

Oczywiście trzymam kciuki za powodzenie całej inwestycji.

Pozdrowionka.

[Iwona i Mariusz]

Dzięki Państwu dokonaliśmy wyboru ogrzewania naszego domku Dziekujemy za pomoc w podjęciu decyzji )

Zamowienie zlożone zaliczka wplacona

Pozdrawiamy

 

Cieszymy się bardzo.

Z pewnością nie będziecie żałować.

Pozdrawiamy również!

[Iwona i Mariusz]

Dziękuję Iwonko.

Już mamy nawet wyliczone, ile nas to będzie kosztowało.

Teraz tylko kaskę uzbierać

 

Nie ma za co..

Więc życzę wytrwałości i desperacji w gromadzeniu funduszy.

Może jakiś koncert charytatywny na ten szczytny cel zorganizujemy?

Uściski Izka dla Ciebie i dla Twoich bliskich.

[magpie101]

Czesc Iwonko! Hoye mialam w swoim pokoju jako nastolatka i do dzisiaj pamietam jej piekny zapach, pachnie tylko wieczorem i w nocy czyli jak sie sciemnia> Nawet niedawno myslalam, ze marzy mi sie ten kwiat ale nie wiem gdzie go kupic.

Ile macie teraz kotkow, czy te starsze mialy mlode? Widok z psiakiem bezcenny !

[Iwona i Mariusz]

Czesc Iwonko! Hoye mialam w swoim pokoju jako nastolatka i do dzisiaj pamietam jej piekny zapach, pachnie tylko wieczorem i w nocy czyli jak sie sciemnia> Nawet niedawno myslalam, ze marzy mi sie ten kwiat ale nie wiem gdzie go kupic.

Ile macie teraz kotkow, czy te starsze mialy mlode? Widok z psiakiem bezcenny !

 

Witaj Mag!

Ja już nie mogę się doczekać, aż moja hoja zakwitnie ponownie!

A odnośnie Twojego pytania o koty, to uprzejmie donoszę, że zostały u nas 3 koty, z pierwszego miotu Białas i jeden czarny, z drugiego miotu jeden maluch. Reszta, czyli Tiger, drugi czarny i dwa maluchy tegoroczne, gdzieś się rozpierzchły po świecie.

Czasami zagląda też do nas matka, ale nieczęsto.

A nasze starszaki nie miały jeszcze młodych.

Może nie będzie aż tak źle?

Pozdrawiam Cię.