Komentarze do Bukowej Chatki

[Iwona i Mariusz]

Iwonko, mi się spodobał taras - coś podobnego zarekomenduję Ewie gdy przyjdzie nam wybierać.

Kwiaty, ogród przecudne, agawa wypasiona - super. Poczytujemy sobie wasz dziennik, spacerujemy po okolicy gdzie lada chwila zaczynamy się budować i nakręcamy się :lol2:.

PS. Mogłabyś ustawić wysyłanie odrobinę większych zdjęć w PIcasie (zgadłem - prawda?) szerokość z 1024 byłaby w sam raz.

Polecamy te deski kompozytowe, ładnie to wygląda jest praktyczne w utrzymaniu i na długie lata.

Czekamy już na Wasze budowlane początki, rozumiemy Wasze nakręcanie się, my też (pamiętam jak dziś) przebieraliśmy nogami w miejscu, a im było bliżej, tym gorzej było z naszą cierpliwością.

Odnośnie zdjęć, to oczywiście zgadłeś, postaram się wstawiać je jeszcze większe, choć nie wiem, czy forum Muratora daje takie możliwości. Ale spróbuję.

Pozdrawiamy Was bardzo cieplutko!

[Iwona i Mariusz]

Iwonko cudne te twoje tulipany a ile masz rodzai super:)

Teraz z tarasem to elegancja ,francja u ciebie bardzo fajnie wygląda i wreszcie beton zakryty

Pięknie masz pozdrawiam

 

Dorotko, dziękuję!

Nam też bardzo się podoba..

[makowa_panienka]

Gratuluję wspaniałego tarasu! teraz to eleganckie miejsce to przesiadywania w miłym gronie.

 

Iwonko, Twoje tulipany są oszałamiające:jawdrop: Zwłaszcza te czerwone w stylu piwonii są nieziemskie! Po prostu wow!!

[Iwona i Mariusz]

Gratuluję wspaniałego tarasu! teraz to eleganckie miejsce to przesiadywania w miłym gronie.

 

Iwonko, Twoje tulipany są oszałamiające:jawdrop: Zwłaszcza te czerwone w stylu piwonii są nieziemskie! Po prostu wow!!

 

Dziękuję Ci pięknie Makowa Panienko!

Rzeczywiście tulipany wyjątkowo "obrodziły" w tym roku.

Szkoda, że tak szybko przekwitają.

Pozdrawiam Cię cieplutko.

[blekowca]

....

Odnośnie zdjęć, to oczywiście zgadłeś, postaram się wstawiać je jeszcze większe, choć nie wiem, czy forum Muratora daje takie możliwości. Ale spróbuję.

Pozdrawiamy Was bardzo cieplutko!

Iwonka, wydaje mi się że z rozmiarem zdjęć to bardziej od ustawień Picasy zależy, jak duże zdjęcia wyślesz w do katalogu na serwerze. Jak jakieś zdjęcie z muratora chcę sobie obejrzeć większe to prawoklik, 'wyświetl grafikę na nowej karcie' i na tej nowej karcie na pasku adresu jest coś takiego '/s620/' - zmieniam np. na s1024 i jeśłi ktoś wrzucił linkowane zdjęcie większe mam gotowe powiększenie. Z twoimi to nie działa więc domyślam się że w ustawieniach Picasy masz ustawione żeby wysyłać szybko, ale niskiej rozdzielczości. Pod linuksem u siebie nie mam Picasy, nie mogę więc wskazać konkretnego menu, pewnie gdzieś w opcjach będzie.

 

Wasze tulipanki dają naprawdę czadu, nadrobiły zaległości z nawiązką ciesząc swoich gospodarzy i nas - waszych muratorowych gości.

Do zobaczenia kwiatki za rok

[blekowca]

Iwonko, jesteśmy pod wrażeniem twojej rozległej wiedzy o kwiatach i roślinach. Wielu nazw po prostu nie znamy, a ty znasz, hodujesz z sukcesami i coraz piękniej u was.

Jak wam się powiodła 'wojna' z kretem, odstraszyliście go na dobre?

[Iwona i Mariusz]

Z twoimi to nie działa więc domyślam się że w ustawieniach Picasy masz ustawione żeby wysyłać szybko, ale niskiej rozdzielczości.

Ja po prostu na Picasę wysyłam zdjęcia już w takim rozmiarze, w jakim widoczne są na forum.

[Iwona i Mariusz]

Iwonko, jesteśmy pod wrażeniem twojej rozległej wiedzy o kwiatach i roślinach. Wielu nazw po prostu nie znamy, a ty znasz, hodujesz z sukcesami i coraz piękniej u was.

Jak wam się powiodła 'wojna' z kretem, odstraszyliście go na dobre?

Dziękuję.

Po prostu lubię wiedzieć co mam i ciągle poszerzam wiedzę w tym temacie.

Jeśli chodzi o kreta, to tak jak niespodziewanie się zjawił, tak samo szybko zniknął.

Sami byliśmy w szoku, że jednak nas nie polubił.

[magpie101]

Iwonko taras slicznie wyszedl i az zaluje, ze u siebie rok temu kafle polozylam !

Hoji to Ci zazdroszcze, bo mialam ja zawsze jak nastolatka bylam w pokoju i pieknie mi pachniala wieczorami, a w sklepach z kwiatami nie moge spotkac niestety.

Pomyslalam, ze dawno nie pisalas o kociakach, a dzisiaj fotke wstawilas , ilu macie tych leniwcow u siebie ?

 

Wlasnie przed chwilka wpisalam sie u Ciebie z dzienniku z rozpedu ale juz usunelam post. Ja u siebie w koncu po 2 latach wstawilam fotki ogrodowe, pozdrawiam.

[Iwona i Mariusz]

Witaj Mag!

Najpierw odnośnie leniwców, jest oczywiście matka, z pierwszego miotu został tylko Białasek i z drugiego ten jeden, który właśnie jest na zdjęciu.

Tak więc w sumie są trzy leniwce.

No i chyba będą następne, tak nam się z Mariuszem wydaje, bo matka jakoś dziwnie ostatnio schudła, gdzieś chyba znowu chowa swoje małe kociaki. Zobaczymy.

Odnośnie hoi, to jeślibyś chciała, mogę się podzielić z Tobą moimi kwiatkami.

Mam jej pięć rodzajów: carnosę, compactę, linearis, multiflorę i tę bellę, która jest na zdjęciu.

Mogę pozyskać z nich szczepki, a compactę mam nawet obecnie w trakcie ukorzeniania, ma już malutkie korzonki.

Mogę Ci ukorzenić, albo podarować takie szczepki do ukorzenienia.

Jakbyś chciała, to napisz na priv.

Pozdrawiam Cię cieplutko i dziękuję za odwiedziny.

[Yeti]

Pokażę Wam nasz nowy nabytek.

Zakupiony specjalnie dla Mariuszka, żeby się biedaczek nie męczył przy koszeniu trawy.

Po to cudo jechaliśmy specjalnie aż do Bełchatowa.(...)

Noż kurza twarz!!! I teraz dopiero o tym piszesz?!

Baty Wam się należą, a głównie Tobie, jako osobie odpowiedzialnej za komunikację ze światem .

Na rzut beretem od nas byliście i nic się nie wydałaś!!!

No podpadłaś okrutnie!

...a jak się jeszcze o tym Sipatka dowie, to...

...nie chciałbym być w Twojej skórze

[Iwona i Mariusz]

No i cóż mam na swoje usprawiedliwienie, drogi Yeti?

Może to, że ten nasz wyjazd po kosiarkowy skuterek, to był pełen spontan.

Że polowaliśmy na taki na All.... i jak tylko się pojawił, szybki telefon, decyzja i.. w drogę.

Że nie było czasu ani na poboczne pomysły, ani na muratorowe kontakty.

Poza tym, że było to Boże Ciało i deszcz lał niemiłosierny.

I że była to mało fajna pora na składanie niezapowiedzianych wizyt.

Uff..

A może nie mam nic, co by mnie rozsądnie tłumaczyło, oprócz mojego roztargnienia?

 

...nie chciałbym być w Twojej skórze

Akurat się boję!

 

A na koniec tej mojej tyrady wygarnę siarczyście, że usta brzozowej Izy obiecywały jakiś wiosenny nalot na Bukową Chatkę przez całe Wasze Sipatkowe towarzystwo.. I co?

I kto teraz ma się z pyszna?

Nooo.. Rzekłam..

A tak poza tym, miło mi niezmiernie, że zajrzałeś na nasze bukowe strony.

[Yeti]

(...)A może nie mam nic, co by mnie rozsądnie tłumaczyło, oprócz mojego roztargnienia?

...Żeby mi to ostatni raz było!!!

 

 

(...)usta brzozowej Izy obiecywały jakiś wiosenny nalot na Bukową Chatkę przez całe Wasze Sipatkowe towarzystwo.. I co?

I kto teraz ma się z pyszna? (...)

Nie było tyle kajaków, żeby wiosną do Ciebie dopłynąć , ale z takimi propozycjami, to lepiej uważaj, bo w ten weekend właśnie napadniemy jedną taką, co się sama (na swoją zgubę) domagała:p.

U nas takie decyzje zapadają niekiedy wyjątkowo szybko, więc jeśli dobrego wykrętu prędko nie wymyślisz, a wody zalewowe zejdą, to możesz się zdziwić, widząc nagle u bram swych chordę najeźdźców ze wschodu .

Zaglądam systematycznie, z pisaniem gorzej...

Teraz też już nerwowo przeplatam nogami, bo nareszcie padać przestało, a trawa na mojej działce już nawet nie krzyczy, ale wręcz wyje o koszenie

Popatrz sama:

[sipatka]

NO dobrze Yetuś mówi.

Szkoda, że nie powiedziałaś. Na działce byliśmy i mogliśmy się spotkać. Spać gdzie było.

Trudno.

Nadarzy się inna okazja.

Co do odwiedzin u Was to nic straconego. Jak wiesz, przedwiośnie tego roku było baaaardzo zimowe a wiosna dla odmiany wodą stała, więc teraz spoglądam na lato i już kombinuję. W końcu Wrocław to miasto, którego jeszcze nie zwiedziliśmy.

Spodziewać się możecie niebawem jakiegoś nalotu....

Pogadamy z towarzystwem wzajemnej adoracji, kiedy wybierzemy się w Wasze strony. Niech tylko asfalt odpowiednio przeschnie

[nazwa12]

Wieki u Ciebie nie byłam a tu tak pięknie jak zawsze,taras super,ogród super,wszystko zapięte na ostatni guzik i czy życie nie jest piękne wśród tylu kwiatów i zwierzyny życzę zdrówka

[makowa_panienka]

Iwonko, pokazałam mojej mamie Twój wspaniały ogród botaniczny i była pod wielkim wrażeniem . Wiele kwiatków owszem, sama już ma, a wiele są jej zupełnie nieznane. Ale wszystkie Twoje roślinki są tak samo piękne!

[dana0606]

Witajcie kochani :* Więc zacznę od tego, że niestety nie bedziemy mogli budować Z7. Nasza działka a szczególnie ustawienie domów na to nie pozwoliło. Nie mogliśmy znaleźć nic z gotowych projektów, aby wejście do domu było z boku tego węższego, więc musiałam sklecić własny projekt. Tak więc mamy już podpisana umwę o projekt domu i projekt wszystkich przyłączy. W poniedziałek mają robic ogledziny w sprawie niwelacji terenu,( bo nasza działka ze spadkiem jest) i zabieraja się za przygotowywanie projektu i wszystkich papierków do PNB. Warunki mam miec na dniach, z Tauronu juz tez otrzymałam. Teraz mam nadzieje, że wszystko pójdzie szybciutko. Pozdrawiamy.

[Iwona i Mariusz]

Teraz też już nerwowo przeplatam nogami, bo nareszcie padać przestało, a trawa na mojej działce już nawet nie krzyczy, ale wręcz wyje o koszenie

 

Yetuś, jak tam, trawa już chyba dawno skoszona?

Bo rzeczywiście chaszcze były przerażające.

Jakoś się Twoich pogróżek nie boję - mimo, że po d..psku sprałeś mnie porządnie.

[Iwona i Mariusz]

Nadarzy się inna okazja.

 

Izuś, racja święta.

Co się odwlecze, to nie uciecze, jak mówią starzy górale.

 

A Wrocław gościnnym miastem jest niezmiennie.

Nieustająco!

[Iwona i Mariusz]

Wieki u Ciebie nie byłam a tu tak pięknie jak zawsze,taras super,ogród super,wszystko zapięte na ostatni guzik i czy życie nie jest piękne wśród tylu kwiatów i zwierzyny życzę zdrówka

 

Życie jest piękne!

Popieram bez zastanowienia Twoje przemyślenia.

Dziękuję za pochwały i zapraszam ponownie.