Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Bukowej Chatki


Recommended Posts

Witaj Iwonko, Zachwyca mnie Twoja passiflora!:):) Cudne kwiaty, a jaka ogromna ilość pączków! :jawdrop: Musi jej sprzyjać atmosfera Twojego domu. Kupiłaś gotową sadzonkę, czy może wysiewałaś z nasion? Ja dawno temu posiałam nasiona, niestety żadne nie wzeszło :( Więcej nie próbowałam. [...]

 

Joasiu, passiflora zachwyca mnie również.

Zawsze ogromnie podobały mi się jej kwiaty.

Kilka razy przymierzałam się do kupna dorosłego egzemplarza, ale zawsze jego cena studziła moje zapały. :)

Tę moją wyhodowałam z malutkiej sadzonki, którą kupiłam w sprawdzonym sklepie z pnączami.

I cały czas stała na tarasie, zresztą stoi tam do dziś.

 

Rzeczywiście, Joasiu, widok drzew jesienią jest jedyny i niepowtarzalny.

Ale takiego widoku, jaki pokazałaś - niestety, nie mam.

Te góry w tle..coś cudownego..

Choć w "moim" bukowym lesie też jest teraz urokliwie.

Uściski!

Edytowane przez Iwona i Mariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hej Iwonko, :rolleyes: dawno u ciebie nie pisałam ale dzisiaj jest na tapecie u ciebie pasiflora....i potwierdze słowa mojej przedmówczyni ..Twój egzemplarz jest piekny...niestety, nie wszyscy maja takie szczęście jak Ty i nie mogą nacieszyć się takimi pieknymi kwiatami... Moja pasiflora nie pusciła ani jednego kwiatka a dbałam o nią jak mogłam ... i czekałam na piękne kwiatki ... a tu nic a nic...:o

Wysiałam swoją i wyrosły mi tylko dwa egzemplarze na cała torebke nasion....Kupiłam dwa egzemplarze i posadziłam przy pergoli, zeby były piękne kwiaty i ....niestety, tez nic... :-( dobrze chociaż, że moje róże przy pergoli pięknie zakwitły....

 

Pozdrawiam

NINA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Iwonko, :rolleyes: dawno u ciebie nie pisałam ale dzisiaj jest na tapecie u ciebie pasiflora....i potwierdze słowa mojej przedmówczyni ..Twój egzemplarz jest piekny...niestety, nie wszyscy maja takie szczęście jak Ty i nie mogą nacieszyć się takimi pieknymi kwiatami... Moja pasiflora nie pusciła ani jednego kwiatka a dbałam o nią jak mogłam ... i czekałam na piękne kwiatki ... a tu nic a nic...:o

Wysiałam swoją i wyrosły mi tylko dwa egzemplarze na cała torebke nasion....Kupiłam dwa egzemplarze i posadziłam przy pergoli, zeby były piękne kwiaty i ....niestety, tez nic... :-( dobrze chociaż, że moje róże przy pergoli pięknie zakwitły....

 

Pozdrawiam

NINA

 

Witaj Ninko!

Z roślinkami tak to niestety bywa, że bywają kapryśne.

Passiflora podobała mi się od zawsze, ale cena dorosłego egzemplarza była zawsze zniewalająca, więc odchodziłam jak niepyszna, nie przestając jednak o niej marzyć.

Ta moja rzeczywiście zakwitła wyjątkowo pięknie, co uszczęśliwia mnie ogromnie.

Teraz jeszcze cała filozofia przetrzymać ją dobrze przez zimę i nie zmarnować.

Spróbuję, więc życz mi powodzenia. :)

Uściski!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] żona jest raczej kategorycznie przeciwna. Wszystko co ma w nazwie "promieniowani" ją odstrasza skutecznie, a jeszcze jak usłyszała że to podgrzewa ludzi i przedmioty to już w ogóle jest na nie.

 

Jeszcze tylko tak dla poszerzenia wiedzy żony w temacie podczerwieni.

Na sprzedaż w marketach wystawione są lampy, sprzedawane z uwagi na zdrowotne właściwości promieni podczerwonych.

 

Zdj%25C4%2599cie-0010.jpg

 

Nie dość, że promienie podczerwone tanio grzeją, to jeszcze pozytywnie i zdrowotnie działają na organizm.

Pozdrawiam..

Edytowane przez Iwona i Mariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonko, świetny pomysł z zabudowaniem tarasu! Będzie tak przytulnie. Myślę, że nie będziecie chcieli schodzić z niego w ogóle :)

 

Tak, będzie przytulnie.

I przede wszystkim nie będzie wiało, a poza tym przed ścianką będę miała dodatkową przestrzeń na roślinki, które potrzebują zacisznego miejsca.

To dla mnie też ważna sprawa, bo przecież moje roślinkowe szaleństwo wciąż czuwa i nigdy nie śpi! :D

Dzięki za wizytę, przytulasy przesyłam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapora - świetna sprawa. Po głowie chodzi mi luuuuźny pomysł żeby zrobić coś podobnego - u nas wiatry regularnie od zachodu wieją - wprost na przyszły taras. A czy rozważaliście użycie zamiast części desek np. płyty poliwęglanowej - żeby widoku nie zasłaniać?

 

Witaj Darku!

Przyznam szczerze, że płyty poliwęglanowej nie rozważaliśmy, ale myślimy, że do naszego "wiejskiego domku" bardziej, jako wykończenie, pasuje drewno.

Poza tym, ta zapora i tak będzie porośnięta jakimś pnączem (taki mamy plan), więc drewno będzie chyba lepsze jako materiał "zaczepowy" do roślinek.

A widoku, tego najpiękniejszego, na las - nie zasłaniamy.

Zasłaniamy się od sąsiedniego pola i przy okazji, od świeżo postawionego domu nowych sąsiadów, wprawdzie stojącego w oddali, ale zawsze. :)

Pozdrawiamy cieplutko..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super pomysł z tym osłonięciem od zachodu :) Dla Was ulga od wiatru,dla roślinek chyba bardziej od palącego słońca w czasie upalnych letnich dni:) U mnie cały taras jest od zachodu,a właściwie dopiero będzie;) Będziemy myśleć wiosną:rolleyes: Uściski przesyłam:)

 

Witaj Aniu.

Rzeczywiście dla nas ulga od wiatru.

Dla roślinek raczej też, ale od palącego słońca nie za bardzo.

Od południa będzie na nie świecić, cień dostaną dopiero gdy słońce będzie już po zachodniej stronie.

Ale i tak będzie to dla nich spore ukojenie, także zimą nie będą smagane mroźnym wiatrem.

Już myślę, co pięknego tam posadzić, zwłaszcza takiego, co lubi właśnie zaciszne miejsca.

Całusy gorące ślę!..:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Was jak zwykle ruch w interesie :D Świetny pomysł z zasłoną tarasu, moim zdaniem drewno najlepiej tam pasuje. Pnączy masz ogromny wybór, ciekawa jestem na co się zdecydujesz :) Może któryś z wiciokrzewów, żeby umilał zapachem odpoczynek na tarasie?

Będąc na urlopie w Sudetach zrobiłam zdjęcie przepięknego wiciokrzewu - nie dość, że okaz spory, to jeszcze kolorystycznie współgrał z elewacją domu.

MWSnap416.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się serdecznie. Też u nas są wiatry ale od południowego zachodu, ale nas będzie osłaniała wiata na auto więc nie będzie chyba potrzeby robić po bocznej stronie tarasu osłony. Czasem wieje od pólnocnego wschodu ale rzadziej. Ale fajna ta osłona od wiatru i nowych sąsiadów u Was, a można fotki całości zobaczyć już?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Was jak zwykle ruch w interesie :D Świetny pomysł z zasłoną tarasu, moim zdaniem drewno najlepiej tam pasuje. Pnączy masz ogromny wybór, ciekawa jestem na co się zdecydujesz :) Może któryś z wiciokrzewów, żeby umilał zapachem odpoczynek na tarasie?

Będąc na urlopie w Sudetach zrobiłam zdjęcie przepięknego wiciokrzewu - nie dość, że okaz spory, to jeszcze kolorystycznie współgrał z elewacją domu.

[ATTACH=CONFIG]286458[/ATTACH]

 

Joasiu, sama jestem ciekawa na jakie pnącze się zdecyduję, bo na razie nie mam pojęcia.

Mam całą zimę, żeby coś wymyślić.

Wiciokrzew jeden już mam, z lewej strony tarasu.

Jestem z niego zadowolona, bo nie dość, że w czerwcu pięknie kwitnie, to jeszcze jest zimozielony, więc w zimie nie jest "łysy".

 

P1140610.JPG

 

P1140611.JPG

 

Poza tym, rzeczywiście chciałabym, żeby jeszcze dodatkowo pachniał. :)

A ten, który sfotografowałaś, jest imponujący.

No cóż - zobaczymy, co moja nieokiełznana wyobraźnia mi podpowie. ;)

Uściski!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się serdecznie. Też u nas są wiatry ale od południowego zachodu, ale nas będzie osłaniała wiata na auto więc nie będzie chyba potrzeby robić po bocznej stronie tarasu osłony. Czasem wieje od pólnocnego wschodu ale rzadziej. Ale fajna ta osłona od wiatru i nowych sąsiadów u Was, a można fotki całości zobaczyć już?

 

Witaj Danusiu!

Osłona na dzień dzisiejszy wygląda tak, jak na zdjęciach, nic się w niej nie zmieniło.

Niestety, Mariusz ma ograniczone możliwości czasowe, żeby na razie robić dalej.

W tygodniu, jak wracamy, jest już zmierzch, a poza tym, po ciężkiej pracy zawodowej brakuje już sił na prace domowe.

W weekendy też bywa różnie, bo i pogoda musi być odpowiednia, żeby heblować i malować kolejne deski.

Więc na razie, jest jak jest.

Reszta pewnie będzie robiona na wiosnę.

Zresztą najważniejsze, że konstrukcja już powstała.

Z montowaniem desek pójdzie już szybciej i łatwiej.

Pozdrowienia dla Was!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu, aż wstyd się przyznać, zupełnie nie wiem, co mi wyrosło:

 

P1150230.JPG

 

Mimo jesieni, cały czas ma piękne, soczystozielone liście i wygląda, jakby to miało być jakieś drzewko.

Nie wiem, czy to jakaś samosiejka, czy moja skleroza jest już tak bardzo postępująca?

 

Może ktoś wie, kto tu zagląda i oświeci zagorzałą, ale zapominalską i roztargnioną ogrodniczkę? :eek:

 

Witaj Iwonko :)

 

Zrób proszę zbliżenie na liścia tej roślinki, to postaram się rozszyfrować. Faktycznie wygląda na drzewko.

 

Pozdrawiam serdecznie z ciepłego Krakowa, u nas rano było aż 15 stopni :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Iwonko :)

 

Zrób proszę zbliżenie na liścia tej roślinki, to postaram się rozszyfrować. Faktycznie wygląda na drzewko.

 

Pozdrawiam serdecznie z ciepłego Krakowa, u nas rano było aż 15 stopni :wave:

 

Dzięki, Joasiu!

Już zamieściłam w dzienniku kolejne zdjęcia.

Jeśli uda Ci się ją zidentyfikować, będę bardzo wdzięczna. :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Iwonko,

 

Moim zdaniem jest to młoda brzoskwinia, jeżeli sadziłaś to drzewko samodzielnie, a nie wyrosło jako samosiejka. Bo gdyby jednak wyrosło samo, to mogłaby to być wierzba, np. krucha lub biała :)

Obecność plamek na liściach sugeruje jednak brzoskwinię zaatakowaną chorobą o nazwie drobna plamistość liści drzew pestkowych :confused:

P1150262.JPG

 

PS. Piękne te jesienne barwy w Twoim ogrodzie, a młode dęby mają zaskakujące kolory :D To jakaś odmiana ogrodowa?

Edytowane przez mother_nature
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Iwonko,

Moim zdaniem jest to młoda brzoskwinia, jeżeli sadziłaś to drzewko samodzielnie, a nie wyrosło jako samosiejka. Bo gdyby jednak wyrosło samo, to mogłaby to być wierzba, np. krucha lub biała :)

Obecność plamek na liściach sugeruje jednak brzoskwinię zaatakowaną chorobą o nazwie drobna plamistość liści drzew pestkowych :confused:

PS. Piękne te jesienne barwy w Twoim ogrodzie, a młode dęby mają zaskakujące kolory :D To jakaś odmiana ogrodowa?

 

Hej, Joasiu, dziękuję za tę identyfikację.

Jeśli rzeczywiście jest to brzoskwinia, to nie mam zielonego pojęcia skąd się tam wzięła, bo z pewnością jej tam nie wsadzałam. :)

Raczej to "coś" wyrosło tam samo, niezależnie od mojego wyboru.

Zobaczymy co dalej będzie się działo z tą zieloną niespodzianką.

W każdym bądź razie, gorąco Ci dziękuję za zaangażowanie i chęć pomocy. :hug:

 

Odnośnie młodych dębów, to nie mam pojęcia jaka to odmiana.

Nabyłam je na allegro jakieś 3 lata temu za jakieś śmieszne grosze, jako mikroskopijne zwykłe dębowe patyki, ale się przyjęły i rosną, jak na dęby, w szaleńczym tempie, bo co roku są coraz większe i coraz bardziej ulistnione.

A w tym roku zaskoczyły mnie jeszcze dodatkowo taką piękną barwą liści.

Pozdrawiam Cię cieplutko..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...